Starania, wykresy i inne bolączki od nowa, NOWA grupa żeby się poznać od początku i wspierać
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Ruby gratuluję! Ja nie mam motywacji za grosz. Siknęłam sobie na owulacyjny chociaż to dopiero 10 dc ale tak się podjarałam jak mnie dwa razy zakuł jajnik, że nie mogłam się powstrzymać. Oczywiście negatywny.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 października 2015, 14:22
-
nick nieaktualnycinnamon cookie wrote:Kurde faktycznie ten październik nie jest dla nas łaskawy
Ruby mam nadzieję, że bez łopaty się obejdzie?
Edycik czekam na wieści...
Ja mam numerek 20 do gina, czyli koło 18 powinnam wejść
Dzięki :* jakoś to przeboleję, testy mnie uodporniły chociaż wiadomo żal jest zawsze
Teraz zajme się fitnesem bo i tak owulację mam koło 20 dnia cyklu także szmat czasu, trzeba czymś się zająć -
Edycik wrote:bym zapomniała mąż mi rano powiedział że nie sądził iż można miec tak porąbane cykle jak ja
odpowiedziałam że normalna nie mogę być bo by się ze mną nie ożenił
Lipa z tym Twoim cyklem (i betą). Ech, niech się @ porządnie rozkręci i przynajmniej będziesz wiedziała, że zaczęłaś porządnie nowy cykl, a nie takie pitu-pitu ;/
Mam nadzieję, że udało Ci się zapisać do sensownej babki.
majju, coś czuję, że chętnie by mi taką książkę Małż sprezentował
katiusza, dzięki, że pytasz. Zanim odpiszę - zapomniałam wczoraj: CUDNY MASZ TEN AVATAREK!!!!! Taki optymistyczny i cieplutki
Paryzetka, AgaL kciuki za owulkę))))
AgaL - tak, jak Mundek pisze, istnieje formuła do przeliczania fT3 i fT4. http://www.chorobytarczycy.eu/kalkulator
Część lekarzy uważa, że powinno się przeliczać, część, że nie. Z tego, co kojarzę, najlepiej, jak jest ok.40-50%, nie mniej to jest też tak, że ważne są ZMIANY w poziomach na przestrzeni miesięcy.
Ale to, jak z PRL. Sporo lekarzy twierdzi, że już od kilku lat nie zaleca się robienia PRL po obciążeniu, ponieważ nie jest to badanie miarodajne.
Mundek, konieczne spróbuj sił w konkursie, KONIECZNE!!!!!!!!!!!!! czekamy na filmik))))
A co do skoku - tak, może być do 3 dni przed i do 3 dni po owulce.
Ech, wiecie co, mnie też fryzjer czeka. Ale przy Waszych szaleństwach, to u mnie nudyPodciąć tylko muszę
Nie chcę farbować, niech sobie odpoczywają w naturalnym kolorze
Zresztą staram się mega nie odbiegać od niego, ponieważ głowy nie mam do latania potem do fryzjera, uzupełniania odrostów etc. Ściąć tylko muszę.
I w sumie tu też się zastanawiam, bo Małż czasem przebąkuje, że dawno długich nie miałam.... Tylko, że słabe takie te moje, rzadkawe.... No ale może sprawię Mu frajdę i tylko podetnę? Bo jeśli się uda zaciążyć, to pewnie szybko wyląduje z krótkimi
Nie wiem, co z tym durnym pęcherzykiem. Ginka się nie odzywa. Kontynuuję Inofem i o.Srokę, najwyraźniej jednak na nim coś mi tam rośnie. Mam nadzieję, że nie wpłynie to źle na ten przetrwały, ale w sumie jeszcze trochę zapasu mam
Dzisiaj zaczynamy starankaWczoraj jeszcze krwawiłam ;/
Pogadałam dziś z Małżem, bo to wszystko nie daje mi spokoju. Jeśli nie uda się ruszyć konkretnie z tą lekarką, bierzemy pod uwagę wizytę u typowego lekarza od niepłodności - takiego, który zacznie porządny monitoring. Bo ciężko mi "czekać", kiedy po raz kolejny mam potwierdzenie, że nie hulają te jajnicory tak, jak powinny.katiuszaa, Edycik, Mundek, Jasminowa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAgaL wrote:Majju ja wczoraj w 10dc tez miałam negatyw....a jajnik właśnie od wczoraj daje znać
zobaczymy dziś
AgaL lubi tę wiadomość
-
katiuszaa wrote:Za czasów poprzedniego gina i przy braniu Clostibegyt to od 4dc byłam wstanie rozpoznać który jajnik będzie miał dominujacy pęcherzyk. Gin powiedział że niekiedy przy wzroście czuć.
