X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Starania o rodzeństwo :)
Odpowiedz

Starania o rodzeństwo :)

Oceń ten wątek:
  • Nika Koleżanka
    Postów: 57 33

    Wysłany: 1 marca 2016, 10:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tematy wszelakie związane z Naszym oczekiwaniem na dwie kreseczki ♥️


    Witam jestem z roku 88 i wlasnie rozpoczynam 2 miesiąc starania o kolejne dziecko:)
    Serdecznie zapraszam mamusie do rozmów na nudne dni i wieczory ❤️
    Dzielenie sie spostrzezeniami obawami ...Radościami ❤️❤️

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 marca 2016, 10:20

    c55f9n73na6cneet.png

    mhsv20mmiyyiwgde.png[

    65vqxzdvwy0ujhvg.png
  • olka30 Autorytet
    Postów: 4780 3553

    Wysłany: 1 marca 2016, 12:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Yasmin leki i alkohol zaczynają szkodzić ciąży dopiero po zagnieżdżeniu, a to następuje dopiero kilka dni po owulacji, więc myślę że póki co nic by nie zaszkodziło.

    Jk6fp1.pngRjgsp1.png pgaCp1.pngq4sUp1.png
  • Krokodylica Autorytet
    Postów: 11653 9784

    Wysłany: 1 marca 2016, 20:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bluberry wrote:
    Cześć Krokodylica :)

    a mąż w ogóle nie chce kolejnego dziecka czy akurat na ten czas się wzbrania?

    oby z czasem zmiękł, albo z zaskoczenia go :D mój wcześniej też taki był, jeszcze jak synka nie mieliśmy, drugie dziecko minimum po 2-3 latach i na drugim kategoryczny koniec, ale z czasem się zmienił a ja do 3 dzieci go przekonałam :)


    Niestety ale nie chce słyszeć nawet o drugim dziecku, w ogóle.

    Trochę mnie to dołuje, ale mam nadzieję, że jednak coś jeszcze zdziałam!

  • Krokodylica Autorytet
    Postów: 11653 9784

    Wysłany: 1 marca 2016, 20:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Yasmin różnie mówią o kp w ciąży. Jedni, że można, drudzy że nie. Ciężko stwierdzić.
    Podstępu używać nie chce, ja mówię mu otwarcie, że ja chcę drugie i basta. ;)
    Zęby możesz leczyć, przecież to na tym etapie nie zaszkodzi.

  • Yasmin Autorytet
    Postów: 2237 2765

    Wysłany: 1 marca 2016, 20:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    stanęło na tym, że ząb został otwarty co ma pomóc w pozbyciu sie obrzęku. Z tym otwartym zębem mam chodzić do wtorku. Boli strasznie. 2 lekarzy i położna raczej nie byli za lekami (no chyba ze NAPRAWDĘ TRZEBA). Znieczulenie ok. No cóż.. zobaczymy. Byle do wtorku. Bardzo będę zawiedziona jeżeli w rezultacie do ciąży nie dojdzie. Całe to zamieszanie i cierpienie dlatego właśnie

    8599csqvfcj5emu4.png
    w5wqsg188oym87yb.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 marca 2016, 11:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Yasmin wrote:
    stanęło na tym, że ząb został otwarty co ma pomóc w pozbyciu sie obrzęku. Z tym otwartym zębem mam chodzić do wtorku. Boli strasznie. 2 lekarzy i położna raczej nie byli za lekami (no chyba ze NAPRAWDĘ TRZEBA). Znieczulenie ok. No cóż.. zobaczymy. Byle do wtorku. Bardzo będę zawiedziona jeżeli w rezultacie do ciąży nie dojdzie. Całe to zamieszanie i cierpienie dlatego właśnie


