Starania po hsiteroskopie 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
babydust1 wrote:zainteresowal mnie ten watek
powiedzcie mi czy wy macie jakies objawy tych polipow ?
ja w ciagu 9 miesiecy mialam jedno poronienie zatrzymane 8tc i 3 ciaze biochemiczne. lekarz obstawil mnie przy ostatnim pelnym zestawem lekow a i tak sie nie udalo i zastaanaiwam sie czy to moze byc polip ..
wszystkie wyniki mam ok oprocz insuliny ale na to mam juz leki wiec szukam innych przyczyn ...
plamienia mam po okresie zawsze mialam 2-3 dni krawieenia i 2-3 dni plamien po ostatnich cb mam 2-3 dni krwawienia i 4-5 dni plamien .. i takie delikatne smyranie w okolicy macicy (moze to jelita nie wiem )
usg mialam robione wielokrotnie w ciagu tych 9 miesiecy nawet w szpitalu 2 razy ale nikt nigdy nic nie znalazl
zastanawiam sie czy moze ta histeroskopia by cos wykazala ? jak dlugo czekalyscie na zabieg ?27l
02.2019 Sono Hsg - jajowody drożne
O2.2019 IUI nieudana
07.2019 Histeroskopia-usuniecie polipa endometrialnego
06.08.19 2IUI
09.2019 3IUI
Macica dwurożna lub lukowata?
AMH -0.92
Mała ilość plemnikow i morfologia 1% -
Pani Ciasio wrote:Niestety ale mam wrażenie, że lekarze nie traktują ciąż biochemicznych poważnie Ja np miałam za drugim i trzecim razem tylko sikance, to lekarka nawet jednym słowem mnie nie zaszczyciła. Poczułam się, jakbym sobie wymyśliła te pozytywne testy, a przecież widział mąż, dziewczyny z forum mi gratulowały
Widzę też, że co lekarz to inne "procedury", każdy ma jakiś tam inny pomysł na pacjentki. Inna sprawa, że gdybym sama nie zrobiła większości badań, nie naciskała na HSG i histero, to byłabym wciąż w ciemnej d... .
Jedna z dziewczyn napisała, żeby zrobić posiew kału na grzyby- czy tu chodzi o ogolny dobrostan organizmu czy może jakiś lekarz coś ciekawego na ten temat powiedział?
mnie olewaja bo jestem stara i tym tlumacza ze pewnie jajeczka juz stare , niezdolne etc... no dobra ale to juz 4 ciaze pod rzad ... jakby byly takie zle te jajeczka to chyba by nie dochodzilo do zaplodnienia albo umieralyby szybciej (w invitro czesto nie doczekaja 5 doby od zaplodnienia i nie ma co transferowac) a u mnie ok 18dpo wszystko pada
moje ciaze sa udokumentowane za kazdym razem wzrostem HCG wlasnie zeby nie patrzyli na mnie jak na glupia ze sobie test wymyslialam ... mam na wyniku i tyle. -
babydust1 wrote:no wlasnie ty tez zachodzisz w ciaze jak to moj gin powiedzial "na pstrykniecie palca" i to twoja historia mnie troche dala do myslenia ...
mnie olewaja bo jestem stara i tym tlumacza ze pewnie jajeczka juz stare , niezdolne etc... no dobra ale to juz 4 ciaze pod rzad ... jakby byly takie zle te jajeczka to chyba by nie dochodzilo do zaplodnienia albo umieralyby szybciej (w invitro czesto nie doczekaja 5 doby od zaplodnienia i nie ma co transferowac) a u mnie ok 18dpo wszystko pada
moje ciaze sa udokumentowane za kazdym razem wzrostem HCG wlasnie zeby nie patrzyli na mnie jak na glupia ze sobie test wymyslialam ... mam na wyniku i tyle.
Ja mam teraz taka zagwozdke,bo mam lekarza z kliniki, który wiedział o pierwszym biochemie i nawet wpisal to w kartę, jakos tam się przejął, skomentował. Chciałabym iść do niego i zapytać, co sadzi o kolejnych dwóch wczesnych stratach, ale z drugiej strony on nie zauważył polipa, nie on będzie przeprowadzał zabieg itd. Ja wiem, że to jest pierdoła, ale jeszcze nie wymyśliłam jak to ugryźć.
