Starania o trzeciego/czwartego malucha
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny byłam wczoraj u gina: pęcherzyk 21mm na prawym jajniku, endo 11mm, gin od razu powiedział, że zaraz będzie owulacja, a po chwili stwierdził że poda mi pregnyl żeby na bank pęcherzyk pękł tak więc wczoraj o 11 dostałam pregnyl i już o 12 zaczęło mnie boleć po prawej stronie, więc mam nadzieję że to była owulacja wprawdzie M wczoraj nie bardzo miał ochotę na przytulanki, ale mamy serduszko z wczoraj i przedwczoraj więc mam nadzieję że wystarczy!!! spróbujemy najwyżej poprawić jeszcze dzisiaj
Justi GRATULUJĘ!!!!!!!!! BARDZO SIĘ CIESZĘ!!!!!Justi77, Basik83 lubią tę wiadomość
-
Justi ja w 6 dpo miałam progesteron 12,95 ... Zrobiłam powtórkę 11 dpo i było 23 z kawałkiem ...w 14 dpo 26 ..
Nie biorę ani luteiny ani Duphastonu ... Nie plamie nie boli mnie brzuch ... Powtórz sobie to badanie i zobacz czy wzrósł ...II cykl starań... Zielony
-
Justi super gratuluje:)
Simon no to trzymamy kciuki:)
Ja juz chyba po ovulacji chociaz dopiero 10 dc. Raczej niz z tego bo nie bylo do konca.
Postanowilam, ze wiecej meza nie bede namawiac. Jest mi przykro z tego powodu, ale widocznie Bóg ma dlamnie inna drogę.
Trzymam za wszystkie kciiuki. Ciezarne aby dotrwaly szczęśliwie do końca. A reszyta niech szybko zachodzi.
Aria do ciebie mam szczegolny sentyment. Jestesmy w bardzo podobnej sytuacji. Moj maz tak jak i twoj ma zdanie co do kolejnego dziecka. Ja juz nie mam siły na to aby czekac co cykl, ze moze sie zapomni i bedzie do konca. Odpuszczam, bo czuje, że to niszczy nasze małżeństwo. Ale za j kochana bede sie modlic. Aby ta ciaza jednak sie utrzymala. I zeby twój maz byl dla ciebie wsparciem.
Bede zagladac do Was:)aria40 lubi tę wiadomość
02.2010 córka
09.2011 syn
01.2017 corka(*)
01.2018 7 tydz.(*)
12.2018 córka -
nick nieaktualnyDziewczyny, wieczorem wkleję zdjęcie ,ale nie wiem jak to zrobić?podpowiedzcie ok?, nie dziękuję by nie zapeszać. Wizytę mam 3 lipca.
Aria, kiedy idziesz na USG? w 6 /7tygodniu to serduszko już zobaczysz
Simon, trzymam kciuki za Ciebie!
Magada, może jeszcze trochę czasu Twój mąż potrzebuje,czy porozmawialiście tak szczerze o tym wszystkim?, spokojnie, może lekkim podstępem go weź...skup się bardziej na sobie, fajnie,że biegasz, niech zacznie mocniej o Ciebie zabiegać i wtedy może coś mu się pozmienia...Jeju,mam nadzieję,że jednak u Ciebie się pozmienia Magada....Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 czerwca 2017, 12:12
-
simon trzymam kciuki !
Justi gratuluje - niech krecha ciemnieje
magada mam nadzieję, że się mężowi odmieni
ja się za niedługo zbieram do pracy.. ostatnio coś mniej zmęczona jestem choć czasem nadal sobie pozwalam na dodatkową drzemkę w ciągu dnia
W sobotę byłam prywatnie u gina ale tylko pęcherzyk był i ciałko żółte .. wg usg 5tc. +2 dni ... coś niby mówił, że najprawdopodobniej pod ciałkiem rozwija się zarodek bo jakiś taki "cień" był czy coś no ale serducha brak ... na wszelki wypadek dostałam duphaston aby wspomóc ktośka :)więc łykam.
Za tydzień kolejna wizyta i mam nadzieję, że już serducho będzie - bo najwyższa pora na nie.
6 c.s
-
nick nieaktualny
-
magada wrote:Justi super gratuluje:)
Simon no to trzymamy kciuki:)
Ja juz chyba po ovulacji chociaz dopiero 10 dc. Raczej niz z tego bo nie bylo do konca.
Postanowilam, ze wiecej meza nie bede namawiac. Jest mi przykro z tego powodu, ale widocznie Bóg ma dlamnie inna drogę.
Trzymam za wszystkie kciiuki. Ciezarne aby dotrwaly szczęśliwie do końca. A reszyta niech szybko zachodzi.
Aria do ciebie mam szczegolny sentyment. Jestesmy w bardzo podobnej sytuacji. Moj maz tak jak i twoj ma zdanie co do kolejnego dziecka. Ja juz nie mam siły na to aby czekac co cykl, ze moze sie zapomni i bedzie do konca. Odpuszczam, bo czuje, że to niszczy nasze małżeństwo. Ale za j kochana bede sie modlic. Aby ta ciaza jednak sie utrzymala. I zeby twój maz byl dla ciebie wsparciem.
Bede zagladac do Was:)
magada lubi tę wiadomość
-
Witajcie,
lata świetlne mnie tu nie było,zaniedbałam forum,oj zaniedbałam...
Justi-gratuluję i trzymam kciuki,za ciemniejącą kreseczkę.w poprzednich ciążach progesteronu nigdy nie badałam ale teraz bym chyba zbadała,tak dla swojego świetego spokoju
Simon-trzymam kciuki za owocne starania
Magada-przykro mi bardzo,że mąż nie chce zmienic nastawienia.Mam nadzieję,że jednak zmieni zdanie,dogadacie się i oboje będziecie szczęśliwi
Pari-będzie serduszko na bank,owulacja była później to i ciąża młodsza
A mój cykl zgłupiał do reszty,temperatura skacze,śluz bawi się w chowanego,pojawia się i znika,Ovu już 4 razy zmieniało mi termin owulacji i w końcu wyznaczył na 34.dzień cyklu i coś w tym może być,bo od tego czasu temp.jest podwyższona.Tylko,ze ja zawsze miałam cykle 35-dniowe a po tym poronieniu rozegulowałam sie strasznie,najpierw cykle były krótkie a teraz ten 45-dniowy i końca nie widać-no takiego czegoś to jeszcze u mnie nie grali Nawet wczoraj zrobiłam test ale biel aż bije po oczach,no i od wczoraj zaczęła spadać temp.wiec może @ w końcu łaskawie się pojawi.29.06 idę do gino-endo i liczę na to,że zrobi ze mną porządek
Justi77 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny