Starania o maluszka, porady, - dla tych co dołączyli dopiero i jeszcze się nie znają
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyPączek wrote:Co tam u Ciebie ? Oprócz badań itp ?
Wszystko git ?
Dostałam zielone światło od ginki co do starań więc czekam na okres i wracam do gry
Poza tym stara bida z nędza :p
A no i od pon planuje zacząć / wrócić do bieganiaAniaŁ123, Tuliska, Pączek, Cherry_Blossom lubią tę wiadomość
-
Witam Kochane Dziewczynki :*
Życzę wszystkim miłego dnia
A propos wczorajszego święta, to mój wrócił oczywiście z pracy dopiero o 21, skonany jak pies i nawet zasnął w wannie, więc niestety nie celebrowaliśmyTuliska lubi tę wiadomość
-
Pączek wrote:Haaaaj
Ja nie wiem co u kogo - pogubiłam się już
Siedzę w pracy - kończę śniadanie i za robotę się biorę
Więc zaraz udam się w krzaczory
Pączek kiedy Ty sypiasz? Po 23 jeszcze na nogach, a po 6 już w pracyA do której pracujesz?
-
AniaŁ123 wrote:Witam Kochane Dziewczynki :*
Życzę wszystkim miłego dnia
A propos wczorajszego święta, to mój wrócił oczywiście z pracy dopiero o 21, skonany jak pies i nawet zasnął w wannie, więc niestety nie celebrowaliśmyWiadomość wyedytowana przez autora: 8 czerwca 2016, 07:21
AniaŁ123 lubi tę wiadomość
-
hej
ja już od dłuższego czasu nie śpię, czuję stresa bo dziś idę na powtórzenie bety, mam nadzieję że dobry przyrost. Jakieś mieszane uczucia mam, bo wczoraj o dziwo nie czułam się ciążowo, jedynie cyce czułam, mdłości odeszły, ból podbrzusza też ... co mnie zaczyna zastanawiać czy wsio ok
Zołza:) wrote:Dziś badam Progesteron. Wyniki w poniedziałek
A prolaktyna 11 lipca -wyniki.
Dluzy sie to..
faktycznie bardzo długi czas oczekiwania, w moim labo wyniki prolaktyny i progesteronu można w necie podejrzeć jeszcze tego samego dnia.
09.06.2010r. - 💙
18.06.2016r. [*] 6tc Aniołek - w mym sercu na zawsze
07.06.2017r - 💙 -
AniaŁ123 wrote:Pączek kiedy Ty sypiasz? Po 23 jeszcze na nogach, a po 6 już w pracy
A do której pracujesz?
SypiamSama nie wiem kiedy i jak ale sypiam
Ale znowu wiesz....w sobotę i w niedzielę w ciagu dnia drzemki uskuteczniam po 3h-4h - chyba wtedy odsypiam
Za dużo mam spraw na głowie ostatnio
A pracuje od 6:30 - 7:00 no czasami 7:30 i 8:00 i siedzę w robocie do 16-17 a później w razie potrzeby w domu też coś tam poczytam jak musze
Taki lajf
Przyzwyczaiłam się już chybaWiadomość wyedytowana przez autora: 8 czerwca 2016, 07:28
-
Evelin wrote:Dzien dobry:)
Kto w skrocie opowie co slychac? Proszeeeee !
Evelin nie wiem na czym się zatrzymałaś, ale z takich ważniejszych informacji, to Klaudyś odebrała wczoraj piękną betę, Sandrula bidula została przestraszona przez wredną babę pielęgniarkę, oczywiście niesłusznie, Waldi pękała z dumy, gdy oglądała swojego Synka, dobrze zapowiadającego się aktora na scenie w przedszkolu, Gaduaaa nasikała na pozytywny test ovu, dlatego zabierała się za nokaut chłopa wieczorem, a Zołza biegała po mieście z wibratorem
A poza tym żale nad teściowymi, rozprawa o słodyczach i glutenie, i oczywiście śluuuuzzz
Jeżeli o czymś zapomniałam, to przepraszamCherry_Blossom, Evelin, Gaduaaa, WaldhauzerM lubią tę wiadomość
-
Pączek wrote:Sypiam
Sama nie wiem kiedy i jak ale sypiam
Ale znowu wiesz....w sobotę i w niedzielę w ciagu dnia drzemki uskuteczniam po 3h-4h - chyba wtedy odsypiam
Za dużo mam spraw na głowie ostatnio
A pracuje od 6:30 - 7:00 no czasami 7:30 i 8:00 i siedzę w robocie do 16-17 a później w razie potrzeby w domu też coś tam poczytam jak musze
Taki lajf
Przyzwyczaiłam się już chyba
Jeju, ja gdy muszę zostać w pracy dłużej, bo chcę coś odrobić, to mnie skręca, ale może dlatego że u mnie ostatnio nudygdybym miała ciekawszą pracę, to pewnie bym tam siedziała, tak jak mój chłop po 13h.
Ty zapewne się nie nudzisz w pracyWiadomość wyedytowana przez autora: 8 czerwca 2016, 07:34
-
AniaŁ123 wrote:Jeju, ja gdy muszę zostać w pracy dłużej, bo chcę coś odrobić, to mnie skręca, ale może dlatego że u mnie ostatnio nudy
gdybym miała bardzo ciekawą pracę, to pewnie bym tam siedziała, tak jak mój chłop po 13h
u mnie non stop coś sie dzieje - mam cicha nadzieję że to wariactwo to szał przedurlopowy i lipiec/sierpien bedzie spokojniej
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 czerwca 2016, 07:36
-
Pączek wrote:Ja na nudy w pracy nie narzekam
u mnie sie non stop coś dzieje - mam cicha nadzieję że to wariactwo to szał przedurlopowy i lipiec/sierpien bedzie spokojniej
Ja chyba bym tak wolała, bo Ci mija czas nawet nie wiesz kiedy. Miałam tak na przełomie roku, oczywiście narzekałam, bo byłam wytyrana, ale dzień tak szybko mijał, że nie nadążałam za zegarem. Teraz wróciła dziewczyna z macierzyńskiego i moje obowiązki podzielili między nas dwie. -
szatynka wrote:ok ja mykam, najpierw kierunek przedszkole a potem kierunek laboratorium
Powodzonka