Starania o maluszka, porady, - dla tych co dołączyli dopiero i jeszcze się nie znają
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyParsleyek wrote:Witajcie!
Jestem tu nowa, właśnie zaczynam 8 cykl starań. W poprzednim miałam robione sono hsg, w tym rozpoczynam przygodę z clo. Martwią mnie plamienia na koniec każdego cyklu - średnio 2 dni przed przyjściem @ . O czym muszę porozmawiać z moim lekarzem!
Dołączam się do Was, bo samemu to ześwirować można. Też tak macie? -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Justyś91 wrote:Jestem juz po wizycie. Zbadal mnie lekarz powiedzial że wygląda mu to na bardzo wczesną ciążę na krwawienie dostałam duphaston i za dwa tyg do kontroli. Mam nadzieje że sie tylko podejrzenie pozamacicznej nie pitwierdziMama aniołka 21.06 (*)4cs 30 lat
6cs po poronieniu ROŚNIJ AMELKO
-
misia1989 wrote:Miewamy ja tak reaguje na stres
poprawia mi humor mąż on jest takim optymista zawsze usmiehnięty
Opowiedz cos o sobie
Już 11 cykl starań i nada nic. Do tego miewam takie humory, że dziwie sie że ktokolwiek ze mną daję rade.
Do tego dziś wykazałam sie jakim jestem słabeuszem a bardzo nie lubie pokazywać swoich słabość..
W dodatku ciągle siedzę i płacze...
Dawno nie byłam w takie rozsypce -
Parsleyek wrote:Witajcie!
Jestem tu nowa, właśnie zaczynam 8 cykl starań. W poprzednim miałam robione sono hsg, w tym rozpoczynam przygodę z clo. Martwią mnie plamienia na koniec każdego cyklu - średnio 2 dni przed przyjściem @ . O czym muszę porozmawiać z moim lekarzem!
Dołączam się do Was, bo samemu to ześwirować można. Też tak macie?Mama aniołka 21.06 (*)4cs 30 lat
6cs po poronieniu ROŚNIJ AMELKO
-
Dziś mam 1dc. Od 5dc mam zacząć brać clo, potem prawdopodobnie 12dc - monitoring. Nie tak dawno zmieniłam lekarza bo moja poprzednia Pani miała tylko jedną radę "Nie myśleć i działać". Choć może rada dobra, to jednak czułam, że potrzebuje czegoś więcej
Obecny gin moje leczenie zaczął od sprawdzenia drożności jajowodów, a teraz będziemy stymulować owulkę. Nie badałam hormonów, a wydaje mi się że tu może być przyczyna tych plamień? Moje cykle teraz są dość krótkie bo średnio 26/27 dni, więc zawsze @ przychodzi wcześniej - tak że nie zdążę nawet o teście pomyśleć...
Dzięki dziewczyny za odzew, bo samo "wypisanie się" już poprawia nastrój!!!Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lipca 2016, 18:49
Kim87 lubi tę wiadomość
29 lat. Moja historia [blog]: waiting4.pl
"Im bardziej w życiu ma się pod górkę, tym piękniejsze będą później widoki" -
Oczekiwanie wrote:Już 11 cykl starań i nada nic. Do tego miewam takie humory, że dziwie sie że ktokolwiek ze mną daję rade.
Do tego dziś wykazałam sie jakim jestem słabeuszem a bardzo nie lubie pokazywać swoich słabość..
W dodatku ciągle siedzę i płacze...
Dawno nie byłam w takie rozsypceMama aniołka 21.06 (*)4cs 30 lat
6cs po poronieniu ROŚNIJ AMELKO
-
Parsleyek wrote:Dziś mam 1dc. Od 5dc mam zacząć brać clo, potem prawdopodobnie 12dc - monitoring. Nie tak dawno zmieniłam lekarza bo moja poprzednia Pani miała tylko jedną radę "Nie myśleć i działać". Choć może rada dobra, to jednak czułam, że potrzebuje czegoś więcej
Obecny gin moje leczenie zaczął od sprawdzenia drożności jajowodów, a teraz będziemy stymulować owulkę. Nie badałam hormonów, a wydaje mi się że tu może być przyczyna tych plamień? Moje cykle teraz są dość krótkie bo średnio 26/27 dni, więc zawsze @ przychodzi wcześniej - tak że nie zdążę nawet o teście pomyśleć...
