Starania, wykresy i inne bolączki od nowa, NOWA grupa żeby się poznać od początku i wspierać
-
WIADOMOŚĆ
-
madzikk cieszę się, że wszystko ładnie wygląda. Działaj, działaj, będę trzymać kciuki.
Ja mam dzisiaj 8dc i się zastanawiam od kiedy zacząć robić testy owu, monitoring dopiero w piątek. Zapisałam się na rano, więc przed wyjściem do pracy będziei od razu zrobi mi PCTest przy okazji.
Edycik, Jasminowa, madzikk lubią tę wiadomość
-
Madzikk- fajnie, że już jesteś po wizycie i pęcherzyk rośnie : ) Tobie lekarka powiedziała, ze co 48h, a czasami mówią, że codziennie.
Zobacz kiedy będzie większa ochota czy rano czy wieczorem i wtedy działaj ; )
Ja mam za tydzień w pon. monitoring i jestem ciekawa co tam ujrzę.madzikk lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/ci-72052.png -
Edycik, przykro mi
Z dupkiem jest tak, że powiedzmy te 10 dni, ale u Ciebie nie wiadomo, jak to ugryźć, bo cykl wychodzi ogólnie długi. Może ten dzisiejszy spadek jest na @? Dobrze, że udało się umówić do gina :-*
Jeśli tylko możesz, skocz do domku i pod kołderkę :-*
Ruby, Wiola - trzymam kciuki, może chociaż jednej z tego cienia wyjdzie nie-cień?
Jasminowa - gratuluję rozpoczęcia wykresu
madzikk, cieszę się z wyników!To teraz zostaje życzyć miłego urzędowanka....
Ruby, Jasminowa, madzikk lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnymadzikk wrote:Witajcie dziewczynki.
Edycik tule mocno. Nie poddajemy sie!
Ruby te FT cos to chyba FT4;)
Ja juz po monitoringu, 11dc, powiedziala ze wszystko ladnie wyglada, endometrium 8mm, lewe jajko 13mm, prawe 9mm. Owulka powinna byc z lewego. Nastepne badanie, w czwartek 5 listopada mam zrobic progesteron (po tym stwierdza czy byla owulka). Chyba tez wtedy zawieziemy nasiona do badania. Mam serduszkowac co 48h i sie zastanawiam czy zaczac dzisiaj wieczorem czy lepiej poranne serduszkowania. Zawsze wolalam dluzej polezec, no ale ponoc armia jest silniejsza na polu bitwy rano.
Milego dnia dziewuszki. Oby nastroje sie polepszyly:)
Jak wam wygodniej kochana, to też nie musi być chyba ściśle co 48 może i częściej się trafi to chyba też nieźle?madzikk lubi tę wiadomość
-
Testujące moje - przykro mi, że żadnycj wyraźnych kresek nie było. Ruby i Wiola oby wasze cienie to nie były tylko omamy
Ejrene twój plan mi się podoba - w listopadzie zmasowany atak na fioletową
Edycik uciekaj pod kołderkęSuper, że się z wizytą tak udało.
Madzikk widzę, że jest konkretny plan działania, super! Chyba też się na monitoring zdecyduję, ale jeszcze nie w tym cyklu
Jaśminowa - zaraz zerknę na wykres, fajnie, że zaczęłaś prowadzić.
Ja mam wizytę po 14 i jestem mega spanikowana sama nie wiem czemu. Wykresy wydrukowane, pytania ułożone - jestem przygotowanaWiola90, Ruby, AgaL, madzikk, Bratek, Jasminowa, Kjopa3 lubią tę wiadomość
8 cs - [*] 6/7 tydzień
37 cykl starań
Termin @: może lepiej nie wiedzieć? -
Madzikk dobre wieści
cieszę się
Aguś to super, rzeczywiście takie podejście to na pewno na plustak trzymaj
ja... odpuszczam
nie to, że przestaję się starać, ale trochę przemyślałam, pogadałam z Mamą i Mężem, i co na być to będzie...
