X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Starania o trzeciego/czwartego malucha
Odpowiedz

Starania o trzeciego/czwartego malucha

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 września 2017, 11:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej kobietki :)

    A mi udzielil juz sie stres Poniedzialkowy i najchetniej to zwialabym z tej wizyty ha ha czy w koncu karta sie odwrocila i bedzie tylko dobrze?

    Na dworzu zimnica i pada ciagle wiec tak czy siak laba w domku :)

    A od tego lezenia i siedzenia to normalnie ledwo wstaje. Tak mi kregoslup dowalil. Zastalam sie

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 września 2017, 11:53

    Zuz_anna lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 września 2017, 12:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hilary
    No to super, że nie kręcił nosem :D
    Mąż wczoraj np. powiedział: "ale mamy fajne te dzieciaczki, przychodzę do domu, a one lecą do mnie, ściskają, buziaki dają, a córcia nawet rysunek dla mnie ma" :) To ja na to: "no widzisz jakie wspaniałe dzieci nam wyszły, dlatego trzeba koniecznie trzecie zrobić" ... ale mąż nic nie odpowiedział :( hmmmm

    Basik83
    kręcił, ale i tak się zgodził :) więc mam nadzieję, że z moim też tak będzie :)

    PodwojnaMama
    Normalnie Ci zazdroszczę, że mężulek sam Ciebie namawiał na trzecią pociechę ;) też tak chcę :D
    A jakie leki kupujesz? Chętnie wyposażę apteczkę domową w polskie leki :)

    Justi77
    Ja mieszkam na podlasiu :D Zapraszam na herbatkę :)

    Mamabyc3
    Mam nadzieję, że za jakiś czas będę mogła Wam napisać:
    "dziewczyny mąż dał zielone światło i zabieramy się do roboty o 3 szkraba"
    Trzymajcie kciuki.

    Szyszka1
    Witaj! :)
    Rozumiem, że ciężko odstawić synka od piersi. Ja córeczkę karmiłam 13 miesięcy, odstawiłam i za 2 miesiące zaszłam w drugą ciążę. Teraz już ponad 11 miesięcy karmię synka i jakoś szkoda mi go odstawiać... ale jestem zmęczona już, bo co 3 godziny w nocy je.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 września 2017, 12:05

  • Basik83 Autorytet
    Postów: 2715 1109

    Wysłany: 9 września 2017, 13:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej laseczki

    Podwojna a ja cisnienie po tabletkach mam dobre 120/80 130/80

    Jak chwile nie bralam to sie wachalo od 130-160 na 100/110
    U lekarza mimo brania tabletek tez mam nie raz podwyzszone ostatnio mialam 130/90 a wczesniej 140/90

    Podejrzewam ze jak mi sie obniza po wziecie tabletki to wtedy mam ta nie moc..

    Co do ruchu musze sie tak jak mowisz niebraz zmuszac. Ale nie leze plackiem. Bo sie nie da...hehehe zreszta jakbym lezala to pewnoe juz bym miala z 10 kg na plusie. Naszczescie poko co nic nie przytylam bynajmniej do ostatniego wazenia

    iv09i09kqbjpvj1e.png
    Madzia 2006❤Zuzia 2008
  • Hilary Autorytet
    Postów: 1485 751

    Wysłany: 9 września 2017, 14:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/d3c1aa659f8c.jpg

    klz9p07wk3z5zdsc.png
    klz9krhmmzw6dq0d.png
    qb3ckqi19gcnrf68.png
  • Hilary Autorytet
    Postów: 1485 751

    Wysłany: 9 września 2017, 14:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pierwsza część ogarnięta...teraz druga a ja mam już dość:/ Nie wiedziałam że tego jest aż tyle i że będzie takie męczące:(
    Do tego syf mam w domu bo dzieci robią co chcą i nie mam czasu się nimi zająć, dobrze że mam naleśniki z wczoraj na obiad. Ładna jest pogoda i myślałam wyjść po obiedzie na spacer ale chyba nie dam rady tak źle że czuje a chce skończyć te ciuchy dzisiaj i mieć z głowy...nakwyzej wyjdzie jutro chyba że wieczorem mi się polepszy....
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/1f805dad2f85.jpg

