Starania o maluszka, porady, - dla tych co dołączyli dopiero i jeszcze się nie znają
-
WIADOMOŚĆ
-
Nie lubię tych mrówek bo nigdy nie wiem co mam zrobić, żeby juz przestały łazić!zapachmalin wrote:Matko jakie dziwne uczucie. Zdrętwiała mi prawa stopa i lewa dłoń, do teraz mnie ta dłoń trzyma. Normalnie milion mrówek sobie po mnie łazi. Wrrrrrr
zapachmalin lubi tę wiadomość
29.01.18 - Joasia 2630 g
05/06.17 - IMSI + crio -
Może każdy lekarz zaczyna od innych leków nie wiem... duphaston też brałam i prawie sie udało, tylko że ja mam problem że od trzech cykli mam owulacje nie po tej stronie co trzebaSylwia91 wrote:Dokładnie... Popieram co mówi Gaduaaa... Aniu kochanie my wszystkie wiemy jak bardzo pragniesz dziecka. Każda z nas to rozumie najlepiej. Tylko pamiętaj że z lekami trzeba ostrożnie... Mi gin przepisał głupi duphaston a po kilku cyklach sama go odstawiłam bo przeczytałam że może hamować owulację. Jak widać wyszło mi to na dobre bo zaszłam w ciążę bez leków, a dopiero w ciąży zaczęłam go brać.
-
anna123 wrote:niby tak ale co do clo mam juz swoja opinie i dla mnie to był stracony czas
Ja może się nie znam ale powiem tak. Dziewczyny mówią o ulotce, gdyby żadna kobieta przed menopauzą nie mogła stostować tego leku to nikt nie zawracałby sobie już głowy pisaniem o nie braniu go w ciąży. Raczej logiczne, że żadna kobieta to żadna, a po meno w ciąży już nie będziesz. Wydaje mi się, że chodzi tutaj o bliżej określony okres, PRZED, tak ja to rozumiem. Nie wiem czy dobrze i nie będę udawała lekarza, prędzej poszłabym to skonsultować z drugim, albo i trzecim ginekologiem, i opisała swoje obawy. Myślę, że albo by Cię przekonali do tego leku, argumentując to jakoś albo podważyliby decyzję pierwszego. Natomiast żadne fora, ani tamto ani te, nie są wymierne w 100% bo każda z nas posiada indywidualny organizm i idywiduwalnie reaguje na to czy tamto. Dlatego, jeśli masz wątpilowości skonsultuj je z kimś kto się na tym zna. A ja trzymam kciuki!
Sylwia91, anna123, Gizmo, Duśka;), foxylady, 91patka91 lubią tę wiadomość
-
decyzja należy do Ciebieanna123 wrote:Łudze sie że może w końcu w tym cyklu ten prawidłowy jajnik zacznie działać... wszystko okaże się w poniedziałek
tak czy inaczej trzymam kciuki za pozytywny obrót tej sprawy
anna123, Sylwia91 lubią tę wiadomość
Fabian Cyprian Tymuś -
Właśnie obaw nie mam tylko znów nadzieje jak to przy braniu kolejnej nazwy lekuzapachmalin wrote:Ja może się nie znam ale powiem tak. Dziewczyny mówią o ulotce, gdyby żadna kobieta przed menopauzą nie mogła stostować tego leku to nikt nie zawracałby sobie już głowy pisaniem o nie braniu go w ciąży. Raczej logiczne, że żadna kobieta to żadna, a po meno w ciąży już nie będziesz. Wydaje mi się, że chodzi tutaj o bliżej określony okres, PRZED, tak ja to rozumiem. Nie wiem czy dobrze i nie będę udawała lekarza, prędzej poszłabym to skonsultować z drugim, albo i trzecim ginekologiem, i opisała swoje obawy. Myślę, że albo by Cię przekonali do tego leku, argumentując to jakoś albo podważyliby decyzję pierwszego. Natomiast żadne fora, ani tamto ani te, nie są wymierne w 100% bo każda z nas posiada indywidualny organizm i idywiduwalnie reaguje na to czy tamto. Dlatego, jeśli masz wątpilowości skonsultuj je z kimś kto się na tym zna. A ja trzymam kciuki!
