Starania o maluszka, porady, - dla tych co dołączyli dopiero i jeszcze się nie znają
-
WIADOMOŚĆ
-
Kasia1987 wrote:Przy okazji - czy test owulacyjny uznaje się za pozytywny tylko jeśli kreska testowa jest równie mocna, co kontrolna?
Jeśli test wychodzi Ci tak jak mówisz to po 24 godzinach należy test powtórzyć.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lutego 2016, 17:05
31 lat, 8 cykl starań zakończony sukcesem, endometrioza, Antoś 5, 5 lat.
-
nick nieaktualny
-
Tissaia wrote:Nie dość, że dziś niemile widziana @ przyszła to na dodatek przypaletala sie infekcja ucha. Ech, te nieszczęścia, zawsze chodzą parami..
Tissaia lubi tę wiadomość
-
Hej jestem nowa ciemna masa...jakos nie czuje by w tym miesiacu sie udalo...staramy sie od 2 lat...i co miesiac rozpacz @ ...z ovu pierwszy cykl od poczatku badam wszystko jak tylko moge ale cos mi sie te tempki nie podobaja i czuje jedna wielka lipe powiedzcie co powinnam zrovuc gdzie pojsc jakie leki zeby tulic w koncu dzieciatko tak wyczekane i kochane....serdecznie was pozdrawiam i zycze wam wszystkim zeby ten lutowy cykl byl szczesliwie zielonyyyyyKiwi
-
Czekam:( wrote:Hej jestem nowa ciemna masa...jakos nie czuje by w tym miesiacu sie udalo...staramy sie od 2 lat...i co miesiac rozpacz @ ...z ovu pierwszy cykl od poczatku badam wszystko jak tylko moge ale cos mi sie te tempki nie podobaja i czuje jedna wielka lipe powiedzcie co powinnam zrovuc gdzie pojsc jakie leki zeby tulic w koncu dzieciatko tak wyczekane i kochane....serdecznie was pozdrawiam i zycze wam wszystkim zeby ten lutowy cykl byl szczesliwie zielonyyyyy
-
Kochane moje. U mnie presja... Coraz większa....
Na szczęście tempka jak na razie "wróciła" go góry. Dziś 12 dzień po ovulce. Jak myślicie, kiedy najlepiej testować? Ile jeszcze poczekać?
Boję się tego jak nie wiem. Bo u mnie @ zawsze przychodzi w dzień testowania...Margaretka89 lubi tę wiadomość
-
o.n.a. wrote:Staracie się od 2 lat sami? Tzn. nie jesteście pod opieką żadnego lekarza?Kiwi
-
O.n.a. wykres wygląda bardzo obiecująco! Poczekaj jak najdłużej, bo @ jest zlośliwa, zawsze jak zrobisz test, to przychodzi .... mam wrażenie, że wtedy emocje i napięcie opada i się na tyle kobieta rozluźnia, że @ może się swobodnie pojawić. Ja ostatnio pospieszyłam się z testowaniem i zmarnowałam testy:P @ przyszła 2 dni po nich...
My jesteśmy w ferworze starań fajny to jest czas, staram się nie spinać, ale cieszyć na maxa bliskością z mężusiem Jedyne zmartwienie- czy kochać się codziennie, czy co 2 dzień, żeby plemniki były jak najsilniejsze... nie wiem!
No i owulacja... wszystkie znaki na niebie i ziemi świadczą o tym, ze to jakoś już, ale ovufriend jeszcze nie wyznaczył... Chyba tempka nie jest na razie dla niego satysfakcjonująca... A co Wy sądzicie?
28 lat, 3 csCzekam:( lubi tę wiadomość
33 lata, 1 ciąża po 4,5 roku staran.
HSG: Niedroznosc jajowodow ;(
ICSI: za 1 razem udane
-
Dzięki dziewczynki
Będę czekać jeszcze, choć to coraz trudniejsze!
Kasia, ja też miałam podobny dylemat. Czy codziennie, czy raczej rzadziej.
Niby jeszcze nie do końca mogę być pewna, ale... To jest pierwszy cykl, w którym "zaryzykowaliśmy" serduszkowanie codziennie, w okolicach owulacji. I mogę powiedzieć, że mój wykres wygląda najładniej jak do tej pory.
Ja się przekonałam, że tochyba jakaś ściema, żeby najczęściej co 2 dnień.
Moim zdaniem im częściej, tym zwiększasz potencjalne szanse temu jednemu "Łinerowi"
Ważne, żeby "na luzie" of course -
Ja mam jeszcze jedno głupie pytanie... Tylko proszę się nie śmiać )
Czy uważacie, że serduszkowanie w moim przypadku, w tych dniach, kiedy wszystko się ma wyjaśnić... jest ok?
Pytam, bo nie chciałabym nawet o 0,001 zmniejszyć swoich szans na zielony finał -
Hahhaha
Wiemy, że zajście jest możliwe tylko w okolicy owulki, a u Ciebie jest już raczej po, więc szans serduszkowanie nie zmienia, ale uważam, że jak tylko ma się ochotę, to trzeba to robić dla bliskości, dla dobrego humoru i odprężenia33 lata, 1 ciąża po 4,5 roku staran.
HSG: Niedroznosc jajowodow ;(
ICSI: za 1 razem udane
-
o.n.a. wrote:Ja mam jeszcze jedno głupie pytanie... Tylko proszę się nie śmiać )
Czy uważacie, że serduszkowanie w moim przypadku, w tych dniach, kiedy wszystko się ma wyjaśnić... jest ok?
Pytam, bo nie chciałabym nawet o 0,001 zmniejszyć swoich szans na zielony finał
Nie no kochana, myślę, że nie powinno się nic dziać złego. Chceta to działajta he he.
Miałam betę dzisiaj robić.....heh... Ale tempka mi zleciała całkowicie.. A już miałam znowu nadzieję....31 lat, 8 cykl starań zakończony sukcesem, endometrioza, Antoś 5, 5 lat.
-
Dziewczynki, poklepuję Was po ramieniu
Ale nie na pocieszenie, tylko na szczęście, bo nowy cykl się Wam zaczyna, więc nic, tylko działać i czekać na zielony finał.
Trzymam mocno za Was, NIE PODDAWAĆ SIĘ !Kitek85 lubi tę wiadomość
-
Kitek85 wrote:Wczoraj przyszła @... Czas rozpocząć kolejny cykl starań.
O.n.a.- w Tobie nadzieja, że może już niedługo podtrzymasz nas na duchu dobrą nowinąKitek85 lubi tę wiadomość