Starania, wykresy i inne bolączki od nowa, NOWA grupa żeby się poznać od początku i wspierać
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyLila to dołowanie ci nie pomoże wiem, że łatwo się mówi ale taka jest prawda, relaksuj się, wcinaj ananas bo podobno troszkę wspomaga przy zagnieżdżeniu zresztą jest o tym wątek tutaj gdzieś i dziewczyny bardzo chwalą, sama muszę kupić, warto spróbować. Głowa do góry i nie rób testu za wcześnie...
-
Rudzialka i ja trzymam kciuki &&&&&&& Ten drugi test nie mógł wyjść pozytywny, bo w ciągu dnia masz już za niskie stężenie hcg. Beta będzie rzeczywiście najbardziej wiarygodna i w sumie najtańsza (wiem, co piszę, bo chyba rower bym już kupiła za te wszystkie bez sensu wykonane testy ) Ciążowe kupuję teraz już na allegro - 1 zł sztuka i można szaleć
Lila25 moim zdaniem min. jeszcze 5 dni do bety... Wiem, że zdarzają się pozytywne bety 10 dpo, ale jednak rzadko. Szkoda kasy i psucia sobie nastroju, że nie wyszło... -
Haniu, witaj:)
Rudzialka, z całych sił trzymam kciuki!!!!!! Mam nadzieje, że jutro będziemy skakać z radości, i że Twoje szczęście da początek całej masie radości:))))
Lila, nie znam się niestety na inseminacji, ale jeśli to jest tak jak przy naturalnym zapłodnieniu to chyba musisz jeszcze trochę poczekać. Nie załamuj się, czekanie jest najgorsze, każdej z nas daje sie we znaki, choć Twoje pewnie jest jeszcze cięższe, bo juz długo czekasz. Trzymam kciuki, aby i Tobie sie powiodło;) -
Dziekuje wam dziewczyny za mile slowa, mam nadzieje ze w koncu sie uda ale to czekanie mnie dobija 4miesiace temu sie udalo ale niestety moje szczescie nie trwalo dlugo moja gin powiedziala ze widac juz pechezyk, zebym za pare dni zrobila bete i do niej zadzwonila mialam lezec i brac duphaston i luteine bo mialam plamienia i strasznie bolal mnie brzuch. ani lezenie ani leki nie pomogly utrzymac ciazy beta 0,1 bylam zalamana, chcialabym przestac o tym myslec nie nakrecac sie tak ale sie nie da tym bardziej ze meza bratowa jest w ciazy widuje ja codziennie i to jeszcze bardziej mnie doluje, oczywiscie ciesze sie ze im sie udalo ale chyba mnie rozumiecie? nie wiem czy to co napisalam jest logiczne ale musze to z siebie wyrzucic..
od razu mi lepiej
-
nick nieaktualnyKochana tak to jest, że niby człowiek się cieszy jak komuś się uda, ale nie potrafi do końca bo gdzieś tam czujesz żal, że tobie się nie udało i to jest całkiem naturalne, całkiem normalne, musisz myśleć pozytywnie nie nastawiać się z góry, że się nie uda. Chociaż Ja się nastawiam że nic nie będzie w tym cyklu a i tak do samego okresu mam nadzieję...Jest nas tutaj już bardzo dużo, wszystkie mamy wspólny cel więc łatwiej jest się tutaj wyżalić ponieważ każda z dziewczyn cię zrozumie, dlatego właśnie powstał ten wątek, sama potrzebuję się wykrzyczeć czasem:)
zizi wszystkiego naj na nowej drodzeWiadomość wyedytowana przez autora: 12 lipca 2015, 19:56
-
Rudziałka dobrze że idziesz na ten koncert teraz, rozerwiesz się a nie będziesz myśleć
Jeśli mogę coś poradzić dziewczyny nie róbcie tych testów za wcześnie, potem cały czas myślenie, załamka jak jest 1 kreska ale jednak cień nadzieji i potem kolejne rozczarowanie... Lepiej poczekać spokojnie nawet kilka dni po spodziewanej @ i mieć pewność (no dobra wiem że się łatwo mówi ale rada dobra )
A ja jestem 2 dni po tej owu i już mnie piersi szczypią hehe do końca cyklu to już będę miała z milion objawów, ale obiecałam sobie że 2tygodnie ma być luz blueszizi lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny