Starania o trzeciego/czwartego malucha
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyTo na rozweselenie...może coś z rękawa
Jestem blondynką,farbowaną i uwielbiam dowcipy...
Dowcipy z kategorii Blondynki
Leżą dwie blondynki na plaży i jedna mówi do drugiej:
- Ej, co jest bliżej: Radom czy Słońce?
- A widzisz stąd Radom?
Policjant zatrzymał blondynkę jadącą motorem w wełnianej czapce i się pyta:
- Dlaczego pani nie ma kasku?
- Bo ja, proszę pana, zrobiłam wczoraj eksperyment. Z 3 piętra zrzuciłam czapkę i kask. Kask pękł, a czapka nie.
Pari, Hilary, Grochpaproch, Marti83 lubią tę wiadomość
-
Jakbym mogla inaczej myslec?Mamabyc3 wrote:Ahhh chociaż ktoś uważa mnie za dojrzała i powazna kobietę aż miło na sercu się zrobilo. O moich snach to lepiej się nie wypowiadam nie wiem co mam w tej głowie bo one są nienormalne.... Dobrze, że zawxyczaj o nich zapominam
nie leca pioruny, kulturalna rozmowa
syn 03-2014
syn 03-2016 kp do 13tc
syn 11-2017 kp do 13tc
'Zanim się rozpędzisz, zrób pierwszy krok'. -
Witajcie dziewczyny!
Przepraszam, że Wam się tak wbiję w temat, ale szukam Lili86. Wyczaiłam ją na wątku, do którego (obawiam się) już nie zajrzy, a tutaj pisuje.
Lili - mogę Ci zadać pytanie na priv?
EDIT
Gdzie moje maniery
? Powodzenia dziewczyny, trzymam za Was wszystkie kciuki, rodzinki wielodzietne są fajne .
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 maja 2017, 11:43
Pluj - 2012
Truj - 2013
Zbój - 2015 -
heheh spoczko nie ma problemuDaven wrote:Witajcie dziewczyny!
Przepraszam, że Wam się tak wbiję w temat, ale szukam Lili86. Wyczaiłam ją na wątku, do którego (obawiam się) już nie zajrzy, a tutaj pisuje.
Lili - mogę Ci zadać pytanie na priv?
EDIT
Gdzie moje maniery? Powodzenia dziewczyny, trzymam za Was wszystkie kciuki, rodzinki wielodzietne są fajne . witaj i Ty
Madzia 2006❤Zuzia 2008
-
Basik, no żebyś mnie proroczo nie przywołała do wątku
. Bo mówiąc szczerze to nie wiem czy powiedzieliśmy z Małżem ostatnie słowo .
Niemniej - miło będzie dołączyć, widzę że towarzystwo dojrzałe i wyważone, tematy HOT-SPOT omijane szerokim łukiem (dodam jeszcze cc vs sn, kp vs butla, klaps jako maltretowanie, aborcja, eutanazja i nakaz jazdy w pasach ), aż przyjemnie wejść i poczytać .
Foto_Anna lubi tę wiadomość
Pluj - 2012
Truj - 2013
Zbój - 2015 -
Przynajmniej nie robisz za sztuczną inteligencjęMamabyc3 wrote:Heh dobre ja blond sama natura nie wiem co gorsze farbowane czy naturalne:). Blondynka Ci to mówi . Ciemna w dodatku.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 maja 2017, 12:02
Justi77 lubi tę wiadomość
Pluj - 2012
Truj - 2013
Zbój - 2015 -
Majamia - powiem Ci, że w swojej "karierze" staraczki (wszystkie moje ciąże wystarane) na przeróżnych forach spotkałam się z różnymi kobietami. Od takich jak tu "mam swoje zdanie i argumenty, ale akceptuję że ktoś ma inne" (i fajnie) po naprawdę agresywne osóbki, które potrafią popsuć atmosferę każdego wątku. Miło, że jest tu taki spokojny zakątek, zachowam to we wdzięcznej pamięci Basik, jeżeli faktycznie przyjdzie nam się starać .
Pluj - 2012
Truj - 2013
Zbój - 2015 -
nick nieaktualny
-
Basik jejku wielka szkoda
haha dobre te żarty...ja ciemna blondynka więc udaje inteligentną
Justi77 to trzymam kciuki !
