Starania, wykresy i inne bolączki od nowa, NOWA grupa żeby się poznać od początku i wspierać
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnycinnamon cookie wrote:Hmmm no to tym bardziej, jak czuje się tak "dziewczęco" a Ty obcięłaś włosy... ojjj biedna Ty haha chociaż rozumiem Cię, ale to naprawdę mega długie włosy miała jak tak!! Ona od urodzenia miała dłuższe włoski i szybko jej rosły?
Nie od urodzenia nie, na początku miała dość słabe i cienkie, ale nie obcinałam jej i rosły , rosły i nawet się zagęściły, teraz miała już super, tylko tak jak mówię plątały się strasznie...ale to nie tak, że na chłopaka ścięłam bo nieeeeee myślę, że jak były tak prawie do pasa to teraz ma trochę dłuższe jak za ramiona... widać ogromnie moim zdaniem ale chyba tragedii nie ma -
Ruby wrote:Nie od urodzenia nie, na początku miała dość słabe i cienkie, ale nie obcinałam jej i rosły , rosły i nawet się zagęściły, teraz miała już super, tylko tak jak mówię plątały się strasznie...ale to nie tak, że na chłopaka ścięłam bo nieeeeee myślę, że jak były tak prawie do pasa to teraz ma trochę dłuższe jak za ramiona... widać ogromnie moim zdaniem ale chyba tragedii nie ma
No to może nie będzie tak źle w każdym razie powodzenia jutro Ci życzę -
nick nieaktualny
-
Ruby wrote:Witam
Ja 85 z Grudnia też strzelec jak ktoś wyżej
Jutro wyjazd nad morze,ciekawe jaka pogoda nas zastanie bo widzę, że od tego czasu co patrzyłam już kilka razy się zmieniła:/
Zizi wielkie gratulacje:) po potwierdzeniu u gina albo becie piszę
A ja nawet nie wiem kiedy miałam Owulację tzn bolały mnie wczoraj jajniki a kilka dni temu miałam rozciągliwy śluz to może wczoraj? ale testów nie robiłam to cholera wie...dzisiaj 18 albo 19 dzień cyklu to może rzeczywiście już była, ostatnie dwa mocno wymuszone tak na odwal się więc w tym cyklu nie mam się czego spodziewać, w sumie to chyba czekam na wrzesień aż pójdę do lekarza na badania...
A nie wiecie ile wybulę u gina za taki monitoring cyklu?
Pozdrawiam -
zizi gratulacje ja ostatnio słao sie udzielam na forum ale to przez zamieszabnie zwiazane z weselem brata które odbedzie sie w ta sobote wiec mam nadzieje pozniej troche nadrobic zaległosci... a póki co stresuje sie swoim wykresem i tak sie zastanawiam czy moze wybrac sie do gina i niech oceni co z ta owulka...przeciez to nie jest normalne zeby temperatura stała w miejscu jak wryta juz tyle czasu... mam nadzieje ze to wina tylko i wyłacznie termometru moze mi podpowiecie co byscie na moim miejscu zrobiły?
zizi lubi tę wiadomość
Mundek 26 lat z endometriozą
cykl 8
termin @ okolo 11.01.2016
długość cyklu ok 28dni -
Mundek, nie wiem o jakim czasie mówisz, bo nie ma wykresu, ale ja kiedyś tak miałam, że przez tydzień miałam identyczną temp. co do kreski... Już chciałam termometr nauczyć latać, ale się powstrzymałam i mierzę nim do tej pory
EDIT: A jaką temp. pokazuje jak zmierzysz o zupełnie innej porze?
Marietta, ja też nie lubię...Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 sierpnia 2015, 09:59
-
Dzien dobry dziewczyny, wczoraj moj test owu byl juz negatywny (po 2 dniach pozytywnych) ale oba jajniki kluly jak oszalale, wyczytalam ze na naturalne wspomaganie pekniecia jajeczka pomaga goraca kapiel a po niej serduszkowanie, no wiec wzielam kapiel tak goraca ze az sie prawie ugotowalam, jajniki kluly jeszcze przez kilka godzin, niestety moj malz odmowil wspolpracy czym strasznie mnie wkurzyl i caly moj misterny plan poszedl w buraki.
Poserduszkowalismy dopiero dzis rano ok 12 godz od mojej domniemanej owulacji. W necie wyczytalam ze to jednak moze byc juz za pozno
Mundek o ile twoja tempka po owulacji ladnie podskoczy to chyba nie ma sie czym martwic, rzeczywiscie moze sprobuj zmierzyc temp troszke pozniej niz zwykle.Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 sierpnia 2015, 10:06
Mundek lubi tę wiadomość
nasza dziewczynusia -
Rybaaaa, są różne sposoby udostępniania wykresu, nie tylko w podpisie.
