Starania o maluszka, porady, - dla tych co dołączyli dopiero i jeszcze się nie znają
-
WIADOMOŚĆ
-
WaldhauzerM wrote:A dzięki kochana. Czuję się.. Na tronie se siedzę. Spokój mam..
Teraz trochę lepiej ale taki stres miałam przez kilka ostatnich dni że wysiadam psychicznie..
Trochę popłakałam ale dobrze mi to zrobiło bo upusciłam to co w sobie dusiłam. Prosto spod szpitala wsiadłam w auto i jechałam do Mc donalda żeby w spokoju złapać wi fi i Was powiadomić.. Ale jak ruszyłam tylko autem to wybuchłam takim płaczem że ryczałam do samego maka.. Że się udało to co było nieosiągalne przez tyle miesięcy że mam co chciałam.. To są emocje których nie da się opisać.. Jak się uspokoiłam wróciłam do domu..
To tak w skrócie..
Kochana nie dziwie sięEmocje Ci puściły. Ja tutaj płakałam a co dopiero Ty
Teraz najważniejsze żebyś odpoczywała i niczym się nie denerwowała. Tak się cieszę
-
Gizmo wrote:Waldziu powiedz jak mąż to,przyjął
oprócz tego,ze w sioku byl,
Usiadłam na kanapie i coś tam N mówił do mnie że cieszy się że coś tam mu się udało i tak od słowa do słowa usiadł obok i mówi że jak on coś robi to do końca.. Wtedy ja spojrzałam na niego i mówię.. Udało się nam.. No i zaczęłam ryczeć on do mnie tak?? Na prawdę?? I mnie przytulił i pyta czemu płaczę przecież chcemy tego. Więc mówię ile ja przeszłam przez te kilka dni tym bardziej że miałam problemy po drodze.. A najbardziej ucieszył się jak mu powiedziałam że jestem pewna na 100 procent.. I opowiedziałam mu jak to było..
Ogólnie planujemy malowanie u Tosia w pokoju i nowe meble. A teraz N mówi do mnie.. To teraz wiem że będzie podwójne łóżko dla dzieci.. Antoś jeszcze nie wie bo wszyscy by się dowiedzieli ale dzisiaj rano powiedziałam że musi mi pomóc zadbać o brzuszek żeby dzidziuś mógł w nim zamieszkać.. Powiedział że jak już zamieszka to ja będę otwierać buzie a on będzie mu czytał bajki he he he.. No. Rozpisałam się trochę..zapachmalin, Margaretka89, 91patka91, Caro lubią tę wiadomość
31 lat, 8 cykl starań zakończony sukcesem, endometrioza, Antoś 5, 5 lat.
-
zapachmalin wrote:Nie wiem. @ nadal nie ma ale temp mi spadła mialam caly czas 37,3-37,2 a teraz 36,9 więc niestety chyba nic z tego.
Ty no ale taki spadek to nie spadek..zapachmalin lubi tę wiadomość
31 lat, 8 cykl starań zakończony sukcesem, endometrioza, Antoś 5, 5 lat.
-
Gizmo wrote:No tyle razy sie ciapałam
powinna byc jeszcze opcja W POLUDNIE
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 marca 2016, 22:56
-
WaldhauzerM wrote:Usiadłam na kanapie i coś tam N mówił do mnie że cieszy się że coś tam mu się udało i tak od słowa do słowa usiadł obok i mówi że jak on coś robi to do końca.. Wtedy ja spojrzałam na niego i mówię.. Udało się nam.. No i zaczęłam ryczeć on do mnie tak?? Na prawdę?? I mnie przytulił i pyta czemu płaczę przecież chcemy tego. Więc mówię ile ja przeszłam przez te kilka dni tym bardziej że miałam problemy po drodze.. A najbardziej ucieszył się jak mu powiedziałam że jestem pewna na 100 procent.. I opowiedziałam mu jak to było..
Ogólnie planujemy malowanie u Tosia w pokoju i nowe meble. A teraz N mówi do mnie.. To teraz wiem że będzie podwójne łóżko dla dzieci.. Antoś jeszcze nie wie bo wszyscy by się dowiedzieli ale dzisiaj rano powiedziałam że musi mi pomóc zadbać o brzuszek żeby dzidziuś mógł w nim zamieszkać.. Powiedział że jak już zamieszka to ja będę otwierać buzie a on będzie mu czytał bajki he he he.. No. Rozpisałam się trochę..a Antoś jest niesamowity