X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Starania o maluszka, porady, - dla tych co dołączyli dopiero i jeszcze się nie znają
Odpowiedz

Starania o maluszka, porady, - dla tych co dołączyli dopiero i jeszcze się nie znają

Oceń ten wątek:
  • Gaduaaa Autorytet
    Postów: 10203 5350

    Wysłany: 14 marca 2016, 11:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malina - ja bym sie nie zdziwiła jakbyś miała jakiś błąd w laboratorium ;) oczywiście ten drugi wynik ;)

    91patka91 lubi tę wiadomość

    Fabian <3 Cyprian <3 Tymuś <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 marca 2016, 11:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia1987 wrote:
    Ja zawsze to samo!
    Zamiast bieguny marzymy o rzyganiu dla kropka hahahahahah bosko

    Kasia bo to chociaż byłoby z myślą o kimś najważniejszym a tak to tylko sr...y krwią na darmo grrr...

    Kasia1987 lubi tę wiadomość

  • Sylwia91 Autorytet
    Postów: 5779 4526

    Wysłany: 14 marca 2016, 11:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny mam jakieś wyrzuty sumienia przez to zwolnienie ehh... biję się z myślami :( Też tak macie?

    qb3cjw4z459az3ou.pngklz99vvjlhtpt58w.pngx7g1xzdvar8apynv.png
  • Gaduaaa Autorytet
    Postów: 10203 5350

    Wysłany: 14 marca 2016, 11:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylwia91 wrote:
    Dziewczyny mam jakieś wyrzuty sumienia przez to zwolnienie ehh... biję się z myślami :( Też tak macie?
    tak :)
    ja do tej pory się zastanawiam czy to dobrze że nie pracuje... i czy nie spróbować wrócić

    Fabian <3 Cyprian <3 Tymuś <3
  • Sylwia91 Autorytet
    Postów: 5779 4526

    Wysłany: 14 marca 2016, 11:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tylko że u mnie jedynym sposobem żeby nie zostać na lodzie i bez kasy to właśnie ciągnąć zwolnienie całą ciążę. Ja dużo wydaję na dojazdy do pracy, a umowa kończy mi się za dwa tygodnie i nie ma szans na przedłużenie więc muszę iść na zwolnienie. Wtedy ZUS będzie mi płacił do dnia porodu. Miałam czekać ze zwolnieniem do 17ego, do wizyty u gina, ale ta choroba pokrzyżowała mi plany, więc zwolnienie zaczęłam wcześniej i wszyscy mi w domu mówią że nie opłaca się na 3 dni wracać...

    Gizmo lubi tę wiadomość

    qb3cjw4z459az3ou.pngklz99vvjlhtpt58w.pngx7g1xzdvar8apynv.png
  • smerfetkaaa Autorytet
    Postów: 260 128

    Wysłany: 14 marca 2016, 11:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Do mnie idzie @ wrr

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 marca 2016, 11:31

    28lat
    Mama aniołka 3.10.2016 (*)
    29.10.2017 (*)
    3 rok starań
  • Gaduaaa Autorytet
    Postów: 10203 5350

    Wysłany: 14 marca 2016, 11:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylwia91 wrote:
    Tylko że u mnie jedynym sposobem żeby nie zostać na lodzie i bez kasy to właśnie ciągnąć zwolnienie całą ciążę. Ja dużo wydaję na dojazdy do pracy, a umowa kończy mi się za dwa tygodnie i nie ma szans na przedłużenie więc muszę iść na zwolnienie. Wtedy ZUS będzie mi płacił do dnia porodu. Miałam czekać ze zwolnieniem do 17ego, do wizyty u gina, ale ta choroba pokrzyżowała mi plany, więc zwolnienie zaczęłam wcześniej i wszyscy mi w domu mówią że nie opłaca się na 3 dni wracać...
    i tak na pewno jest... na 3 dni nie ma sensu...

