start 6.10 jeden cel --->zielona kropa na koncu :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnykada24 wrote:Ma wiem ze z oslabienia a wgl maz twierdzi ze ''bramke strzelil''
Plumb80 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyWędrówka i zagnieżdżenie zapłodnionego jaja
Zapłodniona komórka (zygota) to jeszcze nie początek nowego życia. Teraz przez parę dni wędruje przez jajowód, nieustannie dzieląc się, przy czym jednocześnie nie zwiększa swojego rozmiaru. To etap bruzdkowania, którego efektem jest wielokomórkowy zarodek. Przesuwany jest ruchami rzęsek pokrywających nabłonek jajowodów i skurczami mięśniówki jajowodów. Wydzielina produkowana przez nabłonek ułatwia poślizg komórki. W ostatnim stadium bruzdkowania powstaje blastocysta, czyli jajo płodowe - pęcherzyk składający się z dwóch warstw. Trofoblast pełni funkcje ochronne i odżywcze, z embrioblastu powstaje ciało zarodka. Przez kilka dni pobytu w macicy zarodek odżywia się tzw. mleczkiem macicznym - substancją wydzielaną przez śluzówkę. Jednocześnie enzymy wydzielane przez jajo powodują nadtrawienie błony śluzowej macicy. Zarodek zagnieżdża się w wytrawionym zagłębieniu, endometrium je obrasta. Proces ten zwany implantacją lub zagnieżdżeniem rozpoczyna się mniej więcej po 6 dniach od owulacji, ale w zależności od tego, jak długo zarodek znajdował się w jajowodach, rozpocząć się może od 4 do nawet 12 dni od jajeczkowania.
Jajo płodowe usadawia się zazwyczaj w ścianie macicy niedaleko od ujścia jajowodów.
Endometrium jest przygotowane do implantacji w ściśle określonym przedziale czasowym tzw. oknie implantacyjnym, w cyklach naturalnych oznacza to 16-22 dzień cyklu, w stymulowanym egzogennymi gonadotropinami - dzień 16-19. Uwarunkowane jest to działaniem progesteronu i wpływem tego hormonu na strukturę, funkcjonowanie błony śluzowej macicy. Jednocześnie to endometrium odpowiada za wysyłanie sygnałów kontrolujących rozwój trofoblastu.Simba, Plumb80 lubią tę wiadomość
-
Ania1986 wrote:Wędrówka i zagnieżdżenie zapłodnionego jaja
Zapłodniona komórka (zygota) to jeszcze nie początek nowego życia. Teraz przez parę dni wędruje przez jajowód, nieustannie dzieląc się, przy czym jednocześnie nie zwiększa swojego rozmiaru. To etap bruzdkowania, którego efektem jest wielokomórkowy zarodek. Przesuwany jest ruchami rzęsek pokrywających nabłonek jajowodów i skurczami mięśniówki jajowodów. Wydzielina produkowana przez nabłonek ułatwia poślizg komórki. W ostatnim stadium bruzdkowania powstaje blastocysta, czyli jajo płodowe - pęcherzyk składający się z dwóch warstw. Trofoblast pełni funkcje ochronne i odżywcze, z embrioblastu powstaje ciało zarodka. Przez kilka dni pobytu w macicy zarodek odżywia się tzw. mleczkiem macicznym - substancją wydzielaną przez śluzówkę. Jednocześnie enzymy wydzielane przez jajo powodują nadtrawienie błony śluzowej macicy. Zarodek zagnieżdża się w wytrawionym zagłębieniu, endometrium je obrasta. Proces ten zwany implantacją lub zagnieżdżeniem rozpoczyna się mniej więcej po 6 dniach od owulacji, ale w zależności od tego, jak długo zarodek znajdował się w jajowodach, rozpocząć się może od 4 do nawet 12 dni od jajeczkowania.
Jajo płodowe usadawia się zazwyczaj w ścianie macicy niedaleko od ujścia jajowodów.
Endometrium jest przygotowane do implantacji w ściśle określonym przedziale czasowym tzw. oknie implantacyjnym, w cyklach naturalnych oznacza to 16-22 dzień cyklu, w stymulowanym egzogennymi gonadotropinami - dzień 16-19. Uwarunkowane jest to działaniem progesteronu i wpływem tego hormonu na strukturę, funkcjonowanie błony śluzowej macicy. Jednocześnie to endometrium odpowiada za wysyłanie sygnałów kontrolujących rozwój trofoblastu.
właśnie przed chwilką też trafiłam na tą stronkę -
nick nieaktualnykada24 wrote:https://ovufriend.pl/baza-wiedzy/pytania-i-odpowiedzi/w-oczekiwaniu-na-testowanie/co-oznacza-termin-zagniezdzenie-implantacja-zarodka-kiedy-do-niego-dochodzi-i-czy-moze-byc-odczuwalne,80.html
-
normalnie ryczeć mi się chce
dzisiaj byłam na tych cmentarzach i pełno tych wózków z maluszkami ;( in teraz jeszcze przeglądam fb i koleżanka dodała zdjęcia z pierszego spaceru z córką.. a kuzynka męża skarży że się w kurtkę niedopina przez brzuch.. nosz cholera... czy tylko ja wszędzie widze malutkie dzieci i brzuchy??
do dupy z tym....
Jutro za to świętujemy i nie psujemy sobie humoru
koniec kropka! -
karmelek wrote:normalnie ryczeć mi się chce
dzisiaj byłam na tych cmentarzach i pełno tych wózków z maluszkami ;( in teraz jeszcze przeglądam fb i koleżanka dodała zdjęcia z pierszego spaceru z córką.. a kuzynka męża skarży że się w kurtkę niedopina przez brzuch.. nosz cholera... czy tylko ja wszędzie widze malutkie dzieci i brzuchy??
do dupy z tym....
Jutro za to świętujemy i nie psujemy sobie humoru
koniec kropka!
kochana, ja też dziś kilka brzuchatych widziałam
i oczywiście cioteczkę spotkaliśmy na cmentarzu i padło tradycyjne pytanie- "to kiedy chrzciny??"
normalnie chciałam ją walnąć- pizda jedna -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyCześć cześć gosia2020 a mi się dzis o dziwo temp podniosła...coś z męzem nie możemy już spać i zjedlismy sniadanko i tak traz sie bede nudzic bo maż znowu do garażu jedzie olej wymienić a poźniej remontuję tak wiec pójde na spacerek jakis po 10:D a po mi ile przed okresem temp zaczyna spadac?
-
Karolcia26 wrote:Cześć cześć gosia2020 a mi się dzis o dziwo temp podniosła...coś z męzem nie możemy już spać i zjedlismy sniadanko i tak traz sie bede nudzic bo maż znowu do garażu jedzie olej wymienić a poźniej remontuję tak wiec pójde na spacerek jakis po 10:D a po mi ile przed okresem temp zaczyna spadac?
-
nick nieaktualny