WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI
Starania, wykresy i inne bolączki od nowa, NOWA grupa żeby się poznać od początku i wspierać
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJa wam nie zdążyłam dzisiaj napisać, ale wiecie co ja zrobiłam!!! masakra
Dzisiaj o 11 zorientowałam się,że ja miałam w piątek nockę w pracy! i zapomniałam się podłączyć do kompa:/ jaki wstyd.... normalnie zapomniałam na śmierć! ale na szczęście nic nie przyszło bo koło południa się zalogowałam i było wszystko ok, także nikt się nie zorientował, ale masakra! jaka jestem gapa...
edit: nie gapa tylko głupia jak but
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2015, 21:11
Paryzetka83, Carolq, Bratek, Jasminowa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Carolq Gratulacje.
Ruby to szczęście, że się nikt nie zorientował. Może to przez stres przed wizytą u gina był.
Jasminowa mi włosy od lat robi kuzynka fryzjerka także nie ma lipy. Często koleżanki chwalą, że zrobione od skóry głowy pasemka bo nie każdy tak umie. Odrosty robiłam bo już długie były i podcięłam końcówki. Kuzynka bardzo zadowolona z efektu
. Jak nigdy mówiła, że tak jak chciała tak wyszło i bardzo ładnie wyszło.
Jasminowa lubi tę wiadomość
19 cykl starań-od 10.2014r.-14 cpp
06.07.2009r - synuś
04.2015r- 10tc [*] -
Cześć Kobietki.
Nowy cykl zaczęłam, z tego co zdążyłam nadrobić to razem z Majju zaczynamy cykl.
Majju powodzenia:*
Paryzetka Ty jeszcze szansę masz, trzymam kciuki mocnooo :*
Ruby ciesze się ogromnie, ze owu była i że obejdzie się bez antyków, super nowina! no i podziwiam za wytrwałość w aktywności fizycznej:)
Katiuszkaa,Cinnamonku, Edycik, Ruby, Jaśminowa, Wiola dziękuje za ciepłe słowa, czytałam, bywałam...ale nie miałam siły pisać:*
Cinnamonku jak film się podobał ?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2015, 23:34
Paryzetka83, Jasminowa lubią tę wiadomość
Kiedy nie wszystko idzie po Twojej myśli, po prostu czekaj...i miej wiarę
-
Co do mojej wizyty u gina w środę, to jak zobaczył wyniki Męża, powiedział:Gościu super.
Potem mój plik....i tu zaczęło się niefajnie:(
FSH 9,34 - norma do 8,ileś tam,
AMH - 1,07 - w mojej wiekowej normie, ale poniżej średniej (1,88).
Plus mutacja MTHRF (kto chętny poczyta o tym w necie-dobrze że już wiemy, mam brać OVARIN, ma zapobiegać negatywnym skutkom tej mutacji).
Głównie te dwa pierwsze wyniki mu sie nie podobają, świadczą o obniżonej rezerwie jajnikowej i znów powtórzyl, ze te moje jajniki wyjątkowo drobne są i dziwi się, ze żaden lekarz wcześniej nie zwrócił na to uwagi. Że wiekowo są starsze niż ja... super:(
Siedziałam tylko i słuchałam z niedowierzaniem jak zaczął mówić mi o In VITRO i refundacji jakichś leków itp. W szoku byłam, co on do mnie mówi.....przecież nie staramy się bardzo długo...chciałam innej drogi spróbować.
Zapytałam więc czy w takim razie nie mam owulacji? powiedział, ze przy takiej prolaktynie: 47 (norma do 25) to pewnie nie, ale zaraz zobaczymy.
badanie USG pokazało piękne ciałko żółte na lewym jajniku, owulacja była-testy się potwierdziły. Zaproponował po 3dc branie jakiegoś leku (zapomniałam teraz nazwę) w 8-10 dc monitoring z zastrzykiem Ovitrelle (czy jakoś tak).....
plus DOSTINEX na zbicie prolaktyny
Co o tym myślicie???
po rozpaczy przeszłam w wątpliwość....chcemy spróbować z monitoringiem do końca roku powalczyc(to będą 3 cykle)....potem chyba dajemy na luz i zdajemy się na wolę Bożą.
W środę po tej wizycie i po powrocie do domu....czułam jakby zawalił mi się świat, jakby mi odebrano nadzieję na bycie mamą - teraz znowu w to wierzę.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2015, 23:37
Kiedy nie wszystko idzie po Twojej myśli, po prostu czekaj...i miej wiarę
-
nick nieaktualnyAguś zgadzam się z monitoringiem i zgadzam się z obniżeniem prolaktyny , ale zastanawia mnie ten zastrzyk skoro ty owulujesz to nie wiem czy jest potrzebny...moim skromnym zdaniem u ciebie prolaktyna jest sprawcą tego złego i wierzę że po obniżeniu uda się i spełni się twoje pragnienie:)
Jeśli chodzi o FSH to ja jestem na granicy normy i mój gin właśnie też wspomniał że moje jajniki są starsze niż być powinny... ale też mówił że to nie jest aż taka tragedia...że damy radę także mamy dość podobną sytuację tylko, że ja PRL mam niższą niż ty ale też do zbicia i brak progesteronu + tsh do obniżenia...myślę, że nie taki straszny diabeł jak go lekarz namalował
Acha za wiele nie mogłam znaleźć o tej mutacji ale doczytałam, że zwiększony kwas foliowy i witamina B w ciąży powinny zapobiec wszelkim problemom związanym z tym genem.Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2015, 23:48
AgaL lubi tę wiadomość
-
O Ruby jesteś:*
właśnie nie wiem już po co ten zastrzyk....może i mówił ale z emocji nie pamiętam.
