Starania o maluszka, porady, - dla tych co dołączyli dopiero i jeszcze się nie znają
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyWitam się i ja.
Odnośnie objawów ciążowych to ja nie mam żadnych. Totalna cisza. I nawet dobrze, bo się nie rozstrzasam przy każdym i nie analizuje.
U mnie jedyny problem jest taki że często łapę się na porownywaniu obecnego wykresu do tego gdzie był biochem.
Waldi nareszcie jesteśDobrze słyszeć że wszystko Ok. Mówiłam Ci już ze zazdroszczę Ci gina? Chyba z pięć razy już
Koleś ma łeb jak sklep i wie co robi.
WaldhauzerM lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Zołzontko jak zawsze wymiata
:D:D
Waldiiiiśale fajne wieści
tutaj nikt o tobie nie zapomina ani na moment :* doktorek faktycznie fachowiec
trzymaj się tylko jego wersji innych nie słuchaj
A co do wiary i niewiary w napro powiem wam ze ja im dłużej się tego uczę, im dłużej "praktykuje" tym bardziej się utwierdzam ze wszystko jest się w stanie z niego wyczytać i dowiedzieć bardzo wiele o swoim organizmie. I niech nikt mi nie mówi że to zabobon bo nie po to powstała Nowa dziedzina nauki
Wierzę, chociaż ze mnie organizm robi sobie zupełne jaja... wszystko na niebie i ziemi mówi że owu jest a jej nie ma, wypisz wymaluj zespół luf... A im dłużej czytam doktora googla tym bardziej się boję i stąd mój wczorajszy humor. Nic dobrego to nie wróży...Kasia1987, Zołza:), Kim87, AniaŁ123 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
AniaŁ123 wrote:Pączek może uda Ci się jakoś to wyjaśnić, żebyś nie musiała płacić. Przecież mogli Ci jeszcze uszkodzić samochód jeśli miałaś na biegu lub na ręcznym... Ludzie potrafią być cudowni
Zła jestem w huj !! (sorry za przekleństwa te i wcześniejsze)
Nie poszłam do roboty !
Wpierdzielam lody ! I chyba pójde zaraz spać !Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 maja 2016, 12:05
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Tissaia wrote:Pączku wspolczuje.
Ja od razu cisnie mam jak widzę /słyszę jak polmozgi nie szanują własności innych ludzi. Dla nich to "zabawa", ale żaden nie zastanowi się jakie konsekwencje ponosza właściciele. Ech...
Luzik - za kilka godzin mi przejdzie
Tylko zastanawiam sie cały czas jak to możliwe i co się stało -
Tissaia wrote:Witam się i ja.
Odnośnie objawów ciążowych to ja nie mam żadnych. Totalna cisza. I nawet dobrze, bo się nie rozstrzasam przy każdym i nie analizuje.
U mnie jedyny problem jest taki że często łapę się na porownywaniu obecnego wykresu do tego gdzie był biochem.
Waldi nareszcie jesteśDobrze słyszeć że wszystko Ok. Mówiłam Ci już ze zazdroszczę Ci gina? Chyba z pięć razy już
Koleś ma łeb jak sklep i wie co robi.
Kochana nie analizuj. Nie warto się stresować na zapas. Tamto było i minęło koniec kropka. Teraz będzie inaczeja wykres masz ok na razie
Mama aniołka 21.06 (*)4cs 30 lat
6cs po poronieniu ROŚNIJ AMELKO
-
nick nieaktualny
-
Kim87 wrote:Paczek spokojnie to tylko auto. Naprawi się a nerwów szkoda bo hormony skaczą
Zazdroszczę lodówtrzymaj kciuki mocno
Wiec opanowałam juz nerwy - drzemać ide - to bedzie najlepszy ruch
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 maja 2016, 12:23
-
Pączek wrote:Tak, wiem Kim....musze uważać - temp mi ładnie idzie - oby tak została
trzymaj kciuki mocno
Wiec opanowałam juz nerwy - drzemać ide - to bedzie najlepszy ruchto miłych snów
Mama aniołka 21.06 (*)4cs 30 lat
6cs po poronieniu ROŚNIJ AMELKO