Czy każdy Twój lekarz twierdzi że jesteś stara i to jest przyczyną strat? I ile masz lat, jeśli mogę zapytać, że twierdzą że to już starość?Leki: Luteina, Glucophage, Acard, foliany, Euthyrox, Bromergon
MTHFR 1298C hetero
4 lata starań o córkę, 3 ciąże biochemiczne po drodze
1.10.2020r. Jesteś, córeczko!
Cudzie trwaj!
09.2021: wracamy po rodzeństwo
Czekamy na Ciebie ;* -
Pani Ciasio wrote:Niestety ale mam wrażenie, że lekarze nie traktują ciąż biochemicznych poważnie Ja np miałam za drugim i trzecim razem tylko sikance, to lekarka nawet jednym słowem mnie nie zaszczyciła. Poczułam się, jakbym sobie wymyśliła te pozytywne testy, a przecież widział mąż, dziewczyny z forum mi gratulowały
Widzę też, że co lekarz to inne "procedury", każdy ma jakiś tam inny pomysł na pacjentki. Inna sprawa, że gdybym sama nie zrobiła większości badań, nie naciskała na HSG i histero, to byłabym wciąż w ciemnej d... .
Jedna z dziewczyn napisała, żeby zrobić posiew kału na grzyby- czy tu chodzi o ogolny dobrostan organizmu czy może jakiś lekarz coś ciekawego na ten temat powiedział?
3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
4 x IUI
Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
7dpt beta 39.46 😄
9dpt beta 164
11dpt beta 484
14dpt beta 2566
24dpt - mamy Serduszko!
Czekamy na Córeczkę😄
09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
"Nie bój się, tylko wierz." -
listek🍃 wrote:Lena moja historia jest krótka.
Od stycznia się staramy, w styczniu i kwietniu byłam u dwóch różnych ginów i na moje pytanie co to za plamka na obrazie usg - „to nic poważnego”, proszę starać się dalej. Teraz poszłam do kolejnego. Polip 1,5 cm. A wyniki moje i męża idealne. Liczę na to, ze po usunięciu polipa się uda 🙈 wiele objawów dotąd łączyłam z prawdopodobna ciąża ale sadze ze zarodek nie miał się gdzie zagnieździć
Jestem dowodem na to ze właśnie tak będzie
Dzięki usunięciu polipa mam 4letniego synka
Za tydzień mam kolejny zabieg. Liczę ze we wrzesniu ujrze na teście 2 piekne kreseczkilistek🍃, Lena986, Pani Ciasio lubią tę wiadomość
Nikoś urodzony 22.03.2015r. 👣
Nasze Aniołki:
👼 - 21.02.2014r. (10tc),
👼 - 7.06.2020r. (CB).
Moja Kochana Mamusia (*) - 8.02.2020r. 🖤
Mój Kochany Dziadziuś (*) - 7.06.2020r. 🖤
Moja Kochana Molly 🐕
- 17.03.2021r. 🖤
💊 Euthyrox N100
Starania od : luty 2019 r. -
MisiaMonisia wrote:Listku uda się po usunięciu
Jestem dowodem na to ze właśnie tak będzie
Dzięki usunięciu polipa mam 4letniego synka
Za tydzień mam kolejny zabieg. Liczę ze we wrzesniu ujrze na teście 2 piekne kreseczki
trzymam kciuki za Ciebie i jak usłyszałam od lekarza ze będziemy wykonywać ten zabieg to pomyślałam o Tobie bo na innej grupie już wcześniej o tym pisałaś... niestety mam nowy nici bo na tamtym coś nie mogłam się zalogować ☹️MisiaMonisia lubi tę wiadomość
💙🧸&🧸💙 -
listek🍃 wrote:trzymam kciuki za Ciebie i jak usłyszałam od lekarza ze będziemy wykonywać ten zabieg to pomyślałam o Tobie bo na innej grupie już wcześniej o tym pisałaś... niestety mam nowy nici bo na tamtym coś nie mogłam się zalogować ☹️
Pisałam pisałam
Ja za każdą z Nas trzymam mocno kciuki i wierzę że każdej się uda
Wierze.....ponieważ sama zostałam mamą po ponad 6 latach starań
Ktoś mi kiedyś powiedział ze Nas podziwia, że po tylu latach juz dawno by odpuścił.
