Starania o rodzeństwo :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyJa w tym miesiącu niestety nie miałam szans się starać.
Córka wylądowała w szpitalu, spędziłyśmy tam cały okres moich dni płodnych. No ale w obliczu chorego dziecka to nie jest problem
Nie łykałam wiesiołka, kwasu, inofemu, nic, nie miałam głowy do tego.
Mąż miał jechać na badanie nasienia i akurat w ten dzień wylądowaliśmy w szpitalu więc wszystko się odwlekło znowu ;/
No ale w lutym walczę dalej -
Summerka - zróbcie sobie wszyscy w domu badania na obecność pasożytów. U koleżanki okazało się, że owsiki panują. Pediatra powinien spokojnie przepisać.
W nocy mamy większą częstotliwość karmień. U góry szczęki 4 zęby widać, więc się nie dziwię temu. Ale w dzień tu ciasteczko, tu owoc, tu coś innego i dziecko się nie domaga cyca.syn 03-2014
syn 03-2016 kp do 13tc
syn 11-2017 kp do 13tc
'Zanim się rozpędzisz, zrób pierwszy krok'. -
Justi - spokojnie w końcu się uda
kubecek - może test jeszcze nie wyłapał? I teraz jakbyś zrobiła, to lepiej by było?
Mnie od soboty podbrzusze boli... Denerwująco... Zwłaszcza jak Młodego noszę, czy podnoszę, bo urwis zaczyna śmigać jak szalony.syn 03-2014
syn 03-2016 kp do 13tc
syn 11-2017 kp do 13tc
'Zanim się rozpędzisz, zrób pierwszy krok'. -
Witajcie,
My się staramy o trzeciego Szkraba. Córa ma prawie 3 latka, Synuś w niebie (pisałam na innym wątku, poród przedwczesny, żył 24 dni). No i nadzieja na trzecie...
Dziś robiłam betę (13 dpo)... rano wyszła 2 bledziutka kreseczka, ale po czasie dłuższym niż 5 minut... sama nie wiem, z Córcią też tak było...
Nie cierpię tej niepewności. Macie jakiś patent na cierpliwość??"Zamienię pustynię na pojezierze,
a wyschniętą ziemię na wodotryski." Iz 41,18
-
Gianna - patent na cierpliwość, hm. Chyba tylko pozostają głębokie oddechy, kostka czekolady i zielone herbata albo melissa Mamy córeczki w podobnym wieku, więc sama wiesz, dopiero niedawno przeszliśmy najgorszą fazę buntu, jeszcze dochodzę do siebie po ciągłej walce
Damy radę, 2015 jest Naszym rokiem