Starania o maluszka w 2020 roku ❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja sama nie wiem co gorsze, zgaga i uciskanie na żołądek jak miałam w I ciąży czy tak jak teraz, że mały siedzi tak nisko w kanale że wystarczy że zrobię 2 szybsze kroki czy przejadę się ulica pełna dziur i już muszę siku tak mi ucisla pęcherz 😂 z tymi dziećmi 😂
Już muszę powiedzieć że tęsknię za swoim ciałem. Normalnym wiązaniem butów, schylaniem się, chodzeniem siku raz na 5 h a nie co 15 min... Ech wczoraj już gadałam do małego niech wyłazi bo matce już ciężko 😂Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lipca 2021, 09:46
13.03.2018 córeczka
27.08.2021 syneczek -
martuśka737 wrote:Ja sama nie wiem co gorsze, zgaga i uciskanie na żołądek jak miałam w I ciąży czy tak jak teraz, że mały siedzi tak nisko w kanale że wystarczy że zrobię 2 szybsze kroki czy przejadę się ulica pełna dziur i już muszę siku tak mi ucisla pęcherz 😂 z tymi dziećmi 😂
Już muszę powiedzieć że tęsknię za swoim ciałem. Normalnym wiązaniem butów, schylaniem się, chodzeniem siku raz na 5 h a nie co 15 min... Ech wczoraj już gadałam do małego niech wyłazi bo matce już ciężko 😂
Marta, a kiedy masz dokładnie termin?
Ja tez sikam co chwila.... w nocy kilka razy, ale budzę się też z totalnie wysuszoną paszczą, a piję naprawdę dużo🌿31lat,
🌿starania o pierwsze dziecko od września 2020,
🌿 RZS w remisji,
🌿wyniki książkowe,
🌿 zrównoważona dieta, D3, ADEK, Colostrum, probiotyki, kwas foliowy, cynk, selen, oleje zimnotłoczone -
Witajcie. Jestem tu nowa i to mój pierwszy post. Sa tutaj może dziewczyny, które starają sie o maluszka?
U nas niestety od lutego pomimo starań brak upragnionej ciąży.. 😔Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lipca 2021, 19:51
2021 -Starania o pierwsze 👶🏻🥰
19.02.2022- ⏸🥺🤰🏻
22.02.2022- beta 3752,6💞🥺🥺
24.02.2022- beta 7111,7 💞🥺😍
28.02.2022- dzidzia 4,5mm, mamy ❤
14.03.2022- dzidzia 17,1mm ❤
13.04.2022- I prenatalne, dzidzia 6.67cm 🎀🤰🏻💞
09.05.2022- babyBOY! 160g szczęścia💙
01.06.2022- badania połówkowe 350g szczęścia 💙
16.10.2022 - Ignacy 🥰♥️
Cudzie trwaj! 🥰😊
👰-24 PCOS? IO
Fertistim, PregnaStart, Euthyrox 37.5, Glucophage,Wit.D, Wit.B12
🤵-26 Fertistim, Wit.D, MACA, NAC, Q10, Wit.B12, Wit.C, Cynk, Selen
4lata po 👰🤵
👫+🐕 -
Dziewczyny pytanie - posiadacie może listę rzeczy potrzebnych do szpitala?🌿31lat,
🌿starania o pierwsze dziecko od września 2020,
🌿 RZS w remisji,
🌿wyniki książkowe,
🌿 zrównoważona dieta, D3, ADEK, Colostrum, probiotyki, kwas foliowy, cynk, selen, oleje zimnotłoczone -
Maddalena89 wrote:Dziewczyny pytanie - posiadacie może listę rzeczy potrzebnych do szpitala?
Magda, Marta wrzucała listę jakiś czas temu. Musiałabyś się cofnąć do wcześniejszych postów. Nie umiem zamieszczać tu zdjęć
A to, co zauważyłam to też każdy szpital ma swoje listy. U mnie na przykład dla dziecka mam zabrać tylko pampersy, maść i chusteczki, resztę zapewnia szpital. Z dokumentów wiadomo: karta ciąży, badani a USG i wszystkie inne ważne wyniki, GBS i oryginał grupy krwi. Z rzeczy dla mamy to koszule do karmienia, majtki siateczkowe, biustonosze do karmienia, wkładki laktacyjne, klapki, szlafrok, woda do picia, w tym jedna z dziubkiem oraz kosmetyki i osobiste rzeczy tj. szczotka i gumka do włosów, szczoteczka i pasta do zębów, płyn do kąpieli i do higieny intymnej, ręcznik, podkłady jednorazowe, podpaski poporodowe, ja jeszcze wezmę na pewno krem do twarzy, do rąk i jakiś balsam albo oliwkę do ciała. Zastanawiam się czy brać laktator 🤔 To narazie tyle, co mam spakowane 😊
Maddalena89 lubi tę wiadomość
-
Maddalena89 wrote:Dziewczyny pytanie - posiadacie może listę rzeczy potrzebnych do szpitala?
