Starania o maluszka, porady, - dla tych co dołączyli dopiero i jeszcze się nie znają
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyJa pamietam... jak x lat temu... pierwszy raz nocka z chlopakiem... nago... zabawa...
"Jestes piekna " "Bogini" ... ok , widzial pierwszy raz dupe nago i nie w tv :p
Zabawa byla jak zlapalam go za wacka..
Ja chwyt i slysze jek " Oh God " .... ok... chwyt - oh god , i tak za kazdym razem :p miezly remix mogl z tego powstac
Bzykac sie bal.... takze sobie tylko " Oh Good'owalam" ;pMargaretka89, Gizmo, WaldhauzerM, Sylwia91, Tuliska, Allmita lubią tę wiadomość
-
Caro wrote:Eh byłam u gina. To taka moja pierwsza wizyta od momentu rozpoczęcia starań
Ogólnie wszystko dobrze. Progesteron z zeszłych cykli mu się podobał, jak zbadał to też mówił, że nic się nie dzieje, o owulacji się nie wypowiadał, bo powiedział ze nic nie widzi, no ale że to 16dc to nawet ciężko by mu było coś zobaczyćJak mu powiedziałam, że nie mogę zajść i w ogóle trochę odpowiedziałam to powiedział że "4 cykle to nic" (czyli to czegoś się spodziewałam jakbym spanikowana poleciała po 1 nieudanym po jakieś skierowanie na badania). No jak mu rzuciłam na stół stertę badań to stwierdził, że jestem niecierpliwa. Nosz kuźwa Amerykę odkrył
Stwierdził, że jak nie wyjdzie za miesiąc dwa to skoro jestem taka NIECIERPLIWA (z naciskiem na to słowo) to powinniśmy zbadać nasienie. Puentując - "wie Pani, statystyczne para stara się około roku".
Ale żem się wkurzyła!! A marzyłam o nim jako o ginku, który będzie prowadził moją ciążę. Pst..do 40tki nie dużo mi brak
-
Zołza:) wrote:Ja pamietam... jak x lat temu... pierwszy raz nocka z chlopakiem... nago... zabawa...
"Jestes piekna " "Bogini" ... ok , widzial pierwszy raz dupe nago i nie w tv :p
Zabawa byla jak zlapalam go za wacka..
Ja chwyt i slysze jek " Oh God " .... ok... chwyt - oh god , i tak za kazdym razem :p miezly remix mogl z tego powstac
Bzykac sie bal.... takze sobie tylko " Oh Good'owalam" ;pMargaretka89, WaldhauzerM lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyI fajne z jego strony były podchody do... minetki :p
Nie wiedział jak zacząć i.... " Wiesz moja mama zawsze na święta robi ciasto... i wtedy jak zostaja resztki masy w misce to daje mi wylizac... "
Na to ja : Jak chcesz to możesz mi zrobić to co misce....
Buhahhahahahaha :pGizmo, Margaretka89, Karolina2787, Nats, Sylwia91, Kasia1987, Tuliska, Allmita lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Zołza:) wrote:I fajne z jego strony były podchody do... minetki :p
Nie wiedział jak zacząć i.... " Wiesz moja mama zawsze na święta robi ciasto... i wtedy jak zostaja resztki masy w misce to daje mi wylizac... "
Na to ja : Jak chcesz to możesz mi zrobić to co misce....
Buhahhahahahaha :p
Zołza.. Zlituj żesz się. ..31 lat, 8 cykl starań zakończony sukcesem, endometrioza, Antoś 5, 5 lat.
-
Zołza:) wrote:I fajne z jego strony były podchody do... minetki :p
Nie wiedział jak zacząć i.... " Wiesz moja mama zawsze na święta robi ciasto... i wtedy jak zostaja resztki masy w misce to daje mi wylizac... "
Na to ja : Jak chcesz to możesz mi zrobić to co misce....
Buhahhahahahaha :p
A może masz tak wybujałą fantazję? haha -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAlbo mój pierwszy raz... w aucie ;p
Chcialam juz miec za soba bo stara bylam (21?) :p
Ok... ja na dole... on u gory... "wlazl"... chyba 4'ruchy po czym mowie mu "zejdz"... On : wtf ? A ja " Zawiez mnie do domu , bo mam na rano do pracy..." :p
Full romanticoGizmo, Allmita lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Ja miałam kiedyś u gina taką sytuację:
gin 70letni dziadek, siedzę na helikopterze, chwila po badaniu a ten z boku do mnie podchodzi i gada: "Zbadam jeszcze pani piersi"guziczki od bluzki zaczął mi odpinać a ja se leże dalej z goleniami rozwalonymi na boki...Doktorek pomacał i zaczął się zabierać za zapinanie guziczków więc mu mówię, że ja sama już zapnę a on: "Ja nie jestem jak młody chłopaczek, że majteczki zdejmie dziewczynie, zrobi co trzeba i zostawi. Ja rozpiąłem i posprzątam po sobie"
Buraka zjarałam wtedy na gębiei leżałam póki mnie nie ubrał i majty mi założył haha
szuflada, zapachmalin, Kasia1987, Caro, 91patka91, Tuliska lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyGizmo wrote:Ja miałam kiedyś u gina taką sytuację:
gin 70letni dziadek, siedzę na helikopterze, chwila po badaniu a ten z boku do mnie podchodzi i gada: "Zbadam jeszcze pani piersi"guziczki od bluzki zaczął mi odpinać a ja se leże dalej z goleniami rozwalonymi na boki...Doktorek pomacał i zaczął się zabierać za zapinanie guziczków więc mu mówię, że ja sama już zapnę a on: "Ja nie jestem jak młody chłopaczek, że majteczki zdejmie dziewczynie, zrobi co trzeba i zostawi. Ja rozpiąłem i posprzątam po sobie"
Buraka zjarałam wtedy na gębiei leżałam póki mnie nie ubrał i majty mi założył haha
Grubo -
Zołza:) wrote:A później mnie zostawił... bo jego rodzice uznali że ze srednim wyksztalceniem nie jestem godna byc z ich synem i ich poznać....
Długo dochodzilam po tym do siebie...niewarty Ciebie
Pierwszy cykl starań o drugiego maluszka! -
nick nieaktualnyRodzice... znajomi z uczelni też odradzali...
Jakbym ku... gorsza była...
Generalnie straszna pissda z niego była ale... kochałam...
Po latach wpadłam na niego i zamiast jak to zazwyczaj bywa " Hej Co u Ciebie?" Uslyszalam ze jego ostatni rachunek za tel to 3000zl i ze pracuje w Samsungu...
Żal -
nick nieaktualny