Starania o trzeciego/czwartego malucha
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyPodwojnaMama
To wspaniale, że M. cieszy się i ogląda swoją pociechę
A ja mam kryzys.
Która godzina, a synek nie może zasnąć... tylko płacze... normalnie mi też chce się płakać... jestem padnięta, oczy mi się same zamykająPodwojnaMama lubi tę wiadomość
-
hej
z racji ze chyba mam dziś lepszy dzień, sklece pare zdań.
Podwójna mama - bardzo się ciesze ze u Ciebie dobrze:* A to lezenie szybko cI zleci...zobacz zanim się nie obejrzysz minie 1 trymestr.
Wymiotów nie mam, mdli, meczy mnie za to...i mam codziennie rano biegunke tak ze 4 razy do 9 rano chodze, potem spokój. Apetytu nie mam ale jem co mąż ugotuje. Tak on teraz gotuje:) nie mogę nie daje rady z zapachami.
A wczoraj byłam w lidlu i to przez Twój wpis o tych leginsach. Udało się kupiłam dwie pary szare i czarne. Ciesze się ze udało się mój rozmiar 36/38 dostać.
Wydają się być mocno rozciągliwe- czyli powinny posłużyć.
Nic biorę się za sprzątanie bo za 2 godz już musze leciec do przedszola a potem logopeda...i nie wezme się teraz to znowu będę zla na siebie za tą moją dziwna rozlazłość.
Dobrego dnia Kwiatuszki:*
Justi77, PodwojnaMama lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyCześć Dziewczynki , wczoraj dojechaliśmy na lawecie praktycznie tuż przed moją wizytą, zdążyłam!
Dostałam zielone światło i według gin za jakieś 4 dni będzie owu, robimy monitoring, w czwartek mam pojechać. Owu szykuje się z lewego jajnika i jak zwykle miałam swoje fazy bo stracone ciąże były właśnie z lewego i moja gin waln ęła mnie ,że mam fizia bojąc się zachodzić ewentualnie z tego lewego.
Też mnie walnijcie w łeb proszę !....
Ogólnie wizyta bardzo pozytywna.
Podwojna widzę,że faktycznie masz spokojny sen hihi !!
ps. Pysia, w ciąży tak bywa ,że jest się "rozlazłym" daj sobie na luz i ciesz się pięknym stanem
Miłego dnia Dziewczyny.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 września 2017, 09:49
Pysia89 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Justi to ja Cię zaraz w "łeb" walnę jak będziesz tak gadać!!!!! przestań się martwić tylko bierze się z M do roboty
Pysia, Podwójna współczuję wymiotów i mdłości! mam nadzieję, że przejdzie Wam w miarę szybko tak jak mi! ja mam już spokój, tylko czasami mnie zemdli od jakiegoś dziwnego zapachu, ale ogólnie mam totalny napływ energii wczoraj przegoniłam M po sklepach meblowych! kupiliśmy Franiowi mebelki do pokoju i dywan w kolorowe sowy jest zachwycony został mi jeszcze tylko tapczanik, firanki i chyba jeszcze jakąś fototapetę mu na ścianę dam!
Lecę teraz do pracy bo szef uznał, że musi mnie wykorzystać na maksa póki jeszcze mu nie uciekłam na l4...... a ja coraz bardziej się nad tym zastanawiam!!!Pysia89, Justi77, PodwojnaMama lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyOjej jak slodko musi wygladac pokoik Twojego Frania :)Simon.
My to musimy Marysie oduczyc spac z nami ,powiem Wam,ze mamy masakrę bo młoda za nic nie chce spac w swoim łóżku i tak myslalam moze jej zmienic na "doroslejsze"lozeczko to moze zechce sama spac,jak myslicie? -
Justi- to miałaś wyjazd niezły.A jak się jedzie na lawecie ?)
Widzisz, wszystkie znaki mówią że jest dobrze!!! I tego się trzymaj:))
Ostatnio mi pomogło to co napisałaś o mojej pracy,więc jak coś to służę pomocą wrócenia do pionu:*
Ja za dużo od siebie wymagam to pewne,a przecież jakby się zastanowić to czy wypucuje całe mieszkanie nie jest warte tego żeby być złym na siebie.Poza tym ogólnie jest czysto,heh.
Z tym łóżeczkiem może i warto wypróbować.Aczkolwiek i tak będzie ciężko,jak już się przyzwyczaiła.
Podwójna-alez Cię wymęczyło...mam nadzieję że teraz odsypiasz.
Simon- to zaszaleliscie widzę chętnie zainspiruje się,jak możesz podaj linka do mebli.
A czym się zajmujesz w pracy?
Wieje dziś jak..muszę założyć jak nic czapkę na wyjście bo mi głowę urwie.
-
nick nieaktualnyPysia, na lawecie jechało nasze autko a my w aucie 7 osobowym,które to ciągnęło lawetę .
Zrobiłam spory błąd z najmłodszą bo całe 2 lata spała z nami i teraz oduczyć ją to trudne zadanie, nie mam pomysłu jak to zrobić...
a do pionu to bardzo potrzebuję postawienia przez Was bo naprawdę mam taką fazę,że okropnie boję się tego jajeczkowania z lewej strony a moja gin powiedziała mi,że często jest tak,że jajeczkują kobiety głownie z jakieś strony a niekoniecznie naprzemiennie i powiedział mi,że czekanie na jajeczkowanie z prawej strony to strata czasu. -
nick nieaktualny
-
Mambyc3 oj zdrowka! U nas coś Wiktor w piątek z przedszkola wrócił z biegunką ale nie ma żadnych innych objawów tylko z 3 razy do wc chodzi, nam też nic nie jest więc nie wiem co z nim się dzieje. Na razie nie puściła to do przedszkola wczoraj i dzisiaj. Wczoraj niby tylko 2 razy był w wc więc mam nadzieję że przejdzie i podaje mu smecte. Zdrówka dla was !
Podwójna oj tam u nas jak zmywarka siada to tez jest kiepsko ja nie wiem jak kiedyś bez niej mogłam żyć.
Super że mąż taki szczęśliwy i ogląda:)
Współczuję wymiotow i odpoczywaj sobie
Justi fajni3 że się udało na wizytę i nic się nie boj tylko dzialaj !
Z tym lozeczki3m myślę że warto spróbować bo i tak i tak kiedyś trzeba będzie jej zmienić.
U nas że spaniem zawsze szło gładko. Jak tylko dzieci zaczynały przesypiac noce to je przenieśliśmy do drugiego pokoju a Werka jak skończyła rok to już miała normalne łóżko i śpi sama chętnie.
Simon super będzie pokój dla synka
My wczoraj pojechaliśmy do moich rodziców po te ciiszki najmniejsze...wyszlo ich tyle że ja nie wiem gdzie to pomieszcze :o Jeszcze się okazało że szwagierka po swojej córce zostawiła ubrania to tez wzięłam posegreguje i będę miała na potem dla Werki a w bardzo dobrym stanie to nie ma co żeby się niszczył i leżały jak może Werka skorzystać A potem Wika a ja nie będę musiała dużo kupować
Zostawiliśmy też dzieci na trochę z rodzicami i pojechaliśmy do RTV AGD i chyba weźmiemy też tą pralko-suszarke Aristona 10kg Oglądaliśmy też sprzęty do kuchni i już mniej więcej mamy wybraną lodówkę, piekarnik i kuchenkę
Dzisiaj też cały dzień pada więc M wraca o 15 ale chyba nigdzie nie pójdziemy bo z tym Wiktorem lepiej nie chodzić no i Werka dalej ma katar więc też kiepsko. A ja muszę ogarnąć te ciuchy :p No i obiad jakiś zrobić chyba mielone bo mięso mam
-
Judyta przykro mi.
Simon super ze macie pokój dla małego
współczuję wymiotów oby jak najszybciej wam przeszlo
Justii przestań tak myśleć bedz8e dobrze lewy jajnika tez fajny. bierz męża i do roboty a nie jakieś wywody masz
co do spania dzieci z rodzicami ahhh tez musze zrobić by młodsza spala u siebie a nie przy mnie. wogole z niej taki cyc mój się zrobić ze wysikac nie mogę się sama tylko z nią . zostawić na 5mim nie mog3 jej bo ryczy jakby jak obdzierali ze skory zaczynam zastanawiać się co będzie jak mały się urodzi.
-
nick nieaktualnyJudytka86 wrote:Hej dziewczyny dostałam okres dwa dni przed terminem:((jestem załamana znowu nic z tego.kolejny termin mam na 10 październik.idę płakać
Przykro mi wyplacz sie i stan do kolejnej walki bo innego wyjscia nie ma.
