Starania, wykresy i inne bolączki od nowa, NOWA grupa żeby się poznać od początku i wspierać
-
WIADOMOŚĆ
-
AgaL wrote:
Agatia prolaktynę kiedyś zbijałam bromergonem, jeszcze przed staraniami, w ciągu 2 miesięcy mi spadła do min z 46, także szybko. Potem odstawiałam stopniowo, przestałam brać, zaczęły się starania i teraz sprawdziłam i znowu 46.
WIzytę mam niedługo to zobaczymy, na pewno coś będę brać, ale miałam masę innych badań, bo mój gin chce mieć cały obraz,żeby wiedzieć jak działać.
Ja brałam bromek 3 MC potem ginka kazała odstawić. Teraz endokrynolog kazał brać znowu. Jaką dawke bralaś? Nic nie działo się u Ciebie z cyklem po odstawieniu bromka? Bo u mnie właśnie trafił się cykl bez owu po odstawieniu. I teraz nie bardzo wiem czy go brać, szczegolnie, że gin mówi nie brać a endo brać
mam niby brać 1/2 tabl dowcipnie
niby to mała dawka. Ale już sama nie wiem. -
No to witam w klubie. A mialo byc tak pieknie. Dzisiaj owulacja i nic z tego. Cykl na straty. Znowu zaczynam sie poddawac. Juz nie mam sily. To mnie przerasta. Do domu dzisiaj nie wracam. Ide do kolezanki spac, trzeba sie odstresowac jakos.Paryzetka83 wrote:Bez powodu np. obudziłam się nie po tej stronie łóżka i w płacz
I tak cały dzień. Podejrzewam, że to wina inofemu 
A że
przesunęły mi się o jeden dzień to chyba idziemy teraz łeb w łeb 
Mundek, zaglosuje, mam nadzieje ze wygrasz.
Milego dnia!
31cs
IUI 23.3.2017
IUI 27.2.2017
HSG 26.10.2015 -
agatia wrote:AgaL wrote:
Agatia prolaktynę kiedyś zbijałam bromergonem, jeszcze przed staraniami, w ciągu 2 miesięcy mi spadła do min z 46, także szybko. Potem odstawiałam stopniowo, przestałam brać, zaczęły się starania i teraz sprawdziłam i znowu 46.
WIzytę mam niedługo to zobaczymy, na pewno coś będę brać, ale miałam masę innych badań, bo mój gin chce mieć cały obraz,żeby wiedzieć jak działać.
Ja brałam bromek 3 MC potem ginka kazała odstawić. Teraz endokrynolog kazał brać znowu. Jaką dawke bralaś? Nic nie działo się u Ciebie z cyklem po odstawieniu bromka? Bo u mnie właśnie trafił się cykl bez owu po odstawieniu. I teraz nie bardzo wiem czy go brać, szczegolnie, że gin mówi nie brać a endo brać
mam niby brać 1/2 tabl dowcipnie
niby to mała dawka. Ale już sama nie wiem.
Wiesz co, ja łykałam w sumie póltorej tabletki dziennie. Nie miałam żadnych skutków ubocznych. A cykle nie zmieniły się, co do owu to w sumie nie wiem.... Bromek odstawiałam stopniowo (zmniejszałam dawkę) a potem brałam cyclodynon. Dam Ci znać co mi powie teraz ginekolog, bo to nowy jest taki tez od niepłodności itp. WIzytę mam 11.11.
Kiedy nie wszystko idzie po Twojej myśli, po prostu czekaj...i miej wiarę 
-
Tak kazała mi brać bo palę i ten acard ma coś tam zadziałać, żeby tyle syfu do krwi się nie dostawałoagatia wrote:Paryzetka widzę na wykresiku, że bierzesz acard. Czy to zalecenie giną? Ją mam brać acard jak tylko będę w ciąży.
P. Gin mówiła tak szybko, że nie załapałam co dokładnie ma to robić
8 cs - [*] 6/7 tydzień
37 cykl starań
Termin @: może lepiej nie wiedzieć? -
madzikk wrote:No to witam w klubie. A mialo byc tak pieknie. Dzisiaj owulacja i nic z tego. Cykl na straty. Znowu zaczynam sie poddawac. Juz nie mam sily. To mnie przerasta. Do domu dzisiaj nie wracam. Ide do kolezanki spac, trzeba sie odstresowac jakos.