Snami się nie przejmuj...ja mam czasem takie sny że hoho
Dave witaj
U nas ok prawie...
Wstałam dzisiaj rano (o 8 czyli jak dla mnie bardzo wcześnie ) i poszłam z małą na rynek bo u nas dzisiaj jarmark...ludzi tyle że masakra nie wiem co oni tam kupują, ja to tylko kupiłam skarpetki, trochę warzyw i kwiatki na balkon. Musi mąż tylko ziemię przynieść i będę sadzić i będzie w końcu pięknie na balkonie
Miśkę uspałam o 12 i miałam umyć okna ale płyn mi się skończył to nie umyję. I najgorzej bo zmywarka znowu przestała działać tylko burczy Chyba będzie po niej bo w takim małym odstępie czasu jeszcze się nie psuła Kurde a teraz najgorszy czas bo kasy nie mamy, za 2/3 miesiące może się psuć ale nie tera...no i zrobiłam sobie kanapki z pomidorkiem z rynku, do tego herbatkę i marchewkę i siedzę i o 
A propo szczepień. Werka skończyła 1 kwietnia roczek i powinnam iść z nią na szczepienie ale u nas jest tylko w środę a tu zawsze coś wypadało, a to choroba, a to moje wizyty a to święta i do tej pory jeszcze nie byłyśmy. Jutro środa ale znowu nie wiem czy iść, 2 dni temu miała biegunkę (ale to prawdopodobnie od ząbka bo w końcu pierwszy wyłazi !) do tego od dwóch dni ma trochę ropki w oczkach jak wstanie, dzisiaj rano z 3 razy kaszlała...i nie wiem czy iść jutro czy poczekać czy nic się nie rozwinie i iść dopiero za tydzień, co myślicie ?
Daven lubi tę wiadomość
-
Hej, cały czas Was podczytuje a nie mam kiedy napisać
Basik83 współczuję Twojej koleżance
Hilary ja bym poczekała ze szczepieniem, ale to jest tylko moje zdanie. Tez mam załegłe juz ponad rok dlatego, ze mały ciągle chory
Basik83 mam pyt.czy to co ostatnio CIę wkurzyło, czy mogło chodzić o coś co ja tu napisałam? Bo nie odzywałam się bo mi się tak głupio zrobiło
Justi77 trzymam kciuki
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 maja 2017, 13:55
Mój Aniołek Synuś 16 tc [*]05.01.2018
Mój Aniołek 5-6 tc [*] 15.05.2011
Potrójna Mama -
Marti zwariowalaś ja mowie ze Was wszystkie kocham heheheh
nie chodzilo o kogos zupelnie z innego wątku
jakby mnie ktoras z Was zdenerwowala to by napisala prosto w twarz niestety naleze do osob bezposrednich
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 maja 2017, 14:20
Marti83, Justi77 lubią tę wiadomość
Madzia 2006❤Zuzia 2008
-
Basik,przykro mi z powodu koleżanki...
A ty działaj teraz z mężem,działaj I super,że po tych ostatnich przeżyciach organizm wrócił szybko do normy,u mnie zeszło się dłużej
Justi,trzymam kciuki za betę
Hialry,ja bym poczekała ze szczepieniem,aż bym miała pewność,że żadna choroba się nie wykluwa
A ja dzisiaj mam nerwa sama na siebie,bo mnie mój organizm w konia robi >) Ja mam długie cykle 35-36 dniowe i owulacje ok 20 dc,w dodatku zawsze wtedy bola mnie jajniki i śluz jest super rozciagliwy a tu teraz tydzień wcześnie wilgotno,ale to nie to co zwykle,żadnego bólu i dziś temp.skoczyła o 4 kreski,infekcja żadna sie nie szykuje więc wygląda na jakąs taką dziwną przyspieszoną owu i zła jestem,bo ostatnie dni byly takie,że prawie sie z mężem nie widywaliśmy a jak juz było wieczorem trochę wolnej chwili to padaliśmy jak kawki ze zmęczenia-więc cykl poszedł raczej na straty i zła jestem przeokrutnie
Św.Rita-patronka spraw trudnych i beznadziejnych
