Starania, wykresy i inne bolączki od nowa, NOWA grupa żeby się poznać od początku i wspierać
-
WIADOMOŚĆ
-
Imię_Róży wrote:Edycik ja to nawet nie zakładam, że w tym miesiącu co odpuściłam zajdę, tylko daję sobie ze trzy miechy, żeby naprawdę głowę wyluzować
... oczywiście potrzebne badania trzeba robić i w miarę cykl ogarniać ale nie stawiać wszystkiego na ostrzu noża, nakręcać sie i stresować, bo nie w tym to w następnych:-)
Racjonalne podejście kochana,naprawdę.
Podobnie jak Ty chyba postąpię,potrzebne wizyty i badania będę robić jak zlecą,ale głowa musi być wyluzowana, nie będzie spiny dziś ten dzień maty w dół i musimy....ojj nie będziemajju lubi tę wiadomość
-
Edycik przepis, jak na ogrodnika przytstało, jest z najnowszego "Działkowca" tylko trochę go zmodyfikuję dodając właśnie dżem. Napiszę jak wrócę do domu
Mundek miałaś się pochwalić świątecznymi ozdobami przypominamEdycik, Mundek lubią tę wiadomość
-
A ja idę z Mężem do rodziców na Wigilię, będzie moje rodzeństwo z rodzinkami.. więc może jakiegoś placuszka wymyślę, reszta będzie :)Rodzice wspólnie gotują
Ale podziwiam i gratuluje zapału w przygotowywaniu tych potraw:)Edycik lubi tę wiadomość
Kiedy nie wszystko idzie po Twojej myśli, po prostu czekaj...i miej wiarę
-
U mnie to będzie 3 Wigilia bez Taty ....dlatego uzgodniłam z Mężem że 21 grudnia podjedzie po moją mamę i Jej kota i przywiezie ich do nas...nie chcę by Mama w tym przedświątecznym nastroju była sama bo napewno będzie popłakiwać nie raz.A tak u mnie zawsze coś będziemy we dwie robić
W tym roku Wigilia ja z mężem,moja mamcia,siostra z narzeczonym i rodzice męża ..także muszę się postarać.AgaL, Bratek lubią tę wiadomość
-
majju pamiętam ale chce Wam wstawic zdlecie jak już wszystkie wzory zrobie chociaz po 1 sztuce także cierpliwości na pewno sie pochwale
Aga zaraz wysle Ci tytuły książek z moich warsztatów bo ja jakos nie mam za duzo pracy takze na spokojnie
Mundek 26 lat z endometriozą
cykl 8
termin @ okolo 11.01.2016
długość cyklu ok 28dni -
Ale zapachniało świętami
Aż się rozmarzyłam. Najbardziej w świętach lubię ubieranie choinki i kupowanie prezentów
W tym roku próbuję jakoś rozsądnie zorganizować spotkania z rodzicami moim i P. Bo co roku kursuję między dwoma miastami i mam dość. A że nasi rodzice się jeszcze nie znają, a my nie mamy ochoty zmieniać tego stanu rzeczy, to na razie święta u nas odpadają
Mundek a zdradź chociaż z czego te ozdoby robisz?8 cs - [*] 6/7 tydzień
37 cykl starań
Termin @: może lepiej nie wiedzieć? -
nick nieaktualnywow brawo cynamon:) Mnie się pytają co chce na urodziny, to się zastanawiam czy nie zażyczyć sobie bonu od wszystkich razem do jakiegoś sportowego, może bym rowerek kupiła albo jakiś inny sprzęt do ćwiczeń? abo bon do odzieżowego np mohito cz jakiejś innej sieciówki?
Ja spałam od 11 do 13 ale już wstałam ogarnęłam się i przypomniało mi się że kawy od 2 dni nie piłam, a dynia mnie boli jak cholera więc spróbuję wypić ....
Ozdoby, potrawy , prezenty dziewczyny wy już tak na poważnie, a ja nie wiem kiedy za te wszystkie rzeczy się zabiorę chyba na ostatnią chwilę
cinnamon cookie lubi tę wiadomość
-
Z M kupiliśmy w tym roku swoją pierwszą choinkę, rok temu była pożyczana:P i od czasu jak przyszła ta nowa M chodzi i pyta....to kiedy ubieramy choinkę ?
ciekawe jak nasz William zareaguje na tyle fajnych zabawek wiszących na drzewkuEdycik, cinnamon cookie, Bratek lubią tę wiadomość
Kiedy nie wszystko idzie po Twojej myśli, po prostu czekaj...i miej wiarę
-
Aguś jak choinka była mała to mój Janek czasem jakąś bombkę ściągnął, ale zdarzało mu się wywrócić drzewko, więc ozdoby są z plastiku, materiału i papieru, generalnie nietłukące
Kotka moich rodziców uwielbia wspinać się na drzewko ale przed ubraniem, a ich kocur ma wszystko gdzieś i czasem tylko przegląda się w bombkach
Także nie ma reguły
Edycik, AgaL lubią tę wiadomość
8 cs - [*] 6/7 tydzień
37 cykl starań
Termin @: może lepiej nie wiedzieć? -
No cóż Aguś różnie to bywa,ja kocham żywe choinki i co roku średniaczka mamy.
Tak około 3 lata wstecz-pierwsze święta gdzie koty były w domku, godzina 2 w nocy słychać było tylko łup i moje głośne...k....a moja choinkadwa lata temu wdrapywały się po pniu i wisiały jak małpki, poinwestowałam w bombki plastikowe,ale mam masę szklanych po babci takich tradycyjnych i też wieszam.No i w zeszłym roku kochana prawdę mówiąc nie było przykrych niespodzianek....powąchały,kręciły się pod choinką,udawały "prezenty świąteczne" ale już było spokojniej.Z roku na rok grzeczniejsze są.
AgaL, Paryzetka83, Ruby, Jasminowa, Bratek lubią tę wiadomość
-
Achaaa dzięki Dziewczyny:) też mam większość ozdób nietłukących, choć kilka takich rodzinnych pamiątek-bombek bardziej wartościowych też mam, ale myślę, że jak przystało na brytyjczyka zachowa się z klasą
Edycik lubi tę wiadomość
Kiedy nie wszystko idzie po Twojej myśli, po prostu czekaj...i miej wiarę