Starania o maluszka, porady, - dla tych co dołączyli dopiero i jeszcze się nie znają
-
WIADOMOŚĆ
-
Ewi28 wrote:ja go potafie nie miec 2 miechy ciągiem, żałuje że od razu nie wzieliśmy sie za drugie.
czasu nie cofniesz, a rozpamiętywanie, że mogło się zacząć wcześniej nic nie da nikt nam nie obiecywał, że zachodzenie w ciążę to pstryknięcie palcami, nawet jeśli za 1 razem udało się od razu
moim zdaniem, nic tak nie uczy pokory, jak starania o dziecko
ile się przy tym człowiek napracuje, nażali, wypłacze, nastresuje to wie tylko on... można przeklinać los, patrząc na rodziny z problemami alko, widząc 4 dzieci w domu, a samemu starając się rok, 2 lata, 3 lata o PIERWSZE!
jak masz "problem" to nieobecność męża zawsze można wykorzystać na ich rozwiązanieLubię_czekoladę, pola89 lubią tę wiadomość
-
LILITH.P wrote:czasu nie cofniesz, a rozpamiętywanie, że mogło się zacząć wcześniej nic nie da nikt nam nie obiecywał, że zachodzenie w ciążę to pstryknięcie palcami, nawet jeśli za 1 razem udało się od razu
moim zdaniem, nic tak nie uczy pokory, jak starania o dziecko
ile się przy tym człowiek napracuje, nażali, wypłacze, nastresuje to wie tylko on... można przeklinać los, patrząc na rodziny z problemami alko, widząc 4 dzieci w domu, a samemu starając się rok, 2 lata, 3 lata o PIERWSZE!
jak masz "problem" to nieobecność męża zawsze można wykorzystać na ich rozwiązanie
wiem kochane wiem wtedy człowiek docenia rzeczy mniej ważne...mam duże wsparcie męza i nawet powiedział że 8 grudnia po lekarzu a może owu mi wypadnie przyjedzie 350 km że nie zmarnować szansy i tego samego dnia bedzie wracał znów tyle km -
Witajcie!
Piszę dopiero teraz,bo wczoraj miałam dzień wyrwany z życiorysu, rano w pracy, po południu na szkoleniu i w domu dopiero o 21, ale w międzyczasie zaliczyłam z koleżankami pizzerię, taki plus
Dziewczyny, nie znamy się za dobrze, póki co kojarzę tylko kilka nicków. Pozdrawiam wszystkie koleżanki te bardziej i mniej znane
Mam pytanie, pierwszy raz kupiłam testy owulacyjne, skończył mi się dziś okres, moje ostatnie cykle skróciły się do 26 dni więc na tym się opieram na razie. Wg ulotki testy powinnam zrobić 9 dnia od początku cyklu. Myślicie, że tak będzie dobrze czy zrobić wcześniej? -
Ewi28 wrote:wiem kochane wiem wtedy człowiek docenia rzeczy mniej ważne...mam duże wsparcie męza i nawet powiedział że 8 grudnia po lekarzu a może owu mi wypadnie przyjedzie 350 km że nie zmarnować szansy i tego samego dnia bedzie wracał znów tyle km
super Szczęściu trzeba pomóc
Mąż jest kierowcą? -
pestka1 wrote:Witajcie!
Piszę dopiero teraz,bo wczoraj miałam dzień wyrwany z życiorysu, rano w pracy, po południu na szkoleniu i w domu dopiero o 21, ale w międzyczasie zaliczyłam z koleżankami pizzerię, taki plus
Dziewczyny, nie znamy się za dobrze, póki co kojarzę tylko kilka nicków. Pozdrawiam wszystkie koleżanki te bardziej i mniej znane
Mam pytanie, pierwszy raz kupiłam testy owulacyjne, skończył mi się dziś okres, moje ostatnie cykle skróciły się do 26 dni więc na tym się opieram na razie. Wg ulotki testy powinnam zrobić 9 dnia od początku cyklu. Myślicie, że tak będzie dobrze czy zrobić wcześniej?