    Yasmin ja miałam ząb do leczenia kanałowego i kilka zwykłe ubytki, w tamtym czasie byłam na początku ciąży 2 miesiąc, ten ząb do leczenia kanałowego zrobiono mi połowicznie w znieczuleniu tzn zaleczono na kilka miesięcy i na dokończenie musiałam przyjść dopiero po porodzie, moja znajoma natomiast robiła pełne kanałowe w ciąży i bez znieczulenia to też zdania lekarzy na ten temat sa podzielone bo mój stomatolog np nie chciał mi tknąć zębów ze znieczuleniem póki nie skończę I trymestru bo wg. niego znieczulenie, mimo że podał by mi takie które nie przenika przez łożysko ale w I trymestrze mogą wywołać poronienie, a w III wywołać poród dlatego najlepiej leczyć jeśli trzeba to w II trymestrze. A do tego musiałam mu dać zaświadczenie od mojego ginekologa że on nie widzi przeciwwskazań do leczenia w znieczuleniu, mój ginekolog natomiast uważał że mniejsze zło znieczulenie niż bakterie w takim nie leczonym zębie, ja znów mniej się stresowałam bo nie daję rady jak mi wiercą w zębie a stres też swoje robi.

    Yasmin lubi tę wiadomość

  • olka30 Autorytet
    Postów: 4780 3553

    Wysłany: 2 marca 2016, 12:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja miałam ząb do leczenia kanałowego w połowie ciąży, zostało na tym że prawie rok chodziłam z rozwierconym, bo znieczulenia nie chciałam, a lekarstwa żeby go zatruć nie chcieli w ciąży dawać. Bolał jak cholera, tydzień chodziłam do pracy spuchnięta na przeciwbólowych (tzn. na Apapie, który działa chyba tylko na psychikę), codziennie w nim dziubali żeby ropa zeszła, a koniec końcem dostałam antybiotyk, bo niczym się go nie dało uspokoić. Tyle bólu co przeżyłam to moje, wolę poród :) A dzidzior zdrowy, chociaż bardzo przeżywałam że muszę wziąć antybiotyk. Trzeba pamiętać, że niedoleczone zęby mogą być nawet przyczyną poronienia więc lepiej poleczyć przed ciążą co tylko się da. Chociaż z zębami to nigdy nic nie wiadomo, ja niby miałam wszystko super, a rozszalał się świeżo leczony :/

    Yasmin lubi tę wiadomość

    Jk6fp1.pngRjgsp1.png pgaCp1.pngq4sUp1.png
  • Jagah Autorytet
    Postów: 1568 2205

    Wysłany: 2 marca 2016, 21:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lilirose wrote:
    Jakbyście zaszły teraz w ciążę to jaka u Was byłaby różnica wieku?

    Od jakiegos czasu dreczy mnie ten temat, ta roznica wieku miedzy dziecmi. Zawsze chcialam, zeby bylo max 3 lata, a tymczasem zycie pisze zupelnie inny scenariusz. Na dzien dzisiejszy - corka ma 3,5 roku, a druga Fasolka nie zakielkowala, jeszcze..

    Troche mnie to martwi, ze miedzy dziecmi bedzie wieksza roznica niz 4/5 lata, martwi mnie ich pozniejszy kontakt, podzial pokoju, etc. No i dobija mnie fakt, ze marzenia o trzecim dziecku staja sie mniej realne, Maz skonczyl 36 lat, a w domu jedynaczka, uhmmm..

    Poprosze o kopa w dupsko, na otrzesienie ;)

    1o5qp2.png<3 kAlMp1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 marca 2016, 23:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    olka30 wrote:
    Ja miałam ząb do leczenia kanałowego w połowie ciąży, zostało na tym że prawie rok chodziłam z rozwierconym, bo znieczulenia nie chciałam, a lekarstwa żeby go zatruć nie chcieli w ciąży dawać. Bolał jak cholera, tydzień chodziłam do pracy spuchnięta na przeciwbólowych (tzn. na Apapie, który działa chyba tylko na psychikę), codziennie w nim dziubali żeby ropa zeszła, a koniec końcem dostałam antybiotyk, bo niczym się go nie dało uspokoić. Tyle bólu co przeżyłam to moje, wolę poród :) A dzidzior zdrowy, chociaż bardzo przeżywałam że muszę wziąć antybiotyk. Trzeba pamiętać, że niedoleczone zęby mogą być nawet przyczyną poronienia więc lepiej poleczyć przed ciążą co tylko się da. Chociaż z zębami to nigdy nic nie wiadomo, ja niby miałam wszystko super, a rozszalał się świeżo leczony :/


    toś się namęczyła :( a mi normalnie zęba przytruli, włożyli lek na parę miesięcy który sam się rozpuścił do tego w znieczuleniu kanały były poszerzane.. resztę zrobili po porodzie

