start 6.10 jeden cel --->zielona kropa na koncu :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Ojjj nadrobilam.was z czytaniem z całego dnia ....działo sie działo...ja dzis robiłam sobie jeszcze badania tarczycy tsh ft3 ft4 no i wszystko w normie wiec to mam.z.głowy
Dopiero conz.pracy przyszłam pije herbatke i jeszcze.doczytuje was.Plumb80 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnysla.s wrote:malinka na niektórzy lekarze to niesamowici pożeraczy kasy i nic więcej. Nie daj się robić w balona, jesteś kobietą, masz prawo wiedzieć wszystko co dotyczy Twojego ciała i organizmu. Nie daj się odprawić z kwitkiem! Trzymam kciuki żeby jednak ten cykl był owocny
-
nick nieaktualnymała_mi wrote:już przestudiowałam twój wykres dokładnie ze szczegółami Przepraszam jeszcze raz i zdrówka życzę :*
mała_mi lubi tę wiadomość
-
malinka19 wrote:dzięki mam pytanko wlasnie a te badania co sa odpowiedzialne za cykl kurde nie pamiętam naz to można od razu zrobić czy w danym dniu cyklu? bo chciałam się umowic do lekarza nawet jak okres dostane żeby mnie skierowal bo badac to on mnie badal wiec tam na dole wszystko okej nawet z usg dopochwowo wyszlo ok
Z tego co wiem to chyba w danym dniu sie jakos robi konkretne badania. Aniaa szybko odpisz kolezance!! Bo z tego co wiem to Ania wlasnie robila te badania -
HMM.. Miałam coś napisać, ale chyba ugryzę się w język i nie będę komentować...
ja rozumiem że każda z nas bardzo chciałaby być w ciąży i urodzić zdrowego dzidziusia, że objawy trochę sobie wkręcamy, ale do wszystkiego są pewne granice!
Mnie dziś cały dzień boli głowa i nie zamierzam się denerwować..
Mój mąż też na siłowni wróci na kolacyjkę, zaraz mykam kłaść synka spaćmungo, Plumb80 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKlaudiaa wrote:Ewelina23- mam nadzieje, ze wszystko sie wchlonie i w nastepnym cyklu startujesz pelna para
Plumb80, iza30 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKlaudiaa wrote:Z tego co wiem to chyba w danym dniu sie jakos robi konkretne badania. Aniaa szybko odpisz kolezance!! Bo z tego co wiem to Ania wlasnie robila te badania
-
nick nieaktualnyNajlepiej poproś o monitorowanie cyklu. Idź do ginekologa kiedy dostaniesz okresu i powiedz jak sytuacja wygląda, ile się staracie weź ze sobą liste leków jaką zażywasz (o ile coś bierzesz) najlepiej też informalcje o chorobach. Ginekolog na pewno dokładnie CIę zbada, zapewne pobierze wymaz na cytologie, dostaniesz skierowanie na badania: morfologia, mocz. Może też na badania stwierdzające czy nie masz problemów z tarczycą. Wtedy będziesz wiedziała kiedy wypada Ci mniej więcej owulacja, później na badaniu dowiesz się czy owulacja miała miejsce (bo może się okazać, że cykle są bezowulacyjne wtedy będziesz brała leki wspomagające owulacje). Jeśli owulacja nastąpi może lekarz przepisać Ci duphaston na ewentualne podtrzymanie ciąży. Jeśli to nic nie da może będziesz musiała nakłonić partnera na badanie nasienia.
-
Malinka znalazlam taka wypowiedz pani doktor moze to Ci choc troszke pomoze.
Badanie hormonów płciowych to badanie krwi sprawdzające stężenie poszczególnych hormonów. Diagnostyka niepłodności wymaga takiego badania, gdyż oznaczanie poziomu hormonów płciowych pozwala na określenie, czy to nie zaburzenia hormonalne wywołują problemy z zajściem w ciążę. Badanie hormonalne jest także wykonywane u kobiet z zaburzeniami miesiączkowania i w okresie premenopauzalnym.
Jakie hormony się bada?