Ja mam listę pod mój szpital + mogę dodać co u mnie się przydało a czego kompletnie nie użyłam 🤪 nawet na insta ci mogę podesłać jeśli chcesz 😀
Maddalena89 lubi tę wiadomość
💙05.2018 21:50 synek, 36tc - 2730g, 51cm
💔12.2019 aniołek, 9tc, poronienie zatrzymane
🌈💙30.06.2021 1:35 synek, 38+4 - 3390g, 55cm
-
Hej dziewczyny, przepraszam, że nie odzywam się ale muszę dzielić czas między dwoje chłopaków a jeszcze inne rzeczy w domu same się nie ogarną niestety 😄
A więc powiem wam tak, mój pobyt w szpitalu był naprawdę super. Zostałam przyjęta 29.06 po 15:30. Kupa papierów do wypisania, podpisania itp. później pobranie krwi, mierzenie ciśnienia i ktg. Na sali byłam z dziewczyną,która też miała cięcie razem ze mną więc mega wsparcie. Miałyśmy jeszcze konsultacje z anestezjologiem, dostałyśmy płyn do umycia się i miałyśmy iść spać 🙈 zasnęłam może na godzinę, przebudziłam się obracając się z boku na bok poczułam ból jak na miesiączkę, usłyszałam PYK i zaczęło się ze mnie lać. Podłożyłam tylko kołdrę pod pupę bo leciało strumieniem. Tak byłam wystraszona, że dziewczyna z sali pobiegła po położne. Zajęły się mną naprawdę dobrze, same ubrały mi takiego pampersa 😂 co by te wody się do niego jeszcze lały, uspokoiły mnie , podłączyły ktg . Mi zaczęły się w moment skurcze, to byl najgorszy ból na świecie. Zaraz wszedł lekarz i zadecydował o cięciu. Chwila moment i byłam gotowa , przebrana i podłączona do wszystkiego. Przechodząc na łóżko operacyjne złapał mnie skurcz w łydce i jak głupek się turlalam z bólu do tego ciągle skurcze. Po znieczuleniu w plecy przeszło wszystko i odetchnęłam z ulgą. Ciach ciach i mały na świecie się pojawił 🥰
Po cięciu jeszcze lepiej. Małego zaraz dostałam do piersi i leżeliśmy sobie 6 godzin razem. Po 6 godzinach pionizowali mnie i... Szok nic nie bolało! Poszłam sama pod prysznic, umyłam się i wytarlam. Położna tylko wytarla mi nogi i pomogła ubrać majtki (polecam siateczkowe wielorazowe firmy Akuku!) . Po pionizacji zajęłam się sama Oskarkiem i już tak zostało do końca. Chwilę jedynie było mi nie dobrze ale po zjedzeniu sucharów nprzeszko 🙈 ogólnie przeciwbólowych praktycznie nie potrzebowałam, brałam zapobiegawczo. Po pierwszej dobie sama prosiłam żeby dawali tabletki, żeby nie dostawać już żadnych kroplówek bo nie potrzebowałam. Maluch tak samo jak ja super - lekarze nas chwalili bo nie potrzebowaliśmy żadnej pomocy. Zresztą do nas położne wchodziły zerknąć i wychodziły bo naprawdę nie potrzeba było nam pomocy (dziewczyna z sali tak samo jak ja). Wyszliśmy do domu w 2 dobie więc szybko 🥰 w domku nasze życie póki co wygląda na docieraniu się wspólnym . Ogólnie co mnie zszkowalo to ilość kup robionych przez dziecko karmione piersią - jeśli planujecie to musicie uszykować się na kupy co karmienie. Ja nie nastawiałam się na kp a wyszło super i jestem zadowolona. W tygodniu będę robić próbę z odciąganiem pokarmu i karmieniem butlą żeby tatuś mógł zostać z maleństwem 😀
Na spacerki chodzimy z rana samego i cudownie jest 🥰
A i co do laktatora to polecam Neno Uno ❤️ ja co prawda odciagam tyle o ile za dużo mam w piersiach ale to wygoda bo jest bezprzewodowy. W szpitalu ci prawda nie użyłam ani razu ale gdybym została dzień dłużej bym musiała już korzystać. Więc tak to wygląda 😌
Nadziejaaa, Maddalena89 lubią tę wiadomość
💙05.2018 21:50 synek, 36tc - 2730g, 51cm
💔12.2019 aniołek, 9tc, poronienie zatrzymane
🌈💙30.06.2021 1:35 synek, 38+4 - 3390g, 55cm
-
Madzia ja mam termin na 25.08 (z om na 02.09) ale ze względu na różnice między terminami z USG a om powyżej tygodnia przyjmują mi ten sierpniowy). Z wodą jest tak że też pije bardzo dużo, a niestety ciągle sucho w buzi.