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 września 2017, 14:31

    klz9p07wk3z5zdsc.png
    klz9krhmmzw6dq0d.png
    qb3ckqi19gcnrf68.png
  • Hilary Autorytet
    Postów: 1485 751

    Wysłany: 9 września 2017, 15:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kuźwa zaraz się rozbecze ! Przekopałam wszystkie te ciuchy z piwnicy i wyszło że nie mam tych najmniejszych rozmiarów! Najprawdopodobnie wywiozlam je do rodziców na strych i o tym zapomniałam :( Znalazłam tylko kilka na 62, dużo na 68 i 74...o tyle dobrze że ogarnęłam te ciuchy bo i znalazłam kilka dobrych na Wiktora, kilka większych co będzie miał za rok i dla Werki kilka na teraz i kombinezony zimowe i przynajmniej juz wiem co mam bo zamierzałam na zimę kupić. No ale kurde najbardziej zależało mi żeby dla małej już wyprać i przygotować a teraz nie wiem kiedy do rodziców po nie pojadę no tylko się pochlastać !!!!!!!

    klz9p07wk3z5zdsc.png
    klz9krhmmzw6dq0d.png
    qb3ckqi19gcnrf68.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 września 2017, 18:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej czy moge do was dołączyć?jestem mamą dwóch chłopców 11 lat i 9 lat.bardzo zapragnęłam trzeciego dzidziusia oczywiście chciałabym córeczkę ale ze staram się już od września i jak narazie bez widocznych skutkow więc tak naprawdę obojętne już mi to byle by już być w ciąży...
    Choruje od 8 lat na niedoczynność tarczycy i pewnie w tym tkwi problem

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 września 2017, 20:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hilary
    A mąż wszystko przyniósł z piwnicy?
    Może nie zauważył jakiegoś worka...akurat z tymi najmniejszymi?
    Współczuję, narobiłaś się, a nie masz tego co byś chciała...

    Ja rzeczy po córeczce pakowałam w kartony i je opisywałam np. dziewczynka 56,62 czy zima 62, 68, wiosna 74 albo uniwersalne 56, 62 i sprawnie szło później z tym praniem dla małego. Mąż przynosił odpowiedni karton i siup do pralki :)
    Teraz też za małe rzeczy synka chowam od razu do opisanego kartonu.
    Polecam taki sposób :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 września 2017, 20:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Judytka86
    Witaj :)
    Powodzenia w staraniach o 3 maluszka :)

  • Hilary Autorytet
    Postów: 1485 751

    Wysłany: 9 września 2017, 21:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szczęśliwa niestety wziął z piwnicy wszystko bo ja sama z nim tam byłam i pokazywała mu co wziąć...eh no kilka na 62 znalazłam plus koce, pościele, prześcieradła i pieluchy tetrowe więc 3 pralki poszły i dobre i to.
    No właśnie ja teraz tak wszystko uporzadkowalam bo wcześniej rzucalam do kartonów jak leci...taki plus że w końcu wszystko jest uporządkowane

    Witaj Judytka

    Szczęśliwa_Mama lubi tę wiadomość

    klz9p07wk3z5zdsc.png
    klz9krhmmzw6dq0d.png
    qb3ckqi19gcnrf68.png
  • Hilary Autorytet
    Postów: 1485 751

    Wysłany: 9 września 2017, 21:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tutaj już posegregowane 68, 74 i 80 :)
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/784b8d286ea6.jpg

    Szczęśliwa_Mama lubi tę wiadomość

    klz9p07wk3z5zdsc.png
    klz9krhmmzw6dq0d.png
    qb3ckqi19gcnrf68.png
  • Hilary Autorytet
    Postów: 1485 751