    Sylwia91 lubi tę wiadomość

    Fabian <3 Cyprian <3 Tymuś <3
  • Sylwia91 Autorytet
    Postów: 5779 4526

    Wysłany: 14 marca 2016, 11:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    smerfetkaaa wrote:
    Do mnie idzie @ wrr
    Smerfetka, nowy cykl, nowa nadzieja przed Tobą, będziemy trzymać kciuki :*

    qb3cjw4z459az3ou.pngklz99vvjlhtpt58w.pngx7g1xzdvar8apynv.png
  • smerfetkaaa Autorytet
    Postów: 260 128

    Wysłany: 14 marca 2016, 11:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylwia91 wrote:
    Smerfetka, nowy cykl, nowa nadzieja przed Tobą, będziemy trzymać kciuki :*
    Ja nie chcę nowego cyklu... Foch z przytupem

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 marca 2016, 11:40

    Gizmo lubi tę wiadomość

    28lat
    Mama aniołka 3.10.2016 (*)
    29.10.2017 (*)
    3 rok starań
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 marca 2016, 11:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    smerfetkaaa wrote:
    Do mnie idzie @ wrr

    No to witam w klubie kochana. Nie przejmuj się będziemy razem ;) ja w tym cyklu planuję zakupić testy owu już lukałam na allegro tym bardziej że mój mi kazał :D dziś chyba zamówię i działam. A testy owu o jakiej porze dnia najlepiej robić? wiem tylko że pić nie można kilka godzin przed testowaniem

  • Sylwia91 Autorytet
    Postów: 5779 4526

    Wysłany: 14 marca 2016, 11:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    smerfetkaaa wrote:
    Ja nie chcę nowego cyklu... Foch z przytupem
    Moze tempka jeszcze odbije w górę! :*

    qb3cjw4z459az3ou.pngklz99vvjlhtpt58w.pngx7g1xzdvar8apynv.png
  • szuflada Autorytet
    Postów: 1569 1038

    Wysłany: 14 marca 2016, 11:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jezu, dziewczyny a mnie teściowa ciągle meczy o wnuczka...

    Gizmo lubi tę wiadomość

    Pierwszy cykl starań o drugiego maluszka!
  • Sylwia91 Autorytet
    Postów: 5779 4526

    Wysłany: 14 marca 2016, 11:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolina2787 wrote:
    No to witam w klubie kochana. Nie przejmuj się będziemy razem ;) ja w tym cyklu planuję zakupić testy owu już lukałam na allegro tym bardziej że mój mi kazał :D dziś chyba zamówię i działam. A testy owu o jakiej porze dnia najlepiej robić? wiem tylko że pić nie można kilka godzin przed testowaniem
    Kochana mówią że po 12 na pewno, a nawet pod wieczór. Ja robiłam zazwyczaj koło 17, o jednakowej godzinie

    Karolina2787 lubi tę wiadomość

    qb3cjw4z459az3ou.pngklz99vvjlhtpt58w.pngx7g1xzdvar8apynv.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 marca 2016, 11:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylwia91 wrote:
    Kochana mówią że po 12 na pewno, a nawet pod wieczór. Ja robiłam zazwyczaj koło 17, o jednakowej godzinie

    Dziękuję kochana :) mojego namówię żeby tez się ogarnął bo jak na razie to tylko ja się tak staram z tym wszystkim a niech ruszy swoje 4 litery i spuści trochę do kubeczka zobaczymy co tam za robaczki siedzą leniwe trza je przyspieszyć ;) hihi

    Sylwia91 lubi tę wiadomość

  • Kasia1987 Autorytet
    Postów: 2628 1715

    Wysłany: 14 marca 2016, 11:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    szuflada wrote:
    Jezu, dziewczyny a mnie teściowa ciągle meczy o wnuczka...

    Ja mam dokładnie to samo. Jak jej powiedziałam, bo mnie dopytywała po 2 cyklu starań, że się nie udało, to spojrzała jak na bezpłodną.... Wiecie, jak mnie takie rzeczy dobijają. Próbuję z uśmiechem mówić, że to przecież dopiero początek starań, ale ona jest ze wsi, z gospodarki, tam dzieciaki mnożyły się jak króliki i płodność to dla niej coś zupełnie naturalnego, a jak 2 raz się nie udaje, to chyba ze mną coś nie tak:/

    Karolina2787, szuflada lubią tę wiadomość

    33 lata, 1 ciąża po 4,5 roku staran.
    HSG: Niedroznosc jajowodow ;(
    ICSI: za 1 razem udane :)

