Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Starania, wykresy i inne bolączki od nowa, NOWA grupa żeby się poznać od początku i wspierać
Odpowiedz

Starania, wykresy i inne bolączki od nowa, NOWA grupa żeby się poznać od początku i wspierać

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 marca 2017, 09:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej,

    Edycik
    mnie gin mówił, że 1 dzień, rano na badanie i za parę godzin puszczają, ale to pewnie od lekarza/szpitala zależy.

    Egipt,super,my chyba polskie morze w tym roku, z córą to odpadają wszelkie Egipty,Tunezje hehe

  • majju Autorytet
    Postów: 1623 2714

    Wysłany: 31 marca 2017, 11:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edycik jak ja szłam na HSG to musiałam mieć jeszcze aktualną morfologie (sprzed dwóch dni) z oznaczonym CRP żeby zobaczyć czy nie ma żadnej infekcji. O 7 rano (na czczo) stawiłam się na oddziale w szpitalu, trochę trwało zanim przyjęli na oddział, jeszcze szybkie badanie ginekologiczne z USG. Dostałam swoje łóżko i kazali się przebrać w piżamkę (zdecydowanie polecam koszulę nocną zakrywającą pupę). Potem założenie wenflonu i dostałam no-spę i ketonal. Potem przejście do gabinetu gdzie jest caly wieeelki sprzęt do HSG z metalowym stołem :) Zakładanie całej aparatury bolało jak przy okresie, no dobra jak przy mega bolącym okresie :)Potem wstrzyknięcie kontrastu, no też boli (zwłaszcza u mnie, czyli jak jajowód był przytkany), ale łącznie cały zabieg trwa może 10 minut z czego bólu jest kilkadziesiąt sekund! Nie ma się naprawdę czego bać! Jeśli byłaby taka potrzeba to dałabym to sobie zrobić jeszcze raz :) Po zabiegu poleżałam z trzy godzinki (pamiętam, że przyjechał do mnie M. z wielką kanapką z Subwaya bo byłam mega głodna) i wypisali mnie do domu. Wieczorem wzięłam no-spę bo podbrzusze trochę ćmiło, ociupinkę plamiłam przez dwa dni. Także no-stress będzie git, trzymam kciuki :* :*

    Edit: przypomniało mi się, że po zabiegu warto założyć podpaskę bo kontrast... wypływa :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 marca 2017, 11:25

    Edycik lubi tę wiadomość

    qdkkqps67blqh0e0.png
  • Imię_Róży Autorytet
    Postów: 1097 1643

    Wysłany: 31 marca 2017, 12:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej laseczki:-)
    Edycik kciukasy za hsg u mnie było kluczowe, w 6dc miałam robione w parę dni później zaciążyłam, co prawda biochem , a następny cylk już córa-:-) trzymam kciukasy:-)
    Ja poszłam na 12 a o 15 już wychodziłam, większą wkładkę albo podpaskę faktycznie trzeba mieć. I ja miał kilka dni plamienia i bóle miesiączkowe.
    Paryzetka kciukasy za dobrą diagnozę i w efekcie upragnionego dzidziusia:-)

    Edycik lubi tę wiadomość

    km5sdf9hxn8lpm8f.png
    ex2b3e5egnyexlfw.png
    10.01.2017 r. połówkowe księżniczki;-) - 472g cudu:*
  • Edycik Autorytet
    Postów: 3405 3525

    Wysłany: 31 marca 2017, 13:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No dzwoniłam do szpitala i mam się zgłosić 12 kwietnia na 8 rano, pobiora krew itp a na nastepny dzień zabieg dopiero.
    Także będę tam dwa dni.
    A tak właściwie do którego dnia cyklu robi się HSG?
    BO w szpitalu mówili do 10 dc , a na necie czytałam do 7.

    ac328aa0b4365d167f634a4672b15680.png
  • Kasia1407 Autorytet
    Postów: 805 892

    Wysłany: 31 marca 2017, 14:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edycik kciuki mocne za HSG. Trzeba być dobrej myśli :) wierzę że u ciebie będzie podobnie jak u Różyczki :)

    Ja dziewczyny ostatnio mam stresujące dni mój tata w poniedziałek miał zawał i niby już wszystko było ok i mieliśmy nadzieję że już dziś wyjdzie to wczoraj najprawdopodobniej przeszedł kolejny :( I tak ostatnie dni latam między szpitalem a domem i szkoła. Moje hormony już na maksa buzuja i co chwila mi się płakać chce i niestety wyzywam się na najbliższych :( Ehhhh masakra...

    201707271556.png
    200710144670.png
    70 cykl starań.... I jaki szczęśliwy :D
    Nadzieja umiera ostatnia. ..

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 marca 2017, 14:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edycik
    mnie gin mowił że do 10 dc

    Kasiu
    wspolczuję stresów, zdrówka dla taty :*


    ja jeszcze pół godzinki w pracy i weekend!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 marca 2017, 14:25

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 marca 2017, 20:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiu współczuję stresów. Trzymaj się i zdrowia dla twojego taty życzę. Niech już wszystko będzie dobrze.

    Edycik wiem że łatwo to mówić ale nie stresuj się z doświadczenia naszego forum wiem że nawet jak jest wszystko w porządku po tym zabiegu zachodzi się w ciążę ;) więc kochana szykuj się na test z 2 kreskami a nie na zabieg ;)

    Maju czytając twój opis czułam się jakby to mnie przetykano czułam to co ty wtedy. wrr

    Czy wiece że mamy weekend i to najcieplejszy w tym roku ;) Jutro zamierzam razem z psami cały dzień spędzić w ogrodzie. a na razie czerwone winko dla zdrowotności ;)
    Ps. stresuje się poniedziałkiem

  • Kjopa3 Autorytet
    Postów: 2759 2776

    Wysłany: 1 kwietnia 2017, 13:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Luc pewnie,że się liczy.U mnie właśnie z tego jednego <3 zaraz będzie z nami synek :-) a przecież nie raz było codziennie lub kilka razy dziennie w płodne i nic.Trzymam kciuki :-)

    Paryzetko super,że badania zlecone. A jakie masz? Brzydka temp. spadła na same dno :-/

    Faktycznie te suwaczki lecą jak szalone. Początek strasznie się dłuży i jest stresujący zwłaszcza jak są komplikacje ale później to nie wiadomo kiedy :-)

    f2wlx1hpc3bq5aq6.png
    19 cykl starań-od 10.2014r.-14 cpp <3
    06.07.2009r - synuś
    04.2015r- 10tc [*]
  • Edycik Autorytet
    Postów: 3405 3525

    Wysłany: 3 kwietnia 2017, 06:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    witam się

    Ja jutro biorę wolne i jadę do szpitala bo moja @ przyszła wczesniej i będę prosić ordynatora by mi datę na skierowaniu zmienił na wcześniejszą....ajaj wszystko się skomplikowało.Mam nadzieję,że uda mi się iśc do szpitala wczesniej.


    W weekend bylismy u znajomych i ogólnie było fajnie gdyby nie,że pół soboty umierałam bo brzuch mnie bolał jak jasna cholera.No pojechalismy na balety i wrobiona zostałam w kierowcę skoro i tak nie piłam :P

    Kasiu a jak się Tata czuje?

    ac328aa0b4365d167f634a4672b15680.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 kwietnia 2017, 07:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej,

    katiuszka kciuki za wizytę!!

  • Kasia1407 Autorytet
    Postów: 805 892

    Wysłany: 3 kwietnia 2017, 11:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edycik to kciukam aby wszystko się udało przesunąć i żeby wszystko poszło pomyślnie.

    Katiusza ja również trzymam kciuki <3

    U mnie tata dziś wychodzi ze szpitala ogólnie pod upadł dość mocno na zdrowiu jeszcze mu wyszła cukrzyca. No teraz musi mocno dbać o siebie. Przeszedł dwa zawały w ciągu 4 dni więc to już nie przelewki więc musimy mu teraz to cały czas tłumaczyć.

    201707271556.png
    200710144670.png
    70 cykl starań.... I jaki szczęśliwy :D
    Nadzieja umiera ostatnia. ..