    Wysłany: 9 września 2017, 21:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/43c87d110d9f.jpg
    Tutaj to co znalazłam dla Werki i Wiktor a większe rozmiary i zimowe komplety

    klz9p07wk3z5zdsc.png
    klz9krhmmzw6dq0d.png
    qb3ckqi19gcnrf68.png
  • Hilary Autorytet
    Postów: 1485 751

    Wysłany: 9 września 2017, 21:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Te rzeczy muszę sprzedać/oddać po Wiktorze bo trzymałam je bo nie wiedziałam czy trzecia będzie chlopi3c czy dziewczynka:p
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/dbd9b9bfdd67.jpg

    klz9p07wk3z5zdsc.png
    klz9krhmmzw6dq0d.png
    qb3ckqi19gcnrf68.png
  • Hilary Autorytet
    Postów: 1485 751

    Wysłany: 9 września 2017, 21:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No i 3 pralki poszły z tym co udał o mi się znaleźć te mniejsze i kilka rzeczy dla Werki i dla Wiktora.
    Ogarnęłam. Potem z dziećmi sprzatalisny ich zabawki które porozrzucali gdy ja byłam zajęta ciuchami. Zjedliśmy obiad. Porozwieszalam pranie. Wstawiłam zmywarkę i uporzadkowalam śmieci. M wrócił po 19 i zamowiliśmy na kolację pizze bo już nie miałam sił nic robić. Teraz oglądamy epokę lodowcową a kość ogonowa, kręgosłup i nogi tak mi bolą że chyba nie wstanę z kanapy :o
    Juto nic nie robię!

    klz9p07wk3z5zdsc.png
    klz9krhmmzw6dq0d.png
    qb3ckqi19gcnrf68.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 września 2017, 22:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hilary narobilas sie sie dzisiaj, szkoda tylko ze tych najmniejszych ciuszkow nie masz ale moze uda sie je szybko przywiezc.

    Mnie malo dzisiaj bo caly dzien zdycham. Helikopter taki w glowie i mdlosci ze mnie maz do wc prowadzi, takze nie jest ciekawie. Oby w Poniedzialek na wizyte bylo w miare ok bo jakby byla dzisiaj to na pewnie nie bylabym wstanie isc.

  • Rybaaaa Autorytet
    Postów: 1269 1024

    Wysłany: 9 września 2017, 22:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej. Dziewczynki. Padam z nog, a raczej nogi wlaza mi do d***.... Mielismy dzis znow gosci, bo w urodziny M przyszli rodzice to tez cos przyszykowalam, a dzis siostra z mezam i dzieciakami i moi rodzice tez. Dobrze ze mama zajela sie tortem, ale pozostale ciasta plus kolacja to na mojej glowie. M cos tam zrobil, ale jak byli goscie to glownie z nimi siedzial a ja w kuchni... nie mam pretensji czy cos, bo jak juz wypili ze szwagrem to ja go wole w kuchni nie ogladac. Ale nawet nie podziekowal za ogarniecie jego imprezy... :-(
    A rano pojechalismy na grzyby. Tzn. M z moja mama a ja zabralam dziewczyny na spacer po lesie. Starsza znalazla 2 grzybki ;-) do tego kilka jagodek, szyszek. Gonilysmy zabke, robilysmy zdjecie zuczkowi i gasienicy i slyszalysmy dzieciola ale slonce swiecilo w oczy i nie widzialysmy go.
    Generalnie super bylo. Corcia zadowolona :-) mlodsza padla jak wracalysmy do samochodu.

    2 córeczki <3 <3
    f2wli09kzqwfei07.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 września 2017, 09:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzien doberek :)

    U nas dzisiaj piekne sloneczko i jak sie pogoda nie zepsuje to wybieram sie dzisiaj na spacer :)

    Hilary i jak? Bole minely czy dzisiaj gorzej ze wstaniem jest?

    Ryba a widzisz? Ty sie starasz a maz sie gosci i nawet podziekowac nie umie :( nastepnym razem nie zrobilabym mu nawet ciasta.