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 marca 2016, 23:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jagah wrote:
    Od jakiegos czasu dreczy mnie ten temat, ta roznica wieku miedzy dziecmi. Zawsze chcialam, zeby bylo max 3 lata, a tymczasem zycie pisze zupelnie inny scenariusz. Na dzien dzisiejszy - corka ma 3,5 roku, a druga Fasolka nie zakielkowala, jeszcze..

    Troche mnie to martwi, ze miedzy dziecmi bedzie wieksza roznica niz 4/5 lata, martwi mnie ich pozniejszy kontakt, podzial pokoju, etc. No i dobija mnie fakt, ze marzenia o trzecim dziecku staja sie mniej realne, Maz skonczyl 36 lat, a w domu jedynaczka, uhmmm..

    Poprosze o kopa w dupsko, na otrzesienie ;)


    masz wirtualnego kopa :) nie martw się będzie dobrze <3 jak sama mówisz życie pisze różne scenariusze, Wasz scenariusz jeszcze nie raz Was zaskoczy, córeczka starsza będzie mamie dzielnie pomagać przy dwójce młodszego rodzeństwa :) głowa do góry :)

    Jagah lubi tę wiadomość

  • Krokodylica Autorytet
    Postów: 11653 9784

    Wysłany: 3 marca 2016, 00:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Yas mam nadzieję, że jednak to cierpienie nie na marne. ;)

    Yasmin lubi tę wiadomość

  • Jagah Autorytet
    Postów: 1568 2205

    Wysłany: 3 marca 2016, 21:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bluberry - dzieki ;) to chyba pogoda za oknem tak kiepsko mnie nastraja.
    Koncem miesiaca mam laparoskopie, i wierze, ze pozniej Fasole beda kielkowac, najlepiej jedna po drugiej :D

    Swoja droga, nie ma nic gorszego jak leczenie zebów w ciazy. Podziwiam kobiety, ktore moga funkcjonowac z otwartym zebem albo leczeniem bez znieczulenia ;)

    olka30 lubi tę wiadomość

    1o5qp2.png<3 kAlMp1.png
  • Yasmin Autorytet
    Postów: 2237 2765

    Wysłany: 3 marca 2016, 23:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ojej Olka nie strasz... Nie wiedziałam, ze znieczulenie może powodować poronienie :( no to leżę i kwiczę :(

    Jagah - BACH!! malutki kopniaczek :)

    Krokuś - dziękuję

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 marca 2016, 23:31

    Jagah lubi tę wiadomość

    8599csqvfcj5emu4.png
    w5wqsg188oym87yb.png
  • zapachmalin Autorytet
    Postów: 2230 2454

    Wysłany: 3 marca 2016, 23:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam wszystkich,

    razem z mężem od 5 miesięcy staramy się o rodzeństwo dla naszego 21miesięcznego Kapselka ;) Póki co bez efektów, ale myślimy pozytywnie. Jutro koniec i zaczynamy od nowa, kto wie może uda nam się jeszcze w marcu. Oboje jesteśmy z marca, myślę, że to byłoby całkiem milutkie ;)

    Pozdrawiam i trzymam kciuki za wszystkich starających się o młodsze rodzeństwo dla swoich maluszków :)

    Krokodylica, olka30, mizzelka lubią tę wiadomość

  • Krokodylica Autorytet
    Postów: 11653 9784

    Wysłany: 4 marca 2016, 10:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ech. A ja mam na głowie nowe zmartwienie.