A może przez inofolik tak czuję? Podobno to pomaga. Wg moich rachunków to w tym cyklu powinnam właśnie z lewego wypuszczać bo dwa cykle temu był lewy (tak czułam), w poprzednim żaden no to teraz kolej na prawy. Niech rośnie duży, okrąglutki, mam nadzieję, że w piątek na monitoringu już będzie co oglądaćBratek, cinnamon cookie, AgaL, Mundek, Jasminowa lubią tę wiadomość
-
agatia, tak. Dwa cykle temu przyjęłam Pregnyl w dawce 5.000j. W poprzednim cyklu przyjęłam 10.000j Pregnylu.
Co do Inofolicu - ja akurat piję Inofem, ze względu na cenę. Nie czuję, gdzie mi coś rośnieale... hm, no właśnie nie wiadomo, czy to po tym, nie mniej prawy ładnie produkuje, mimo, że go niby ten 27mm powinien blokować (którego swoją drogą nikt się nie spodziewał, bo w zeszłym cyklu miałam niby mizerne te pęcherzyki...). A w tym cyklu znowu duldam 2x1 Inofemu plus o.Srokę.
-
Ruby wrote:Dzięki :* jakoś to przeboleję, testy mnie uodporniły chociaż wiadomo żal jest zawsze
Teraz zajme się fitnesem bo i tak owulację mam koło 20 dnia cyklu także szmat czasu, trzeba czymś się zająćale fitness i działanie dalej to dobry plan
ja się biorę za ten pilates i zabrać nie mogę
Bratek lubi tę wiadomość
-
wróciłam od lekarza dopiero...zatem lekarka powiedziała że rzeczywiście dziwne u mnie to wszystko, tym bardziej że przestrzeń w macicy znikła,teraz nic a nic nie było.Sama oglądała bardzo dokładnie macicę ale rzeczywiście pusto tam...
zalecenia- od dziś odstawić dupka i czekać aż @ się rozkręci
dobrze że poszłam bo mniej więcej wiem na czym stoję..
ogólnie to latanie do lekarza wykończy mnie nerwowo
mój małżonek oczywiście wszystko odwrócił w żart - nie ma ciąży,nie ma tycia,podjadania itp ale smutno mi gdzieś w środku
Cinnamonku motywuj mnie może i ja zacznę się gdzieś ruszać na fitness.
Ruby to oby @ się rozkręciła i zaczynamy razem nowy cykl
Bratku to stratujcie dziś ze starankami,do boju -
Edycik faktycznie dziwne to wszystko... Ale myślę, że ja dziś wrócę od gina z podobnymi wieściami, czyli nic konkretnego... Ta przestrzeń u Ciebie to hmmm... Może coś się zadziało ale nie zagnieździło? Nie mam pojęcia
Edycik lubi tę wiadomość
-
Dziewczynki miłego popołudnia:) odezwę się wieczorem, zbieram się do fryzjera powoli.
Słońce tak pięknie świeci, ale będzie się przyjemnie jechać
Cinnamonku, Edycik trzymam kciuki za wizyty:*
cinnamon cookie, Edycik, Jasminowa lubią tę wiadomość
Kiedy nie wszystko idzie po Twojej myśli, po prostu czekaj...i miej wiarę
-
Paryzetka83 wrote:Kaś co u Ciebie? Jak infekcja? Staracie się?
Cześć dziewczyny:-) jakoś ostatnio mam mniej czasu na zagladanie tutaj. Infekcja pokonana, lykam jeszcze Provag i od następnego cyklu mam nadzieję ruszamy pełną parąten cykl odpuscilismy i nie liczę na nic innego jak @ we wtorek bądź środę
-
Edycik wrote:wróciłam od lekarza dopiero...zatem lekarka powiedziała że rzeczywiście dziwne u mnie to wszystko, tym bardziej że przestrzeń w macicy znikła,teraz nic a nic nie było.Sama oglądała bardzo dokładnie macicę ale rzeczywiście pusto tam...
zalecenia- od dziś odstawić dupka i czekać aż @ się rozkręci
dobrze że poszłam bo mniej więcej wiem na czym stoję..
ogólnie to latanie do lekarza wykończy mnie nerwowo
mój małżonek oczywiście wszystko odwrócił w żart - nie ma ciąży,nie ma tycia,podjadania itp ale smutno mi gdzieś w środku
Cinnamonku motywuj mnie może i ja zacznę się gdzieś ruszać na fitness.
Ruby to oby @ się rozkręciła i zaczynamy razem nowy cykl
Bratku to stratujcie dziś ze starankami,do boju
Tulę Cię mocno Kochana.... po takich nerwówkach masz prawo do uczucia smutku, ale wiesz, ze przy nas ono szybko minieEdycik lubi tę wiadomość
Kiedy nie wszystko idzie po Twojej myśli, po prostu czekaj...i miej wiarę
-
Edycik - kurczę, pisałam, ale chyba mi coś skasowało ;/ W każdym razie - trzymam kciuki za rozkręcenie porządnej @ i nowy cykl. Może coś faktycznie próbowało...? W następnym cyklu masz szanse na lepsze endometrium (po dupku). Ściskam kciuki!!!!!!!
Edycik lubi tę wiadomość