Starania, wykresy i inne bolączki od nowa, NOWA grupa żeby się poznać od początku i wspierać
-
WIADOMOŚĆ
-
muminka83 wrote:Witam dziewczyny. Mam na imię Monika. Kilka dni temu skończyłam 32 lata. Jestem wprawdzie już mamą 5 letniego wspaniałego chłopczyka. od zeszłego roku miej więcej od marca staramy się o dziecko. W listopadzie zeszłego roku niestety poroniłam. Wczoraj i dzisiaj po tylu miesiącach wyszedł pozytywny test. Dziś zrobiłam też Betę i oczekuję na wynik. Bardzo się boję bo zależy mi na tym by tym razem było dobrze. Do tej pory nie mogę pogodzić się iż straciliśmy dziecko. Wizytę mam lekarska dopiero w piątek i tak się zastanawiam czy to nie za wcześnie skoro ostatnią miesiączkę miałam 21 czerwca. Cykle 30 dniowe. Buziaki kochane
Kazik :* -
muminka83 wrote:Witam dziewczyny. Mam na imię Monika. Kilka dni temu skończyłam 32 lata. Jestem wprawdzie już mamą 5 letniego wspaniałego chłopczyka. od zeszłego roku miej więcej od marca staramy się o dziecko. W listopadzie zeszłego roku niestety poroniłam. Wczoraj i dzisiaj po tylu miesiącach wyszedł pozytywny test. Dziś zrobiłam też Betę i oczekuję na wynik. Bardzo się boję bo zależy mi na tym by tym razem było dobrze. Do tej pory nie mogę pogodzić się iż straciliśmy dziecko. Wizytę mam lekarska dopiero w piątek i tak się zastanawiam czy to nie za wcześnie skoro ostatnią miesiączkę miałam 21 czerwca. Cykle 30 dniowe. Buziaki kochane
Cześć Monika. Trzymamy kciuki w takim razie za bete! Co do wizyty u gin, to zależy jaki sprzęt, to już 6 tc to powinno być widać pęcherzyk, na więcej chyba nie ma co liczyć. Ale trochę cierpliwości i życzę pięknego zielonego groszka!!! -
Rybaaaa wrote:Cześć Monika. Trzymamy kciuki w takim razie za bete! Co do wizyty u gin, to zależy jaki sprzęt, to już 6 tc to powinno być widać pęcherzyk, na więcej chyba nie ma co liczyć. Ale trochę cierpliwości i życzę pięknego zielonego groszka!!!
Kazik :* -
Cześć dziewczyny!
Wracam po kilkumiesięcznej nieobecności. Mam do Was pytanie...
Oczywiście temat znany: zapłodnienie:)
Miałam dziwną sytuację podczas tego cyklu. 1 lipca dostałam okres, owulacja powinna być planowo tj. 14 dnia. W tym miesiącu staraliśmy się z mężem bardzo o dzidziusia, planowo, w odpowiednich dniach, bez stresowo... W 22 dniu od rana bolał mnie brzuch tak jakbym miała kolkę, ból momentami tak uciążliwy, że mnie skręcało dosłownie. Po powrocie z pracy wieczorem w domu nagle wypłynęło ze mnie dość dużo krwi: jeden większy skrzep i wydzielina z czystą krwią. Byłam mega osłabiona...położyłam się, zasnęłam. Na drugi dzień aż do dziś 27dc nic...zero krwi, plamień.
Myślicie, że mogła to być implantacja? -
Mandy wrote:Cześć dziewczyny!
Wracam po kilkumiesięcznej nieobecności. Mam do Was pytanie...
Oczywiście temat znany: zapłodnienie:)
Miałam dziwną sytuację podczas tego cyklu. 1 lipca dostałam okres, owulacja powinna być planowo tj. 14 dnia. W tym miesiącu staraliśmy się z mężem bardzo o dzidziusia, planowo, w odpowiednich dniach, bez stresowo... W 22 dniu od rana bolał mnie brzuch tak jakbym miała kolkę, ból momentami tak uciążliwy, że mnie skręcało dosłownie. Po powrocie z pracy wieczorem w domu nagle wypłynęło ze mnie dość dużo krwi: jeden większy skrzep i wydzielina z czystą krwią. Byłam mega osłabiona...położyłam się, zasnęłam. Na drugi dzień aż do dziś 27dc nic...zero krwi, plamień.
Myślicie, że mogła to być implantacja?