    16uddqk34v2bfw3k.png

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 marca 2016, 11:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia1987 wrote:
    Ja mam dokładnie to samo. Jak jej powiedziałam, bo mnie dopytywała po 2 cyklu starań, że się nie udało, to spojrzała jak na bezpłodną.... Wiecie, jak mnie takie rzeczy dobijają. Próbuję z uśmiechem mówić, że to przecież dopiero początek starań, ale ona jest ze wsi, z gospodarki, tam dzieciaki mnożyły się jak króliki i płodność to dla niej coś zupełnie naturalnego, a jak 2 raz się nie udaje, to chyba ze mną coś nie tak:/

    Masakra mnie też by to wkurzało ale na szczęście tak nie mam. Ostatnio tylko przez tele mojemu powiedziała byśmy się zaczęli starać o dzidzię :) bo by było miło mieć wnuczka w końcu od syna. Mają na razie wnuczkę jedną od mojego siostry, brat rozwiedziony bez dzieci liczą więc na nas :D a co ona myśli że my z gumką recepturką w tych czasach dajemy? hehe

  • szuflada Autorytet
    Postów: 1569 1038

    Wysłany: 14 marca 2016, 11:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia, najlepsze ze ona mi tak truje od dziewiętnastego roku życia! !

    Pierwszy cykl starań o drugiego maluszka!
  • Kasia1987 Autorytet
    Postów: 2628 1715

    Wysłany: 14 marca 2016, 12:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szuflada - o rety, to przegięcie jakieś....
    Ja zawsze miałam wymówkę, że mój mąż nie chce to ma sobie wpierw pogadać ze swoim synkiem kiedy dzieci. Bo taka też była prawda, że ja od dawna byłam gotowa, o czym mu mówiłam. Ale -o tym już tu kiedyś pisałam- czy ma sens faceta nabrać na dziecko, zmuszać? Nie... czekałam aż sam zechce i tak się teraz stało.

    33 lata, 1 ciąża po 4,5 roku staran.
    HSG: Niedroznosc jajowodow ;(
    ICSI: za 1 razem udane :)

    16uddqk34v2bfw3k.png

  • szuflada Autorytet
    Postów: 1569 1038

    Wysłany: 14 marca 2016, 12:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No i dobrze jej odpowiadalas!
    A mi mieszala w głowie juz od takiego wczesnego wieku aż mnie czasami ochota brała naprawdę zrobić sobie dziecko... noo to ciesze się dzisiaj ze jej nie słuchałam :P suknie ślubne tez oglądała juz po pół roku mojego związku z jej synem :PP

    Pierwszy cykl starań o drugiego maluszka!
  • szuflada Autorytet
    Postów: 1569 1038

    Wysłany: 14 marca 2016, 12:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj ciężką mam teściówke a coś czuje ze z dzidziusiem będzie jeszcze gorzej, pewno nie da mi nic przy nim zrobić :/

    Pierwszy cykl starań o drugiego maluszka!
‹‹ 639 640 641 642 643 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Niedoczynność tarczycy podczas starania o dziecko

Tarczyca to niewielki gruczoł umiejscowiony na szyi człowieka, który wytwarza hormony i ma ogromny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Dlaczego tak często obniża płodność kobiety? Jak rozpoznać najczęstsze choroby tarczycy: niedoczynność i nadczynność? Przeczytaj w eksperckim artykule w całości poświęconym tarczycy! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a problemy z płodnością - o emocjach w obliczu pandemii

Pandemia koronawirusa szczególnie mocno uderza w pary starające się o dziecko lub zmagające się z niepłodnością. Jak radzić sobie z emocjami w tym trudnym czasie? Na czym skupić swoją energię i uwagę? Jak obecny czas może przysłużyć się płodności? Czy z obecnej sytuacji można wyciągnąć dobrą lekcję? O tym wszystkim opowiada doświadczona psycholog, każdego dnia wspierająca pary w drodze do rodzicielstwa - Justyna Kuczmierowska. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Stres oksydacyjny w plemnikach jako przyczyna męskiej niepłodności

Wiadomo, że stres może mieć negatywny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Ale co ma wspólnego stres oksydacyjny z plemnikami? Czy może być on przyczyną męskiej niepłodności? Dowiedz się, skąd bierze się stres oksydacyjny oraz jak diagnozuje się jego obecność w męskim nasieniu?

CZYTAJ WIĘCEJ