Starania o maluszka, porady, - dla tych co dołączyli dopiero i jeszcze się nie znają
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczynki możecie spróbować ale może to być bez sensu jeżeli nasienie jest okmysia89 wrote:kasia bedziesz dawała swojemu ta flegamine czy nie? Bo sylwia mówi że najpierw trzeba zbadac nasienie.
flegamina jako tako nie wpływa jakoś korzystnie na nasienie, działa jak na kaszel - ułatwia odkrztuszanie bo rozrzedza wydzielinę, a efekt uboczny jest taki że nasienie też rozrzedza 
i podobnie działa np ACC
-
Ale to chyba nie zaszkodzi jak mu dam... nie badaliśmy nasienia narazie, cos mi sie zdaje ze bedę musiała go długo przekonywac ale narazie to chyba jeszcze za wczesnie na to... tak mi sie wydaje.Sylwia91 wrote:Jedna tabletka to i tak mała dawka bo z ulotki dawkowanie dla dorosłego to 3 tabletki dziennie. A badaliście nasienie? Możesz spróbować ale może nie masz takiego problemu jak u nas był i okaże się to w ogóle niepotrzebne i niepomocnemyśka
-
Po 1 ja bardzo liczę, że teraz nam się udało i wcale nie będzie takiej potrzeby.
A jeśli się nie udało, to chyba nie brałabym tego bez potrzeby i bez badania..
Boję się każdej ingerencji w nasze naturalne cykle i naturalne działanie organizmów mam nadzieję, że one wiedzą lepiej niż my...
33 lata, 1 ciąża po 4,5 roku staran.
HSG: Niedroznosc jajowodow ;(
ICSI: za 1 razem udane
-
A ile się staracie?myślę że jak chce dziecka to nie będzie problemu. Mój jak nie wychodziło to sam zaproponował że zrobi badaniemysia89 wrote:Ale to chyba nie zaszkodzi jak mu dam... nie badaliśmy nasienia narazie, cos mi sie zdaje ze bedę musiała go długo przekonywac ale narazie to chyba jeszcze za wczesnie na to... tak mi sie wydaje.
-
Sama nie wiem, może ja tez narazie dam sobie na spokój, wypróbuje te testy i ten zel.Kasia1987 wrote:Po 1 ja bardzo liczę, że teraz nam się udało i wcale nie będzie takiej potrzeby.
A jeśli się nie udało, to chyba nie brałabym tego bez potrzeby i bez badania..
Boję się każdej ingerencji w nasze naturalne cykle i naturalne działanie organizmów mam nadzieję, że one wiedzą lepiej niż my...
Kasia1987 lubi tę wiadomość
myśka
-
Nats wrote:Hehe no właśnie tak robię
Czuje się trochę jak wariatka zabawiając się od rana z termometrem
Ale z tego co tu piszecie to podobno to uzależnia
Odnośnie tych hormonów to pod koniec tego cyklu zbadam progesteron i prolaktynę. A reszta chyba na początku cyklu, zgadza się?
Nats mi ginekolożka powiedziała, że dobrze przyjść zaraz po @ wtedy ona zrobi normalne badanie plus usg (u mnie zobaczyła wtedy fajne jajco i oszacowała za ile mniej więcej będzie pękał pęchrzyk hahaha) i powiedziała właśnie że progesteron można ok 7 dni po owulce przyjść zbadać. Ja na razie nie badam, to dopiero mój 3 cykl starań.
Nats lubi tę wiadomość
33 lata, 1 ciąża po 4,5 roku staran.
HSG: Niedroznosc jajowodow ;(
ICSI: za 1 razem udane
-
no dzisiaj zaczynam czwarty cykl. Chce dziecka ale on jest zdania że co ma byc to bedzie i nie wiem co powie jak mu zaproponuję badanie. moze jak juz naprawde dlugo nic nie bedzie to też sam pomysli nad tym. trudno mi powiedziecSylwia91 wrote:A ile się staracie?myślę że jak chce dziecka to nie będzie problemu. Mój jak nie wychodziło to sam zaproponował że zrobi badaniemyśka
-
mysia89 wrote:Sama nie wiem, może ja tez narazie dam sobie na spokój, wypróbuje te testy i ten zel.
