X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Starania, wykresy i inne bolączki od nowa, NOWA grupa żeby się poznać od początku i wspierać
Odpowiedz

Starania, wykresy i inne bolączki od nowa, NOWA grupa żeby się poznać od początku i wspierać

Oceń ten wątek:
  • Paryzetka83 Autorytet
    Postów: 1686 2221

    Wysłany: 13 sierpnia 2015, 12:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    oczekujaca88 wrote:
    Bratek - mężczyźni w ogóle nas pod tym względem nie rozumieją! :) mówią "bez stresu, daj sobie na wstrzymanie", a nie rozumieją, że to nie takie proste... :/

    Paryzetka83 - 9dpo jeszcze nie przesądza o niczym! Musisz poczekać...

    Ja teraz jestem w 5dpo i też już bym najchętniej testowała :D :P ale nie, wytrzymam przynajmniej do 10dpo :)

    Czekam cierpliwie. W poniedziałek mam przegląd u gina to tak na wszelki wypadek zrobię test, no chyba, że @ przyjdzie :)

    8 cs - [*] 6/7 tydzień
    37 cykl starań
    Termin @: może lepiej nie wiedzieć?
  • Imię_Róży Autorytet
    Postów: 1097 1643

    Wysłany: 13 sierpnia 2015, 12:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam nowe dziewczyny:-)... i stare też;-)))
    ... ja też miałam w ręce dzisiaj rano test ciążowy i nie zrobiłam:-) jestem 7 dpo i zaczynam fiksować;-))
    ... aha dopatrzyłam się już kolejnego objawu ciąży, zawrotów głowy, o mało nie wyrżnęłam w futrynę w pracy dzisiaj rano;-)).... nooo gratuluję sobie wkręcania;-)

    Mundek, cinnamon cookie lubią tę wiadomość

    km5sdf9hxn8lpm8f.png
    ex2b3e5egnyexlfw.png
    10.01.2017 r. połówkowe księżniczki;-) - 472g cudu:*
  • Smerfelinka Autorytet
    Postów: 1766 2251

    Wysłany: 13 sierpnia 2015, 12:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Kochane :)

    Ja jak zwykle ostatnio czytam, ale się nie odzywam, bo mam zapierdziel w pracy. Poza tym płakać mi się chce i jest naprawdę słabo i zastanawiam się, czy na jakiś czas się nie wycofać z forum, bo z pewnych względów na razie starania musimy wstrzymać... A tu akurat na owulację się szykuje :/ Po długich rozmowach uzgodniliśmy, że chyba dopiero z początkiem grudnia będziemy mogli wystartować :( I chociaż to tylko niecałe 4 miesiące to dla mnie są jak wieczność. Wyć mi się chce, ale na pewne sprawy nie mamy wpływu (tym bardziej, że nie chodzi np. o finanse). Kto wie, może przyjdzie z tego coś dobrego i chociaż wyluzuję trochę. Póki co tylko popłakuję po kontach, chociaż dobrze wiem, że nie ma innego wyjścia :/

    CzekającaMama jesteś the best! Rozśmieszasz mnie nawet w tej sytuacji :)

    Nie wiem jeszcze, czy zdecyduję się zniknąć, ale tak na wszelki wypadek pozdrawiam Was wszystkie i życzę pięknych zielonych kropeczek i dorodnych fasolek ;)

    👩36 lat 🧑39 lat

    14.09.2024 - transfer blastocysty ❄️
    9 dtp - beta 32 mIU/ml
    11 dpt - beta 75 mIU/ml
    13 dpt - beta 225 mIU/ml
    16 dpt - beta 1028 mIU/ml
    18 dpt - beta 1804 mIU/ml
    20 dpt - beta 2872 mIU/ml
    24 dpt - pęcherzyk 0,94 cm
    14.10 - pusty pęcherzyk 💔

    kwalifikacja z MZ - 10.06

    21.08.2023 - transfer blastocysty 3AA ❄️ 💔

    lipiec 2023 - transfer odwołany - za niski progesteron 😞

    luty 2023 - poronienie naturalnej ciąży

    22.07.2019 - urodził się Leon <3
    13.11.2018 - transfer blastocysty 4AA
    październik 2018 - Salve - ivf
    sierpień 2018 - histeroskopia ok
    kwiecień 2017 - hsg ok
    starania od 2014
  • Bratek Autorytet
    Postów: 1744 2331