  • majju Autorytet
    Postów: 1623 2714

    Wysłany: 3 kwietnia 2017, 11:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej ho.
    Ale mieliśmy wiosnę w weekend! Mogłoby już tak zostać.
    Kasiu dobrze, że z Tatą już lepiej, dbajcie o siebie nawzajem :)
    Katiuszka, trzymam kciuki, daj znać koniecznie po wizycie.
    Edycik może i dobrze, że zabieg się przyspieszy, szybciej będzie z głowy i z myśli :)
    Jadę właśnie do gina chociaż tak się guzdrałam, że nie wiem czy zdążę.

    qdkkqps67blqh0e0.png
  • madzikk Autorytet
    Postów: 1151 1312

    Wysłany: 3 kwietnia 2017, 13:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiu dobrze tata sie lepiej juz czuje, no ale zadbac o siebie bedzie musial!

    Edycik, pewnie hsg przyspiesza, musza:) I mam nadzieje ze kolejny cykl bedzie twoj.

    Katiuszka dobrze ze zglosiliscie sie do kliniki, najwyzsza pora. I mam nadzieje ze cos znajda I szybko doprowadza do ciazy ;) kciukam

    A Partyzerka kiedy ma badania?

    Ja sie czuje okresowo, taka spuchnieta od srodka, w nocy sie budzilam po trzy razy siku I troszeczke mnie piecze jak mam pelniejszy pecherz I do tego w zeszlym tygodniu dostalam zapalenia dziasla (juz sytuacja opanowana) I wyskoczyla mi opryszczka. Niby objawy ciazowe, ale chyba troszke za wczesnie na sikanie I problemy z dziaslami :/ Nastawiam sie juz powoli na @ (bedzie mniejsze rozczarowanie I mniejszy dol). Trzeba zyc dalej:)

    16udgox1i4rww54k.png
    31cs
    IUI 23.3.2017
    IUI 27.2.2017
    HSG 26.10.2015
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 kwietnia 2017, 13:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    madzik
    ja miałam w ciąży na okrągło zapalenie dziaseł i z 5 razy opryszczkę :D
    bedziesz testować czy czekasz do terminu @ ?

  • madzikk Autorytet
    Postów: 1151 1312

    Wysłany: 3 kwietnia 2017, 14:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lucc zdecydowanie poczekam. Dziasla ponoc zaczynaja siadac w drugim trymestrze a opryszczke czesto miewalam przed @

    16udgox1i4rww54k.png
    31cs
    IUI 23.3.2017
    IUI 27.2.2017
    HSG 26.10.2015
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 kwietnia 2017, 15:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej ja już po wizycie. Wiem że nic nie wiem. Obejżała moje badania zrobiła mi usg pogadaliśmy w trójkę bo i M był ze mną. No i generalnie powiedzielismy ze nie chcemy od razu invitro i moze cos wymysli. Ze wiemy ze jakies widmo tego za nami chodzi ale moze jednak cos znajdzie. Mam zrzucic 10 kg zrobic kilka badań (we własnym zakresie) dała jakiś cudowny środek nowość znowu z mioinozytolem i musze zrobić laparoskopie. Nieatety trzeba bedzie na nią do Białegostoku jechać. Poziomu testosteronu nie bedzie mi korygować bo wiąże się to z zaprzestaniem starań mojej jajniki jak zwykle sie pochowaly no i trzeba sprawdzic dlaczego one takie wsydliwe. A endometrium piękne.

  • madzikk Autorytet
    Postów: 1151 1312

    Wysłany: 3 kwietnia 2017, 16:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to Katiuszka bedziecie dzialac:) fajnie ze Twoj M poszedl z toba.
    Ktory ty masz dzien cyklu? Z tego co pamietam u ciebie czesto tasiemce sie zdarzaly. Wg mnie u ciebie bedzie potrzebna stymulacja I ja bym na twoim miescu zbadala sie pod katem insulinoopornosci. Kiedy mialas ostatnio podglad robiony tam na dole zeby stwierdzic czy byla owulka? Troche dziwnie ze babeczka jajnikow znalezc nie mogla no ale mam nadzieje ze to przez te dodatkowe 10kg;) jaki plan w zwiazku z, odchudzaniem, dieta, cwiczenia?