Co do listy do szpitala na stronie każdego szpitala jest opisame co masz mieć w wyprawce, ale Nadzieja właściwie napisała wszystko. Jedynie ten płyn do kąpieli i do higieny intymnej, u mnie pozwalają jedynie używać białego jelenia żel. Dzieci są bardzo wrażliwe na zapachy, miałyśmy nie używać nic perfumowanego, żadnych dezodorantów, kremów itp tylko hipoalergiczne. Ja laktatora nie brałam, u mnie w szpitalu jest sala gdzie są dostępne laktatory do korzystania i nie zalecali używać swoich. Były tam dziewczyny które wszytsko tłumaczyły i pokazywały, ja byłam zachwycona. Mialy nawet lodówkę do przechowywania mleka i kapustę 😂
Ala super że wszystko poszło tak sprawnie i tak dobrze się czujesz! To najważniejsze! Szczęśliwa mama to szczęśliwe dziecko! Widać że jesteś zadowolona 😊
13.03.2018 córeczka
27.08.2021 syneczek -
MałaMi* wrote:Witajcie. Jestem tu nowa i to mój pierwszy post. Sa tutaj może dziewczyny, które starają sie o maluszka?
U nas niestety od lutego pomimo starań brak upragnionej ciąży.. 😔
Witaj MalaMi!
Czy robiłaś wcześniej jakieś badania? Hormonalne bądź morfologię na początek? Byłaś może u ginekologa na jakimś monitoringu cyklu? Wiesz kiedy dokładnie masz owulację? To że od 5 miesięcy nie zaszlas w ciążę jeszcze o niczym nie świadczy. Statystyczna para zajdzie w ciążę w ciągu roku przy regularnym współżyciu, a i tak jeszcze wiele zależy od czynników od nas niezależnych.13.03.2018 córeczka
27.08.2021 syneczek -
Hej! Dzisiaj w końcu zostałam wypisana ze szpitala 😅😅 Leżałam aż 8 dni.. Mam nadzieję, że teraz już wrócę na poród dopiero 😁 Jeszcze te upały, w salach było mega gorąco 😭 Założyli mi wczoraj pessar, ogólnie wyniki mam w normie, szyjka się nie skróciła przez czas leżenia a rozwarcie się nie powiększyło. Za tydzień mam iść na kontrolę do mojej doktor, więc zobaczymy jak będzie wyglądać sytuacja. Jestem już w 33+2 tc, więc coraz bliżej do terminu. Na dzień przyjęcia do szpitala moją kluskę ocenili na 2400 gram, więc chyba urodzi się z mnóstwem fałdek 😂😂 Fajne były ktg i słuchanie tętna Mai po kilka razy dziennie, to jedyne za czym będę tęsknić
Położne też mega sympatyczne i pomocne, cierpliwie tłumaczyły jak miałam jakieś pytania. Także mam nadzieję, że krążek choć troszkę pomoże i urodzę najwcześniej za miesiąc 🙃🙃
Maddalena89 lubi tę wiadomość
-
martuśka737 wrote:To super że możesz w końcu wprocic do domu. Pessar powinien utrzymać twoją szyjkę w ryzach 😊 już niewiele nam zostało, 1,5 miesiaca, więc już bliżej niż dalej!
