Starania o maluszka, porady, - dla tych co dołączyli dopiero i jeszcze się nie znają
-
WIADOMOŚĆ
-
oj to znam to... mój kupe lat spędził w delegacjach na najwięszych budowach dróg w Polsce... i tez po 14h pracował.. widywaliśmy sie co 2 tyg przez 1 lub 2 dni... to jest straszne.. na prawdę... współczuję...AniaŁ123 wrote:Jest kierownikiem robót na dużej budowie. Odkąd dostał awans każdego dnia jest tylko gorzej. Najgorsze jest to że przez ten awans tak tyra, ma znacznie więcej obowiązków i wielką odpowiedzialność, ale "w banku się nie dowiedzieli". Teraz auto nam się zepsuło, w mieszkaniu jeszcze masa rzeczy do urządzenia i on już nie umie o niczym innym rozmawiać, jak o pracy i o tym, że nie mamy kasy! Już jest takim pesymistom ostatnio, nie wiem co z nim robić
AniaŁ123 lubi tę wiadomość
Fabian
Cyprian Tymuś -
Cześć dziewuszki, przeczucia mnie nie zawiodły, witam Was @@@, niech franca się kończy i do roboty!
AniaŁ123- mój mąż podobnie, ta sama robota, ale na szczęście mniejsza budowa, choć też spędza tam dużo za dużo czasu... Paskudnie wyczerpująca i wymagająca praca.
pietruszkanatki lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
to najgorszy typ lekarza... takich najbardziej nie lubię i omijam szerokim łukiem..misia1989 wrote:Czikosz tak po prostu mi dał bez badań...
Nie wspomnieał o zaburzeniach.
nie zdają sobie sprawy jaką mogą wyrządzic krzywdę kobiecie , zapisując hormony bez ich uwcześniejszego badania !!!!!!Fabian Cyprian Tymuś -
oj no to przykro.... oby kolejny cykl był tym udanymKarolczyk wrote:Cześć dziewuszki, przeczucia mnie nie zawiodły, witam Was @@@, niech franca się kończy i do roboty!
AniaŁ123- mój mąż podobnie, ta sama robota, ale na szczęście mniejsza budowa, choć też spędza tam dużo za dużo czasu... Paskudnie wyczerpująca i wymagająca praca.
Fabian Cyprian Tymuś -
nick nieaktualnymisia1989 wrote:Czikosz tak po prostu mi dał bez badań...
Nie wspomnieał o zaburzeniach.
Brzmi trochę groźnie. Mnie powtarza, że jak coś działa, to się tam łap lekarskich nie wpierdala. Powiedziała, że hormony to najgorsza rzecz do robienia, jak się rozreguluje.
No nie fajnie. Ja nie powiedziałabym, że leki hormonalne jakie by nie były są nieszkodliwe. Luteina może w nieodpowiednich rękach zabrać owulację. Ja nie wiem, tak mi powiedziała, to nie ruszam. Miałam bardzo dużo badań, przed zastosowaniem luteiny w 2005 r., a po uregulowaniu miałam zakaz ruszania.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lipca 2016, 09:13
-
Zołza:) wrote:https://naforum.zapodaj.net/thumbs/d98d6ae68923.jpg
Dzień doberek
!
Dzisiaj do kawki... po wacusiu
Czestujcie się !
Jeszcze ciepłe
ja podziękuję, miałam dzisiaj rano lepszego!!
