Starania, wykresy i inne bolączki od nowa, NOWA grupa żeby się poznać od początku i wspierać
-
WIADOMOŚĆ
-
Niepewna chyba się zapomniała troszkę
Edycik kciuki za M zaciśnięte
Agus, Edycik u mnie zapału też brak, łączę się w bóluA dziś znowu cały dzień
Ruby z tą lutką dobry pomysł
Majju jak u Ciebie? Ile dni temu odstawilaś lutke, bo nie pamiętam?Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 marca 2016, 10:05
Edycik, AgaL, Ruby, cinnamon cookie, Bratek lubią tę wiadomość
29 l. - podejście nr 11. Ciekawe czy przyniesie szczęście...
"Nadzieja cichutko przysiadła w kącie, gdy spojrzała w oczy rzeczywistości..."
-
Dzień dobry
to ja, leniuch
Edycik lecisz na betę czy nie?widzę, że się wymigujesz troszkę
a za Twojego M trzymam kciuki, sama też będę składać papiery do nowej pracy i potrzebować kciuków
Madka, Majju :* czekamy dalej
Ruby a może podrażniasz się goleniem?
Aguś a ja zapomniałam, czemu zaczęłaś znów mierzyć tempkę?madka, AgaL, Edycik, Kjopa3 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnycinnamon cookie wrote:
Ruby a może podrażniasz się goleniem?
Tez tak myslałam, ale to bym nie krwawiła...bo to idzie od wewnatrz nawet nie przy wejściu tylko bardziej od szyjki...może ja niecierpliwa jestem , a tak to się ma długo goić...
Majju nieee to nie taki śluz, to taki niepłodny -
Cinnamonek hej
sama nie wiem....bo to mój miesiąc i chciałam zobaczyć zielone kropki na końcu
a tak serio to wybieram się w kwietniu jak mi się uda zapisać do mojej byłej gin i wzięłabym ze dwa wykresy jej pokazać.
Edycik lubi tę wiadomość
Kiedy nie wszystko idzie po Twojej myśli, po prostu czekaj...i miej wiarę
-
nick nieaktualny
-
Ruby no to faktycznie nie od tego, musisz obserwować jak tak... A może za szybko
? Cholera wie... Planów jako takich nie mam, jutro fryzjer, w piatek lub sobotę zamierzam ze Szwagierką ogarniać pokój na dole, by mieć trochę mniej roboty przy remoncie
Aguś rozumiem Cię, pytam bo mnie te mierzenie tylko stresowało.... Fajnie mieć wolne ale wiesz jak czas szybko leci?AgaL, Edycik lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Aga więc podziwiam, że się za to wzięłaś
widzę też, że każdy lekarz ma inne podejście, jeden obserwuje te wykresy a drugi (np mój) jak przyniosłam wykres to powiedział: super, widzę że owulacja była, skoki temperatury są, ale na tym wykresie kończymy to, żadnego więcej, to niepotrzebne obciążenie dla psychiki a tego nie potrzebujemy... I ja akurat to rozumiem
AgaL, Edycik lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny