Starania o maluszka, porady, - dla tych co dołączyli dopiero i jeszcze się nie znają
-
WIADOMOŚĆ
-
wvmvw wrote:A ja tak zawsze biednego męża trzymałam na dystans do owulacji... Biedny on... BIEDNA JA!!!

ja bym nie wytrzymała, od końca @ regularnie minimum co drugi dzień jest serduszkowanie. Podobno za długo plemniki też czekać nie mogą bo są wtedy starsze, mniej ruchliwe i gorszej jakości, więc trzeba je wypuszczać na wolność by sobie polatały ;P -
wvmvw wrote:Ja tam też, tonący brzytwy się chwyta
. Mój już leży w szafce i czeka na lepsze dni. Kupiłas ten z aplikatorami czy zwykły?
Zwykły, 30ml bez aplikatorów
jutro idę na monitoring to zobaczymy jak stan jajek wygląda i pewnie trzeba będzie zacząć mocniej działać
29 lat. Moja historia [blog]: waiting4.pl

"Im bardziej w życiu ma się pod górkę, tym piękniejsze będą później widoki" -
no ba, mięso musi byćMMadziula wrote:No trawa niby też kaloryczna nie jest a wiesz jaka krowa pulchna jest

Ja zdecydowanie stawiam na boczek

Biorąc pod uwagę przypadek krowy stawiam na mięso hahah
krowa ma siedem żołądków, nie wiem jak jej ta trawa starcza, pewnie na boku za oborą też jakieś mięsko wpiernicza
-
bbee wrote:ja bym nie wytrzymała, od końca @ regularnie minimum co drugi dzień jest serduszkowanie. Podobno za długo plemniki też czekać nie mogą bo są wtedy starsze, mniej ruchliwe i gorszej jakości, więc trzeba je wypuszczać na wolność by sobie polatały ;P
Mój mąż określa serduszkowanie w okolicach owulacji jako super finał a wszystkie przed i po to treningi
regularne rzecz jasna 
Póki co sprawia nam o radość i niech tak pozostanie
bbee, Kim87, Bella_Bella lubią tę wiadomość
-
Dzien dobry

Pewnie duzo z was mnie nie zna
Bbee u mnie serduszkowanie w szczęśliwym cyklu bylo prawie codziennie ,a lekarz mojemu mowil zeby nie za czesto bo nic z tego nie bedzie a tu proszę udalo sie ,Życzę kaŻdej z was szczesliwego miesiąca oby w tym sierpniu udalo sie kaŻdej z was
bbee, Bella_Bella lubią tę wiadomość
-
bbee wrote:no ba, mięso musi być

krowa ma siedem żołądków, nie wiem jak jej ta trawa starcza, pewnie na boku za oborą też jakieś mięsko wpiernicza
No kto wie co ona tam robi za oborą
bbee, Kim87 lubią tę wiadomość
-
Parsleyek wrote:Zwykły, 30ml bez aplikatorów
jutro idę na monitoring to zobaczymy jak stan jajek wygląda i pewnie trzeba będzie zacząć mocniej działać

A na kiedy termin @? Bo z tego co mi się wydaje to mamy jakoś zbliżone terminy? My też chyba zaczniemy jutro
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 sierpnia 2016, 12:31

-
No bez jaj, tak patrzę na ten test i patrzę i nie wiem, czy to ja mam zwidy, czy to rzeczywiście się dzieje, ale widzę kreskę na polu testowym. Coś mi nie pasi z tą moją owulacją, a słyszałam, że t.owu mogą wychodzić pozytywne przy wczesnej ciąży.
Tzn. słyszałam... Naczytałam się i sobie wkręcam.
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/ce84b2bc25fa.jpg -
wvmvw wrote:A na kiedy termin @? Bo z tego co mi się wydaje to mamy jakoś zbliżone terminy? My też chyba zaczniemy jutro

Dziś mam 9dc, planowany termin @ 30 sierpień, ale jestem stymulowana clo i do końca nie mogę na ten moment przewidzieć owulacji. W tamtym cyklu miałam normalnie (13/14dc) a gin mówił ze może przy stosowaniu tych tabletek być bliżej 15/16dc. Ale wiadomo co organizm to inaczej
Jutro powinnam coś więcej wiedzieć, jak będę znała wielkość pęcherzyka/ów
Na testowanie zapisałam się na 01.09 co by było bezpiecznie
Kim87 lubi tę wiadomość
29 lat. Moja historia [blog]: waiting4.pl