Dzięki dziewczyny za odzew, bo samo "wypisanie się" już poprawia nastrój!!!Mama aniołka 21.06 (*)4cs 30 lat
6cs po poronieniu ROŚNIJ AMELKO
-
Oczekiwanie wrote:W sumie to weszłam na forum, żeby zapomnieć o porażce dnia dzisiejszego i popisać o czymś ciekawym lub dowiedzieć się czegoś nowego;)
fajnie ze coraz.nas więcej na wątku. Widzisz każda z nas ma tu historie i każda każdą wspiera. Gadamy nie tylko o zachodzeniu w ciążę ale i o innych bolączkach.
Mama aniołka 21.06 (*)4cs 30 lat
6cs po poronieniu ROŚNIJ AMELKO
-
nick nieaktualnyOczekiwanie wrote:Już 11 cykl starań i nada nic. Do tego miewam takie humory, że dziwie sie że ktokolwiek ze mną daję rade.
Do tego dziś wykazałam sie jakim jestem słabeuszem a bardzo nie lubie pokazywać swoich słabość..
W dodatku ciągle siedzę i płacze...
Dawno nie byłam w takie rozsypce
Wiiem co czujesz, każdy reaguje i radzi sobie ze wszystkim inaczej, ja tez szybko sie podlamuje i dmotywuje, jestem pesymistką- taka natura.
Ciężko mi coś poradzić bo sama mam z tym problem, więc nie jesteś sama :*
A daignozowałać swoje cykle, sprawdzalaś coś ? -
Cherry_Blossom wrote:Oczekiwanie sama szukam jakiegoś poprawiacza - a narzeczonego w pobliżu brak więc forma bolca odpada
Witaj Parsleyek!podaj datę kiedy będziesz testować to wpiszę Cię na naszą listę
w kupie siła! :*
a wiesz kakaowiec to roślina więc tak na prawdę jesz sałatkę
Mama aniołka 21.06 (*)4cs 30 lat
6cs po poronieniu ROŚNIJ AMELKO
-
Biorę magnez i kwas foliowy. Narzeczony jeszcze się nie badał, ale niestety wiem po temp. i testach owulacyjnych, że nie miewam owulacji ten cykl jest pierwszym prawidłowym ze wzrostem tem.
Najgorsze jest to, że przed każdym okresem jestem niemal pewna, że zaszłam w ciąże (urojenia z głupią nadzieją, bo skąd ciąża bez owu?) -
nick nieaktualnyParsleyek wrote:Dziś mam 1dc. Od 5dc mam zacząć brać clo, potem prawdopodobnie 12dc - monitoring. Nie tak dawno zmieniłam lekarza bo moja poprzednia Pani miała tylko jedną radę "Nie myśleć i działać". Choć może rada dobra, to jednak czułam, że potrzebuje czegoś więcej
Obecny gin moje leczenie zaczął od sprawdzenia drożności jajowodów, a teraz będziemy stymulować owulkę. Nie badałam hormonów, a wydaje mi się że tu może być przyczyna tych plamień? Moje cykle teraz są dość krótkie bo średnio 26/27 dni, więc zawsze @ przychodzi wcześniej - tak że nie zdążę nawet o teście pomyśleć...
Dzięki dziewczyny za odzew, bo samo "wypisanie się" już poprawia nastrój!!!
Jak czujes zpotrzebe to sprawdz hormonyJa gdybym nie zrobila tsh nie wiedziłabym ze mam problem i działalabym i nic z ego by pewnie nie wychodziło. Ważne ze masz nowego gin i pewnie on cie poprowadzi do celu
-
Oczekiwanie wrote:Biorę magnez i kwas foliowy. Narzeczony jeszcze się nie badał, ale niestety wiem po temp. i testach owulacyjnych, że nie miewam owulacji ten cykl jest pierwszym prawidłowym ze wzrostem tem.
Najgorsze jest to, że przed każdym okresem jestem niemal pewna, że zaszłam w ciąże (urojenia z głupią nadzieją, bo skąd ciąża bez owu?)Mama aniołka 21.06 (*)4cs 30 lat
6cs po poronieniu ROŚNIJ AMELKO