Starania, wykresy i inne bolączki od nowa, NOWA grupa żeby się poznać od początku i wspierać
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMjju życzę szczęśliwego zakończenia temu komuś...
Katiusza - też o tym myślałam, ale lekarz powiedział, że zwykły inozytol wystarczy...ja kupiłam ten: http://allegro.pl/inozytol-inositol-1000mg-90-tabl-i5921120095.html
Ale zastanawiam się czy nie dojem do końca i spróbuję na samych ziółkach...jakoś nie jestem przekonana do tego infolicu tj inozytolu + kwasu...lekarz mówił, że to pic na wodę... -
nick nieaktualny
-
cinnamon_cookie wrote:Czekamy! <obgryza paznokcie z ciekawości, to nic że ma żelowe>
katiuszka - gratki zdanego egzaminu!!!!! I wszystkiego naj najjj
))
A to USG i w ogóle.... hmmmm, tfu tfu ten tego tralalalala (nie chcę nic na głos ), ale może okaże się, że jeszcze zdąąąąąąążysz zrobić sobie te badania? ).
Reni, przykro mi, że tym razem faktycznie się nie udało, ale trzymam kciuki za dalsze działania!!!! Dobry plan i zaufanie do ogarniętego lekarza, to podstawa :-*
Histeroskopia (nie histerIio- ), to naprawdę super sprawa Może wyjaśni, o co chodzi i następny dzieciaczek przyjmie się, jak należy? Ściskam kciuki!!!!
agatia - ściskam kciuki za jutro, mam nadzieję, że się uda dopchać))
majju, mam nadzieję, że tej Bliskiej Osobie jak najszybciej uda się wprowadzić swoje życie na spokojne tory
Jedyny plus - mniej się będziesz stresować badaniem
Dziewczyny, z tym inozytolem z allegro - przepraszam, że napiszę szczerze, ale mam wątpliwości - wszystkie badania odnośnie wpływu na PCOS etc.chyba jednak opierają się na wysoko przyswajalnych formach... Swoją drogą, jak przeliczyłam dawki, to wcale kupowanie osobno tak szałowo nie wychodzi ;/
Edycik - obgryzłam już połowę paznokci...!!!!!!
P.S. A ja nie wytrzymałam i umówiłam USG na sobotę.... Powinno już być widać Galaretkę. Jakoś tak mnie to uspokaja - wizja ustalonego, konkretnego terminu. To będzie połowa szóstego tygodnia (5d+4d), a sprzęt wydaje się, że mają tam dobry, więc nawet, jeśli nie serduszko, to zarodek powinien już być widoczny....
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 stycznia 2016, 21:57
W 12 cs...
SYN 
-
nick nieaktualnyBratku ja ma cię to uspokoić to idź
Ale mecz - wow
Bratku ja kupiłam 90 tabsów za 50 zeta , biorę po 2 tabsy dziennie czyli na 45 dni , a kwas foliwoy 400 kupiłam za jakieś 4 zeta więc i tak w przeliczeniu wychodzi taniej niż infolic czy inofem bo 50 kilka zeta na 45 dni...Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 stycznia 2016, 22:05
-
Kwas foliowy, to najmniejsze piwo. Jaką formę inozytolu masz i jaką zawartość w jednej tabletce? Masz link do aukcji?
Co do USG - jest ryzyko, że mnie nie uspokoi, jeśli jeszcze nic nie będzie widać (a niby może się tak zdarzyć), ale wiem, że to taki etap, iż tak naprawdę oznaczenie bety nic nie powie... To jest pora, że tylko USG może rozwiac nasze obawy
Btw - to NIE-SA-MO-WI-TE, jaką teraz techniką obrazowania dysponują lekarze
Spójrzcie na pierwszy filimk - nie wiem, jak te urządzenia to przeliczają, że są w stanie tak odtworzyć kształty w naszych brzuszkach, ale to jest jakiś kosmos
http://usg4d.pl/usg-3d-4d-ciazy/W 12 cs... SYN
-
Zadzwonię po południundo Kliniki i zapytam w rejestracji czy mnie przyjma
Bratku teoretycznie zarodek widać przy becie 3000 ale nie ma reguły bo u mnie przy becie 68000 zarodek słaby. Życzę żebyś w sobotę zobaczyła piękny pęcherzyk z piękną fasoleczką.
-
nick nieaktualnyBratek wrote:Kwas foliowy, to najmniejsze piwo. Jaką formę inozytolu masz i jaką zawartość w jednej tabletce? Masz link do aukcji?