Wklejam kawałek artykułu, żeby nie pisac moimiu słowami bo możnaby mnie nie zrozumieć
Bezpośrednim i widzialnym objawem zagnieżdżenia zarodka w jamie macicy jest tzw. plamienie implantacyjne. Ze względu na znaczne przekrwienie błony śluzowej macicy, spowodowane działaniem progesteronu i estrogenów, zagnieżdżenie zarodka może powodować niewielkie brudzenie lub plamienie. Zarodek, zagnieżdżając się w błonie śluzowej macicy, może trafić na naczynie krwionośne, uszkadzając jego ścianę. To prowadzi do wynaczynienia się krwi, która ewakuuje się z macicy, powodując plamienie. Jest to objaw fizjologiczny, jednak warto o nim porozmawiać ze swoim lekarzem ginekologiem. Plamienie implantacyjne pojawia się mniej więcej w okolicach terminu spodziewanej miesiączki, dlatego też jest objawem mylącym rozpoznanie ciąży, szczególnie w przypadku, gdy kobieta się jej nie spodziewa. Plamieniu temu nie towarzyszy ból podbrzusza, nie występują też skrzepy.
Kazik :* -
kamisia88 wrote:Hej!
Wklejam kawałek artykułu, żeby nie pisac moimiu słowami bo możnaby mnie nie zrozumieć
Bezpośrednim i widzialnym objawem zagnieżdżenia zarodka w jamie macicy jest tzw. plamienie implantacyjne. Ze względu na znaczne przekrwienie błony śluzowej macicy, spowodowane działaniem progesteronu i estrogenów, zagnieżdżenie zarodka może powodować niewielkie brudzenie lub plamienie. Zarodek, zagnieżdżając się w błonie śluzowej macicy, może trafić na naczynie krwionośne, uszkadzając jego ścianę. To prowadzi do wynaczynienia się krwi, która ewakuuje się z macicy, powodując plamienie. Jest to objaw fizjologiczny, jednak warto o nim porozmawiać ze swoim lekarzem ginekologiem. Plamienie implantacyjne pojawia się mniej więcej w okolicach terminu spodziewanej miesiączki, dlatego też jest objawem mylącym rozpoznanie ciąży, szczególnie w przypadku, gdy kobieta się jej nie spodziewa. Plamieniu temu nie towarzyszy ból podbrzusza, nie występują też skrzepy.
Po tym opisie, to i ja chyba nie mam co się jeszcze łudzić, bo mnie podbrzusze boli już od czterech dni. Dzisiaj jeszcze ta krew. Tyle, że u mnie to było kilka kropel żywej krwi, jak ze zwykłej ranki, na kilka dni przed @. Może to jakieś obtarcie. To dopiero 7 dpo, więc na test niestety za wcześnie... Jeszcze jakoś ten tydzień przetrwam i zobaczymy.👩36 lat 🧑39 lat
14.09.2024 - transfer blastocysty ❄️
9 dtp - beta 32 mIU/ml
11 dpt - beta 75 mIU/ml
13 dpt - beta 225 mIU/ml
16 dpt - beta 1028 mIU/ml
18 dpt - beta 1804 mIU/ml
20 dpt - beta 2872 mIU/ml
24 dpt - pęcherzyk 0,94 cm
14.10 - pusty pęcherzyk 💔
kwalifikacja z MZ - 10.06
21.08.2023 - transfer blastocysty 3AA ❄️ 💔
lipiec 2023 - transfer odwołany - za niski progesteron 😞
luty 2023 - poronienie naturalnej ciąży
22.07.2019 - urodził się Leon
13.11.2018 - transfer blastocysty 4AA
październik 2018 - Salve - ivf
sierpień 2018 - histeroskopia ok
kwiecień 2017 - hsg ok
starania od 2014 -
Niby wiem, ale i tak się martwię, że coś może być nie tak. U lekarza dopiero byłam w czwartek. Następna wizyta miała być dopiero we wrześniu i jak do tego czasu nic nie będzie, to jakaś dalsza diagnostyka mnie i badanie nasienia męża.