Mam nadzieję Marta! A czy Wy też macie takie uczucie czasami przy chodzeniu, że Wam zaraz dziecko wyleci? 🙈😅 Moja ginekolog mówi, że to niby normalne, bo rozciągają się więzadła i w ogóle, ale mi to sprawia spory dyskomfort czasami i zastanawiam się czy właśnie to nie są momenty, kiedy skraca mi się szyjka 🤔🤔 Kurczę, miałam dzisiaj bardzo nerwowy wieczór (kłótnia z teściową i to tak konkretnie), trochę teraz czuję dyskomfort w brzuchu, choć raczej to nie skurcze, ale troszkę się wystraszyłam. Mam nadzieję, że nie pogorszy to stanu mojej szyjki ani co gorsza nie zacznę rodzić, ale Maja skacze w brzuchu jak szalona. Próbuję się wyciszyć i uspokoić, ale to nie jest proste... -
martuśka737 wrote:Witaj MalaMi!
Czy robiłaś wcześniej jakieś badania? Hormonalne bądź morfologię na początek? Byłaś może u ginekologa na jakimś monitoringu cyklu? Wiesz kiedy dokładnie masz owulację? To że od 5 miesięcy nie zaszlas w ciążę jeszcze o niczym nie świadczy. Statystyczna para zajdzie w ciążę w ciągu roku przy regularnym współżyciu, a i tak jeszcze wiele zależy od czynników od nas niezależnych.
Tak. Podstawowe badania sa ok. Byłam u ginekologa, ale usłyszałam ze na monitoring jest za wcześnie, bo jestem młoda i mamy sie starać 'na luzie'. Jeśli chodzi o owulacje to nie robiłam dotychczas testów. Odczuwam jedynie ból przed. Od najbliższego cyklu zamierzam robic testy.
Teraz 14.07 czeka mnie kolejna wizyta, ale juz u innego ginekologa. Może tym razem lekarz cos zadziała.2021 -Starania o pierwsze 👶🏻🥰
19.02.2022- ⏸🥺🤰🏻
22.02.2022- beta 3752,6💞🥺🥺
24.02.2022- beta 7111,7 💞🥺😍
28.02.2022- dzidzia 4,5mm, mamy ❤
14.03.2022- dzidzia 17,1mm ❤
13.04.2022- I prenatalne, dzidzia 6.67cm 🎀🤰🏻💞
09.05.2022- babyBOY! 160g szczęścia💙
01.06.2022- badania połówkowe 350g szczęścia 💙
16.10.2022 - Ignacy 🥰♥️
Cudzie trwaj! 🥰😊
👰-24 PCOS? IO
Fertistim, PregnaStart, Euthyrox 37.5, Glucophage,Wit.D, Wit.B12
🤵-26 Fertistim, Wit.D, MACA, NAC, Q10, Wit.B12, Wit.C, Cynk, Selen
4lata po 👰🤵
👫+🐕 -
Nadziejkaa ja też tak mam. Ale wiem z USG, że mały siedzi bardzo nisko w kanale więc to zrozumiałe. Czasami wystarcza dwa szybsze kroki albo gdy wezmę coś cięższego w ręce i zastanawiam się czy a) zdarze do łazienki siku czy b) zaraz urodzę 😂 pamiętam że z mała nie miałam takich sytuacji, nawet na koniec ciąży. Nie powiem ci czy wtedy skraca się szyjka, moja ma 4 cm aktualnie więc nie wiem czy w tym roku urodzę 😂😂😂
MalaMi na początek proponuję ci sprawdzić jeszcze przede wszystkim tarczycę, tak na wszelki wypadek. O skierowanie poproś rodzinnego, nie będziesz musiała placic za badanie. Przez podstawowe badania rozumiem też m.in. progesteron, estrogen, LH, FSH, estradiol itd.
Nie rozumiem tekstów "za wcześnie". Jeśli coś jest nie tak, będziesz tylko traciła swój czas. Znajdź takiego lekarza, który chociaż raz zrobi ci pełny monitoring. Jak nie ma nfz to prywatnie. Testy owulacyjne jak najbardziej możesz robić, tylko znajdź na allegro takie, które polecają dziewczyny na forum. Niektore są takie, że mimo że owulację masz, to ta kreska jest tak słaba że do końca nie wiadomo czy to serio owulacja czy nie.
MałaMi*, Nadziejaaa lubią tę wiadomość
13.03.2018 córeczka
27.08.2021 syneczek -
martuśka737 wrote:Nadziejkaa ja też tak mam. Ale wiem z USG, że mały siedzi bardzo nisko w kanale więc to zrozumiałe. Czasami wystarcza dwa szybsze kroki albo gdy wezmę coś cięższego w ręce i zastanawiam się czy a) zdarze do łazienki siku czy b) zaraz urodzę 😂 pamiętam że z mała nie miałam takich sytuacji, nawet na koniec ciąży. Nie powiem ci czy wtedy skraca się szyjka, moja ma 4 cm aktualnie więc nie wiem czy w tym roku urodzę 😂😂😂
MalaMi na początek proponuję ci sprawdzić jeszcze przede wszystkim tarczycę, tak na wszelki wypadek. O skierowanie poproś rodzinnego, nie będziesz musiała placic za badanie. Przez podstawowe badania rozumiem też m.in. progesteron, estrogen, LH, FSH, estradiol itd.
