Starania, wykresy i inne bolączki od nowa, NOWA grupa żeby się poznać od początku i wspierać
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyKjopa3 wrote:Kochana ja to już nie wiem jak to jest. Ja twierdzę, że mam owulacje. Dziś gin powiedział, że nie ma na to szans. A ja wczoraj i dziś mam pozytywne testy owulacyjne, Temperatura w 2 poprzednich cyklach skoczyła i OF wyznaczył owulację. Od 3 dni bolą mnie jajniki ale śluz się zmienił z 1 dzień rozciągliwy na kleisty. Najbardziej dawał znać prawy jajnik i jak mi robił USG lekarz i badał jakby tą prawą stronę to mnie bolało. Teraz już nic mnie nie boli tak jak do południa. No i jeszcze się nie dowiedziałam czy ten progesteron 13,17 może wskazywać na brak owulacji bo dał wynik i iść do swojego lekarza a termin za 2 tyg. Więc ogólnie objawy, testy, temperatura wskazuje na owulację a USG nie. Może lekarz konował. Co prawda opinii to on nie ma dobrych ale tylko w ten dzień cyklu były do niego miejsca. Zresztą zawsze są do niego.
Carolq dobrze, że lekarz kazał przyjechać. TSH jest bardzo ważne w ciąży. Będzie wszystko dobrze.
skoro zawsze są miejsca do niego to już wiesz co chcę powiedzieć, Ja bym się nie sugerowała jego opinią tym bardziej, że dziewczyny które od lekarza dowiadywały się że cykl bezowulacyjny były w ciąży... -
http://www.znanylekarz.pl/wieslaw-andrzej-kijuc/ginekolog-polozna-poloznik/gdansk
Opinie o nim. No ale nie miałam wyjścia nie było miejsc do innego. Oczywiście wypłakać się musiałam. No a mój P mówi, że jak coś to in vitro . Wariat mi aż tak nie zależy żeby drugie było i bym się raczej nie zdecydowała. Zresztą mówię mu że musi być jajo i do tego żeby doszło do zapłodnienia. W każdym razie jeśli w następnym cyklu będę miała znowu USG i będzie to samo to odpuszczę. P mówi, że jeśli są leki to mam działać ale ja nie chcę się faszerować lekami i stymulacji. Nie mam takiego ciśnienia a nie lubię bardzo brać leków. Pozostaje czekać na kolejną wizytę.Carolq lubi tę wiadomość
-
Paryzetka83 wrote:Cinnamon - kciuki zaciśnięte, z samego rana będę wypatrywać wiadomości od Ciebie
Aga_L ja bym nie wytrzymała do niedzieli, wykres masz przepiękny
Dziewczynki udało mi się wszystko przeczytać choć dzień miałam ciężki, bo wczoraj wypiłam ciut za dużo i umierałam w pracy, ale czasem taki reset jest potrzebny Po pracy dwie godzinki drzemki i wszystko minęło a ja wóciłam do życia. Życzę miłego weekendu :*
Jaka pogoda u Was Kochane,u mnie leje...Kiedy nie wszystko idzie po Twojej myśli, po prostu czekaj...i miej wiarę
-
Wg OF we wtorek, ale szczerze w to wątpię... Trudno, niech przyjdzie jak najszybciej i wizyta 30 więc może dowiem się czegoś, czego nie wiem a bezskutecznie próbuję zajść może mam jakieś złe wyniki i nie leczę... Zobaczymy czekam na Twój pozytyw, uratuj nas
-
To czekaj do dnia @... Ja tez czekam. A jak nie,to w tym samym dniu co Ty mam gina i zacznę pewnie walczyć z prolaktyną
Także idziemy dalej,dajemy sobie jeszcze czas z testowaniem
Miłego dniaKiedy nie wszystko idzie po Twojej myśli, po prostu czekaj...i miej wiarę
-
dzień dobry kobitki i na wstępnie życzę miłej soboty każdej nadrobiłam Wasze wczorajsze posty
Carloq ale mnie zestresowałaś,dbaj kochana o siebie.Wszystko będzie dobrze.Ty i Kropek musicie być silni wypoczywaj proszę :*
Cinnamonku niech moc będzie z Tobą :*
AgaL testowałaś już kochana? długo będziesz nas trzymać w niepewności?