Justi ciesze sie ze wizyta udana a z ta owulacja to sie nie wyglupiaj. Kazda moja ostatnia owulka byla z lewego jajnika. I te stracone i ta ciaza rowniez i co? Udalo sie pomysl sobie tak ze niech dziala obojetnie jaki jajnik byle sie udalo. Wygrywa ten najmocniejszy po prostu a strasz zostaw z tylu glowy mooooooooooooooooooooooocno zaciskam kochana kciuki za ten cykl ♥
Z tym spaniem corci to faktycznie problem. Musisz ja czym zachecic po prostu. Lozko, ladna posciel, jakis np. na sciane projektor w gwiazdki itp. jak bedzie usypiac. Poczytanie ksiazki. Na poczatku mozesz lezec z nia az usnie w nowym lozku i powoli sie przyzwyczai.
Simon moje dzieci oboje lubia sowy i tez ostatnio sobie firnake z sowami w sklepie wybrali i takie naklejki na saciene pod polke, wiec pokoj Frania bedzie sliczny i ciesze sie ze moze juz nie dlugo ten ciezki okres objawow sie skonczy ostatnia ciaza daje popalic na maxa ha ha chcialas babo to cierp ;P
Pysia i super ze chumorek dzisiaj lepszy a kiedy urlop zaczynacie? A w pracy juz lepiej sie pracuje teraz?
Hilary fajnie ze juz macie wszystko obczajone pewnie bierz ta pralko-suszarke. Jak nie wezmiesz to sie nie przekonasz czy jest ok czy nie
I zdrowka dla syna, ech okres chorob nas nastal.
Szczesliwamama jak synek? Usnal w koncu? A moze to zeby jakies mu ida?
Nic jesc nie moge bo co zjem to mdlosci i pomyslalam ze ja nigdy nie jem zup a moze to teraz najlepszy moment na nie. Takie zupy krem, lekkie i cieple na zoladek to moze chociaz je pojem? nie dlugo zupa bedzie to zobaczymy bo musze cos brac bo cukry leca w dol.
A pospac poslalam 2 godziny i lepiej. Nie wiele ale lepiejSzczęśliwa_Mama, Justi77 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPodwojna, o tak zupki kremy są bardzo fajne, łagodzące brzuszek, pojedz Kochana , w sumie to wręcz musisz coś pojeść.
Wiem,że moje gadanie z tymi jajcami jest od rzeczy,ale już taka jestem....Mądrze gadasz Podwojna, postaram się już nic sobie nie wkręcać.
Judyta, głowa do góry, szkoda łez tylko mocno stań na ziemi i do przodu. -
nick nieaktualnyPodwojnaMama
Oj ciężką noc miałam... Myślę, że to przez ząbki.
Ja miałam dni, co wszystko zwracałam i mi np wafle ryżowe uratowały życie
Justi77
Nasza córeczka bardzo ładnie zasypiała w swoim łóżeczku...aż w końcu zaczęłam popełniać błąd i pozwalałam jej np obejrzeć bajkę w naszym łóżku, zasnęła u nas raz, drugi, trzeci i już nie było zmiłuj... później płacz jak mówiłam jej żeby położyła się w swoim
Kilka miesięcy przed 2 urodzinami (bo na 2 urodziny córci miał się pojawić braciszek) kupiliśmy śliczne białe łóżeczko, kolorową pościel w zwierzątka i zaczęła chętnie w nim spać ale na początku kładłam się z nią i czytałam bajkę, a później leżałam z nią, aż zasnęła. Po kilku miesiącach powiedziała "Mamo idź ja będę sama spać"Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 września 2017, 13:46
-
Justi Wy macie problem ze spaniem, a F śpi w swoim łóżeczku, sam po kąpieli i bajeczkach idzie do łóżeczka, sam zasypia, ale za to w nocy budzi mi się na mleko już tyle razy próbowałam go oduczyć i nic...... będę chyba robić mu to mleko aż do 18stki
Pysia ja pracuję w biurze, 8 h przed komputerem, niby nic strasznego, ale jak wracam do domu to zawsze mnie głowa boli i kręgosłup od tego siedzenia....
No Podwójna sowy to ulubione zwierzątka Frania, jak mu się zapytasz jakie chciałby mieć zwierzątko w domu to powie, że sowę -
nick nieaktualny