Starania o trzeciego/czwartego malucha
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Justi77 wrote:No nic, napiszę w to co wierzę.... Ci co mają się urodzić to się urodzą Enii.
To tez prawda. Popatrz na przypadek Podwójnej
Justi77 wrote:Dokładnie ,ale też na psyche siada, odbiera całkiem radość, ciężko docenić to co się ma...
Moja mama do tej pory ma świeczki w oczach a od poronienia minelo 34 lata. Mi tez jest tak jakos dziwnie zyc ze swiadomościa ze miałabym rodzenstwo- z wiekiem to przyszlo..
Justi77 lubi tę wiadomość
💗5 💗
-
url=https://naforum.zapodaj.net/a0488b4cf3e1.jpg.htmlhttps://naforum.zapodaj.net/thumbs/a0488b4cf3e1.jpg[/url]
Haha wcałe takie trudne nie było jak na pierwszy raz chyba okWiadomość wyedytowana przez autora: 13 października 2017, 13:19
Hilary lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Mambyc3 super
Dziewczyny a ja tak zaczęłam się zastanawiać czy nie zacząć prowadzić bloga gdzie bym umieszczała pomysły na pracę plastyczne z dziećmi, imprezy i dekoracje...tylko waham się bo jeśli ktoś z mojej okolicy np animatorzy ż naszego miasta by to podglądało i używało moich pomysłów? A ja może za rok po macierzyńskim będę chciała zająć się właśnie na poważnie animacja i bym była już taka jakby spalona...? Z drugiej strony animacja raczej nie będę chciała się zajmować prędzej otworzylabym klub malucha albo spróbowała dostać się do jakiegoś przedszkola a wtedy mogłabym pokazać ten blog i by to było na plus jako portfolio do cv...
-
nick nieaktualnyHilary,lepiej gdybys Ty otworzyla klub malucha. U kogos nigdy się nie dorobisz a zarobisz po pachy. Mysl o swoim biznesie. Bloga na razie poki co nie pisz bo faktycznie beda kopiowac lub co gorsza ,ze to ich pomysly. Zrob dzialalnosc i wtedy przedstaw swoje pomysly rownoczesnie zglaszajac do urzedu patentowego jako Twoja mysl naukowa i bedziesz miala prawa autorskie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 października 2017, 14:11
-
Justi ma rację Hilary blog mogłabyś prowadzić jeśli nie myślała byś o takich zajęciach jako pracy zarobkowej. U kogoś hmmm myślę że nie bardzo pomysł, najpierw możesz pracować z polecenia zobaczyć czy da się zarobić o później otwórz działalność gospodarczą.
-
nick nieaktualnyBasiu,dzisiaj chyba jest ogolnie gorszy dzien. Dostalam pismo od firmy,ktora odkupila moj dlug sprzed lat i czeka mnie sąd bo skur***elom nie popuszcze. Kwota z sufitu ,czeka mnie batalia no i dobrego adwokata musze wziac od windykacji. Ja sama znam sie na prawie rodzinnym a tu taki kibel prawo bankowe,handlowe plus postepowanie. Nie lubie piątkow i to 13.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 października 2017, 14:45
-
nick nieaktualnyBasia czekasz na Jasia,piękny cud (notabene jak Bozia mi da i da syna to zmałpuje chyba po Tobie Jan) nie smutaj się .....
Blondynka dostała komórkowy telefon. Zabrała go, idąc na zakupy. Stała akurat w warzywniaku, gdy zadzwonił. Odebrała: - Och cześć Zosiu! - ucieszyła się. - Skąd wiedziałaś, że jestem w sklepie?
0
0
Siedzą dwie blondynki w barze i zamówiły butelkę Coli. Jedna z blondynek odkręciła butelkę i zaczyna wlewać do szklanki odwróconej do góry dnem. Leje, leje i leje, aż w końcu mówi do drugiej blondynki: - Ej z tą szklanką jest coś nie tak. - Jak to, pokaż. Druga blondynka robi dokładnie to samo co pierwsza, ale po chwili stwierdza: - Pewnie, że z tą szklanką jest coś nie tak, ona nie ma dna.
Usmiech poproszę!!