CzekającaMama czy Twój humorek dziś już lepszy i lepsze nastawienie niż wczoraj?Uśmiechnij się kochana :*
lunka jak Ty się dziś czujesz?
Wczoraj posprzątałam sobie w domku, wieczorem z mężem napiliśmy się winka i pochłonęliśmy paczkę czipsów
obudziłam się dziś nad ranem ze strasznym bólem brzucha,pędem do kibelka i tu niespodzianka @ dostałam.
no i niech któraś z Was mi powie,że mój organizm i ja jesteśmy normalni ?
hahha wolne żarty nie dość że ostatni okres był 7 sierpnia to dziś dopiero dostałam następny
no nic 23 do lekarza i będę umawiać się na monitornig cyklu chyba i wypytam o wszystko
od dziś też zaczęłam mierzyć temperaturkę 36,7 i będę zaznaczać na wykresie
jakieś rady dla laika jak pilnować owulacji przy tak długich cyklach? na co mam zwrócić uwagę bo mój śluz to nigdy książkowy nie był
idę się zbierać kochane na cmentarz do Taty,pogadam znowu do pomnika strasznie mi Go brakuje napewno byłby cudownym dziadkiem kurde nigdy nie pomyślałabym,że mój Tato umrze na guza mózgu ehhh przepraszam nie powinnam Was tu smutkami zasypywać, ale się zryczałam od rana
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 września 2015, 07:44
cinnamon cookie lubi tę wiadomość
-
Kjopa3 wrote:Kochana ja to już nie wiem jak to jest. Ja twierdzę, że mam owulacje. Dziś gin powiedział, że nie ma na to szans. A ja wczoraj i dziś mam pozytywne testy owulacyjne, Temperatura w 2 poprzednich cyklach skoczyła i OF wyznaczył owulację. Od 3 dni bolą mnie jajniki ale śluz się zmienił z 1 dzień rozciągliwy na kleisty. Najbardziej dawał znać prawy jajnik i jak mi robił USG lekarz i badał jakby tą prawą stronę to mnie bolało. Teraz już nic mnie nie boli tak jak do południa. No i jeszcze się nie dowiedziałam czy ten progesteron 13,17 może wskazywać na brak owulacji bo dał wynik i iść do swojego lekarza a termin za 2 tyg. Więc ogólnie objawy, testy, temperatura wskazuje na owulację a USG nie. Może lekarz konował. Co prawda opinii to on nie ma dobrych ale tylko w ten dzień cyklu były do niego miejsca. Zresztą zawsze są do niego.
Carolq dobrze, że lekarz kazał przyjechać. TSH jest bardzo ważne w ciąży. Będzie wszystko dobrze.
Ja już żadnych badań nie robię. W środę idę do gina na usg zobaczę co powie. Korzystam z mesem a co będzie to będzie. Miłego dnia:-) -
nick nieaktualnyWitam,
Ja już swoje pomarudzilam i wracam z lepszym humorem
Cynamonku przykro mi, ale kto wie może jeszcze się coś zmieni...
Carolq trzymaj się dzielnie...
Edyta a kiedy tata zmarł? Wspolczuje straty...
Czekajaca dołek minął? Ja wzielam łopatę i zasypalam mój, zrób to samo
Aga kobieto ratuj statystyki
Kjopa myślę, że bez invitro się obejdzie, zobaczyszzobaczysz do końca roku się uda
Ps. Siknelam pro forma i wiecie jaki wynik także no...
Miłegocinnamon cookie lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMy dopiero wstaliśmy z Kropkim , i troszkę odpoczelismy byłam tak padnięta ze nawet wszystkie potrzeby sie przestały liczyć ... Cinamon przykro mi , w październiku musi sie udać :* masz dla Ciebie jeszcze jedna większa paczuszka zarazków :*
cinnamon cookie lubi tę wiadomość
-
Ruby, Carolq dziękuję Wam :* nie sądzę by coś się zmieniło, tylko te wysokie temperatury mnie zastanawiają, niech gin coś mi wymyśli na to bo teraz już mam 37,40 i gorąco mi po cholerze tak myślę tylko, że 30.09 na monitoring to kiepski termin, przecież jeszcze nic nie będzie widać chyba muszę się przepisać, mam tylko nadzieję, że się uda..
Carolq lubi tę wiadomość