Starania, wykresy i inne bolączki od nowa, NOWA grupa żeby się poznać od początku i wspierać
-
WIADOMOŚĆ
-
majju wrote:Dziewczyny, używała któraś z Was żelu Conceive Plus? Ja się skusiłam, bo u mnie przeważnie sucho jak na pustyni i dotychczas stosowaliśmy inne lubrykanty ale podobno mogą "blokować" armię mojego M. Zamierzamy wypróbować ten nowy żel jak będzie owu, o ile w ogóle będzie w tym miesiącu, na razie ciągle jedna kreska na testach...
-
nick nieaktualnyluna91 wrote:Edycik - zazdroszczę fajnego wieczoru, pozazdrościłam, uwielbiam takie mini domówki jak wpadają znajomi na drinki no i gratuluję młodego w rodzinie
madzikk - pozycja na pieska to jedyna, której nie cierpię... ale mój maż właśnie uwielbia
Lunka u nas tak samo, dla mnie zero przyjemności ale małż kocha tę pozycję ... -
nick nieaktualnymajju wrote:Dziewczyny, używała któraś z Was żelu Conceive Plus? Ja się skusiłam, bo u mnie przeważnie sucho jak na pustyni i dotychczas stosowaliśmy inne lubrykanty ale podobno mogą "blokować" armię mojego M. Zamierzamy wypróbować ten nowy żel jak będzie owu, o ile w ogóle będzie w tym miesiącu, na razie ciągle jedna kreska na testach...
Ja używałam, nawilżenie jest efektów w postaci ciąży brak -
nick nieaktualnyEdycik - wielkie gratulacje Ciociu miłej imprezki...
Ja popijam sobie winko teraz, ale wcześniej wpiłam jedne grzane piwko;) też nam się należy a co!
Dzisiaj czytałam jeden pamiętnik i dziewczyna pisała, że przez 12 miesięcy się starali, obserwowali,nie pili, zdrowo odżywiali i nic...potem waliła po kotle tzn piła, bawiła się bo odpuściła starania i zaszła w ciążę...jaki wniosek...od tego cyklu mam to w nosie i się nie ograniczam...jak mam ochotę to piję winko czy drinka, a co ma być to będzie o!
także tego na zdrówko kobietki !majju, Edycik, katiuszaa, luna91, Ejrene, cinnamon cookie, Carolq, AgaL lubią tę wiadomość
-
Ruby wrote:Ja używałam, nawilżenie jest efektów w postaci ciąży brak
Po wielu miesiącach intensywnych prób poczęcia Bąbla byliśmy już w fazie wypalenia i mechanicznego seksu w trakcie dni (teoretycznie) płodnych. Przyszedł czas żeby sobie przypomnieć jak to było się (ciągle) kochać dla przyjemności. Zaczynamy od dziś!AgaL, madzikk lubią tę wiadomość
-
Ruby wrote:Edycik - wielkie gratulacje Ciociu miłej imprezki...
Ja popijam sobie winko teraz, ale wcześniej wpiłam jedne grzane piwko;) też nam się należy a co!
Dzisiaj czytałam jeden pamiętnik i dziewczyna pisała, że przez 12 miesięcy się starali, obserwowali,nie pili, zdrowo odżywiali i nic...potem waliła po kotle tzn piła, bawiła się bo odpuściła starania i zaszła w ciążę...jaki wniosek...od tego cyklu mam to w nosie i się nie ograniczam...jak mam ochotę to piję winko czy drinka, a co ma być to będzie o!
także tego na zdrówko kobietki !
o to to to I ja też! -
nick nieaktualnymajju wrote:Po wielu miesiącach intensywnych prób poczęcia Bąbla byliśmy już w fazie wypalenia i mechanicznego seksu w trakcie dni (teoretycznie) płodnych. Przyszedł czas żeby sobie przypomnieć jak to było się (ciągle) kochać dla przyjemności. Zaczynamy od dziś!
i ja też na to stawiam bo ostatnie 6 miesięcy to kochanie się w owulację... także zmieniamy taktykę dziewczynkimajju, Ejrene, AgaL lubią tę wiadomość
-
Witam wieczorową porą nareszcie upragniony weekend, ja przy nalewce z aroni ( mocna jak diabli) dzisiaj zażegnałam @, więc za kilka godzin będę mogła zameldować wykonanie zadania nr 1, a może od razu w pakiecie z 2 , dam znać; ).