"Im bardziej w życiu ma się pod górkę, tym piękniejsze będą później widoki" -
nam jak się udało przy pierwszej córeczce, to też codziennie serduszkowaliśmyKlaudyŚ wrote:Dzien dobry

Pewnie duzo z was mnie nie zna
Bbee u mnie serduszkowanie w szczęśliwym cyklu bylo prawie codziennie ,a lekarz mojemu mowil zeby nie za czesto bo nic z tego nie bedzie a tu proszę udalo sie ,Życzę kaŻdej z was szczesliwego miesiąca oby w tym sierpniu udalo sie kaŻdej z was
ja gdzieś wtedy wyczytałam, że częstszy seks poprawia jakość spermy i im częściej się serduszkujecie tym więcej się jej wytwarza. Jedyny pewnie myk jest taki by codziennie mieć ochotę, a nie robić to na siłę i się nie "przemęczyć". Czytałam też, że jak kobieta ma również szczęśliwy finał to większe prawdopodobieństwo zapłodnienia. Nie wiem na ile te artykuły były rzetelne, za pierwszym razem się udało w 2gim cyklu, jak tylko te zasady wprowadziliśmy
w 1szym było na ślepo, bez żadnej "wiedzy", teraz tak samo, 1szy był na luzie, a teraz troszkę bardziej się przyłożymy.
-
KlaudyŚ wrote:Dzien dobry

Pewnie duzo z was mnie nie zna
Bbee u mnie serduszkowanie w szczęśliwym cyklu bylo prawie codziennie ,a lekarz mojemu mowil zeby nie za czesto bo nic z tego nie bedzie a tu proszę udalo sie ,Życzę kaŻdej z was szczesliwego miesiąca oby w tym sierpniu udalo sie kaŻdej z was
Klaudyś super że wpadłaś, zostaw nam tu trochę ciążowych wirusków
29 lat. Moja historia [blog]: waiting4.pl

"Im bardziej w życiu ma się pod górkę, tym piękniejsze będą później widoki" -
Kim8 wrote:No bez jaj, tak patrzę na ten test i patrzę i nie wiem, czy to ja mam zwidy, czy to rzeczywiście się dzieje, ale widzę kreskę na polu testowym. Coś mi nie pasi z tą moją owulacją, a słyszałam, że t.owu mogą wychodzić pozytywne przy wczesnej ciąży.
Tzn. słyszałam... Naczytałam się i sobie wkręcam.
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/ce84b2bc25fa.jpg
U mnie wychodziła bardzo blada przed @ ale była ,trzymam kciuki zeby to zwiastowalo fasoleczke
Kim8, bbee, magnolia82222 lubią tę wiadomość
-
Parsleyek wrote:Klaudyś super że wpadłaś, zostaw nam tu trochę ciążowych wirusków

Zostawiam wam narazie takie wiruski pozniej przez laptopa puszczę duzo więcej wirusów.
Łapcie takie
Pfffff
Aaapsiiik
Pfuuu pfuu pfuu
Parsleyek, magnolia82222, Kim87, Bella_Bella lubią tę wiadomość
-
Parsleyek wrote:Dziś mam 9dc, planowany termin @ 30 sierpień, ale jestem stymulowana clo i do końca nie mogę na ten moment przewidzieć owulacji. W tamtym cyklu miałam normalnie (13/14dc) a gin mówił ze może przy stosowaniu tych tabletek być bliżej 15/16dc. Ale wiadomo co organizm to inaczej

Jutro powinnam coś więcej wiedzieć, jak będę znała wielkość pęcherzyka/ów
Na testowanie zapisałam się na 01.09 co by było bezpiecznie 
Dzień cyklu mamy ten sam, więc fajnie będzie testować razem
. Nie ważne jak będzie i kiedy to będzie najważniejszy jest szczęśliwy finał

-
KlaudyŚ wrote:Zostawiam wam narazie takie wiruski pozniej przez laptopa puszczę duzo więcej wirusów.
Łapcie takie
Pfffff
Aaapsiiik
Pfuuu pfuu pfuu
I ja zgarniam z tego trochę
29 lat. Moja historia [blog]: waiting4.pl

"Im bardziej w życiu ma się pod górkę, tym piękniejsze będą później widoki" -
Tez łapie troche dla siebie:*KlaudyŚ wrote:Zostawiam wam narazie takie wiruski pozniej przez laptopa puszczę duzo więcej wirusów.
Łapcie takie
Pfffff
Aaapsiiik
Pfuuu pfuu pfuu


__________________
Marysia(*) 21.05.2016r. 41tc.
Kocham Cię Aniołku
https://biedroneczkolecdonieba.blogspot.com










