start 6.10 jeden cel --->zielona kropa na koncu :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyKochane powiedzcie mi czy któraś z was miała monitoring cyklu, chodzi mi głównie o to czy NFZ jest w stanie zrobić to bez opłat i czy od tak można sobie wejść do ginekologa i poprosić o USG, jutro mam wizytę i sama nie wiem co ja mam mu powiedzieć
-
nick nieaktualnyWitam moje kochane . Jak tam dzis samopoczucie ? Juz niedlugo wszystkie bedziemy sie cieszyc zieloniutkim zakonczeniem na koncu cyklu : ) Milego dnia Wam Kochane Moje zycze < 3 Ciesze sie ze jestescie Tu buziaki : *
Plumb80 lubi tę wiadomość
-
gosia2020 wrote:Kochane powiedzcie mi czy któraś z was miała monitoring cyklu, chodzi mi głównie o to czy NFZ jest w stanie zrobić to bez opłat i czy od tak można sobie wejść do ginekologa i poprosić o USG, jutro mam wizytę i sama nie wiem co ja mam mu powiedzieć
ja idę 28.10 na NFZ do gina no i normalnie mu powiem że sie staramy i że chciałabym zrobić USG i zeby zobaczył czy była owulka i pęcherzyk pękł .
Najwyżej mnie wypędzi
ale zapytać można
Wojtus 2530 g, 50 cm
Szymus 2380 g, 50 cm
-
Hej kochane!
Troche sie opuscilam i musiala nadrabiac
Kada-przykro mi i mam nadzieje, ze w kolejnym cyklu sie uda. Glowa do gory i do boju!
Bylam dzisiaj na usg i jest serduszko ! Troche sie uspokoilam ale gdzie tam czerwiec...Do tego czasu chyba osiwieje;p
Plumb80, mycha28 lubią tę wiadomość
-
heloł kobitki
jak mnie dzisiejszy dzień dobił to się w pale nie mieści
nie dość, że wstałam rano i miałam wrażenie, że jest środek nocy to sobie właśnie uświadomiłam, że zaraz przylezie ta paskudna zima
i chyba przez to myślenie naruszyłam swoją odporność, bo wychodziłam do pracy zdrowa, a wróciłam z jakąś infekcją przyciągnęła się za mną łajza do domu i czuję, jak mnie chce rozłożyć nie dam jej tej satysfakcji jak ją zaraz czosnkiem potraktuję...
ale jak zajrzałam do Was, to mi od razu się lepiej zrobiło
ktoś ma może dobry przepis na "szyszki"???
Plumb80 lubi tę wiadomość
-
Ruda27 wrote:Dziekuje za przyjecie
To moj 3 cykl staran po poronieniu... Staralam sie nie wkrecac, ale jak przyszly dni plodne to ciagle o tym mysle..
JustynaS trzymam kciuki, za dwie sliczne kreseczki
A jak u Was, wiem ze juz pewnie o tym pisalyscie, ale jak wam sie chce mozecie napisac jak dlugo walczycie o dzidzie?
Plumb80 a jak sie go udostepnia?:p
u mnie to 3 cykl starań,ale też ciekawa jestem , jak u reszty naszej ovu-ekipy to wygląda
przyłączam się zatem do zapytania
-
nick nieaktualnyPrzeważnie po owulacji zaczyna się zmieniać z rozciągliwego na kremowy.Nadal jest go dużo,ale już taki białawy.Margotka87 wrote:dziewczyny powiedzcie mi jaki powinien byc sluz 4dni po owulacji? jest jakas regula na to? z gory dziekuje za odp:*
Margotka87 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnymungo wrote:heloł kobitki
jak mnie dzisiejszy dzień dobił to się w pale nie mieści
nie dość, że wstałam rano i miałam wrażenie, że jest środek nocy to sobie właśnie uświadomiłam, że zaraz przylezie ta paskudna zima
i chyba przez to myślenie naruszyłam swoją odporność, bo wychodziłam do pracy zdrowa, a wróciłam z jakąś infekcją przyciągnęła się za mną łajza do domu i czuję, jak mnie chce rozłożyć nie dam jej tej satysfakcji jak ją zaraz czosnkiem potraktuję...
ale jak zajrzałam do Was, to mi od razu się lepiej zrobiło
ktoś ma może dobry przepis na "szyszki"???
Hmmm, chodzi ci o takie szyszki na słodko???
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 października 2013, 17:54
-
teoretycznie Margotko, po zakończeniu owulacji powinien się skoczyć śluz płodny, czyli należałoby się spodziewać jakiegoś kremowego, lepkiego, gęstego, tylko, że tak naprawdę jest to bardzo indywidualna sprawa i różnie może być.
a coś się Kochana niepokoi?
u mnie też kiedyś po owu był śluz jakby płodny albo przynajmniej tak mi się wydawało, ale potem doszłam do wniosku, że to był mix ze spermą
Martuśka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnymungo wrote:tak, tak Gosia, o takie na słodko
No to ja mam na to dwa przepisy
Jeden: dodajesz 20 dkg krówek ciągutek, 20 dkg toffi, 2 łyżki kakao, 1 kostka masła, 2 opakowania ryżu preparowanego. Później masło, krówki, toffi i kakao podgrzewasz na wolnym ogniu, rozpuszczasz powoli aż do zagotowania. Gdy składniki się połączą w jednolitą masę dodajesz ryż. Poczekasz chwilę aż masa przestygnie i następnie formujesz szyszki.
A drugi dodajesz kg krówek (miękkich i ciągnących),kostki margaryny "Kasia",2 łyżki kakao, ryż preparowany. Krówki rozpuszczasz na małym ogniu. Dodajesz margarynę i kakao. Wszystko rozpuścisz na jednolitą masę.
Wsypujesz ryż preparowany, wymieszasz a potem formujesz szyszki.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 października 2013, 18:06
mungo, Plumb80 lubią tę wiadomość