Czekająca Mama- ściskam i masz rację z tym odpuszczeniem, to zazwyczaj okazuje się najskuteczniejsze ,ale wpadaj do nas na towarzyskie pogadanki, ja też przyłączam się do grupy obiecującej nie nakręcać siebie/innych i ograniczyć testowanie do minimum,
Katiusza- najważniejsza jest dobra diagnoza. Kiedy wiadomo, co dolega, można to leczyć. Skoro ten lekarz zauważył, że byłaś nieprawidłowo leczona to wie już coś więcej, niż ten poprzedni. A o tych poprzednich to już się nie wypowiadam, skandal w biały dzień! . Moja przyjaciółka zaszła po 3 miesiacach w ciążę, gdy poszła leczyć się do " Gamety", wcześniej 5 lat też błądziła od lekarza do lekarza. W gamecie zrobili stymulację jajeczkowania, monitoring i udało się. Po prostu ktoś fachowo się zajął sprawą.
Łykam właśnie Twoje zdrowie, za tą trafioną diagnozę i skuteczne leczenie : )
Ruby, właśnie przypomniałam sobie, że miałaś biegać, ale jesteś rozgrzeszona skoro gości masz nieproszonych ; )
Partyzetka, udanego grzybobrania. Dzisiaj po pracy pojechaliśmy z mężem na rowerach do lasu i przywieźliśmy 2 siatki grzybów. Jaka radocha jak się udaje coś znaleźć,
Edycik- gratuluję zostania ciocia : )
Majju- jak najbardziej, kochanie się dla przyjemności zaczynam od dziś ; )
Dobrej nocy dziewczynyAgaL lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/ci-72052.png -
nick nieaktualny
-
Ruby wrote:Edycik - wielkie gratulacje Ciociu miłej imprezki...
Ja popijam sobie winko teraz, ale wcześniej wpiłam jedne grzane piwko;) też nam się należy a co!
Dzisiaj czytałam jeden pamiętnik i dziewczyna pisała, że przez 12 miesięcy się starali, obserwowali,nie pili, zdrowo odżywiali i nic...potem waliła po kotle tzn piła, bawiła się bo odpuściła starania i zaszła w ciążę...jaki wniosek...od tego cyklu mam to w nosie i się nie ograniczam...jak mam ochotę to piję winko czy drinka, a co ma być to będzie o!
także tego na zdrówko kobietki !Ejrene lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyEjrene wrote:Ja oglądam chwilowo Kossakowskiego i czekam na męża, zaraz powinien być. Szampan się chłodzi tak że też troszkę poświętujemy. No i rzecz jasna muszę wykonać zadania
Tak że miłego wieczorku kochane :*
też to oglądam teraz
No to stosunkowo upojnej nocy -
Widzę, że tu do super wniosków doszłyście Dziewczynki:)
Troszkę odpuszczamy, dla przyjemności się kochamy i kolejne punkty zaliczamy
Jestem ZA!madzikk, cinnamon cookie lubią tę wiadomość
Kiedy nie wszystko idzie po Twojej myśli, po prostu czekaj...i miej wiarę
-
Hej Dziewczyny Jestem tu nowa, jeśli pozwolicie to chętnie do Was dołączę. Próbowałam nadrobić to co naskrobałyście od lipca, ale nie dałam rady wszystkiego przeczytać . Żałuję, że nie trafiłam tu wcześniej, żeby się z Wami poznawać od początku . Mam 25 lat, niestety dzisiaj @ zawitała i straciłam swoje złudne nadzieje. Tyle objawów ciążowych miałam, że byłam prawie pewna, że się udało, ale niestety. Jestem pełna nadziei na kolejny cykl i myślę, że z Wami będzie łatwiej, jeśli mnie tu przyjmiecie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 września 2015, 23:03
6.06.2015 Aniołek (8tc) -
nick nieaktualnyWiola witamy Cie w naszym gronie mamy nadzieje ze bedziesz rozumiała nasz humor i żarty i sie szybko zaklimatyzujesz na najlepszym forum na świecie ja powinnam juz isc na fioletowa ale nie mogę jakos opuścić dziewczyn także jeszcze raz witamy , długo sie staracie ? Jeśli można wiedzieć czy masz jakieś dolegliwości ?
-
http://www.przedciaza.pl/sklep/23-test-na-plec-dziecka.html
przepraszam bardzo nigdy o czymś takim nie słyszałam, czy to jest jakaś kpina? Jakoś wierzyć mi się nie chce.3 maleństwo w drodze... ☺️
Kwiecień 2018 - synek
Maj 2016 - synek
2015 - aniołek -
Carolq moje gratulacje i życzę zdrówka dla Ciebie i maleństwa
Jesteśmy 2 lata po ślubie, staramy się od kwietnia tego roku. Dokładaliśmy starania na kwiecień bo chcieliśmy, żeby dziecko było z początku roku, ale teraz jest mi już wszystko jedno:). W kwietniu udało się za pierwszym podejściem, ale w czerwcu poroniłam w 8 tc. Lekarz dał zielone światło po pierwszej miesiączce, ale do tej pory się nie udało. Właśnie zaczynam 3 cykl starań po stracie. Może to jeszcze nie długo, ale ja już zaczynam się martwić, że coś jest nie tak.
6.06.2015 Aniołek (8tc)