Starania o maluszka, porady, - dla tych co dołączyli dopiero i jeszcze się nie znają
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
clearblue jest tylko nazwany tym co wykrywa wcześniej tak na prawde jest czułości 25.. więc wielka ściema...Nutka88 wrote:Hm..czyli nie ufać testom nawet tym, które podobno wykrywaja ciążę 4 dni przed spodziewaną miesiączką a nawet 5 dni (Clearblue)??Fabian
Cyprian
Tymuś 
-
Nie. Wiesz nikt ci nie zabroni zrobić testu przed okresem ale musisz wtedy wziąść pod uwagę że mógł on nie wykryć ciąży bo stężenie bety jest jeszcze za małe. Jajo zagnieżdża się między 4-12 dpo.Nutka88 wrote:Hm..czyli nie ufać testom nawet tym, które podobno wykrywaja ciążę 4 dni przed spodziewaną miesiączką a nawet 5 dni (Clearblue)??
Druga kwestia gdy zrobisz test przed może wyjść poz a i tak nawiedzi cie okres. Zastanów się czy nie lepiej oszczędzić sobie nerwów i poczekać spokojnie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lipca 2016, 15:30
Mama aniołka 21.06 (*)4cs 30 lat
6cs po poronieniu ROŚNIJ AMELKO


-
misia1989 wrote:Waldi bo widze, ze ty cierpisz na endometrioze, pwiedz miewałaś torbiele?
Tak.. Zajebiście często.. W ogóle zaczęło się od nich.. Od 15 roku życia walczyłam z nimi..31 lat, 8 cykl starań zakończony sukcesem, endometrioza, Antoś 5, 5 lat.
-
Dokładnie tak jak pisze Gaduaaa.Nutka88 wrote:Hm..czyli nie ufać testom nawet tym, które podobno wykrywaja ciążę 4 dni przed spodziewaną miesiączką a nawet 5 dni (Clearblue)??
Z resztą, nie ma co. Zrobisz test, a za 3 dni np masz @. Albo jesteśw ciąży, a test nie wykryje. Jak już tak bardzo musisz to lepiej idź na betę
-
nick nieaktualny
-
szuflada wrote:ostatnio stałam w przychodni nfz do endokrynologa (przyjeli mnie na już, bo ciąża) i słysze taki dialog:
- prosze pani, ale nie moge pani przyjać, pani firma nie ma z nami umowy an to badanie
-ale jak to nie ma? przed sekundą dzwoniłam, mówili że mają. to na kiedy może mnie pani zapisac ze skierowaniem?
-no ja panią mogę zapisac ale pierwszy termin to maj 2019.
-na litość boską, mi wsadzili w gips nie ta nogę co trzeba! ja musze mieć to badanie na juz. mozna prywatnie?
-prywatnie zawsze się można zapisac. na za tydzien panią zapisuję.
-jak najszybciej, nie będę ze złamaną nogą miesiąc chodzic.
i weź tu nie miej kasy...umarł w butach
O ja pierdolę... Zajebać lekarzy to mało..31 lat, 8 cykl starań zakończony sukcesem, endometrioza, Antoś 5, 5 lat.
-
AniaŁ123 wrote:Ja polecam dr Bobrowskiego, przyjmuje przy ul. Mazowieckiej 25
Tego lekarza endokrynologa poleca też moja koleżanka, jeśli jesteście z Krakowa
AniaŁ123 lubi tę wiadomość
29 lat. Moja historia [blog]: waiting4.pl

"Im bardziej w życiu ma się pod górkę, tym piękniejsze będą później widoki" -
nick nieaktualny
-
misia1989 wrote:same się wchłaniały czy nie?
Ale widze, że masz już synka
długo się starałaś o pierwszą ciążę ? i jak wyglądała wtedy twoja choroba?
Musiałam latać do ginekologa.. Anemia niskie ciśnienie.. Torbiele wracały i tak do momentu aż nie wytrzymałam z bólu i w wieku 21 lat zrobili laparoskopię która potwierdziła ogniska endometriozy..
Dali mi wtedy pół roku na zajście w ciążę bo im dłużej się zwleka tym trudniej.. Ale nie było jak.. 2 lata później wzięłam ślub.. Chciałam dzidzi ale miałam nawroty.. 2 następne lata leczenia.. W końcu trafiłam do innego lekarza.. Bo mój miał urlop.. I trafiłam do podobno dobrego.. Wzięłam wypis ze szpitala i wszystkie badania.. Przepisał mi Danazol na 50 dni dał skierowanie na prolaktynę i na usg które sam kilka dni później robił.. I powiedział że po tych 50 dniach powinno od razu się udać.. Jeśli badania wyjdą ok..
I co się okazało..
Na usg lekarz zapytał czy ten wypis ze szpitala to na pewno mój bo po tym co widzi na usg wyglądam na zupełnie zdrową kobietę i że już dawno nic tam nie ma..
Czyli lekarz który wcześniej leczył nabijał sobie portfel przez 2 lata..
Kazał się zgłosić jak się uda.. I się udało za 2 zamachem.. I do tej pory jestem jego pacjentką..
Dodam że od momentu laparoskopii do zajścia w ciążę cały czas na lekach żeby dziadostwo nie wróciło..Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lipca 2016, 15:50
31 lat, 8 cykl starań zakończony sukcesem, endometrioza, Antoś 5, 5 lat.
-
szatynka wrote:mój gin też nie kazał żadnych badań robić.
Jak byłam u niego zanim zaczęliśmy starania to powiedział że mam przyjmować tylko kwas foliowy. A w szpitalu jak leżałam z podejrzeniem ciąży pozamacicznej to w dniu wypisu przyszedł do mnie i powiedział że sam kwas foliowy to za mało, że mam cały zestaw witamin brać.
Myślisz, że ja też mogłabym brać jakiś zestaw witamin oprócz kwasu foliowego bez konsultacji z lekarzem? -
na pewno nie zaszkodzą witaminkiBella_Bella wrote:Myślisz, że ja też mogłabym brać jakiś zestaw witamin oprócz kwasu foliowego bez konsultacji z lekarzem?
jakaś witamina c, magnez, witamina b6
Bella_Bella lubi tę wiadomość
Pierwszy cykl starań o drugiego maluszka! -
Bella_Bella wrote:Jesteście w stanie polecić jakiś dobry zestaw witamin? Czy bierzecie osobno każdą?
Ja biorę Ovarin - polecony przez gina. Czy dobry zestaw nie potrafię określić. Skład to: Inozytol, Kwas foliowy, Witamina D, Witamina B6, Kwas pantotenowy, Witamina B12
Bella_Bella lubi tę wiadomość
29 lat. Moja historia [blog]: waiting4.pl

"Im bardziej w życiu ma się pod górkę, tym piękniejsze będą później widoki" -
Vit dla starajacych się. W aptece na pewno ci polecąBella_Bella wrote:Jesteście w stanie polecić jakiś dobry zestaw witamin? Czy bierzecie osobno każdą?
Bella_Bella lubi tę wiadomość
Mama aniołka 21.06 (*)4cs 30 lat
6cs po poronieniu ROŚNIJ AMELKO


-
WaldhauzerM wrote:Wiem jaka pora ale witam.. Kurwa.. Zaczyna się.. Dziś zamiast luteiny wzięłam Luttagen.. Świat mi się kręci.. I ja bym miała to ćpac?? Wolę się męczyć z luteina..
A Sory że się nie udzielam ale na endo się nie znam..
Ja to samo, zupełnie ciemna jestem w temacie
mama:


7 IX 16 - Aniołek 13 tc (*)