Może jak zwykle martwię się na zapas👩36 lat 🧑39 lat
14.09.2024 - transfer blastocysty ❄️
9 dtp - beta 32 mIU/ml
11 dpt - beta 75 mIU/ml
13 dpt - beta 225 mIU/ml
16 dpt - beta 1028 mIU/ml
18 dpt - beta 1804 mIU/ml
20 dpt - beta 2872 mIU/ml
24 dpt - pęcherzyk 0,94 cm
14.10 - pusty pęcherzyk 💔
kwalifikacja z MZ - 10.06
21.08.2023 - transfer blastocysty 3AA ❄️ 💔
lipiec 2023 - transfer odwołany - za niski progesteron 😞
luty 2023 - poronienie naturalnej ciąży
22.07.2019 - urodził się Leon
13.11.2018 - transfer blastocysty 4AA
październik 2018 - Salve - ivf
sierpień 2018 - histeroskopia ok
kwiecień 2017 - hsg ok
starania od 2014 -
Wszystko ok, żadnych przeciwwskazań. Oba jajniki czyste, a że to było 3 dni po ovu, to dobry znak. Poza tym tylko to, co napisałam we wcześniejszym poście. Mam się pokazać we wrześniu, może razem z mężem, a najlepiej to już bez @👩36 lat 🧑39 lat
14.09.2024 - transfer blastocysty ❄️
9 dtp - beta 32 mIU/ml
11 dpt - beta 75 mIU/ml
13 dpt - beta 225 mIU/ml
16 dpt - beta 1028 mIU/ml
18 dpt - beta 1804 mIU/ml
20 dpt - beta 2872 mIU/ml
24 dpt - pęcherzyk 0,94 cm
14.10 - pusty pęcherzyk 💔
kwalifikacja z MZ - 10.06
21.08.2023 - transfer blastocysty 3AA ❄️ 💔
lipiec 2023 - transfer odwołany - za niski progesteron 😞
luty 2023 - poronienie naturalnej ciąży
22.07.2019 - urodził się Leon
13.11.2018 - transfer blastocysty 4AA
październik 2018 - Salve - ivf
sierpień 2018 - histeroskopia ok
kwiecień 2017 - hsg ok
starania od 2014 -
Smerfelinka wrote:Wszystko ok, żadnych przeciwwskazań. Oba jajniki czyste, a że to było 3 dni po ovu, to dobry znak. Poza tym tylko to, co napisałam we wcześniejszym poście. Mam się pokazać we wrześniu, może razem z mężem, a najlepiej to już bez @
Smerfelinka lubi tę wiadomość
Kazik :* -
Bardzo dziękuję Kamisia Widzę, że my ten sam rocznik - '88?👩36 lat 🧑39 lat
14.09.2024 - transfer blastocysty ❄️
9 dtp - beta 32 mIU/ml
11 dpt - beta 75 mIU/ml
13 dpt - beta 225 mIU/ml
16 dpt - beta 1028 mIU/ml
18 dpt - beta 1804 mIU/ml
20 dpt - beta 2872 mIU/ml
24 dpt - pęcherzyk 0,94 cm
14.10 - pusty pęcherzyk 💔
kwalifikacja z MZ - 10.06
21.08.2023 - transfer blastocysty 3AA ❄️ 💔
lipiec 2023 - transfer odwołany - za niski progesteron 😞
luty 2023 - poronienie naturalnej ciąży
22.07.2019 - urodził się Leon
13.11.2018 - transfer blastocysty 4AA
październik 2018 - Salve - ivf
sierpień 2018 - histeroskopia ok
kwiecień 2017 - hsg ok
starania od 2014 -
Oby! Synuś na pewno nie może się już doczekać rodzeństwa? My staramy się o pierwsze, a że chcielibyśmy przynajmniej parkę, a może i troje, to byłoby super, gdyby pierwsze pojawiło się też w 2016👩36 lat 🧑39 lat
14.09.2024 - transfer blastocysty ❄️
9 dtp - beta 32 mIU/ml
11 dpt - beta 75 mIU/ml
13 dpt - beta 225 mIU/ml
16 dpt - beta 1028 mIU/ml
18 dpt - beta 1804 mIU/ml
20 dpt - beta 2872 mIU/ml
24 dpt - pęcherzyk 0,94 cm
14.10 - pusty pęcherzyk 💔
kwalifikacja z MZ - 10.06
21.08.2023 - transfer blastocysty 3AA ❄️ 💔
lipiec 2023 - transfer odwołany - za niski progesteron 😞
luty 2023 - poronienie naturalnej ciąży
22.07.2019 - urodził się Leon
13.11.2018 - transfer blastocysty 4AA
październik 2018 - Salve - ivf
sierpień 2018 - histeroskopia ok
kwiecień 2017 - hsg ok
starania od 2014