    Wysłany: 13 sierpnia 2015, 12:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paryzetka83 - trzymam kciuki za odbicie - już raz spadła i odbiła.

    oczekująca88 - oj tak. Oni są tacy "zadaniowi". I tak łatwo przychodzi im trzymanie się różnych algorytmów postępowania etc. Echhh....
    Swoją drogą, to dziś troszkę się na swojego oburzyłam. Ja tu się staram, wsuwam ziółka, ananaski... A Misiek siedzi dziś z rozgrzanym laptopem na kolanach. Już nawet nie chodzi tylko o to, że Mu może to pogorszyć nasienie. Ale przecież od kilku miesięcy bujamy się z Jego zapaleniem jąder, nawracającymi bólami etc! ;( No ratunku... Jak z dzieckiem...... :(

    Smerfelinka - trzymam kciuki, żeby się wszystko dobrze ułożyło. I za dobrą decyzję - chociaż może akurat odłożenie intensywnych starań i myślenia o tym, mimo, że teraz bolesne, ostatecznie da w grudniu właśnie lepszy efekt?
    Mój Małż czasem przebąkuje, że przez forum, to czasem można sobie chyba bardziej zaszkodzić, niż pomóc, bo się ciągle "siedzi w temacie" i myśli o tym.

    W 12 cs... <3 :) SYN <3 :-D
    3jvz2n0asudxzqnn.png
  • Imię_Róży Autorytet
    Postów: 1097 1643

    Wysłany: 13 sierpnia 2015, 13:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jam myślę dziewczyny że chyba trzeba z przymrużeniem oka do tego podchodzić i taką taktykę przyjęłam, jak zaczynam się wkręcać, to opowiadam o tym M. i potem się zbijamy z moich kolejnych objawów;-))
    ....takie poważne traktowanie przynajmniej w moim przypadku rzutuje na psyche a ta wiadomo, potrafi wszystko skutecznie zablokować.
    ps. z dzisiejszych zawrotów głowy zbijamy się, że pociągam z piersiówki w pracy i zawalam na ciążę:-))

    Tyśkaa, Bratek, cinnamon cookie lubią tę wiadomość

    km5sdf9hxn8lpm8f.png
    ex2b3e5egnyexlfw.png
    10.01.2017 r. połówkowe księżniczki;-) - 472g cudu:*
  • Tyśkaa Ekspertka
    Postów: 166 119

    Wysłany: 13 sierpnia 2015, 13:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    CzekającaMama być może właśnie na dobre wyjdzie wam te nocne szaleństwo, żołnierzyki zdążyły dojrzeć a poza tym jesteśmy najbardziej płodni właśnie w nocy między 1-5 :P

    Bratek "wale Cie w łeb" a Ty mi oddaj bo mam w każdym cyklu to samo jeżeli chodzi o testowanie. Stresować się po prostu nie da, pewno też szukasz objawów może żyły na piersiach się powiększyły może to, może tamto ach jakie my jesteśmy sfiksowane. Niestety facet to facet, on żyje w innym świecie i łatwo mu mówić :P

    Imię_Róży eh chyba nie ma co szukać tych objawów, choć to takie trudne (co miesiąc robie tak samo;p). Po Olina widać że ciąża może nie mieć objawów.

    Smerfelinka - ja miałam aktualnie na ten cykl i przyszły odłożyć starania ale w sumie to powiedziałam że odkładam a poza tym nadal serduszkujemy w dni płodne :P Jak dla mnie odłożenie starań po 7 nieudanych cyklach było by za trudne tak że szacunek dla Ciebie

    Imię_Róży lubi tę wiadomość

    Cykl starań: 28
    Długość cykli: 25 (+/-3)
    Hiperprolaktynemia, insulinooporność
  • Imię_Róży Autorytet
    Postów: 1097 1643

    Wysłany: 13 sierpnia 2015, 13:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tyśka trzy lata temu chodziłam w ciąży z synem, i wiem że te objawy tak naprawdę pojawiają się ok. dwa tygodnie po przewidywanej @. ... ale głupota górą;-)) i co z tego że wiem,i tak szukam:-)) M. jak każdy chłop, na logikę mi tłumaczy, a ja swoje;-))) tyle, że teraz już z humorem:-)) do tego podchodzę , co ma być to niech będzie:-)

