Starania o trzeciego/czwartego malucha
-
WIADOMOŚĆ
-
Nie zaglądałam na nasze forum przez weekend a tu widzę, że poważne rozmowy były... nie będę się wtrącać ani wypowiadać w tych kwestiach bo u mnie w rodzinie nie było problemów alkoholowych a i z moim M nigdy nie mieliśmy takich problemów o jakich piszecie Dziewczyny! mam tylko nadzieję, że nasze forum przetrwa ten kryzys, bo bardzo się z Wami zżyłam i mam nadzieję, że Podwójna wróci do nas!
Po piątkowej wizycie - prawdopodobnie będzie chłopczykHilary lubi tę wiadomość
-
Aria Kochana wiesz czego Tobie zycze w tym pieknym dniu Niech sie spełni :*
U mnie potop szwedzki. Chłopaki w szkole
Nie moge sie pozbierac od koncówki sierpnia. Łapie znow nerwica i deprecha ( i nie chodzi o ciąze tylko o wszystko, nie wyrabiam ze szkoła D. U K w tym tyg sprawdzian (a nawet po 2) w kazdym dniu.. Czuje ze nie mam kontroli nad tym. Musiałam z cwiczen zrezygnowac z braku czasu. D konczy o 13.30 zanim zjemy jest juz przed 17.00.. Zmeczona jestem jego fochami, marudzeniem.. i wielki wku.w bo gdzies maja orzeczenie.. A gdzie terapia, a gdzie wogóle odpoczynek..
Ogladam Fuller House💗5 💗
-
simon86 wrote:mam tylko nadzieję, że nasze forum przetrwa ten kryzys, bo bardzo się z Wami zżyłam i mam nadzieję, że Podwójna wróci do nas!
Po piątkowej wizycie - prawdopodobnie będzie chłopczyk
Tez mam nadzieje ze Podwójna wroci.
Super kolejny mężczyzna w grupie
💗5 💗
-
Enii kochanie wspolczuje..co do braku czasu to i ja mogebtroche ponarzekac..jak male wracaja ze szkoly to nie ma czasu na nic lekcje nauka kosciolek(chociaz tam lubie i sie relaksuje..nawet Jasio zawsze reaguje jak slyszy organy mam tylko nadzieje ze sie ich nie boi.a moze to od mojego wycia psalmow heheh )
Moje dziewczynki tez w taki wiek wchodza szczegolnie Madzik ze wieczny foch albo pyskowka..na szczescie poki co szybko sie reflektuje widzac moj zawod w oczach.A Zuza jak to Zuza chodzacy ORKAN /TAJFUN jezeli chodzi o balaganienie..szczegolnie zabawek co ogarne syfek w domu jak ich nie ma to tylko jak wroci zaraz to samo.Fakt sprzata za soba zabawki itd ale zawsze zostawi jakis nielad i zas wtedy odpoczatku.
Ale rozprawke machlam. -
dziękuję dziewczynki, powiem wam, że już się trochę pogodziłam z losem Akceptuję wszystko co przyniesie z radością i pokorą. Taką mam myśl na te urodziny
Simonku gratuluję chłopczykaBasik83, Justi77 lubią tę wiadomość
-
Hej
Kurcze blade co za burza tu była. Teraz powinno przyjść Słońce.
Podwójna mama-nie wyobrażam sobie żeby Ciebie tu nie było...proszę Cię wróć.
Temat trudny bo dotyka tak czule. Moja mama nie miała dzieciństwa właśnie przez alkohol...i widzę jaki to balast jest na przyszłe życie.
Bardzo bym chciała żeby mojej rodziny nigdy to nie spotkało,ale wiem że tak na prawdę życie układa się różnie i często nie wiele możemy w pojedynkę.
Odebrałam dziś ksiazeczke ciąży niemiecką i głupia jestem chyba bo te wszystkie oznaczenia wyników to czarna magia. Np pisze że mam odporność na różyczkę wynik jakiś 112 a ja nigdy nie byłam szczepiona ( byłam akurat w szkole chora) ani nie chorowałam.
