X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Starania, wykresy i inne bolączki od nowa, NOWA grupa żeby się poznać od początku i wspierać
Odpowiedz

Starania, wykresy i inne bolączki od nowa, NOWA grupa żeby się poznać od początku i wspierać

Oceń ten wątek:
  • CzekającaMama Autorytet
    Postów: 382 255

    Wysłany: 9 sierpnia 2015, 20:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marietta wrote:
    Co tak cichutko tu? :)
    Ja chyba zaraz położę się na dywanie i zacznę cisnąć brzuszki :P Brzuch to mi rozsadzi zaraz, typowo małpi ból, a jednak sucho. Wykończe się jak jutro w taki urkop w pracy mnie zaleje :/ są jakieś sposoby na przyspieszenie/ wywołanie nieuniknionego? :)

    Mi kiedyś jeden z ginekologów kazał pić napar z kwiatów czarnej malwy. Nie wiem, czy to ten kwiat czy nie, ale po 2 dniach dostałam @, pamiętam, że nie miałam jej prawie 80 dni.
    Ja ziół nieznoszę, ale te kwiaty były do przejścia ;-)

    CzekającaMama
    Aniołek [*]... 02.07.2016... 8tc
  • Marietta Autorytet
    Postów: 1134 1210

    Wysłany: 9 sierpnia 2015, 20:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję OczekującaMama :) Na przyszły cykl zapamiętam, jakby mnie znowu @ chciała oszukać. Ale dzisiaj to chyba sobie nie pomogę już, nawet nie kupię nigdzie już dzisiaj ziół. Może faktycznie jakiś wysiłek fizyczny coś wskóra? :) Kładę się do tych brzuszków, może pomoże, a napewno nie zaszkodzi, zwłaszcza że obiady dzisiaj jadłam dwa :P Jeden z mężem, a drugi podała mi teściowa :P

    Zachmurzyło się u mnie na chwilę, liczyłam, że popada cokowiek a tu nic :/

    f2wli09k4hbyh30y.png
    p19uhqvkeefrbofp.png
  • CzekającaMama Autorytet
    Postów: 382 255

    Wysłany: 9 sierpnia 2015, 21:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marietta u mnie też podobnie: zrobiło się pochmurno, zaczęło wjać i dupa - nadal ciepło. Najgorsze, że pierwsze co czuję po przebudzeniu to, to że jestem cała zlana potem, a prognozy nie są pocieszające :-( Taka pogoda może się jeszcze utrzymać nawet i że dwa tygodnie.
    Przede mną owulka i trzeba działać, a tutaj nic się nie chce - szok jak ja to przeżyję :-P

    CzekającaMama
    Aniołek [*]... 02.07.2016... 8tc
  • Marietta Autorytet
    Postów: 1134 1210

    Wysłany: 9 sierpnia 2015, 21:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eureka- po pół roku zastanawiania się jak się bada tą szyjkę macicy trafiłam na rewelacyjną stronę.

    UWAGA - galeria zdjęć szyjki do przyjemnych nie należy :P Ale wreszcie wiem, czego mam szukać!! :)

    http://nprtech.ehost.pl/Tajemnica2.html
    http://www.nprtech.ehost.pl/Szyjka-macicy.html

    Kjopa3, Smerfelinka lubią tę wiadomość

    f2wli09k4hbyh30y.png
    p19uhqvkeefrbofp.png
  • oczekujaca88 Przyjaciółka
    Postów: 198 47

    Wysłany: 9 sierpnia 2015, 21:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marietta - ja kiedyś czytałam, że ciepła kąpiel wieczorem i rano masz @ :) U mnie się kilka razy sprawdziło :)

    A zdjęcia - drastyczne :D masakra :P

    Marietta lubi tę wiadomość

    4.12.2015 6tc (5 t, 4 dz) [*]

    3.12.2016 - Bartuś <3 4,030g 57cm godz. 18:14

    dqprj44jz3vmfgd1.png
  • Marietta Autorytet
    Postów: 1134 1210

    Wysłany: 9 sierpnia 2015, 22:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oczekująca- rzeczywiście, kiedyś o kąpieli słyszałam... zupełnie zapomniałam :) Nieopatrznie wzięłam prysznic ;) Nie chce mi się do gorącej wody wchodzić ponownie ;)