    Tyśkaa lubi tę wiadomość

    km5sdf9hxn8lpm8f.png
    ex2b3e5egnyexlfw.png
    10.01.2017 r. połówkowe księżniczki;-) - 472g cudu:*
  • Bratek Autorytet
    Postów: 1744 2331

    Wysłany: 13 sierpnia 2015, 13:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tyśkaa wrote:
    Bratek "wale Cie w łeb" a Ty mi oddaj bo mam w każdym cyklu to samo jeżeli chodzi o testowanie. Stresować się po prostu nie da, pewno też szukasz objawów może żyły na piersiach się powiększyły może to, może tamto ach jakie my jesteśmy sfiksowane. Niestety facet to facet, on żyje w innym świecie i łatwo mu mówić :P
    BUM! ŁUP!!!
    Oddałam ;))))
    Co do doszukiwania się objawów - tak źle u mnie nie jest. Tzn.musi być coś, co rzeczywiście rzuca mi się w oczy - nie chodzi o to, by mi OF koniecznie wyznaczył X punktów wskazujących, że mogę być w ciąży ;) Wyznacza, wyznacza... a i tak w kółko nic - bo to wszystko może być po prostu przed okresem. Czasem widzę, że dziewczyny wpisują sobie po kilkanaście obserwacji, ale dla mnie to bez sensu.
    Natomiast jak najbardziej mam wieeeeelki problem z nałogiem testowania :P i cierpliwością w oczekiwaniu ;)))))

    W 12 cs... <3 :) SYN <3 :-D
    3jvz2n0asudxzqnn.png
  • Smerfelinka Autorytet
    Postów: 1766 2251

    Wysłany: 13 sierpnia 2015, 13:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tyśkaa wrote:
    Smerfelinka - ja miałam aktualnie na ten cykl i przyszły odłożyć starania ale w sumie to powiedziałam że odkładam a poza tym nadal serduszkujemy w dni płodne :P Jak dla mnie odłożenie starań po 7 nieudanych cyklach było by za trudne tak że szacunek dla Ciebie

    Tyśkaa gdybyśmy mogli, to też byśmy nie przerywali starań. Niestety ta decyzja została niejako za nas podjęta. Tak się ułożyło, nic na to nie poradzimy, więc postanowiliśmy, że przez ten czas nie będziemy się spinać i oszczędzimy sobie niepotrzebnego stresu. Zrobimy dla odmiany coś tylko dla siebie i nabierzemy nowych sił, bo ostatnio i z tym było ciężko. Mam nadzieję, że to się uda, i że ten czas szybko minie.

    👩36 lat 🧑39 lat

    14.09.2024 - transfer blastocysty ❄️
    9 dtp - beta 32 mIU/ml
    11 dpt - beta 75 mIU/ml
    13 dpt - beta 225 mIU/ml
    16 dpt - beta 1028 mIU/ml
    18 dpt - beta 1804 mIU/ml
    20 dpt - beta 2872 mIU/ml
    24 dpt - pęcherzyk 0,94 cm
    14.10 - pusty pęcherzyk 💔

    kwalifikacja z MZ - 10.06

    21.08.2023 - transfer blastocysty 3AA ❄️ 💔

    lipiec 2023 - transfer odwołany - za niski progesteron 😞

    luty 2023 - poronienie naturalnej ciąży

    22.07.2019 - urodził się Leon <3
    13.11.2018 - transfer blastocysty 4AA
    październik 2018 - Salve - ivf
    sierpień 2018 - histeroskopia ok
    kwiecień 2017 - hsg ok
    starania od 2014
  • CzekającaMama Autorytet
    Postów: 382 255

    Wysłany: 13 sierpnia 2015, 13:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malinowa Mamba wrote:
    Czyli wszystko ze mną ok ;)

    Witaj w naszych skromnych progach :-)
    Z Tobą jest wszystko w jak najlepszym porządku - poczytaj sobie moje posty to od razu upewnisz się, w tym co mówię ;-) Ja to dopiero jestem szczególny przypadek :-P
    Trzymam kciuki, żeby się u Ciebie pięknie zazieleniło <3

    CzekającaMama
    Aniołek [*]... 02.07.2016... 8tc
  • CzekającaMama Autorytet
    Postów: 382 255

    Wysłany: 13 sierpnia 2015, 13:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cinnamon cookie wrote:
    Lecę kobietki do fryzjera na tą moją mega zmianę koloru... Trzymajcie kciuki bo się przyda!! A że jestem przed @ to niech lepiej wyjdą dobrze... :D :D :D