zapachmalin lubi tę wiadomość
-
Aha... Ja nawet nie wiem po której stronie miałam. Jak poszłam w lutym na wizytę to mi powiedziała że jajnik wygląda tak jakby owu była. A ma to znaczenie który jajnik? Czy w Twoim konkretnie przypadku?anna123 wrote:Może każdy lekarz zaczyna od innych leków nie wiem... duphaston też brałam i prawie sie udało, tylko że ja mam problem że od trzech cykli mam owulacje nie po tej stronie co trzeba
-
W moim przypadku ważny jest jajnik prawy bo przy lewym nie mam jajowodu a właśnie ten prawy nie bardzo chce pracować,lewy go wyręczaSylwia91 wrote:Aha... Ja nawet nie wiem po której stronie miałam. Jak poszłam w lutym na wizytę to mi powiedziała że jajnik wygląda tak jakby owu była. A ma to znaczenie który jajnik? Czy w Twoim konkretnie przypadku?
-
zapachmalin wrote:Ja może się nie znam ale powiem tak. Dziewczyny mówią o ulotce, gdyby żadna kobieta przed menopauzą nie mogła stostować tego leku to nikt nie zawracałby sobie już głowy pisaniem o nie braniu go w ciąży. Raczej logiczne, że żadna kobieta to żadna, a po meno w ciąży już nie będziesz. Wydaje mi się, że chodzi tutaj o bliżej określony okres, PRZED, tak ja to rozumiem. Nie wiem czy dobrze i nie będę udawała lekarza, prędzej poszłabym to skonsultować z drugim, albo i trzecim ginekologiem, i opisała swoje obawy. Myślę, że albo by Cię przekonali do tego leku, argumentując to jakoś albo podważyliby decyzję pierwszego. Natomiast żadne fora, ani tamto ani te, nie są wymierne w 100% bo każda z nas posiada indywidualny organizm i idywiduwalnie reaguje na to czy tamto. Dlatego, jeśli masz wątpilowości skonsultuj je z kimś kto się na tym zna. A ja trzymam kciuki!
Właśnie o to nam chodziło żeby skonsultować jeszcze z innymi lekarzami
zapachmalin lubi tę wiadomość
Olgierd 04.12.16 - 55cm i 3865g
24.01.2017r - 5500g i 60 cm
07.02.2017r.- 5800g i 62cm
04.03.2017r. - 6300g i 67cm
21.03.17 6600g i 70cm
07.04.17 7kg i 71cm 09.05.17- 8kg i 73cm 
-
anna123 wrote:Właśnie obaw nie mam tylko znów nadzieje jak to przy braniu kolejnej nazwy leku
rozumiem. I powiem tak, jesteś dorosła i wiesz co robisz. Jeśli tego chcesz to to zrób, bo w żaden sposób nie możemy nawet tego sprawdzić. Jeśli chcesz powiesz, że odstawiłaś a łykasz dalej. Twoja decyzja. Rozumiem dziewczyny, że się martwią i troszczą ale też każda z nas idywidualnie odpowiada za siebie, możesz posłuchać rad, nie musisz, możesz wziąć je do serca, możesz olać, ważne żeby efekt był właściwy.
-
Coś mi się przypomniało. Takie tabletki anty Diane 35 czy jakos tak byly. Tak na prawde to one nie anty byly tylko naleczenie tradziku a jego skutkiem ubocznym bylo dzialanie antykoncepcyjne. Mysle ze jest wiele takich lekow ktore w zamierzeniu maja dzialac na jakas chorobe a w rzeczywistosci pomagaja na co inne tez. A slynna luteina? Toc do oczu sie ją tez podaje. Wiedzialy o tym?? hę
zapachmalin, Kasia1987, 91patka91 lubią tę wiadomość
-
Gizmo wrote:Coś mi się przypomniało. Takie tabletki anty Diane 35 czy jakos tak byly. Tak na prawde to one nie anty byly tylko naleczenie tradziku a jego skutkiem ubocznym bylo dzialanie antykoncepcyjne. Mysle ze jest wiele takich lekow ktore w zamierzeniu maja dzialac na jakas chorobe a w rzeczywistosci pomagaja na co inne tez. A slynna luteina? Toc do oczu sie ją tez podaje. Wiedzialy o tym?? hę
Luteina do oczu to luteina roślinna, natomiast nasza to lek stworzony w lab