    Zdjęcia mega drastyczne :P Nie pozwoliłabym mojemu mężowi oglądać takich rzeczy, jeszcze by go odrzuciło albo co... :)

    f2wli09k4hbyh30y.png
    p19uhqvkeefrbofp.png
  • CzekającaMama Autorytet
    Postów: 382 255

    Wysłany: 9 sierpnia 2015, 22:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O rajuśku :-o Marietta to my tak wyglądamy od środka :-o
    Szok normalnie szok! Też nie pokażę tego swojemu Mężulkowi, bo mnie nie tknie w tym cyklu :-P
    A tak poważnie to podziwiam mężczyzn ginów, że z własnej nieprzymuszonej woli godzą się na takie widoki ;-)
    Jak ja mam teraz się pobzykolić i realizować plan dwudniowy? ;-)

    Marietta, oczekujaca88 lubią tę wiadomość

    CzekającaMama
    Aniołek [*]... 02.07.2016... 8tc
  • Marietta Autorytet
    Postów: 1134 1210

    Wysłany: 9 sierpnia 2015, 22:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jesteśmy troche obrzydliwe w środku, co nie? :P

    Na tej stronce, bo to strona napro jest napisane, że częściej niż 2 razy w tygodniu nie pozwala dojrzeć wszystkim plemnikom... Więc może plan 3dniowy? :P

    A ja sie zawsze zastanawiałam jak to jest, że taki gin ziornie do środka i już wszystko o mnie wie... :P a to szyjka tak dużo mówi :P

    f2wli09k4hbyh30y.png
    p19uhqvkeefrbofp.png
  • CzekającaMama Autorytet
    Postów: 382 255

    Wysłany: 9 sierpnia 2015, 22:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marietta wrote:
    Jesteśmy troche obrzydliwe w środku, co nie? :P

    Na tej stronce, bo to strona napro jest napisane, że częściej niż 2 razy w tygodniu nie pozwala dojrzeć wszystkim plemnikom... Więc może plan 3dniowy? :P

    A ja sie zawsze zastanawiałam jak to jest, że taki gin ziornie do środka i już wszystko o mnie wie... :P a to szyjka tak dużo mówi :P

    Toż to donosicielka jednym słowem hahaha
    A co do planu 3dniowego hmmm to niezła myśl szczególnie biorąc pod uwagę niekorzystne warunki atmosferyczne :-P
    Muszę to zweryfikować z naszymi grafikami pracy ;-) i znając życie przerzucimy się na 3dniówki ;-)
    A tak z drugiej strony to muszę poczytać jakie maksymalne mogą być przerwy w bzykoleniu, żeby żołnierzyki były zdatne do zafasolkowania :-P

    CzekającaMama
    Aniołek [*]... 02.07.2016... 8tc
  • Marietta Autorytet
    Postów: 1134 1210

    Wysłany: 9 sierpnia 2015, 22:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na tej stronce jest wszystko! Żebyś ponownie nie musiała podziwiać widoków ze zdjeć i gadającej szyjki macicy, powiem Ci co tam przeczytałam ;) W środkowisku płodnego śluzu spokojnie 5-6 dni przetrwają. W śluzie o kwaśnym odczynie czyli niepłodnym 30 minut max i umierają w milczeniu.
    Więc trzydniowy plan powinien dać radę. Plus ponoć w płodnym śluzie żołnierzyki nie tyle są utrzymywane przy życiu, co odżywiane! Więc wykarmione, wybiegane docieraja do jajeczka :P

    U mnie apogeum małpich objawów. Doszedł ból prawego jajnika :/ Mam nadzieje, że nie cierpię bez powodu, tylko coś z tej prawej strony tworzy się przydatnego na najbliższy cykl.

    f2wli09k4hbyh30y.png
    p19uhqvkeefrbofp.png
  • CzekającaMama Autorytet
    Postów: 382 255

    Wysłany: 9 sierpnia 2015, 22:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marietta życzę Ci z całego serca niech ten @ przyjdzie i da początek nowemu mega płodnemu cyklowi :-)
    A co do zołnierzyków to bardziej zastanawia mnie ile czasu będąc w koszarach u dowódcy mogą się bunkrować i mieć siłę do walki ;-) Nie wiem, napisałam to w miarę zrozumiale, bo mi ostatnio jakoś ciężko się normalnie wysłowić :-P

