start 6.10 jeden cel --->zielona kropa na koncu :)
-
WIADOMOŚĆ
-
cześć kobitki
ja dziś zapomniałam się obudzić na mierzenie o 5:30 i zmierzyłam o 7:00, więc ją ovf zignorowało, a taka ciekawa jestem jaka by była, gdybym zmierzyła o czasie nie rozumiem, jak mogłam przespać budzik... nigdy mi się to nie zdarzyło jeszcze -
myszkaazi wrote:Cześć dziewczyny. Ja dzisiaj mam negatywne nastawienie do tego wszystkiego. W nocy mnie męczył ból miesiączkowy, teraz też, więc kiepsko to widzę. Tak dość mocno mi to wszystko dokucza, więc @ pewnie przylezie
-
iza30 wrote:Hej, ja wlasnie nie dawno wyszlam z wyrka i pije kawe Ogolnie humor duzo lepszy niz wczoraj A jak u Ciebie?
Ja wstalam i juz sie wkurwilam...Mam 2 koty w domu, ktore wszedzie skacza i na dzien dobry zerwaly mi cala firanke w duzym pokoju....Do tego Dawid na 12 idzie do pracy i kolejny dzien sama siedze...;/Plumb80 lubi tę wiadomość
-
Klaudiaa wrote:A Ty kiedy testujesz? Bo patrze na Twoj wykres to juz daleko jestes?
-
Klaudiaa wrote:Ja wstalam i juz sie wkurwilam...Mam 2 koty w domu, ktore wszedzie skacza i na dzien dobry zerwaly mi cala firanke w duzym pokoju....Do tego Dawid na 12 idzie do pracy i kolejny dzien sama siedze...;/
-
myszkaazi wrote:Dlatego nie lubię kotów. Mamy jednego, ale do domu jest wpuszczany tylko na jedzenie i jak mamy miękkie serce to pozwolimy mu posiedzieć chwilę, ale z 4 tygodnie temu teść zapomniał go wypuścić wieczorem po jedzeniu i w nocy zjadł mi mięso na niedzielny obiad, które rozmrażało się w misce i torebce. Zwalił całą michę, pogryzł torebkę i oczywiście miąsko! Miałam ochotę go zabić, ale jakoś nie potrafię uderzyć zwierzaka.
Ja juz mam dosyc tych kotow. Nie mam serca oddac ich do schroniska ani wypuscic na dwor ale w domu ich juz tez nie chce miec!! Ja sobie posprzatam a te pindy male wszysto mi psuja... -
Klaudiaa wrote:Ja juz mam dosyc tych kotow. Nie mam serca oddac ich do schroniska ani wypuscic na dwor ale w domu ich juz tez nie chce miec!! Ja sobie posprzatam a te pindy male wszysto mi psuja...