    16udgox1i4rww54k.png
    31cs
    IUI 23.3.2017
    IUI 27.2.2017
    HSG 26.10.2015
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 kwietnia 2017, 19:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edycik mam nadzieję że uda Ci się umówić jutro wcześniej na zabieg, tak jak mówi Maju to może nawet lepiej że wcześniej to nie będziesz o tym myśleć.

    Maju udało Ci się zdążyć do lekarza? Jakie wyniki?

    Kasiu fajnie że tata wychodzi ze szpitala trzymajcie się i dbajcie o siebie.

    Madzik masz racje że nastawianie się na @ jest lepsze bo zawsze jest szansa na miłą niespodziankę a to zdecydowanie lepsze niż rozczarowanie. A jak między tobą i twoim partnerem?
    U mnie teraz właśnie trwa tasiemiec. Jeśli chodzi o insulinooporność to niestety mam. Poprzedni gin ją znalazł. no i od pół roku nie byłam u Gina bo poprzedni powiedział żebyśmy sobie odpoczęli no i odpoczęliśmy. Jajniki to niestety ciągle się chowają jak ważyłam 55 kg też się chowały więc to nie o kg chodzi niestety. a kg to jak sama pani doktor stwierdzila to wynik moich hormonów.
    Na razie trzeba zrobić laparoskopowie żeby właśnie podejrzeć co się na jajnikach dzieje czemu one się tak chowają. Pani doktor mówiła że mogą tam być jakieś zrosty ale dokładnie nie wie.

  • Milka1991 Autorytet
    Postów: 2720 3914

    Wysłany: 4 kwietnia 2017, 06:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej ;)

    Madzikk to ja już trzymam kciuki. 06 04 jest już pojutrze. Oby małpiszon się nie pojawił :)

    Katiusza żeby coś się dowiedzieć trzeba najpierw zrobić szereg badań ;) głowa do góry. Dobrze że jest plan. Krok po kroku uda się znaleźć przyczynę i ją naprawić albo wyeliminować :) daj znać jak umowisz laparo. Ciekawe jakie mają terminy

    Edycik udało się załatwić sprawę ?

    Lucc kiedy wyglądać teściora ? ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 kwietnia 2017, 06:17

    zpbndf9htl70ulh2.png
    atdc3e5eyux9ywss.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 kwietnia 2017, 07:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej,

    katiuszka
    no trzymam kciuki :* kiedy wstępnie ta laparoskopia ?

    Madzik i jak ? bedzie @ ?

    Milka
    raczej nie bedzie tesciora, tempka mi spada...czuję się okresowo. zobaczymy jutro.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 kwietnia 2017, 07:42

    Milka1991 lubi tę wiadomość

‹‹ 1910 1911 1912 1913 1914 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Prolaktyna a zajście w ciążę. Jak regulować poziom tego hormonu?

Prolaktyna to bardzo ważny hormon zarówno na etapie starań o dziecko, w ciąży, jak i po porodzie. Jakie są normy stężenia prolaktyny? Kiedy jej poziom może utrudniać zajście w ciążę i co robić w takiej sytuacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Płodność i zdrowie w posiłkach - co jeść w okresie przesilenia zimowego?

Wiadomo nie od dziś, że to co jemy ma ogromny wpływ na nasze zdrowie i płodność. Co jednak zrobić, kiedy dostępność świeżych i sezonowych produktów jest ograniczona? Po jakie produkty sięgać zimą, aby dostarczać organizmowi kluczowych składników dla zdrowia i płodności? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z zajściem w ciążę - 13 niepokojących objawów

Czy problemy z zajściem w ciążę można przewidzieć? Przeczytaj listę 13 potencjalnych symptomów, którym powinnaś się bliżej przyjrzeć. Nieregularme miesiączki, obfite miesiączki, niskie libido czy utrata włosów - nie ignoruj tych i innych symptomów mogących świadczyć o zaburzeniach hormonalnych czy innych schorzeniach powodujących problemy z zajściem w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