    CzekającaMama
    Aniołek [*]... 02.07.2016... 8tc
  • Marietta Autorytet
    Postów: 1134 1210

    Wysłany: 9 sierpnia 2015, 22:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zrozumiale :P W każdym razie ja zrozumiałam ;) U mnie w pracy jak pisze maile służbowe mają ze mnie ubaw, że jak piszę coś oficjalnie to używam totalnie przeciwstawnego szyku zdań, jakbym w zdaniu układała słowa losowo :P

    Nigdy nie zastanawiałam się ile przeżyje żołnierz w koszarach :P Myślisz, że jak za długo posiedzą, to się zestarzeją? Będą niepełnosprawne? Zaraz poszukam w necie... jak się dowiem dam znać :P

    f2wli09k4hbyh30y.png
    p19uhqvkeefrbofp.png
  • JoHanna Autorytet
    Postów: 593 488

    Wysłany: 9 sierpnia 2015, 22:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Faktycznie, zdjęcia są realistyczne. Ale to przeto sama Matka Natura :)
    CzekającaMama ja słyszałam jedynie o przerwach minimalnych (jeden dzień), o maksymalnych nic nie wiem... Swoje M. od jakiegoś czasu zaczęłam karmić witaminkami na lepsze żołnierzyki, ciekawe czy podziała :)

    "Sko­ro nie można się cofnąć, trze­ba zna­leźć naj­lep­szy sposób, by pójść naprzód" P. Coelho
  • Kjopa3 Autorytet
    Postów: 2759 2776

    Wysłany: 9 sierpnia 2015, 22:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marietta mi tam akurat wszystkich co ludzkie obce nie jest :-P. Fajna stronka. Ja się zastanawiałam skąd ginekolog wie że np. nadżerka albo grzybica albo właśnie coś innego.

    Na temat plemników to chyba prawda. Choć na pierwszą ciążę to prawie z wyrka nie wychodziliśmy :-P. Teraz jak się staramy to fakt jest taki że jak w lutym zaszłam to był raz i już myślałam że po owu dzień i się udało. W ostatnim cyklu codziennie w dni płodne i dupa. Więc może też tu o rzołnieżyki chodzi??

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 sierpnia 2015, 22:58

    f2wlx1hpc3bq5aq6.png
    19 cykl starań-od 10.2014r.-14 cpp <3
    06.07.2009r - synuś
    04.2015r- 10tc [*]
  • Marietta Autorytet
    Postów: 1134 1210

    Wysłany: 9 sierpnia 2015, 23:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kjopa- mnie niby też, aczkolwiek zobaczyłam ten "organ" na zdjęciu pierwszy raz :P Nie powiem, żeby mną jakoś mocno wstrząsnęło :P Aczkolwiek nie miałam pojęcia, że szyjka macicy jest taka brzydka :P I wygląda jakby miała zaraz zacząć gadać faktycznie :P

    Co do żołnierzyków, teraz doczytałam, że pełen cykl tworzenia się dojrzałej spermy trwa 2 miesiące ponad, więc jeśli mężczyzna 2 miesiące temu miał infekcję, gorączkę, anemię, cokolwiek, to niestety odbije się to teraz na jakości jego wojowników. To samo z piciem piwa :(
    I uwaga- 5 jednostek alkoholu TYGODNIOWO (przyjmuje się 1 piwo= jedna jednostka, czyli 5 piw wystarczy) mocno zaburza jakość spermy/ plemników... :/

    f2wli09k4hbyh30y.png
    p19uhqvkeefrbofp.png
  • CzekającaMama Autorytet
    Postów: 382 255