Liczę że Bratek będzie coś kojarzyć, bo chyba kiedyś pisala o tych zastrzykach..... Kiedy nie wszystko idzie po Twojej myśli, po prostu czekaj...i miej wiarę
-
nick nieaktualnyAgaL wrote:No ale myślisz, żeby pytać go po co ten zastrzyk....bo mam je wykupić przed monitoringiem, wiec nie bardzo mam jak zapytać.
Ja bym zapytała lekarza czy jeśli owuluję to do czego potrzebny jest zastrzyk bo chcesz być świadoma tego czego używasz, a w przypływie ogromnych emocji zapomniałaś zapytać na wizycie...
zrobiłam edycje w moim poprzednim wpisie nie wiem czy widziałaś
-
nick nieaktualny
-
Ruby wrote:Ja bym zapytała lekarza czy jeśli owuluję to do czego potrzebny jest zastrzyk bo chcesz być świadoma tego czego używasz, a w przypływie ogromnych emocji zapomniałaś zapytać na wizycie...
zrobiłam edycje w moim poprzednim wpisie nie wiem czy widziałaś
Właśnie mam zrobić badanie tej wit B -pewnie dlatego, dzięki
Kiedy nie wszystko idzie po Twojej myśli, po prostu czekaj...i miej wiarę
-
Hej dziewczynki :-*
Witam się po dłuższej przerwie. Przepraszam, nie nadrobię Was, ale widzę, że pojawiły się nowe fasolki - gratulacje!
U mnie bez zmian, nowy cykl po kuracji trwa, wyników po leczeniu jeszcze nie odebrałam, więc nie wiem czy zakończone powodzeniem, ale działamy dalej... a owulacja lada moment
I jesteśmy w trakcie przygotowań do pierwszych urodzin córeczki
Pozdrawiam serdecznie i cały czas trzymam za Was kciuki
Edit: Ruby, mamusiu, widzę, że zrobiłaś aktualizację na 1 stronie...
ale ja cały czas z Wami jestem!
Edit 2: A z mniej przyjemnych rzeczy, to kończy mi się macierzyński, a w pracy za bardzo nie ma dla mnie miejsca...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 listopada 2015, 00:15
2 córeczki
-
Nie mam czasu nadrabiac, ale Twój wpis AgaL przeczytałam
Zatem Aguś lekarz zapewne chce Ci dać zastrzyk, żeby rozbujać jajniki i mieć pewnosc, że pęcherzyk pęknie. Myślę, że to tak zapobiegawczo Ovarin to suplement regulujący gospodarkę hormonalną
Ale... Ja bym się bardziej przejęła mutacją MTHFR i poszukalabym gina, który prowadzi takie ciąže. Byłam kiedyś na forum po poronieniach gdzie było kilka dziewczyn z tą mutacją. Wszystkie brały w ciąży heparynę drobno cząsteczkową, acard, wit B12, kwas foliowy min 5 mg i niektóre encorton. Wklejam Ci link do!forum http://www.benc.pl/grupy/forum/60/watek/603050/strona/535/kolejna_ciaza_po_poronieniach_na_lekach_acard_fraxiparyna_encorton_kto_je_bieze_komu_sie_udalo/. Nawet teraz jest w ciazy dziewczyna z MTHFR. Czy robiłas badania na koagulant tocznia i przeciwciała kardiolipinowe? Bo niestety często idą one w parze z MTHFR. Koniecznie powinnaś być pod opieką hematologii. Niestety mutacją MTHFR może być przyczyną poronieñ nawykowycg dla tego dobrze poszukać lekarza, który się w t m "problemie" specjalizuje.
Aguś ale pamiętaj, że dziewczyny z MTHFR rodzą zdrowe dziedziczki
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 listopada 2015, 09:24
-
Ruby wrote:dokładnie, ja słyszałam, że w dzień owulacji będzie chłopak, a jak już przed owulacją armia czeka to dziewczynka...
U nas było dokładnie w owu i jest... dziewczynka no chybaże armia z 4 dni przed czekała
Paryzetka83 lubi tę wiadomość
2 córeczki
-
Dzień dobry
Aga przeczytałam to co napisałaś co lekarz powiedział, za wiele się nie znam ale może jest tak jak Ruby pisze? Może lekarz wystawił dość mocną opinię? Z drugiej strony poczytałam o tej mutacji, i faktycznie jeśli ciąże często kończą się poronieniami to tak jak Agatia pisze, musi Cię prowadzić ktoś kto dobrze się na tym zna.. Bo co z tego, że obniżysz prolaktynę jak ten gen nie pozwoli na zagnieżdżenie bądź sprawi poronienie nic to, trzeba Aguś się porządnie zorientować, poczytać opinie, zacząć leczenie i wierzyć że się uda :* wiara najważniejsza... :*
Jasminowa - wysprzątałam wszystko na glancuś możesz wpadać z rękawiczką perfekcyjnej pani domu
A co do kina... To hit nad hitami. Koleżanka zebrała ekipę prawie 10 osób, wpadamy do kina i się okazało, że rezerwacja jest na... Dziś
nie wiem jak ona to zrobiła, gigantka po prostu a dziś nie wiem czy pójdziemy, jak zobaczyłam te tłumy w kinie to trochę się odechciało
Paryzetka83, AgaL, Jasminowa lubią tę wiadomość
11 cykl -