-
Wiecie ż własnym biznesem jest o wiele gorzej...z tego co mniej więcej się dowiadywałam żeby założyć klub malucha i dostać dofinansowanie trzeba mieć nie tylko wykształcenie (to akurat mam) ale też doświadczenie w jakieś placówce a ja nigdzie nie pracowałam. Z resztą jakbym otworzyła klub sucha to bym się nie bała o pomysły bo w każdy prawie jest to samo bardziej chodzi mi o imprezy ale w sumie o tym ni muszę pisać. I to nie jest tak że wszystko pomysły są moje ja też często biorę ż neta tylko jak np na imprezę to sama wszystko wklejam w całość.
A z książką to raczej nie da rady, nie mam drugi do jakiegoś takiego pisania :p na blogu byłyby bardziej zdjęcia i np opis
Basik ah te hormony
Mój M też mówił że dzisiaj mocno śpiący jest bo i tą pogoda i ten piątek 13
Justii no to nieźle:O oby wszystko poszło po Twojej myśli
-
nick nieaktualnyHilary, Mamabyć napisała Ci ,że najpierw jakieś zwykłe zlecienie, plus praca przez moment u kogoś i maż doświadczenie, nie cykaj się, założenie i prowadzenie firmy wcale nie jest nie do ogarnięcia przez Ciebie. Musisz tylko w siebie uwierzyć !!
-
Justii na to dofinansowanie trzeba mieć bodajże 3 lata doświadczenia w placówce udokumentowane więc tego nie mam i bym musiała u kogoś popracować...
No masz rację najtrudniej to uwierzyć że się uda i zacząć. Na razie to i tak mogę tylko planować i czytać co i jak bo na razie rok będę na macierzyńskim
-
nick nieaktualny
-
Hej laseczki
Co u Was?
U nas szaro buro i ponuro, choć dziś nawet trochę słońca i wyturlałam się z dziewczynami na spacer. Młodsza 2 tyg w domu. Katar kaszel i wyjść z tego nie możemy. Starsza dołączyła w weekend i też tydzień w domu. Może ruszą w pon jak się polepszy.
Z młodszą wracamy chyba na reh bo fizjo się nie podoba jak stawia nogi przy chodzeniu że bardzo koślawi. Chyba M będzie z nią jeździł bo ja już się ledwo ruszam.. spojenie tak się daje we znaki, że czasem ledwo się ruszam a z łóżka płacząc wstaję kilka minut.. są lepsze dni, albo to ja po prostu mam lepszy nastrój i inaczej nastawiam się na ten ból, że da radę coś zrobić.
Zaczęłam przeglądać małe ciuszki. Róż rządzi! No ale coś z tego muszę wybrać dla małego, a coś pożyczy koleżanka siostry. Parę ciuszków kupiłam na używkach, jakoś nie mogłam się oprzeć
W niedzielę planujemy wybrać się na przymiarkę fotelików dla dziewczyn, bo młodsza wyrasta z łupinki, no i starszej chcę kupić coś większego. A ten co mamy to powędrowałby do 2 samochodu na dowozy do żłobka.
Trzymam kciuki za nasze kochane staraczki. Dziewczynki wspaniałe z Was kobiety, dojrzałe i świadome matki z Was będą, a nie tam o starości od razu mówicie
Justi, Aria, Enii trzymam mocno kciuki ;-* za pozostałe zresztą też, ale Wy jakoś pierwsze mi się nasunęłyście
EDIT: A w pon wizyta..Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 października 2017, 20:01
Justi77 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyCzesc Rybciu
Przykro mi niezmiernie,ze spojenie tak Cię boli,rozumiem,że to nie ma szans się zmienić?. U nas też słaba pogoda,nie nastraja optymistycznie...
Wiesz,gromadnie lapiemy doła,za kilka dni ma być lepiej,słoneczniej to i posty będą z optymistyczną energią.
Zaglądaj częściej,też brakuje Ciebie tutaj.
Małą się nie martw,bedzie dobrze chodzić a M.niech wozi dziecię na rehabilitację.
Daj znaka po lekarzu!!
Edit:mialam roczek i okazało sie,ze mam niedorozwój panewki biodrowej i lekarze wpakowali mbie w gips a poxniej w aparat i mialam to przez ponad pol roku. Wpakowali mnie jak juz chodzilam a pozniej od bowa uczylam sie chodzic,ale mialam trudniej bo wszystkie dolne miesnie byly oslabione i dalam radę,smigam
Gdyby tego nie bylo mialabym noge krotsza a to juz dupa bylaby. Nie martw sie jeszcze raz!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 października 2017, 20:51