Ja jednak wierzyłam że kiedyś w końcu musi się udać Walczyłam do samego końca
Wywalczylam swój Cud ❤Pani Ciasio lubi tę wiadomość
Nikoś urodzony 22.03.2015r. 👣
Nasze Aniołki:
👼 - 21.02.2014r. (10tc),
👼 - 7.06.2020r. (CB).
Moja Kochana Mamusia (*) - 8.02.2020r. 🖤
Mój Kochany Dziadziuś (*) - 7.06.2020r. 🖤
Moja Kochana Molly 🐕
- 17.03.2021r. 🖤
💊 Euthyrox N100
Starania od : luty 2019 r. -
Lena986 wrote:Tez właśnie czytałam takie historie wcześniej i mega sie ucieszyłam ze mam polipa, jak idiotyczne to brzmi. Na zabieg leciałam z uśmiechem, teraz tylko czekać do testowania. Tyle dni wytrzymałam a po owulacji już się trzese zeby szybko minelo
a kiedy ma przyjść małpiszon?💙🧸&🧸💙 -
Anuśla wrote:Wiadomo, że o ciaze latwiej jak organizm dziala dobrze. Badanie kalu na pasozyty i lamblie jest zalecane np. przez naprotechnologie, choć ja sie w napro nie bawie, ale kal zbadalam. Sadze, że ma to sens, jak jest pasożyt to oslabia organizm i może organizm też walczy z tym pasożytem i jest odpowiedz ukladu immumologicznego.
Racja A ja widzę, że źle napisalam- chodzilo mi oczywiście o badanie kału głównie na pasożytyLeki: Luteina, Glucophage, Acard, foliany, Euthyrox, Bromergon
MTHFR 1298C hetero
4 lata starań o córkę, 3 ciąże biochemiczne po drodze
1.10.2020r. Jesteś, córeczko!
Cudzie trwaj!
09.2021: wracamy po rodzeństwo
Czekamy na Ciebie ;* -
Pani Ciasio wrote:Ja mam teraz taka zagwozdke,bo mam lekarza z kliniki, który wiedział o pierwszym biochemie i nawet wpisal to w kartę, jakos tam się przejął, skomentował. Chciałabym iść do niego i zapytać, co sadzi o kolejnych dwóch wczesnych stratach, ale z drugiej strony on nie zauważył polipa, nie on będzie przeprowadzał zabieg itd. Ja wiem, że to jest pierdoła, ale jeszcze nie wymyśliłam jak to ugryźć.
Czy każdy Twój lekarz twierdzi że jesteś stara i to jest przyczyną strat? I ile masz lat, jeśli mogę zapytać, że twierdzą że to już starość?
-
babydust1 wrote:skonczylam 41,... no wszyscy (bylam u 6 czy 7 w ostatnich 9 miesiacach) niby twierdza ze jest szansa na ciaze ale ze w tym wieku tak sie zdaza i musze trafic na dobre jajeczko... no tylko ile razy ma mi sie to zdazyc .?? 10 ? nie dam rady
Ja za miesiąc skończę 31 lat. Przed polipem nie było uchwytnej przyczyny braku ciąży (nie robiłam wcześniej testów więc nawet nie wiem, czy nie było więcej ciąż biochemicznych) i lekarz z kliniki przepisał mi klomifen. Uargumentowal to tym, że być może moja komórka jajowa nie jest super jakości, stąd brak ciąży i na przykład plamienia przed okresem. Klomifen miał sprawić, że te moje dojrzewające komórki będą super jakościowo Tak mi się to przypomniało, jak napisałaś o tych dobrych jajeczkach
A u mnie- uwaga uwaga- przyszedł okres! Jutro dzwonię, żeby umówić się na zabiegLeki: Luteina, Glucophage, Acard, foliany, Euthyrox, Bromergon
MTHFR 1298C hetero
4 lata starań o córkę, 3 ciąże biochemiczne po drodze
1.10.2020r. Jesteś, córeczko!
Cudzie trwaj!