    O tak ja tez lubialam do lasu jechac z rodzicami jak grzyby zbierali tylko ja na spacer po lesie bo ani grzybow zbierac ani jesc ich nie lubie ;)

    Szczesliwa mama co do lekow to dla siebie mam cala serie dla kobiet w ciazy Prenalen.

    Dla dzieci zawsze biore Pyrosal. Paracetamol. Nurofen. Syrop na kaszel w zelu Herbapect- jest swietny. Tabletki do ssania Cholinex. I syropy teraz pija na odpornosc. Masc majwrankowa. Spray do nosa na katar.

    A dla meza i ogolnie jak nie bylam w ciazy to. Obojetnie jakie saszetki do picia jak gripex, tabletki do ssania Cholinex bo tylko te od lat na nas dzialaja. Isla na nawilzenie gardla. Ibuprofen w tabletkach. Vicks do smarowania. I sztyft odswiezajacy do nosa. Jak tylko katar sie zaczyna i zaczynam go stosowac to nie rozwija sie dalej i nie zatyka nosa.

  • Hilary Autorytet
    Postów: 1485 751

    Wysłany: 10 września 2017, 09:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Podwójna jej oby co się polepszyło
    Rybaaa fajnie że tak miło wiedzieliście czas :)

    My na razie siedzimy w domu przy bajkach. Potem Werka pójdzie spać to ja wezmę prysznic i zrobię coś na obiad i po idzie y do nas na plac bo są dożynki to zobaczymy co tam się dzieje. M znowu do późna w pracy do tego jeszcze zachorował i dzisiaj Werka też patrzę już katar ma więc witaj chorobo:o

    klz9p07wk3z5zdsc.png
    klz9krhmmzw6dq0d.png
    qb3ckqi19gcnrf68.png
  • Hilary Autorytet
    Postów: 1485 751

    Wysłany: 10 września 2017, 09:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Podwójna to już lepiej dzisiaj się czujesz ? U mnie dzisiaj też lepiej, wyspałam się i przeszło :)

    klz9p07wk3z5zdsc.png
    klz9krhmmzw6dq0d.png
    qb3ckqi19gcnrf68.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 września 2017, 10:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hilary to znowu jakies atrakcje na tych dozynkach bedziecie miec ;)

    U mnie tez syn pobiegal na dworzu. Zimno. Spocil sie i katar i kaszel, wiec zaczyna sie okres chorob ech :/

    Tak dzisiaj poki co sie swietnie czuje a ze sloneczko swieci to chce sie dotlenic bo juz nerwica mnie bierze od tego odpoczynku i kazda kosc boli.

    Hilary lubi tę wiadomość

‹‹ 270 271 272 273 274 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Dieta w ciąży - 10 najważniejszych zasad dla ciężarnej

O zdrowym odżywaniu i diecie w ciąży zostało napisane i powiedziane wiele. Zbyt duża ilość informacji potrafi przytłoczyć każdego. Przestrzeganie wszystkich tych zasad wydaje się wręcz niemożliwe. Jak zatem odróżnić rzeczy ważne od tych mniej istotnych? Zapytaliśmy znaną dietetyczkę Sylwię Leszczyńską co jest naprawdę ważne w diecie kobiet w ciąży. Przeczytaj co robić, aby zapewnić zdrowie sobie i swojemu dziecku! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a starania o dziecko i ciąża

Czy kobiety w ciąży mają większe ryzyko zarażenia się koronawirusem? Czy są w grupie ryzyka? Z jakim zagrożeniem wiąże się dla matki i dla rozwijającego się dziecka, zakażenie koronawirusem? Czy matka może przekazać swojemu nienarodzonemu dziecku wirusa? Czy dziecko może być zagrożone wadami rozwojowymi?

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - objawy, rodzaje i najczęstsze przyczyny poronienia

Poronienie to przedwczesne zakończenie ciąży, która trwała krócej niż 22 tygodnie. Poronieniem samoistnym kończy się około 10-15% ciąż, przy czym około połowa kończy się jeszcze przed implantacją zarodka w macicy, czyli przed 8 tygodniem. Dowiedz się jakie są przyczyny poronienia, objawy i diagnostyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