Mundek ma wykres udostępniony na tablicy. Żeby go zobaczyć, klikasz w nazwę użytkownika - tam klikasz "tak" (przy info o wykresie na tablicy) i już widać
Mundek, grunt, że Ci tempka teraz ruszyła w górę i testy się wybarwiły. Ale fakt, byłoby idealnie sprawdzić na innym termometrze. A ten Twój obecny ma 2 miejsca po przecinku?Mundek lubi tę wiadomość
-
Bratek wrote:Rybaaaa, są różne sposoby udostępniania wykresu, nie tylko w podpisie.
Mundek ma wykres udostępniony na tablicy. Żeby go zobaczyć, klikasz w nazwę użytkownika - tam klikasz "tak" (przy info o wykresie na tablicy) i już widać
Mundek, grunt, że Ci tempka teraz ruszyła w górę i testy się wybarwiły. Ale fakt, byłoby idealnie sprawdzić na innym termometrze. A ten Twój obecny ma 2 miejsca po przecinku?
Oo, Bratek dzięki za uświadomienie
No to mój wykres wyglądał nawet bardziej płasko Podłączam się pod izizi - poczekaj na skok po owu i będzie wszystko jasne. A swoją drogą porównaj z innym termometrem. -
mój termometr niestety ma tylko jedno miejsce po przecinku z dwoma jest ciągle w planach do kupienia... a o innej godzinie spróbuje jutro zobaczymy czy to cos da... a wczoraj jak wróciłam z pracy to spr czy moj termometr pokaze jakas inna temperature i było 36,1 a przed samym spanie 36,4 wiec sama nie wiem powinno sie na dniach wyjasnic dzieki za pomysły spróbuje jutro 15 min później
Tyśkaa lubi tę wiadomość
Mundek 26 lat z endometriozą
cykl 8
termin @ okolo 11.01.2016
długość cyklu ok 28dni -
Witajcie Słonka moje popołudniową porą
Wybaczcie, że wczoraj Was tak zaniedbałam, ale załapałam takiego nerwa, że bałam się, że eksploduję jak za bardzo napompowany balon wrrr...
Kupiłam sobie testy owu ale oczywiście zapomniałam ich zrobić a do tego z planowanych serduch była lipa, przez cholerną pracę mojego mężulka i jego nadgorliwość. Kurcze tak narzeka, że choroba go osłabiła itp. a jak w pracy alarm to ten łoś od razu w te pędy do roboty, bo oczywiście bez niego niby ani rusz. No i dupa, dupa, dupa
Przeszło mi dopiero koło północy, bo stwierdziłam, że nigdy wcześniej nie miałam owulki tak szybko a to dopiero 14dc i szyjka średnio i nie jest otwarta, a do tego sahara i brak płodnego śluzu. No i kuźwa co?! Mierzę rano tempkę a tam skok jakiego nigdy wcześniej nie miałam i zaliczam nerwa nr 2 i to do kwadratu. Dzwonię do mężulka i mu mówię, że dupa, dupa, dupa ale jak się uwinie to może jeszcze bzykniemy się z rańca i się uda. No i tutaj mamy nerw nr 3 do sześcianu, bo w słuchawce słyszę: będę najwcześniej wieczorem!!!! Sory Kochanie, ale nie mogę teraz rozmawiać!!!!!!
No i dzisiaj postanowiłam, że się dobiję i wieczorem robię test a do tego jak wyjdzie negat, bo jutro mogę być poszukiwana listem gończym, bo nie ręczę za siebie i nie wiem co zrobię mężulkowi jak już raczy wrócić do domu.
Wybaczcie ten monolog, ale ulżyło mi (tylko szkoda, że Waszym kosztem)
Ogólnie już mi lepiej i wiecie co? Łudzę się, że o ile była owulka to serduszkowanie na 2 dni przed nią, przy zamkniętej szyjce i braku śluzu zakończy się ciążą A co sobie będę żałować optymizmu
Buziakuję i oczywiście przeczytałam wszystkie postycinnamon cookie, JoHanna, katiuszaa, zizi, Mundek lubią tę wiadomość
CzekającaMama
Aniołek [*]... 02.07.2016... 8tc -
CzekającaMama ściskam Cię mocno Ty nawet jak się denerwujesz to mnie rozśmieszasz tylko proszę, nie miej mi tego za złe ja na Twoim miejscu też bym się wkurzyła! Ale wierzę, że uda Ci się zakropkować będzie dobrze!
katiuszaa lubi tę wiadomość