    Kochana trzymam kciuki za Twoją przemianę ja na osłodę po ostatnim dniu lecę do kosmetyczki :-P Obym tylko jutro mogła się pokazać ludziom w dziennym świetle :-)

    cinnamon cookie lubi tę wiadomość

    CzekającaMama
    Aniołek [*]... 02.07.2016... 8tc
  • Tyśkaa Ekspertka
    Postów: 166 119

    Wysłany: 13 sierpnia 2015, 14:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Smerfelinka wrote:
    Tyśkaa gdybyśmy mogli, to też byśmy nie przerywali starań. Niestety ta decyzja została niejako za nas podjęta. Tak się ułożyło, nic na to nie poradzimy, więc postanowiliśmy, że przez ten czas nie będziemy się spinać i oszczędzimy sobie niepotrzebnego stresu. Zrobimy dla odmiany coś tylko dla siebie i nabierzemy nowych sił, bo ostatnio i z tym było ciężko. Mam nadzieję, że to się uda, i że ten czas szybko minie.

    Być może ta przerwa wyjdzie wam na dobre. Odetchniecie od oczekiwania na dni płodne i tej całej otoczki. Potem będzie grudzień i gwiazdkowo-noworoczny prezent w postaci dwóch kreseczek. Trzymam kciuki!! ;-)

    Imię_Róży bo jako baby już tak chyba mamy, że wiemy że nie ma szans, a może jednak :P

    Imię_Róży, Smerfelinka lubią tę wiadomość

    Cykl starań: 28
    Długość cykli: 25 (+/-3)
    Hiperprolaktynemia, insulinooporność
  • CzekającaMama Autorytet
    Postów: 382 255

    Wysłany: 13 sierpnia 2015, 14:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    "Smerfelinka" głowa do góry nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło :) A widzisz jak to ze mną jest, ciągle nie trafiam w środek tarczy, a to bo zapomnę zrobić testu owulacyjnego, a to bo zakładam, że owulka przyjdzie w innym terminie, a to mąż zwieje z chaty do pracy itd. Przy moim tempie i "szczęściu" to ja spokojnie zaczekam na Ciebie do grudnia :-P Będzie dobrze zobaczysz inaczej być w końcu nie może <3

    "Tyśkaa" żeby to ja wiedziała wcześniej, że najbardziej płodni jesteśmy w nocy, to bym sobie budzik nastawiała :-P

    Buziaki dziewczęta ja zmykam popracować i wio do kosmetyczki, w końcu od czasu do czasu trzeba się odchamić :-P

    Tyśkaa lubi tę wiadomość

    CzekającaMama
    Aniołek [*]... 02.07.2016... 8tc
  • Imię_Róży Autorytet
    Postów: 1097 1643

    Wysłany: 13 sierpnia 2015, 14:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tyśkaa wrote:
    Być może ta przerwa wyjdzie wam na dobre. Odetchniecie od oczekiwania na dni płodne i tej całej otoczki. Potem będzie grudzień i gwiazdkowo-noworoczny prezent w postaci dwóch kreseczek. Trzymam kciuki!! ;-)

    Imię_Róży bo jako baby już tak chyba mamy, że wiemy że nie ma szans, a może jednak :P
    E kochana , ja jako optymistka to myślę że szansa jest:-)) tyko żeby ten czas szybciej leciał:-))

    km5sdf9hxn8lpm8f.png
    ex2b3e5egnyexlfw.png
    10.01.2017 r. połówkowe księżniczki;-) - 472g cudu:*
  • zizi Ekspertka
    Postów: 190 150

    Wysłany: 13 sierpnia 2015, 15:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Smerfelinka wrote:
    Tyśkaa gdybyśmy mogli, to też byśmy nie przerywali starań. Niestety ta decyzja została niejako za nas podjęta. Tak się ułożyło, nic na to nie poradzimy, więc postanowiliśmy, że przez ten czas nie będziemy się spinać i oszczędzimy sobie niepotrzebnego stresu. Zrobimy dla odmiany coś tylko dla siebie i nabierzemy nowych sił, bo ostatnio i z tym było ciężko. Mam nadzieję, że to się uda, i że ten czas szybko minie.