    Na lewym jajniku robi mi się jakaś torbiel.
    Na razie jest malutka. Za trzy miesiące kontrola czy rośnie i w jakim tempie.
    Mam zrobić badanie krwi, jakiś marker.
    Najlepszy sposób aby się tego pozbyć to... ciąża.
    Jeśli nie to tabletki anty ale one tego nie usuną tylko co najwyżej zatrzymają wzrost.
    Także za 3 miesiące zobaczymy.

    olka30 lubi tę wiadomość

  • Jagah Autorytet
    Postów: 1568 2205

    Wysłany: 4 marca 2016, 12:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Krokodylica - postaraj się na maxa wykorzystać kolejne 3 miesiące, życzę Ci Fasolki :)

    U mnie po pół roku torbiel okazała się być endometrioza. Marker CA125 pokazał b.wysoki stan zapalny, potem już krótka droga- badania, usg i termin laparoskopii.
    Mnie lekarz kazał się starać do czasu zabiegu, nie oferował żadnych hormonów, bo to tylko wydłuża czas starań. Może niewielka torbiel zniknie, ale to jednak kuracja hormonalna, później organizm też musi dojść do siebie. Mam nadzieję, że ufasz swojemu lekarzowi i wszystko będzie dobrze :)

    Krokodylica lubi tę wiadomość

    1o5qp2.png<3 kAlMp1.png
  • KwitnacaLatem Debiutantka
    Postów: 11 0

    Wysłany: 4 marca 2016, 12:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczynki,
    czy seks dzień przed owulacją może zaowocować ciąże?
    W dniu owulacji męża niestety nie było.
    Dodam, że nie zauważyłam śluzu płodnego w dniu przed owulacją - w tym, w którym doszło do stosunku a zobaczyłam dopiero śluz płodny w dniu owulacji. Boje się, że skoro tego dnia nie było śluzu to plemniki nie miały szans na przeżycie i nie poczekały na komórkę...
    Kochaliśmy się codziennie, jednak akurat w dniu, w którym owulacja wystąpiła meża nie było...

    KwitnacaLatem
  • zapachmalin Autorytet
    Postów: 2230 2454

    Wysłany: 4 marca 2016, 13:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pewnie, dzień, dwa dni przed spokojnie może się udać. ;)

  • Jagah Autorytet
    Postów: 1568 2205

    Wysłany: 4 marca 2016, 14:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KwitnacaLatem - jesli bylo wiele zbliżeń przed owulacja to szanse sa spore :) Nie przejmuj sie brakiem serducha w szczytowym dniu, zycze zeby jakis Żołnierzyk odnalazł drogę do celu ;)

    1o5qp2.png<3 kAlMp1.png
  • Krokodylica Autorytet
    Postów: 11653 9784

    Wysłany: 4 marca 2016, 21:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jagah mi dr też nic nie przepisywał póki co, tylko za 3 miesiące kazał przyjść do kontroli.
    No i ten marker zrobić.

‹‹ 269 270 271 272 273 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Hiperprolaktynemia: nieoczywista przypadłość mająca wpływ na płodność kobiet

Hiperprolaktynemia to stan charakteryzujący się podwyższonym poziomem prolaktyny we krwi. W niniejszym artykule przyjrzymy się hiperprolaktynemii, jej przyczynom, objawom i możliwościom leczenia.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Histeroskopia skuteczna metoda diagnostyki i leczenia niepłodności

Histeroskopia to metoda, która pozwala wykryć i wyleczyć niektóre przyczyny niepłodności: polipy macicy, zrosty, mięśniaki. Histeroskopia diagnostyczna czy histeroskopia zabiegowa - kiedy warto zdecydować się na zabieg?  Jak wygląda histeroskopia? W którym momencie cyklu wykonuje się zabieg? Jakie mogą być skutki uboczne? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Czy jestem w ciąży? - ciąża urojona a widoczne objawy ciąży

Zdarzyło Ci się usłyszeć coś, co bardzo chciałaś usłyszeć lub czego usłyszeć za wszelką cenę nie chciałaś, mimo panującej wokół ciszy? Czasem nasz mózg płata nam figle. Jeśli bardzo czegoś pragniemy, jesteśmy skłonni dostrzegać przejawy tego pragnienia, mimo ich braku. Wiele kobiet starających się o dziecko, co miesiąc zasatanawia się: "Czy jestem w ciąży?", dostrzega u siebie pierwsze objawy ciąży, po czym po wykonaniu testu ciążowego widzi jedną kreskę. Ciąża urojona czy "urojenie ciążowe" - jak je rozpoznać? 

CZYTAJ WIĘCEJ