09.2021: wracamy po rodzeństwo
Czekamy na Ciebie ;* -
Pani Ciasio wrote:Ja za miesiąc skończę 31 lat. Przed polipem nie było uchwytnej przyczyny braku ciąży (nie robiłam wcześniej testów więc nawet nie wiem, czy nie było więcej ciąż biochemicznych) i lekarz z kliniki przepisał mi klomifen. Uargumentowal to tym, że być może moja komórka jajowa nie jest super jakości, stąd brak ciąży i na przykład plamienia przed okresem. Klomifen miał sprawić, że te moje dojrzewające komórki będą super jakościowo Tak mi się to przypomniało, jak napisałaś o tych dobrych jajeczkach
A u mnie- uwaga uwaga- przyszedł okres! Jutro dzwonię, żeby umówić się na zabieg -
Lena986 wrote:Co za uczucie gdy pierwszy raz od dawna cieszysz sie z okresu? Ja jeszcze z tej pierwszej po zabiegu sie cieszylam myslac ze to może juz ostatnia i wyjatkowo bolesna była. Masz zamiar zaczac starania od razu po zabiegu?
To dziwne uczucie Aż sama siebie nie poznaje I Ty też sie nie przejmuj, bo przecież po zabiegu kasujemy licznik, tak? Także mam zamiar kupić dzisiaj winko, bo kto wie, może niedługo nie będę mogła pić
A co do starań, to chyba zapytam lekarza, jak to widzi. Pewnie będzie to zależało od rozległości zabiegu, ile tam wytną itd. Pewnie przy jednym polipie będzie ok, ale przy większej ilości może byc gorzejLeki: Luteina, Glucophage, Acard, foliany, Euthyrox, Bromergon
MTHFR 1298C hetero
4 lata starań o córkę, 3 ciąże biochemiczne po drodze
1.10.2020r. Jesteś, córeczko!
Cudzie trwaj!
09.2021: wracamy po rodzeństwo
Czekamy na Ciebie ;* -
Pani Ciasio wrote:To dziwne uczucie Aż sama siebie nie poznaje I Ty też sie nie przejmuj, bo przecież po zabiegu kasujemy licznik, tak? Także mam zamiar kupić dzisiaj winko, bo kto wie, może niedługo nie będę mogła pić
A co do starań, to chyba zapytam lekarza, jak to widzi. Pewnie będzie to zależało od rozległości zabiegu, ile tam wytną itd. Pewnie przy jednym polipie będzie ok, ale przy większej ilości może byc gorzej
No tak, musze sobie wmawiac ze to pierwsze w życiu testowanie, pewnie temu takie ekscytujace. Pamietam jak to było wlasnie rok temu jak pierwszy test kupilam. Byle przetrwać teraz do tej daty, im blizej tym bardziej sie niecierpliwie -
Ja sądziłam, że jestem uzależniona od testowania, a o dziwo nawet w tym miesiącu mnie nie ciągnęło, mimo myśli "a może jednak na przekór się udało" Nie wiem, co się ze mną dzieje Może dojrzewam?
Jestem już umówiona na zabieg- w piątek za tydzień o 8:00 czas start Trzymajcie kciukiLeki: Luteina, Glucophage, Acard, foliany, Euthyrox, Bromergon
MTHFR 1298C hetero
4 lata starań o córkę, 3 ciąże biochemiczne po drodze
1.10.2020r. Jesteś, córeczko!
Cudzie trwaj!
09.2021: wracamy po rodzeństwo
Czekamy na Ciebie ;* -
Pani Ciasio wrote:Ja sądziłam, że jestem uzależniona od testowania, a o dziwo nawet w tym miesiącu mnie nie ciągnęło, mimo myśli "a może jednak na przekór się udało" Nie wiem, co się ze mną dzieje Może dojrzewam?
Jestem już umówiona na zabieg- w piątek za tydzień o 8:00 czas start Trzymajcie kciuki
Kciuki zaciśnięte, bedzie dobrzePani Ciasio lubi tę wiadomość
-
Pani Ciasio wrote:Ja sądziłam, że jestem uzależniona od testowania, a o dziwo nawet w tym miesiącu mnie nie ciągnęło, mimo myśli "a może jednak na przekór się udało" Nie wiem, co się ze mną dzieje Może dojrzewam?
Jestem już umówiona na zabieg- w piątek za tydzień o 8:00 czas start Trzymajcie kciukiPani Ciasio lubi tę wiadomość