Starania o maluszka, porady, - dla tych co dołączyli dopiero i jeszcze się nie znają
-
WIADOMOŚĆ
-
a ja tak siedzę i czytam o krwawieniach owulacyjnych.
Owszem byłam na globulkach i jakoś po nich plamień i krwawień nie miałam.
Wczoraj seks był po 15ej więc jakby te kilka kropel krwi miało z nim związek, że niby jakieś naczynko pękło to ta krew powinna się wcześniej pojawić a nie dopiero 11h później w momencie kiedy odczuwałam najsilniej lewy jajcor, a do tego tempka skoczyła o 0,39 w górę.
Już sama nie wiem, wiem tylko że dziś nic z moim nie podziałam bo będzie umierał cały dzień z powodu mega kaca. A ja mam ochotę go dobić
bo pieron wiedział że mam środek cyklu i że działamy a tu taki numer odwinął. Normalnie udusić to za mało
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 sierpnia 2016, 08:39
09.06.2010r. - 💙
18.06.2016r. [*] 6tc Aniołek - w mym sercu na zawsze
07.06.2017r - 💙 -
Ja radzę w dniu miesiączki bądź nawet po. Tak aby było 14-16 dpoDzezabella wrote:Testuj jeszcze dzisiaj po południu/ wieczorem, sytuacja powinna się nieco wyklarować. Ale moim zdaniem Twoje objawy mogą wskazywać na wystąpienie owulacji.Mama aniołka 21.06 (*)4cs 30 lat
6cs po poronieniu ROŚNIJ AMELKO
-
Dzezabella wrote:Weź go na śpiocha Szatynka
A tak całkiem serio, to jeśli się serduszkowaliście, a to w nocy było faktycznie owulacją, to fantastycznie
nie będę go brać na śpiocha, raz że zła jestem bo wrócił późno a dwa że żadna mi to przyjemność współżyć z kimś od kogo jedzie jak z gorzelni Trudno dziś odpuszczam
Mam nadzieję że wczorajszy popołudniowy seksik wystarczy. Chociaż tyle dobrego, że po nim leżałam przez 15 min z nogami do góry więc mam nadzieję że coś tam do kanału szyjki wpłynęło
09.06.2010r. - 💙
18.06.2016r. [*] 6tc Aniołek - w mym sercu na zawsze
07.06.2017r - 💙 -
Kim87 wrote:Nie sugeruj się tym co ovufriend.pl mówi. To dał mnie pic
Dobra, nie będę i testuję jutro rano. Bo jeśli to była implantacja, to już coś powinno wyjść, a mój gin nawet jeśli nic po południu nie zobaczy to wyśle mnie na betę. Albo rozwieje wątpliwości, że nic się nie podziało i mam czekać na @ ...22.06.2017 - dwie kreseczki
11.07.2017 - serduszko
Rośnij Bąbelku!
-
Wiem, ja mam dokładnie tak samo...a właściwie wczoraj miałam. Ja ostatnio kładłam dobie jeszcze po wszystkim poduszki pod tyłek i dopiero robiłam świecęszatynka wrote:nie będę go brać na śpiocha, raz że zła jestem bo wrócił późno a dwa że żadna mi to przyjemność współżyć z kimś od kogo jedzie jak z gorzelni Trudno dziś odpuszczam
Mam nadzieję że wczorajszy popołudniowy seksik wystarczy. Chociaż tyle dobrego, że po nim leżałam przez 15 min z nogami do góry więc mam nadzieję że coś tam do kanału szyjki wpłynęło
22.06.2017 - dwie kreseczki
11.07.2017 - serduszko
Rośnij Bąbelku!
-
wvmvw wrote:Lokoloko ciekawe jest to co piszesz. W ile dni pp owu dostrzeglas te objawy?
Hmm w 10dpo zauwazylam u siebie sluz wodnisty.
A pozniej te cuda wianki budyniowe
hehe.
I tak nie moge nazwac tego sluzem lepkim, ani kremowym. Byl taki inny
Co do wzdecia brzucha tak troche mialam.
Co do moich objawow jeszcze
-Gazy
-odbijalo mi sie ciagle i czulam jakby od zoladka mi az powietrze lecialo.
-Ja pale/a juz raczej palilanm to za kazdym buchem bylo mi tak duszno, ale nie orzejmowalam sie tym.
-oczy... Mam bardziej szklace. Nawet moj D mowi, ze mam inna twarz
- co do piersi... Raz bola, raz nie. Taka prawda.
-krzyz mnie okropnie boli...
-czasem boli mnie brzuch.
-paniczny placz rano i wieczor.