Tak zrób- żelik jest super
A testy też przydatne, przynajmniej u mnie, tylko pamiętaj, że w dniu ja wychodzi pozytyw nie od razu jest owulka tylko dopiero chwilę po
33 lata, 1 ciąża po 4,5 roku staran.
HSG: Niedroznosc jajowodow ;(
ICSI: za 1 razem udane
-
mysia89 wrote:no dzisiaj zaczynam czwarty cykl. Chce dziecka ale on jest zdania że co ma byc to bedzie i nie wiem co powie jak mu zaproponuję badanie. moze jak juz naprawde dlugo nic nie bedzie to też sam pomysli nad tym. trudno mi powiedziec
Mój facet taki sam. Myślę, że musiałby dobijać rok starań, żeby się zgodził iść na takie badanie
33 lata, 1 ciąża po 4,5 roku staran.
HSG: Niedroznosc jajowodow ;(
ICSI: za 1 razem udane
-
No juz teraz pamiętam, mam zapasik testów i żel tez juz zakupionyKasia1987 wrote:Tak zrób- żelik jest super
A testy też przydatne, przynajmniej u mnie, tylko pamiętaj, że w dniu ja wychodzi pozytyw nie od razu jest owulka tylko dopiero chwilę po
Zaczne chyba tak w 14 dniu cyklu testować, ale teraz miałam 31-dniowy i nie wiem czy nie za późno
myśka
-
Może nawet nie będzie takiej potrzeby! Popróbowałabym jeszcze do 6 miesięcy a jak nic nie wyjdzie to zaczęłabym badaniamysia89 wrote:no dzisiaj zaczynam czwarty cykl. Chce dziecka ale on jest zdania że co ma byc to bedzie i nie wiem co powie jak mu zaproponuję badanie. moze jak juz naprawde dlugo nic nie bedzie to też sam pomysli nad tym. trudno mi powiedziec
-
he he, już myslałam że tylko moj taki dzikusek, strasznie uparty jest i nie przetłumacze mu niczego, sam musi do tego dojśc. Kiedys nawet burknał że jak dwa lata nic nie bedzie to pomysli nad tym ale to po pijaku wiec nie wiem czy to miał na mysli. Ale podobno jak facet pijany to prawde mówiKasia1987 wrote:Mój facet taki sam. Myślę, że musiałby dobijać rok starań, żeby się zgodził iść na takie badanie
Kasia1987 lubi tę wiadomość
myśka
-
A ja powiem Wam szczerze że to badanie nasienia miałam już ładnych parę miesięcy i nawet nie zwróciłam uwagi na ten czas uplynnienia dopiero po jakimś czasie jak chcieliśmy ponowic badanie to przyszło mi do głowy żeby poszukać na forum coś na ten temat
-
No ja tez tak myslałam ale mój to nie wiem co powie. ja w każdym razie napewno zbadam tarczyce, tak jak dziewczyny mówiły bo nigdy nie badałam a moze to tu tkwi problemSylwia91 wrote:Może nawet nie będzie takiej potrzeby! Popróbowałabym jeszcze do 6 miesięcy a jak nic nie wyjdzie to zaczęłabym badaniamyśka
-
Dziewczyno zmień lekarza! Moja za każdym razem robi mi usg i sprawdza jajniki itd. Wydaje mi się że to podstawaNats wrote:Ja chyba wolę wcześniej sprawdzić czy wszystko ok, żeby w razie czego można było wcześniej zadziałać
Kurczę, u mojego Gina chyba coś takiego nie przejdzie. Dziwne trochę, ale nigdy mi nawet nie zrobił USG dośrodkowego, a chyba na takim normalnym nie widać jajeczek...
Lago lubi tę wiadomość
-
A co wiesz na ten temat? Bo ja tak naprawde jestem zielona w tym...Sylwia91 wrote:A ja powiem Wam szczerze że to badanie nasienia miałam już ładnych parę miesięcy i nawet nie zwróciłam uwagi na ten czas uplynnienia dopiero po jakimś czasie jak chcieliśmy ponowic badanie to przyszło mi do głowy żeby poszukać na forum coś na ten tematmyśka