Zołza:), Bella_Bella lubią tę wiadomość
24 V - Michał Franciszek 3105 g 53 cm Miłości
-
AniaŁ123 wrote:Jest kierownikiem robót na dużej budowie. Odkąd dostał awans każdego dnia jest tylko gorzej. Najgorsze jest to że przez ten awans tak tyra, ma znacznie więcej obowiązków i wielką odpowiedzialność, ale "w banku się nie dowiedzieli". Teraz auto nam się zepsuło, w mieszkaniu jeszcze masa rzeczy do urządzenia i on już nie umie o niczym innym rozmawiać, jak o pracy i o tym, że nie mamy kasy! Już jest takim pesymistom ostatnio, nie wiem co z nim robić
AniaŁ zobowiązania finansowe, kasa jest chyba najczęstszym powodem do kłótni. Przypuszczam, że Twój mąż nie czuje się dobrze jako mężczyzna, widząc Waszą sytuację. Możliwe, iż ją też nadto wyolbrzymia, ale męska duma zapewne cierpi. Do tego godziny pracy, brak czasu dla Was, to wszystko może go przytłaczać i po prostu po przyjściu z pracy nie marzy o niczym innym, jak pójsciu spać, zapomnieniu o problemach. Mój jak miał podobny czas, został nieco ogarniety przeze mnie. Przedstawiłam Mu jakby plan finansowy naszego budżetu, rozpisałam wszystko i nagle zrozumiał, że nie jest tak źle
może jakiś weekendowy wypad by się Wam przydał? nawet pod namiot, żeby nieco odpocząć, zrelaksować się, naładować baterie. To bardzo pomaga, choć pewnie Twoj weekendy też ma zawalone pracą...24 V - Michał Franciszek 3105 g 53 cm Miłości
-
nick nieaktualnypietruszkanatki wrote:Cześć dziewczyny kolejny dzionek przed nami.
Karolczyk, no to tylko czekać, aż się skończy i działać.
Jak u Was dziś nastroje?
U mnie nastrój zacny, albowiem starać się mamy już od dzisiaj, gdyż już mniej niż tydzień do owulacji!
-
nick nieaktualnyGaduaaa wrote:to najgorszy typ lekarza... takich najbardziej nie lubię i omijam szerokim łukiem..
nie zdają sobie sprawy jaką mogą wyrządzic krzywdę kobiecie , zapisując hormony bez ich uwcześniejszego badania !!!!!!
Gaduaa właśnie o dziwo lekarz ma super opinie i jest jednym z lepszych..
Nie narzekałam do tej pory bo zalecił mi przed zajściem duzo badan, i toxoplazmoze, i IgG i wymazy na uroplazme mykoplazme( chy jak to tam) chlamydie i morfologie tsh i duzo innych.
Ale szwankuje komunikacja z nim.. dlatego ide dzis na konsultacje do kogos innego.No i ta luteina...dokladnie od kad ja biore mam skąpy mega okres, a może to psychika nie wiem.. -
Czikosz wrote:U mnie nastrój zacny, albowiem starać się mamy już od dzisiaj, gdyż już mniej niż tydzień do owulacji!
właśnie doczytałam Twoją wizytę, super!!!
nic tylko
trzymam kciuki!! :*
Czikosz lubi tę wiadomość
24 V - Michał Franciszek 3105 g 53 cm Miłości
-
nick nieaktualnyLILITH.P wrote:AniaŁ zobowiązania finansowe, kasa jest chyba najczęstszym powodem do kłótni. Przypuszczam, że Twój mąż nie czuje się dobrze jako mężczyzna, widząc Waszą sytuację. Możliwe, iż ją też nadto wyolbrzymia, ale męska duma zapewne cierpi. Do tego godziny pracy, brak czasu dla Was, to wszystko może go przytłaczać i po prostu po przyjściu z pracy nie marzy o niczym innym, jak pójsciu spać, zapomnieniu o problemach. Mój jak miał podobny czas, został nieco ogarniety przeze mnie. Przedstawiłam Mu jakby plan finansowy naszego budżetu, rozpisałam wszystko i nagle zrozumiał, że nie jest tak źle
może jakiś weekendowy wypad by się Wam przydał? nawet pod namiot, żeby nieco odpocząć, zrelaksować się, naładować baterie. To bardzo pomaga, choć pewnie Twoj weekendy też ma zawalone pracą...
No to ja mam chyba najwygodniej z Was.
Mój pracuje od 07.30 do 15.30, podczas gdy ja pracuję od 07.00 do 16.00.
Najpierw mnie zawozi, potem po mnie przyjeżdża, tak mamy taniej z dojazdem do pracy, bo po drodze się zabieramy.
Ogólnie mamy dla siebie czas od 16.00 do 7.10 i całe weekendy.
No, ale wiadomo, jak się tak pracuje, to się mało zarabia.