    Wysłany: 9 sierpnia 2015, 23:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochane przekazuję info od mojego Małżonka ;-)
    Ostrzegam należy to skonsultować z lekarzem lub encyklopedią medyczną ;-)
    Mój M. mówi, że czytał gdzieś, ale oczywiście nie pamięta gdzie, że żołnierzy nie można przetrzymywać w koszarach dłużej niż około 2 tygodni, bo po tym czasie nie nadają się już do walki na otwartym polu. Po tym czasie jedyne co im się należy to renta inwalidzka ;-)
    Kurcze nie wiedziałam, że mój M. czyta coś poza wiadomościami sportowymi ;-)
    Wredna jestem, ale zszokował mnie, więc muszę jakoś ukryć zaskoczenie hahaha

    Marietta, Bratek, oczekujaca88, kasza, izizizi, cinnamon cookie, zizi, madzikk, JoHanna lubią tę wiadomość

    CzekającaMama
    Aniołek [*]... 02.07.2016... 8tc
  • Marietta Autorytet
    Postów: 1134 1210

    Wysłany: 9 sierpnia 2015, 23:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czekająca- nie daj się przejrzeć, ukrywaj zaskoczenie :P
    Dobra robota- możesz podziękować mężowi. Ja tam mogę swojego zapytać conajwyżej o jakąś część w samochodzie... ;P

    Nie wprowadzę planu dwutygodniowego w takim wypadku :P

    f2wli09k4hbyh30y.png
    p19uhqvkeefrbofp.png
  • CzekającaMama Autorytet
    Postów: 382 255

    Wysłany: 9 sierpnia 2015, 23:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marietta utwierdziłaś mnie w przekonaniu, że plan 3dniowy będzie wystarczający: ten cykl pewnie też zakończy się @, bo mój mądrala kończy leczyć antybiotykiem anginę a na domiar złego zafundował sobie prawie 4 dni gorączki po około 40 stopni.
    No, więc w takiej sytuacji nie ma się co przemęczać tylko zmówić zdrowaśkę za poległe w gorączce żołnierzyki i kolejną zmówić za nowych rekrutów, co by się szybko pojawili w koszarach :-P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 sierpnia 2015, 23:25

    Marietta, Bratek, oczekujaca88, cinnamon cookie, madzikk lubią tę wiadomość

    CzekającaMama
    Aniołek [*]... 02.07.2016... 8tc
  • CzekającaMama Autorytet
    Postów: 382 255

    Wysłany: 9 sierpnia 2015, 23:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marietta będę się maskować niczym kameleon i bez walki się nie poddam :-P

    CzekającaMama
    Aniołek [*]... 02.07.2016... 8tc
  • Marietta Autorytet
    Postów: 1134 1210

    Wysłany: 9 sierpnia 2015, 23:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hola, hola- za poległych marines zdrowaśkę zmówić można, ale jeśli produkcja spermy i dojrzewanie plemników trwa 2 miesiące, to może ostało się paru najdzielniejszych sprzed 2 miesięcy?

    Jest o co walczyć ;)
    Zmykam spać, dziękuję drogie panie za miłą dyskusję :P
    Dobranoc i do jutra :)

    cinnamon cookie lubi tę wiadomość

    f2wli09k4hbyh30y.png
    p19uhqvkeefrbofp.png
‹‹ 107 108 109 110 111 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Testy hormonalne w leczeniu niepłodności

Problemy hormonalne są jedną z najczęstszych przyczyn trudności z zajściem w ciążę. Jakie testy hormonalne warto wykonać podczas diagnostyki i leczenia problemów z płodnością?

CZYTAJ WIĘCEJ

Niepłodność a nietolerancja pokarmowa - czy istnieje związek?

Dlaczego coraz częściej przyszli rodzice nie mogą doczekać się upragnionego potomstwa? Czy nieodpowiedni styl odżywiania może przyczyniać się do powstawania zaburzeń płodności? Czy nietolerancja pokarmowa może wpływać na obniżenie płodności, a nawet powodować niepłodność? Jakie testy na nietolerancje pokarmowe warto wówczas wykonać?  

CZYTAJ WIĘCEJ

11 najczęstszych pytań o IUI, czyli inseminacja w pigułce

Czym jest inseminacja? Kiedy warto skorzystać z tej metody? Dla kogo jest szczególnie polecana? Jaki jest koszt inseminacji? Jakie są szanse na zajście w ciążę po zabiegu inseminacji? Odpowiedzi na 11 najczęstszych pytań o inseminację. 

CZYTAJ WIĘCEJ