Starania o rodzeństwo :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Witaj onabella!!
Blue gratuluje i życzę spokojnej ciąży!!
Kasandra u mnie też temp. to masakra a na dniach powinna być owulka i nie wiem czy przez zmęczenie i stres się nie przesunie.
A mój mały łobuz ma jeszcze mieć rękę unieruchomioną przez 2 tyg. i później kolejna wizyta. Ponoć się ładnie goi na razie -
Mama hani tu na forum jest wiele dziewczyn, które nie znały płci dziecka do porodu. Ja osobiście znam 2 takie przypadku i uważam, że to super sprawa. Oczywiście to jest każdego indywidualna decyzja
Anastazja no jak by mój wiedział to ja bym nie wytrzymała w niewiedzy ale na szczęście się zgadzamy co do tegoAnastazjaaa lubi tę wiadomość
-
mama_hani właśnie znasz my nie znaliśmy płci ani przy pierwszym dziecku ani przy drugim to było super nasz lekarz był jeszcze o tyle fajny, że znając już naszą decyzję omijał "te" rejony przy robieniu usg, a mieliśmy je co wizytę także da się da i powiem Wam, że położne patrzyły z podziwem na nas przy porodzie
Anastazjaaa lubi tę wiadomość
-
no właśnie, razem to też bym wytrzymała, a w takiej sytuacji gdzie on wie i jego znajomi wiedzą a ja nie... to chyba bym zwariowała.
Pomysł super, w dzisiejszych czasach trzeba mieć sporą wytrwałość w decyzji i życzę wam jej serdecznie, choć wiem że mi się nie uda, to może chociaż przeciągnę tą informację najdłużej jak się da, aby jak najdłużej nie wiedzieć... ale czas pokaże jak to będzie. -
moja tempka wzrosła już w dniu wykonania testu owulacyjnego, więc ja też nie wiem kiedy.... wiem, że wykonałam test w szczycie, bo dzień wcześniej miałam ledwo widoczną kreskę na teście, a dzień później bum... nie wiem jak to będzie, zobaczymy pod koniec miesiąca myślę, że owulkę miałam albo wczoraj wieczorem albo dzisiaj
Anastazjaaa lubi tę wiadomość
-
Kasandra no my przy pierwszym chcieliśmy znać płeć. Bo chciałam wybrać odpowiednie kolory ubranek, fotelika, wózka, itd. Wyszło tak, że i tak mamy neutralne kolory, bo stwierdziliśmy, że chcemy mieć więcej dzieci i np. fotelik, czy wózek zostanie dla kolejnych dzieci Ubranek też mamy dużo w neutralnych kolorach Dlatego teraz do porodu nie chcemy znać płci. A mój ginekolog podczas USG pytał, czy chcemy znać płeć czy nie, więc z tym nie będzie problemu