-
u mnie średnio na jeża....pietruszkanatki wrote:Cześć dziewczyny kolejny dzionek przed nami.
Karolczyk, no to tylko czekać, aż się skończy i działać.
Jak u Was dziś nastroje?
po tej wizycie u chirurga i zmacaniu moich węzłów dziś mnie boli pachwina.. i chyba jeden jest lekko powiększony...
mam już serdecznie dość...
Fabian Cyprian Tymuś -
Czikosz wrote:U mnie nastrój zacny, albowiem starać się mamy już od dzisiaj, gdyż już mniej niż tydzień do owulacji!
No to pięknie! U mnie w sumie też dzisiaj nie najgorzej
A mam do Was pytanie, bo ostatnio mam DUŻEEE problemy z mierzeniem tempki!!!
OD spadku temperatury w II fazie cyklu, gdzie nie spałam całą noc, budzę się codziennie o 5. Na wszelki wypadek mierzę tempkę i wychodzi między 36,0-36,2, ale nie wstaję tylko zasypiam dalej, wstaję o 6:30, ponawiam pomiar iwtedy już jest ponad 36,5. Ten drugi pomiar zapisuję w tabeli. Czy robię dobrze?)
Waga maluszka ponad 600 g, moje kochane serduszko -
tak.. jak najbardziej takpietruszkanatki wrote:No to pięknie! U mnie w sumie też dzisiaj nie najgorzej
A mam do Was pytanie, bo ostatnio mam DUŻEEE problemy z mierzeniem tempki!!!
OD spadku temperatury w II fazie cyklu, gdzie nie spałam całą noc, budzę się codziennie o 5. Na wszelki wypadek mierzę tempkę i wychodzi między 36,0-36,2, ale nie wstaję tylko zasypiam dalej, wstaję o 6:30, ponawiam pomiar iwtedy już jest ponad 36,5. Ten drugi pomiar zapisuję w tabeli. Czy robię dobrze?)
Czikosz, pietruszkanatki lubią tę wiadomość
Fabian Cyprian Tymuś -
nick nieaktualnypietruszkanatki wrote:No to pięknie! U mnie w sumie też dzisiaj nie najgorzej
A mam do Was pytanie, bo ostatnio mam DUŻEEE problemy z mierzeniem tempki!!!
OD spadku temperatury w II fazie cyklu, gdzie nie spałam całą noc, budzę się codziennie o 5. Na wszelki wypadek mierzę tempkę i wychodzi między 36,0-36,2, ale nie wstaję tylko zasypiam dalej, wstaję o 6:30, ponawiam pomiar iwtedy już jest ponad 36,5. Ten drugi pomiar zapisuję w tabeli. Czy robię dobrze?)
Nie mam pojęcia!
-
dobrze ze konsultujesz z kim innym.. lepiej czasem poradzić się opini innego lekarzamisia1989 wrote:Gaduaa właśnie o dziwo lekarz ma super opinie i jest jednym z lepszych..
Nie narzekałam do tej pory bo zalecił mi przed zajściem duzo badan, i toxoplazmoze, i IgG i wymazy na uroplazme mykoplazme( chy jak to tam) chlamydie i morfologie tsh i duzo innych.
Ale szwankuje komunikacja z nim.. dlatego ide dzis na konsultacje do kogos innego.No i ta luteina...dokladnie od kad ja biore mam skąpy mega okres, a może to psychika nie wiem..
Czikosz lubi tę wiadomość
Fabian Cyprian Tymuś -
Bierka wrote:Dziendoberek Dziewczyny
Mam prośbę zerknijcie prosze na moj wykres. Czy to mozeliwe ze mi sie okres zbliża i rośnie temp? Nie wiem co msm myślec. Czuje sie okresowo a temp idzie do gory?!
możliwe temp. spada dzień, 2 przed @, w 1 dniu @ lub po
możliwe, iż szykuje się groszek musisz cierpliwie czekać do 1 dnia miesiączki, wtedy wszystko się okaże! to, że czujesz się okresowo nie świadczy o tym, że @ będzie
24 V - Michał Franciszek 3105 g 53 cm Miłości