Poza tym wczoraj mieliśmy znajomych z Belgii i też spodziewają się dzidziusia to takie optymistyczne.
Trzymajcie proszę kciuki...dziś o 15 mam wizytę.
Justi- mąż właśnie wysyła Ci zdjęcia:*
Dobrego dnia kobietki. -
Aria wszystkiego naj!!!! a jak u Ciebie? testowałaś już?
Pysia trzymam kciuki!!!
Dzwonię w piątek po wizycie do rodziców, a Mama do mnie że już kupiła sukienkę na lato w różowe serduszka... to jej powiedziałam, że za trzecim razem na pewno będzie dziewczynkaBasik83, Justi77, Pysia89 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDzień dobry Dziewczyny
Aria, niech Ci się spełniają wszystkie Twoje marzenia
Simonku, gratulacje noż praktycznie same chłopaki u nas.
Pysia, już przesłałam zdjęcia USG do mojej Pani doktor, teraz tylko musimy poczekać na Jej opinię co tam u Ciebie.
Enii, ja to czasami nie mogę wyjść ze zdumienia jak to nauczyciele, niby światli ludzie a czasami taki beton ( generalizuję, ale rzadko kiedy jest ktoś z powołania), masz jakąś opcję na lepszą szkołę?
Basia, mamy chyba b. podobne córy, moja Kasia ( zaraz 9 latek) to taki bałaganiarz a starsza poukładana.
Miłego dnia!
Basik83 lubi tę wiadomość
-
Co do problemow malzenskich to nie jest to prosty temat. Moj M ma zesp Aspergera. Na poczatku bylo super, po urodzeniu drugiego syna zaczelo sie psuc. Kiedy zaszlam w trzecia ciaze byla masakra, on sie zachowywal jakby byl lokatorem w domu. Zadnych obowiazkow, do dzieci z morda, potrafil tez szarpnac. Jak wyszlo, ze mlodszy syn ma autyzm, a on aspergera to powoli zaczal sie zmieniac. Zmienilam i ja podejcie, staralam sie go do siebie przyciagnac i jak najwiecej angazowac go przy dzieciach. Teraz to jest inny czlowiek, nie krzyczy, rozmawia duzo, jest szczery i czuly. Teraz dopiero bylismy gotowi na dziecko, choc mamy 3 planowanych. I jest pieknie. Ale ten czas doceniam bardzo mocno, bo mam jego wsparcie, zainteresowanie. Cos co dostalam tylko w 1 ciazy. Niestety czesto wychowanie trudnego faceta spada na nas... Teraz jak cos to gram mu na ambicji i tym sposobem on sam poprawia swoje zachowanie.
Justi77 lubi tę wiadomość
-
Justii mamy plan przeniesienia do szkoly specjalnej. Akurat jest jedna 7 klasa i bylaby szansa na utworzenie drugiej z autystow z norma intelektualną. Tylko trzeba w orzeczeniu uwzględnic sp a mamy masówke i integracyjna.
Wszystko byloby ok ale podejscie nauczycieli a przede wszystkim zdrowych dzieciakow daje wiele do myslenia.
Z perspektywy tych lach w tej placówce to uwazam ze jest ona dobra dla dziecka któremu w sumie nic nie jest albo dac na indywidualne nauczanie..
Radzic sobie radzi bo zasób wiedzy ma bardzo duzy ale co z tego jak nie umie przekazac tego.
Nikogo nie obchodzi to ze sa rehabilitacje po lekcjach, w domu, ze trzeba duzo wiecej czasu poswiecic niz zdrowemu dziecku.
Liczyłam na to ze szkoła integracyjna bedzie przyjazna, ze dzieci beda przyjazne, że beda traktować normalnie. A jest tak ze sa bo są, a jak ich nie ma to i tak nikt tego nie zauwazy a jak dodatkowo posmiejemy sie i podokuczamy im to jest super.. Takie z nich sierotki zostawione same sobie.. Zdaje sobie sprawe ze dzieciaki to dzieciaki i to ''wina'' rodziców ze tak sie zachowuja a nie inaczej, ze to wynosi sie z domu itd..
💗5 💗