Co do USG - jest ryzyko, że mnie nie uspokoi, jeśli jeszcze nic nie będzie widać (a niby może się tak zdarzyć), ale wiem, że to taki etap, iż tak naprawdę oznaczenie bety nic nie powie... To jest pora, że tylko USG może rozwiac nasze obawy
Btw - to NIE-SA-MO-WI-TE, jaką teraz techniką obrazowania dysponują lekarze
Spójrzcie na pierwszy filimk - nie wiem, jak te urządzenia to przeliczają, że są w stanie tak odtworzyć kształty w naszych brzuszkach, ale to jest jakiś kosmos
http://usg4d.pl/usg-3d-4d-ciazy/
podałam katiuszy link parę postów wyżej nie mam zamiaru licytować się co gorsze a co lepsze po prostu się zastanawiam czy to w ogóle warte jest marnowania mojego żołądka...
a z tym USG to tak jak z moim polipem jeden nie widział nic, a drugi na innym aparacie malutkiego polipka ... -
Witam was wieczorkiem
Przede wszystkim nie wiem czy oglądałyście ale Polska nasza kochana wygrała
Reni tulę mocno mocno :*
Katiusza oby to była ciąża. Zaciskam kciuki.
Maju mam nadzieje że ktosiowi się wszystko ułoży :*
Bratek uważam że to słuszna decyzja ja też bym na pewno poszła. A po za tym jak się czujesz? Emocje opadły?
Aga też bym się wkurzyła ponieważ to mierzenie niestety do przyjemności nie należy. Choć ja to już robię odruchowo
Mid tule mocno za to że ta wstrętna @ przyszła. I od dziś zmieniam dietę na dziewczynkę I pamiętaj tutaj możesz dać upust swoim emocjom.
Dziękuję wam przede wszystkim za opinie na temat sukienki
Dziś do mnie dotarł termometr owu i rozpoczynam mierzenie jutro z nowym termometrem Mojemu M zabroniłam pić piwko przez cały cykl. A najgorsze jest to że owulka najprawdopodobniej wypadnie mi w dniu wesela ale mam nadzieje że albo się opóźni albo przyspieszy :)Ponieważ mój M na pewno przez cały okres wesela będzie w ciężkim stanie %%% bo jego brat się żeni i bardzo nie jest zadowolony z jego wybranki z resztą jak cała rodzina
midnight lubi tę wiadomość
70 cykl starań.... I jaki szczęśliwy
Nadzieja umiera ostatnia. ..
-
Ruby, spokojnie, ja po prostu pytam, ponieważ mam wątpliwości (sorki, umknął mi link). Do niczego nie zmuszam. Pytanie czy nie jest tak, że przyjmując inne formy nie osiągamy efektu, bo to są... inne formy...
Agatia, jeśli tempo wzrostu się utrzymało, to powinnam mieć dziś betę ok. 4.500-5.000. Nawet, jeśli coś zwalnia, to wg tego kryterium powinno coś być
Tak patrzę do galerii Belly dla 6.tygodnia i tam praktycznie na każdym zdjęciu widać już nie tylko pęcherzyk
Kasiu - haha, mam jednak nadzieję, że uda się w takim razie podziałać zaraz przed weselem - i też będzie dobrze
Owocnych działań termometrowych
P.S. Odnośnie emocji.... troszkę są chwiejne Niby lepiej, ale łatwo mnie zirytować Cały czas dzwoni mi gdzieś daleeeeeko w głowie: "Na pewno się udało????". No i dziewczyny w pracy mówią, że za mało na siebie uważam Ale ja się czuję dziwnie - nie chcę robić z siebie jakieś kobietki specjalnej troski ;/
Chociaż fajnie mi dziś jedna Dobra Dusza powiedziała:
1. Nie jesteś w tej klinice pierwszą lekarką w ciąży, więc spokoooooojnie, znamy już temat, NAPRAWDĘ nikt nie będzie zły, że trzeba niektóre rzeczy robić za Ciebie
2. Zobaczysz, jak nie będziesz uważać, to przeleżysz 9 miesięcy i się zanudzisz!!!
Zwłaszcza to drugie podziałało na moją wyobraźnię)))))
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 stycznia 2016, 22:43
Kasia1407, midnight lubią tę wiadomość
W 12 cs... SYN
-
nick nieaktualnyCo do inozytolu to zastanawiałam się nad tabletkami bo jak mam pić to ciągle o tym zapominam a tabletki bym połykała razem z resztą.
Bratku link of Ruby http://allegro.pl/inozytol-inositol-1000mg-90-tabl-i5921120095.html ja się zastanawiam jeszcze bo w infolicu jest mio-inozytol czyli jakaś odmiana która ma lepiej wpływać. Znalazłam na allegro ale cena i to że produkt nie jest polski mnie odstraszył.
Bratku bardzo chciałabym razem z tobą oglądać to USG, mam nadzieję że zobaczysz waszą małą galaretkę albo już nawet fasolkę
Kasiu jeżeli Owulka była by w dniu wesela to mielibyście fajną datę do pamiętania i swojemu synkowi/córce mówili byście "no wiesz kochanie zostałeś poczęty jak byliśmy na weseli "
Bratek, Edycik, Kasia1407 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyBratku ależ ja jestem spokojna chyba źle to odebralas ja sama nie wiem czy dobrze robię dlatego nie zamierzał się spierać co lepsze a co gorsze chyba to w diabli rzuce i spróbuje z ziolkami...a może kupie te saszetki na spróbowanie, ale jak katiusza pisze wygodniej mi lykac tabsy jednak.
-
nick nieaktualny