    Smerfelinka, wiesz co robisz, więc na pewno decyzja jest słuszna i obróci sie na dobre. Głowa do góry, życzę Ci, aby te miesiące szybko zleciały!:)

    Smerfelinka lubi tę wiadomość

    f2w33e3ki0d6ir0o.png
  • oczekujaca88 Przyjaciółka
    Postów: 198 47

    Wysłany: 13 sierpnia 2015, 15:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Smerfelinka - choć bardzo mi/nam szkoda, że nas "opuszczasz" to rozumiem/-y Waszą decyzję i czekamy na kropka w grudniu :) :*

    Kochane, z tym fiksowaniem - każda tak ma i już! :P Nie wiadomo, po co, ale każda z nas na to choruje :P

    Smerfelinka lubi tę wiadomość

    4.12.2015 6tc (5 t, 4 dz) [*]

    3.12.2016 - Bartuś <3 4,030g 57cm godz. 18:14

    dqprj44jz3vmfgd1.png
  • CzekającaMama Autorytet
    Postów: 382 255

    Wysłany: 13 sierpnia 2015, 22:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O rajuśku jaka tutaj zapanowała cisza ;) A ja chciałam się pochwalić, że dzisiaj wyszły mi dwa pozytywne testy owulacyjne: przed południem i przed chwilą :-P
    A tak poważnie, to jakoś trudno mi przeżyć nadal ten wczorajszy mega skok tempki ;)

    cinnamon cookie, JoHanna lubią tę wiadomość

    CzekającaMama
    Aniołek [*]... 02.07.2016... 8tc
  • Bratek Autorytet
    Postów: 1744 2331

    Wysłany: 13 sierpnia 2015, 22:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    CzekającaMama, ale z tego, co piszą, to tak naprawdę skok może być zarówno przed, jak też po owu - i to w dość sporych odstępach czasowych :) Głowa do góry :)
    Ja tam cały czas wierzę, że Twoja szafa nie wietrzy się na darmo ;)))))))))

    CzekającaMama lubi tę wiadomość

    W 12 cs... <3 :) SYN <3 :-D
    3jvz2n0asudxzqnn.png
  • CzekającaMama Autorytet
    Postów: 382 255

    Wysłany: 13 sierpnia 2015, 22:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    "Bratek" dziękuję za wiarę i wsparcie właśnie lecę zbałamucić Mężulka :-P
    Buziaki i do juterka.
    Spokojnej nocki :-) <3

    CzekającaMama
    Aniołek [*]... 02.07.2016... 8tc
  • cinnamon cookie Autorytet
    Postów: 3677 3836

    Wysłany: 13 sierpnia 2015, 22:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wpadam na chwilę, dzięki kobietki za kciuki :P moja głowa dziś miała sporo przeżyć... Wieloletni blond, dziwne ombre które nie wyszło fryzjerce, kupiony w przypływie emocji mroźny kasztan który wyszedł niemal fioletowo i na koniec w akcie desperacji jasny bursztyn... :D mam w tej chwili ciemny brąz z domieszką czerwieni jak się patrzy pod słońce... :D ehhh co za emocje! Z tego wszystkiego nie zrobiłam żadnej innej rzeczy którą dziś zamierzałam więc jutro mam sporo spraw... super :P
    Miłego wieczorku (albo już dobrej nocy :D) :*

    Marietta lubi tę wiadomość

    11 cykl - <3 :)
    f2wl20mmrxkgechr.png
‹‹ 121 122 123 124 125 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Sen a zdrowie hormonalne kobiety – jak na siebie wpływają?

Jak sen wpływa na zdrowie hormonalne kobiety? Jakie mogą być skutki niedoboru snu w kontekście kobiecej płodności? Jakie hormony są szczególnie wrażliwe na problemy z bezsennością u kobiet? Jak zadbać o prawidłową higienę snu?

CZYTAJ WIĘCEJ

Przygotowanie do porodu - o czym warto pamiętać?

Poród to wyjątkowe przeżycie dla każdej kobiety. Czy można się jakoś do niego przygotować? O czym warto pamiętać, kiedy termin porodu zbliża się wielkimi krokami? Kliknij i przeczytaj nasze sprawdzone sposoby! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak czuć się wygodnie w każdych warunkach? Cykl menstruacyjny bez tajemnic

Przeczytaj, co dzieje się w poszczególnych fazach cyklu oraz jaki może to mieć wpływ na kobiecy organizm. Sprawdź, jak możesz zadbać o swój komfort fizyczny i psychiczny na przestrzeni cyklu menstruacyjnego. 

CZYTAJ WIĘCEJ