Nie rozumiem tekstów "za wcześnie". Jeśli coś jest nie tak, będziesz tylko traciła swój czas. Znajdź takiego lekarza, który chociaż raz zrobi ci pełny monitoring. Jak nie ma nfz to prywatnie. Testy owulacyjne jak najbardziej możesz robić, tylko znajdź na allegro takie, które polecają dziewczyny na forum. Niektore są takie, że mimo że owulację masz, to ta kreska jest tak słaba że do końca nie wiadomo czy to serio owulacja czy nie.
Na nfz nie doczekałam sie monitoringu. Mam nadzieję ze teraz na prywatnej wizycie lekarz nie oleje sprawy 🤷🏻♀️
Testy juz zamówiłam te polecane przez dziewczyny tu na forum.
martuśka737 lubi tę wiadomość
2021 -Starania o pierwsze 👶🏻🥰
19.02.2022- ⏸🥺🤰🏻
22.02.2022- beta 3752,6💞🥺🥺
24.02.2022- beta 7111,7 💞🥺😍
28.02.2022- dzidzia 4,5mm, mamy ❤
14.03.2022- dzidzia 17,1mm ❤
13.04.2022- I prenatalne, dzidzia 6.67cm 🎀🤰🏻💞
09.05.2022- babyBOY! 160g szczęścia💙
01.06.2022- badania połówkowe 350g szczęścia 💙
16.10.2022 - Ignacy 🥰♥️
Cudzie trwaj! 🥰😊
👰-24 PCOS? IO
Fertistim, PregnaStart, Euthyrox 37.5, Glucophage,Wit.D, Wit.B12
🤵-26 Fertistim, Wit.D, MACA, NAC, Q10, Wit.B12, Wit.C, Cynk, Selen
4lata po 👰🤵
👫+🐕 -
Nadzieja, trzymam kciuki, żeby Maja się nie spieszyła, ale 2400 🤩 kawał kluseczki! Super ❤️ Ja Wam powiem, że też czasami brzuszek już ciągnie, jak rano się nasprzątam, to potem ledwo sunę
ostatni tydzień w pracy na pełnych obrotach, potem tylko organizacyjnie już. Zacznę kompletować torbę, mój szpital nie ma konkretnej listy, wiem, że większość rzeczy zapewniają, ale wolę mieć swoje, ściągnęłam listę od szpitala im. Św. Zofii.
Teraz wybieram wózek i rozważam Muuvo Qiuck 2.0, macie już swoje wózki? Co Wam się sprawdziło?🌿31lat,
🌿starania o pierwsze dziecko od września 2020,
🌿 RZS w remisji,
🌿wyniki książkowe,
🌿 zrównoważona dieta, D3, ADEK, Colostrum, probiotyki, kwas foliowy, cynk, selen, oleje zimnotłoczone -
Madzia przy wyborze wózka jak najbardziej musisz szukać tego, czego potrzebujesz. Czy będziesz jeździła w większości w mieście czy np w lesie również? Czy jesteś wysoka czy niska? Gdzie będziesz trzymać wózek? Czy ma się łatwo składać? Czy ma być lekki? Czy kupujesz tylko dla gondoli a potem kupisz sobie lzejsza spacerówkę czy będziesz korzystać z kompletu? Najlepiej wybrać się do sklepu i pojeździć spacerówka w sklepie. Gondole przeważnie są takie same, różnią się tylko wyglądem. Naprawdę poznasz prowadzenie wózka jak pojeździsz jego spacerówka po sklepie. A w ogóle super by bylo, czasami w sklepach są takie lalki ludziki z waga ok. 10 kg. Wsadź ja do spacerówki i dopiero wtedy spróbuj.