jak zajdę teraz to super, jak nie to też nic się nie stanie, na wiosnę mamy remont całego domu, gdybym była w ciąży to wiadomo, nie pomogłabym w niczym itd, zależy w sumie jeszcze jak bym się czuła
jeśli nie będę w ciąży to będę działać pełną parą
znalazłam plusy i minusy mojej obecnej sytuacji, nie chce się zamartwiać że się nie udaje... Niech się dzieje wola Boska
Ruby, AgaL, Edycik, madzikk, Ejrene, Bratek, Jasminowa, Kjopa3 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnycinnamon cookie wrote:Madzikk dobre wieści
cieszę się
Aguś to super, rzeczywiście takie podejście to na pewno na plustak trzymaj
ja... odpuszczam
nie to, że przestaję się starać, ale trochę przemyślałam, pogadałam z Mamą i Mężem, i co na być to będzie...
jak zajdę teraz to super, jak nie to też nic się nie stanie, na wiosnę mamy remont całego domu, gdybym była w ciąży to wiadomo, nie pomogłabym w niczym itd, zależy w sumie jeszcze jak bym się czuła
jeśli nie będę w ciąży to będę działać pełną parą
znalazłam plusy i minusy mojej obecnej sytuacji, nie chce się zamartwiać że się nie udaje... Niech się dzieje wola Boska
Mam ten sam plan,oczywiście w płodne będę działać, zbiję tsh i prolaktynę,ale bez ciśnieniamogłabym pojechać do ciepłych krajów na ferie jakbym niebyła w ciąży!
cinnamon cookie, AgaL, Edycik, madzikk, Ejrene, Jasminowa, Kjopa3 lubią tę wiadomość
-
cinnamon cookie wrote:Madzikk dobre wieści
cieszę się
Aguś to super, rzeczywiście takie podejście to na pewno na plustak trzymaj
ja... odpuszczam
nie to, że przestaję się starać, ale trochę przemyślałam, pogadałam z Mamą i Mężem, i co na być to będzie...
jak zajdę teraz to super, jak nie to też nic się nie stanie, na wiosnę mamy remont całego domu, gdybym była w ciąży to wiadomo, nie pomogłabym w niczym itd, zależy w sumie jeszcze jak bym się czuła
jeśli nie będę w ciąży to będę działać pełną parą
znalazłam plusy i minusy mojej obecnej sytuacji, nie chce się zamartwiać że się nie udaje... Niech się dzieje wola Boska
Cinnamonek i to jest podejście:) ja też tak chcę...chyba, że lekarz powie, że rezerwa mała i mam się spieszyć, to wtedy się zepniemy i z jego pomocą na pewno sie uda. A jak się okaże, że tylko ta prolaktyna to zbijamy i działamy, ale bez kalendarza, na wyczucie;)cinnamon cookie, Jasminowa lubią tę wiadomość
Kiedy nie wszystko idzie po Twojej myśli, po prostu czekaj...i miej wiarę
-
Ruby wrote:Mam ten sam plan,oczywiście w płodne będę działać, zbiję tsh i prolaktynę,ale bez ciśnienia
mogłabym pojechać do ciepłych krajów na ferie jakbym niebyła w ciąży!
Dobry pomysł, wszystkie szukajmy sobie jakiegoś "mogłabym....gdybym nie była w ciąży" i tego się trzymajmy
Także ja: mogłabym gdybym nie była w ciąży....też jechać w pełni zimy do ciepłych krajówWiadomość wyedytowana przez autora: 26 października 2015, 11:18
cinnamon cookie, Edycik, madzikk, Jasminowa lubią tę wiadomość
Kiedy nie wszystko idzie po Twojej myśli, po prostu czekaj...i miej wiarę
-
Ruby wrote:Mam ten sam plan,oczywiście w płodne będę działać, zbiję tsh i prolaktynę,ale bez ciśnienia
mogłabym pojechać do ciepłych krajów na ferie jakbym niebyła w ciąży!
tak się zajęła urlopem i przygotowaniem że zapomniała o całym staraniu się i się udało
ale na urlop już nie poleciała
AgaL, majju, madzikk lubią tę wiadomość
-
Zazdroszczę Wam dziewczyny. Ja nie potrafię znaleźć żadnego plusa z racji nie bycia w ciąży. Już kiedyś, po około półrocznych staraniach, przechodziłam tą fazę: "a może będę cieszyć się życiem i nie spinać a co ma być to będzie". Niestety minęło to szybko i wróciło zafiksowanie na ciążę.
Mam nadzieję, że Wasze zdrowe podejście przyniesie wymierne efekty! Tego Wam życzę z całego sercacinnamon cookie, madzikk lubią tę wiadomość