A wiesz kiedy mniej więcej miewasz owu?
Myślę, że od 9 będzie ok. Ale możesz spróbować wcześniej zacząć jak czujesz, że wcześniej mogłoby się coś zacząć dziac chociaż ja robiłam wcześniej, bo byłam już niecierpliwa i na psinco mi to było hehe
mama:
7 IX 16 - Aniołek 13 tc (*)
-
pestka1 wrote:Witajcie!
Piszę dopiero teraz,bo wczoraj miałam dzień wyrwany z życiorysu, rano w pracy, po południu na szkoleniu i w domu dopiero o 21, ale w międzyczasie zaliczyłam z koleżankami pizzerię, taki plus
Dziewczyny, nie znamy się za dobrze, póki co kojarzę tylko kilka nicków. Pozdrawiam wszystkie koleżanki te bardziej i mniej znane
Mam pytanie, pierwszy raz kupiłam testy owulacyjne, skończył mi się dziś okres, moje ostatnie cykle skróciły się do 26 dni więc na tym się opieram na razie. Wg ulotki testy powinnam zrobić 9 dnia od początku cyklu. Myślicie, że tak będzie dobrze czy zrobić wcześniej?
ja miałam podobne cykle na początku starań i robiłam właśnie od 9 -
Ewi28 wrote:wiem kochane wiem wtedy człowiek docenia rzeczy mniej ważne...mam duże wsparcie męza i nawet powiedział że 8 grudnia po lekarzu a może owu mi wypadnie przyjedzie 350 km że nie zmarnować szansy i tego samego dnia bedzie wracał znów tyle km
Ewi28 lubi tę wiadomość
mama:
7 IX 16 - Aniołek 13 tc (*)
-
LILITH.P wrote:super Szczęściu trzeba pomóc
Mąż jest kierowcą?
pracuje w geofizyce toruń, szuka wszystkiego co się da , nie mam teraz złudnych nadzieji bo po razie wątpie żeby coś było ale musze być silna, w styczniu jedzie na niemcy i 2 miechy z głowy wiec od wiosny uszymy pełną parą -
Cherry_Blossom wrote:A wiesz kiedy mniej więcej miewasz owu?
Myślę, że od 9 będzie ok. Ale możesz spróbować wcześniej zacząć jak czujesz, że wcześniej mogłoby się coś zacząć dziac chociaż ja robiłam wcześniej, bo byłam już niecierpliwa i na psinco mi to było hehe
Do tej pory miałam zawsze cykle 28 dniowe, kilka razy się zdarzyło, że 29 ale baaaardzo rzadko,zawsze jak w zegarku, do tego stopnia, że mogłam przewidzieć o której porze dnia dostanę @ A od 3 cykli coś się zmieniło i to akurat wtedy kiedy postanowiliśmy mieć 2 dziecko, taka złośliwość. We wrześniu miałam cykl 26 dni, potem 33, teraz znowu 26, ale zrzucam to na nadmiar pracy i stres. Dlatego właśnie poprzedni cykl "przegapiliśmy", bo wychodzi, że owulacja była wcześniej niż zawsze. No nic poczekam jeszcze ze dwa dni i spróbuję jeden test z ciekawości. -
Ewi28 wrote:wiem kochane wiem wtedy człowiek docenia rzeczy mniej ważne...mam duże wsparcie męza i nawet powiedział że 8 grudnia po lekarzu a może owu mi wypadnie przyjedzie 350 km że nie zmarnować szansy i tego samego dnia bedzie wracał znów tyle km
Taki mąż to skarb, przy tak wysokim poziomie determinacji bejbik gwarantowany!Ewi28 lubi tę wiadomość
-
klaudiag wrote:Folikulotropina (FSH) 4,38 U/l
Faza folikularna:
Faza owulacyjna:
Faza lutealna:
Po menopauzie:
3,5 - 12,5
4,7 - 21,5
1,7 - 7,7
26,0 - 135,0
czy któraś z was mi zinterpretuje badanie? wykonane 3 dnia cyklu -
Eolinka wrote:Hej jak moge wam pokazac wykres?