Ja mam akurat Bebetto Holland po córce i jak najbardziej będę teraz z niego korzystać. Ja potrzebowałam wyższego wózka, bo sama mam 173 cm więc nie chciałam mieć takiego, który by mi sięgał do kolan. W dodatku musiał się mega składać bo mój był cały czas w aucie. No i łatwo się rozkładać, bo z dzieckiem na rękach musiałam go wyjąć z bagażnika, rozłożyć i włożyć małą. Lekki nie był, ale naprawdę robił robotę. No i ma duże pompowane koła, jak najbardziej na każdy teren, łącznie z łąkami i polami - dawał radę. Ale z perspektywy czasu wiem,że jak mały wyrośnie, spróbuję sprzedać swój wózek i kupił potem lekka parasolkę (spacerówkę). Nie wyobrażam sobie drugi raz korzystać z tej kobyły, moja była mega ciężka, a nie potrzebuje już wózka na każdy teren.
Więc wybór jest trudny 😊 może masz u siebie sklep bobowozki? U mnie np ci faceci którzy dobierali foteliki bardzo mi pomogli przy wyborze. aha i chociaż to gadżet teraz, ale sprawdź, czy twój fotelik możesz dzięki adapterom wpiąć w stelaż wózka. Uwierz mi, to czasami ratuje życie, jak dziecko spi w foteliku, ty potrzebujesz zrobić zakupy. Wyciągasz stelaż wózka, wspinasz adaptery, fotelik i jazda. Dziecko nawet nie ogarnie. Gorzej jak no będziesz musiała robić jak ja - wyciągać dziecko z fotelika do wózka, rozbudzisz, uspokoisz, zaśnie znowu, zrobisz zakupy, wsadzisz znowu do fotelika, kolejna awantura gotowa. Adaptery kosztują koło 100 zł ale naprawdę warto je mieć!
Maddalena89 lubi tę wiadomość
13.03.2018 córeczka
27.08.2021 syneczek -
Hej dziewczynki, ale ty cisza 😂
Byłam dzisiaj na wizycie, moja kluska waży już 2400 g. Jeśli wszystkie będzie dobrze, będę miała CC 25.08 o 13, tak mnie zapisali. Ciągle jednak się waham czy warto wydać aż 4,5 tysiąca w klinice czy ryzykować kolejna powtórkę w szpitalu 😭😭😭 ech już bliżej niż dalej, dzisiaj t33d3 😊
Jak u was? Jak się czujecie? Co słychać dziewczyny?
Nadziejaaa lubi tę wiadomość
13.03.2018 córeczka
27.08.2021 syneczek -
Heeej
Ja miałam wizytę w sobotę. Pani Doktor pochwaliła moją szyjkę, pessar ładnie ją trzyma. Mam go mieć do końca 37 tc, aktualnie jestem w 34+5 tc. Luteinę odstawiam w 36 tc. Ogólnie to u nas dobrze. Jedynie martwi Panią Doktor waga Mai i zaleciła mi mierzyć cukier przez 3 dni 4 razy dziennie. Zastanawia się czy duża waga jest oznaką cukru czy też po prostu mam urok do rodzenia dużych dzieci. Po wczorajszych pomiarach cukier w normie. Ja urodziłam się 4 kg i byłam najmniejsza z rodzeństwa, mąż 3850, więc też nie mały 😁 Teraz u męża w rodzinie urodziły się dzieci z wagą 4300 i 4700 😳😳 A na chwilę obecną moje dziecko waży 3250, co wg Pani Doktor odpowiada 37 tc 🤭 Także rośniemy i pewnie jak dotrwamy do końca ciąży to waga nam wskoczy powyżej 4 kg 😅 Z jednej strony się cieszę, bo większe dziecko to tak jakoś chyba łatwiej/bezpieczniej wziąć na ręce, ale urodzić to już raczej ciężko będzie ...
-
No rzeczywiście Nadziejka, twoja mała wydaje się bardzo duża. U mnie w rodzinie nie było nigdy dużych dzieci, ja sama jestem bardzo chuda, a moja mała urodziła się 4 kg i 59 cm. Nie wiem po kim. W pokoju ze mną leżała dziewczyna, która urodziła córeczkę 2900. Jej malutka była taką kruszynką, że balabym się ją wziąć na ręce! Moja wyglądała przy niej jak 3-miesieczne dziecko 😂
A jak u ciebie z cukrami? W tamtej ciazy miałam problemy z cukrami, ciągle byłam na granicy cukrzycy, zwlaszcza z rana miałam podwyższony cukier. A wiadomo że u osób z cukrzycą rodzą się bardzo duże dzieci, więc może twoja lekarka ma rację.
A krzywa dobrze ci wyszła?Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lipca 2021, 18:13
13.03.2018 córeczka
27.08.2021 syneczek