Mundek, zaglosuje, mam nadzieje ze wygrasz.
Milego dnia!
Nic z tego bo Twojego nie ma ???
Kiedy nie wszystko idzie po Twojej myśli, po prostu czekaj...i miej wiarę 
-
Czworokącik?AgaL wrote:Czyli zrobimy "to" razem
wiesz boję się że testów owu mi braknie....dziś mam 12dc a testów jeszcze trzy
Ja mam 8 bo dwa opakowania kupiłam
cinnamon cookie lubi tę wiadomość
8 cs - [*] 6/7 tydzień
37 cykl starań
Termin @: może lepiej nie wiedzieć? -
Aga, Paryzetka to ja też się synhronizuje bo i u mnie może jakies
wieczorem bedzie
mam tak samo jak Wy plan dwu dniowy
testów jeszcze nie zaczełam robic jakos w tym miesiacu nie mam parcia
AgaL, Paryzetka83 lubią tę wiadomość
Mundek 26 lat z endometriozą
cykl 8
termin @ okolo 11.01.2016
długość cyklu ok 28dni -
Mundek wrote:Aga, Paryzetka to ja też się synhronizuje bo i u mnie może jakies
wieczorem bedzie
mam tak samo jak Wy plan dwu dniowy
testów jeszcze nie zaczełam robic jakos w tym miesiacu nie mam parcia 
Wiesz bo te testy to jak wyjdą negatywne to zniechęcają....a w sumie nie ma co im wierzyć do końca
Mundek lubi tę wiadomość
Kiedy nie wszystko idzie po Twojej myśli, po prostu czekaj...i miej wiarę 
-
Jem śniadanko i wreszcie mam chwilę dla siebie:)
Dziś pojadę do Bratanków, m.in. do tego co mi doradzał co z włosami zrobić
...bo muszę się Mu pokazać
I wrócę na wieczorek, może mojego Mężula nie rozłoży choroba...
Jasminowa, majju lubią tę wiadomość
Kiedy nie wszystko idzie po Twojej myśli, po prostu czekaj...i miej wiarę 
-
Jest, ale serduszkowanie mialo byc rano. Jakos nie wyszlo, brak checki, moze zmeczenie. Przykro mi bo czlowiek sie nastawia, planuje, bierze witaminy, kawy i alkoholu nie pije, a druga strona tego niedocenia. To juz 14 cykl, wiec przydaloby sie jakos postarac i zrobic wszystko zeby sie udalo, niestety do tanga trzeba dwojga. Czasem mam wrazenie ze jestem z tym wszystkim sama. Jak byla owulacja to juz za pozno, wieczor nic nie da, jezeli wogole dzisiaj bedzie przez ten stres. Do domu dzisiaj nie wracam, juz postanowione, potrzeba mi przestrzeni zeby nabrac dystansu. Juz sobie poplakalam, najchetniej to bym gdzies na caly weekend wybyla, albo na caly miesiac, do nastepnej owulacji:)AgaL wrote:Nic z tego bo Twojego nie ma ???
Trzymam kciuki za dzisiejsze staranka, mam nadzieje ze ktoras w koncu wysika dwie krechy
31cs
IUI 23.3.2017
IUI 27.2.2017
HSG 26.10.2015 -
Paryzetka pierwsze słyszę o acardzie i oczyszczaniu krwi
ale wiem, że niektóre dziewczyny biorą na lepsze ukrwienie naczyń przy staraniach. Tylko z acardem trzeba uważać po owulce bo może dojść do poronienia i przy miesiączce bo wzmaga krwawienie.
Ją brałam w ciąźy na poprawę przepływów od 6 tc do 36 tc, odstawiłam dzien przed cesarską żeby krwotoku nie dostać.
AgaL mam prolaktynę 24 z haczykiem a norma 23 z haczykiem.Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 października 2015, 12:14
-
madzikk przytulam :* rozumiem Cie doskonale bo przerabiałam to we wrześniu. Nastawiłam się zaplanowałam a wyszła taka dupa że ani razu się nie bzykaliśmy w płodne i to chyba jest gorsze od wysikania jednej kreski. Ale u Ciebie starania były w tym tygodniu to może żołnierzyki czekają tam grzecznie na jajo, nie przekreślaj od razu cyklu na straty :*
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 października 2015, 12:19
Jasminowa lubi tę wiadomość






