Starania o maluszka, porady, - dla tych co dołączyli dopiero i jeszcze się nie znają
-
WIADOMOŚĆ
-
agatali wrote:witam
jestem tutaj nowa
trochę o sobie:
Mam 35 lat, to moje pierwsze starania o dziecko (lipiec 2015);
mój partner ma już dwójkę swoich (16 i 17 lat)
Jestem po badaniach hormonalnych, wyniki książkowe,jajowody drożne, jedyny minus mięśniak.
Od początku lutego biorę actifolik i ovarin
Witam kochana. Z nami będzie łatwiej..
Ja też mam mięśniaKa. Ale on z reguły nie groźny..agatali lubi tę wiadomość
31 lat, 8 cykl starań zakończony sukcesem, endometrioza, Antoś 5, 5 lat.
-
eveli_na wrote:Patka jesli to Cie stresuje to faktycznie lepiej odpuścić. W sumie ja o żadnym mierzeniu ani obserwacji nie myślałam przy pierwszej ciąży. Naturalne bylo ze to może potrwać, ze dziecko nie pojawi sie ot tak na zawołanie bo ja sobie tego życzę. Teraz troche inaczej podchodzę do sprawy bo mam wrażenie ze juz nie jest tak łatwo jak kiedys. Zmienily sie warunki moje fizjologiczne i może to stad wszystko sie przeciąga a i miałam taka a nie inna przygodę 2 lata temu.
-
Młodziutka94 wrote:Witam :)Dziś postanowiłam dołączyć do tego forum poniewaz od 8-9 miesiecy staramy sie z partnerem o dzidziusia i niestety skutki sa marne Mamy juz 2.5 letniego synka i chcielibysmy zeby juz mial rodzenstwo. Mam strasznie nieregylarne miesiaczki do tego czasmi jakies plamienia naprawde ciezko jest mi ustalic zaplanowac sobie dni plodne bo miesiaczki mam bardzo nierefularne. Bylam u gin ale przepisal mi ovulastan na wyregulowanie okresu jednak nic to nie pomoglo wrecz przeciwnie nabawilam sie zakrzepicy zyl glebokich. Jeszcze dodam ze cieKo mi sie starac bo moj partber jest kierowca zawodowym i czasmi nie ma go po miesiac czasu a ja chcialabym juz byc w ciazy.
Witaj Kochana
Za Ciebie również trzymam kciuki! Mam nadzieję, że wszystkim Nam tu obecnym uda się zafasolkowaćWiadomość wyedytowana przez autora: 24 lutego 2016, 14:50
-
Patkaaa za pierwszym razem sie nie starałam. podjęliśmy decyzje ze się nie zabezpieczamy. Na zasadzie jak się uda to super. Bez liczenia, mierzenia.
Mniej więcej 9 miesięcy bylo takiej samowolki, aż pewnego dnia okres nie przyszedł w 28 dniu cyklu i juz wiedziałam bez żadnych testów. Miałam niesamowicie regularne cykle. -
eveli_na wrote:Patkaaa za pierwszym razem sie nie starałam. podjęliśmy decyzje ze się nie zabezpieczamy. Na zasadzie jak się uda to super. Bez liczenia, mierzenia.
Mniej więcej 9 miesięcy bylo takiej samowolki, aż pewnego dnia okres nie przyszedł w 28 dniu cyklu i juz wiedziałam bez żadnych testów. Miałam niesamowicie regularne cykle. -
Patkaaa ale ja bylam wtedy mloda i mogłam sobie na takie fanaberie pozwolić
Kozamonia masz bardzo rozsądnego partnera. Znam przypadki wypierania i twierdEnia ze nie pójdzie bo nie będzie sie wstydzil. Trzymam.kciuki za to by wizyta dala wam jakies możliwości i nowe sily.kozamonia lubi tę wiadomość
-
kozamonia wrote:Mój nas umówił na piątek do kliniki niepłodności w związku z jego słabymi wynikami. Zobaczymy co powie nam lekarz. Mam nadzieję, że jakoś się to nam poukłada.
Trzymam kciuki za Was kochana.
A rzucam ciachem... Łapać mi..31 lat, 8 cykl starań zakończony sukcesem, endometrioza, Antoś 5, 5 lat.
-
eveli_na wrote:Patkaaa ale ja bylam wtedy mloda i mogłam sobie na takie fanaberie pozwolić
Kozamonia masz bardzo rozsądnego partnera. Znam przypadki wypierania i twierdEnia ze nie pójdzie bo nie będzie sie wstydzil. Trzymam.kciuki za to by wizyta dala wam jakies możliwości i nowe sily.
No tak rozumiem ja musze spróbować w ten sposób bo obawiam się że stres i emocje związane z ciągłym niepowodzeniem tylko wszystko blokują. Zawsze myślałam że ciąża to jest raz i już a ja jestem młoda i wręcz przeciwnie. -
kozamonia wrote:Dobrej myśli jesteśmy nawet mój mąż jakoś to przełknął.
-
Patkaaa wrote:No tak rozumiem ja musze spróbować w ten sposób bo obawiam się że stres i emocje związane z ciągłym niepowodzeniem tylko wszystko blokują. Zawsze myślałam że ciąża to jest raz i już a ja jestem młoda i wręcz przeciwnie.
Moja koleżanka starała się o pierwsze dziecko 2 lata, testowała, myślała non stop o ciąży, lekarz powiedział że musi odpuścić. Dostała od męża pieska na urodziny o w ciągu 2 mcy zaszła -
kozamonia wrote:Dobrej myśli jesteśmy nawet mój mąż jakoś to przełknął.
Widać, że jest dzielny to bardzo dobrze!
Dziewczynki, ja od dzisiaj zaczęłam pić siemię lniane W końcu zawiera dużo witaminy E, a ta wiadomo, że działa dobrze na płodność Może pomoże przy napoczęciu
A tak swoją drogą to ten glut jest bleee
Ile wy tego pijecie na dzień?
-
kozamonia wrote:Patka, też mi się wydaje, że w pewnym momencie trzeba odpuścić, jeżeli faktycznie ciągle myślisz o ciąży i bardzo Cię to stresuje.
Moja koleżanka starała się o pierwsze dziecko 2 lata, testowała, myślała non stop o ciąży, lekarz powiedział że musi odpuścić. Dostała od męża pieska na urodziny o w ciągu 2 mcy zaszła
Dokładnie. Najważniejsze to nie dać się zwariować. Wiem to trudne ale z czasem łatwiej przychodzi.31 lat, 8 cykl starań zakończony sukcesem, endometrioza, Antoś 5, 5 lat.