A jak juz zatestowalam i wiedzialam. To dostalam ogromnej ochoty na salatkr! Wiwx kupilam taka w biedrze z rukola i jadlam jak chipsy. O i jogurty pitne kocham!
Caluje Was. Wlasnie kichlam takze wiruski doleca
Kochany wymarzony Filipek. 01.05.2017r
[
-
Dzezabella wrote:Dobra, nie będę i testuję jutro rano. Bo jeśli to była implantacja, to już coś powinno wyjść, a mój gin nawet jeśli nic po południu nie zobaczy to wyśle mnie na betę. Albo rozwieje wątpliwości, że nic się nie podziało i mam czekać na @ ...
Trzymam kcouki mocno!!!!!!!
Dzezabella lubi tę wiadomość
Kochany wymarzony Filipek. 01.05.2017r
[ -
Aaaaa to sorry. Testy owu rób od tego dnia jak w instrukcji jest podane. Ja mam przwsunieta owu więc gdy widzę śluz płodny zaczynam testować.Dzezabella wrote:Miałam na myśli testy owulacyjne, bo z ciążowym to wiadomo
Dzezabella lubi tę wiadomość
Mama aniołka 21.06 (*)4cs 30 lat
6cs po poronieniu ROŚNIJ AMELKO
-
Implantacja może nastąpić między 4-12 dpo. Beta tez musi urosnac. Więc cierpliwościDzezabella wrote:Dobra, nie będę i testuję jutro rano. Bo jeśli to była implantacja, to już coś powinno wyjść, a mój gin nawet jeśli nic po południu nie zobaczy to wyśle mnie na betę. Albo rozwieje wątpliwości, że nic się nie podziało i mam czekać na @ ... wiem łatwo powiedzieć
Mama aniołka 21.06 (*)4cs 30 lat
6cs po poronieniu ROŚNIJ AMELKO
-
Na podstawie objawów typu bóle senność i śluz niestety nie da się potwierdzić ciąży. Ja już kilka razy to przechodzilam i miałam kilka razy śluz ciążowy a w ciąży nie byłam. Miałam objawy też @ przylazla tylko beta bądź test dadzą wam odpMama aniołka 21.06 (*)4cs 30 lat
6cs po poronieniu ROŚNIJ AMELKO
-
Kim87 wrote:Na podstawie objawów typu bóle senność i śluz niestety nie da się potwierdzić ciąży. Ja już kilka razy to przechodzilam i miałam kilka razy śluz ciążowy a w ciąży nie byłam. Miałam objawy też @ przylazla tylko beta bądź test dadzą wam odp
That's true
Kim87 lubi tę wiadomość
Kochany wymarzony Filipek. 01.05.2017r
[ -
Kim87 wrote:Szatynka po naszych przejściach wszystko jest możliwe. Jak będzie się powtarzać należy to zbadać. Jak akcja jednorazowa to bym.sie nie przejmowala
ok zobaczymy co kolejne dni przyniosą.
Powiem Ci że wcześniej takich rzeczy nie miałam a miesiączkuję już ładnych parę lat (od grudnia 1994r). W zeszłym cyklu plamienie różowe w 12dc a w tym cyklu 11dc parę kropli krwi. Najwidoczniej po tym poronieniu zaczęły pokazywać się u mnie takie dodatkowe objawy owulacji.
Nic pozostało tylko czekać.09.06.2010r. - 💙
18.06.2016r. [*] 6tc Aniołek - w mym sercu na zawsze
07.06.2017r - 💙 -
Kim87 wrote:Implantacja może nastąpić między 4-12 dpo. Beta tez musi urosnac. Więc cierpliwości wiem łatwo powiedzieć
No właśnie teoretycznie jestem 12 dni po domniemanej owulacji, więc wszystko jest możliwe
Rany i jak tu się nie nakręcać?
22.06.2017 - dwie kreseczki
11.07.2017 - serduszko
Rośnij Bąbelku!
-
Szatynka kochanie jak mówię poronienie dużo zmienia. U mnie nie ma boli miesiączkowych np. A zawsze umierają. póki coś się nie powtarza to trzeba to olać i tyle. Nasze ciało jest inne w końcu było już w ciążyszatynka wrote:ok zobaczymy co kolejne dni przyniosą.
Powiem Ci że wcześniej takich rzeczy nie miałam a miesiączkuję już ładnych parę lat (od grudnia 1994r). W zeszłym cyklu plamienie różowe w 12dc a w tym cyklu 11dc parę kropli krwi. Najwidoczniej po tym poronieniu zaczęły pokazywać się u mnie takie dodatkowe objawy owulacji.
Nic pozostało tylko czekać.
Mama aniołka 21.06 (*)4cs 30 lat
6cs po poronieniu ROŚNIJ AMELKO
