Starania o maluszka, porady, - dla tych co dołączyli dopiero i jeszcze się nie znają
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyHeelenka wrote:Misia a może warto zrobić usg? wtedy zobaczysz czy pęcherzyk pękł czy zdażył się cykl bezowulacyjny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyHej dziewczyny! Pamiętacie mnie z wczorajszej rozmowy? Totalna załamka... wczoraj powtórzyłam wyniki tsh i prolaktyny (są dwa razy większe niż ostatnio które już były wysokie) ;/ za późno juz było bo nie zrobiłam tych ft3 i ft4 bo juz byłam po jak zaczełam czytać co pisałyście ale chyba będę musiała zrobić jak pójde do endo... Dzisiaj ide do ginekologa umówionego na 16 ale wiem ze mnie odeśle do endo wiec cały dzień tylko spier....
a miałam cień nadziei, że ta prolaktyna i tsh to jakieś zawahanie i sie chociaż utrzyma na jednym poziomie a tu coraz gorzej...
-
nick nieaktualny
-
Heelenka wrote:to mój drugi cykl starań, dziś jestem w 23 dc, owulka była mniej wiecej w 11, 12 dc test owulacyjny piękny i do tego silny ból w okolicy lewego jajnika, robiłam dziś tesy z porannego i niestety nic a nic ;\ cykle zazwyczaj 26, 27 dni straciłam już nadzieje czekam na @Mama aniołka 21.06 (*)4cs 30 lat
6cs po poronieniu ROŚNIJ AMELKO
-
nick nieaktualny
-
Justyna123456789 wrote:Hej dziewczyny! Pamiętacie mnie z wczorajszej rozmowy? Totalna załamka... wczoraj powtórzyłam wyniki tsh i prolaktyny (są dwa razy większe niż ostatnio które już były wysokie) ;/ za późno juz było bo nie zrobiłam tych ft3 i ft4 bo juz byłam po jak zaczełam czytać co pisałyście ale chyba będę musiała zrobić jak pójde do endo... Dzisiaj ide do ginekologa umówionego na 16 ale wiem ze mnie odeśle do endo wiec cały dzień tylko spier....
a miałam cień nadziei, że ta prolaktyna i tsh to jakieś zawahanie i sie chociaż utrzyma na jednym poziomie a tu coraz gorzej...
Justyna123456789 lubi tę wiadomość
Mama aniołka 21.06 (*)4cs 30 lat
6cs po poronieniu ROŚNIJ AMELKO
-
nick nieaktualnyNa swoim przykładzie zauważyłam, że mniej więcej w 7 i 12 dniu cyklu powraca nadzieja i w ogóle.
Moje Wy Maślaczki, będzie dobrze! Wydaje mi się, że ten rok i tak jest dość łaskawy, więc wiecie... po kolei pozapylane będziemy, a potem rodzić przyjdzie! Buahahaha!AniaŁ123 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyKim87 wrote:To marsz.do.endo. Kurde im wcześniej się o tym dowiedzialas tym lepiej. Będzie dobrze zobaczyss
Jak się uda jeszcze dziś to pójdę a jak nie to na 100% jutro. Chce to miec za sobą. A czy w trakcie przyjmowania tyroksyny (czy czegos co zapisze endo) można zajść czy to trzeba zakończyc kurację i ile ona może trwać minimum? -
nick nieaktualny
-
Kim87 wrote:Kuźwa polubiłam. motto tutaj to nie ma @ jest nadzieja
niby tak ,ale zawsze jest jakies ale;p zrobiłam przed chwilą test lh jest bardzo delikatna druga kreska czyli nic z tego ;\ jedyny plus jest taki, że mam krótkie cykle:) niestey moje jajniki nie wyglądją zbyt dobrze typowe dla pcos jednak nie mam innych objawów typowych dla pco.
dla ciązy też nie mam żadnych objawów, wczoraj bolały mnie plecy a dzisiaj kłuje mnie jakos dziwnie w lewym boku i promieniuje do nogi (pachwiny). Najgorsze jest to ze strzsznie sie nakrecam przeczytałam juz chyba całe forum i jak widze jak długo niektóre dziewczyny się starją to umieram ze strachu ze i u mnie moze być tak samo