Badania hormonalne najczęściej dotyczą hormonów, takich jak:
folitropina (folikulostymulina, FSH) - to jedna z gonadotropin, pobudza dojrzewanie pęcherzyków;
lutropina (hormon luteinizujący, LH) - to jedna z gonadotropin, pobudza pęknięcie pęcherzyka w jajniku;
estradiol - to hormon płciowy regulujący cykl owulacyjny;
progesteron (luteina) - to żeński hormon płciowy, odpowiedzialny za implantację zarodka w błonie śluzowej macicy i utrzymanie ciąży;
prolaktyna - to hormon produkowany przez przysadkę, kontroluje laktację, zbyt wysoki poziom może doprowadzić do zaburzeń miesiączkowania i braku owulacji;
dehydroepiandrostendion - to jeden z androgenów, czyli męskich hormonów płciowych;
testosteron - to jeden z androgenów;
T3 (trójjodotyronina) - pochodna T4, hormon tarczycy, jego nadmiar prowadzi do zaburzeń hormonalnych i komplikacji w ciąży;
T4 (tyroksyna) - to jeden z hormonów tarczycy, którego nadmiar obniża działanie estrogenów i prowadzi do problemów w ciąży, a niedobór utrudnia zajście w ciążę.
Kiedy wykonuje się badania hormonalne?
Badanie poziomu hormonów pozwala na wykrycie zaburzeń, takich jak:
niewydolność przysadki;
obniżona rezerwa jajnikowa;
zespół policystycznych jajników;
zespół hipoandrogenowy.
W przypadku podejrzenia któregokolwiek z powyższych zaburzeń, stosuje się badania hormonalne.
Diagnostyka niepłodności korzysta szczególnie z oznaczania poziomu gonadotropiny FSH i LH. To badanie hormonalne musi być przeprowadzone między 3., a 5. dniem cyklu menstruacyjnego. Pierwszym dniem cyklu jest pierwszy dzień krwawienia miesiączkowego. Badanie to przeprowadzane jest także u kobiet przed menopauzą i cierpiących na zaburzenia miesiączkowania. Za jego pomocą określa się rezerwę jajnikową.
Estradiol można zbadać równocześnie z gonadotropinami. Jego wynik może pomóc w diagnostyce niewydolności jajników oraz niewydolności podwzgórzowo-przysadkowej. U kobiet, które monitorują owulację przy wspomaganiu zajścia w ciążę, badanie stężenia estradiolu wykonuje się też między 12. a 14. dniem cyklu.
Progesteron pozwala określić, czy doszło u kobiety do owulacji. Z badania można korzystać w leczeniu niepłodności naturalnymi metodami, zwiększającymi szanse na poczęcie. Prawidłowa owulacja i znajomość dni płodnych kobiety mogą znacznie pomóc w zajściu w ciążę. Najlepszym momentem na zbadanie jego poziomu jest 21. dzień cyklu.
Badanie poziomu prolaktyny we krwi jest wykonywane u kobiet, u których stwierdzono gruczolaka przysadki. Badanie wykonywane jest także, jeśli kobieta ma problemy z zajściem w ciążę lub zaburzeniami cyklu miesiączkowego. Oznaczanie poziomu prolaktyny jest wykonywane w 2. połowie cyklu owulacyjnego, najczęściej około 21. dnia cyklu. Prolaktynę można także zbadać za pomocą metoklopramidu, wykonując test pobudzenia wydzielania prolaktyny.
Badanie hormonów zwanych androgenami (testosteron i dehydroepiandrostendion) wykonuje się przy podejrzeniu zespołu hiperandrogenizacji. Zaburzenie to powoduje u kobiet zanik kobiecych cech płciowych, zaburzenia miesiączkowania i trudności z zajściem w ciążę.
iza30 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnysla.s wrote:Najlepiej poproś o monitorowanie cyklu. Idź do ginekologa kiedy dostaniesz okresu i powiedz jak sytuacja wygląda, ile się staracie weź ze sobą liste leków jaką zażywasz (o ile coś bierzesz) najlepiej też informalcje o chorobach. Ginekolog na pewno dokładnie CIę zbada, zapewne pobierze wymaz na cytologie, dostaniesz skierowanie na badania: morfologia, mocz. Może też na badania stwierdzające czy nie masz problemów z tarczycą. Wtedy będziesz wiedziała kiedy wypada Ci mniej więcej owulacja, później na badaniu dowiesz się czy owulacja miała miejsce (bo może się okazać, że cykle są bezowulacyjne wtedy będziesz brała leki wspomagające owulacje). Jeśli owulacja nastąpi może lekarz przepisać Ci duphaston na ewentualne podtrzymanie ciąży. Jeśli to nic nie da może będziesz musiała nakłonić partnera na badanie nasienia.
-
nick nieaktualnyKlaudiaa wrote:Malinka znalazlam taka wypowiedz pani doktor moze to Ci choc troszke pomoze.
Badanie hormonów płciowych to badanie krwi sprawdzające stężenie poszczególnych hormonów. Diagnostyka niepłodności wymaga takiego badania, gdyż oznaczanie poziomu hormonów płciowych pozwala na określenie, czy to nie zaburzenia hormonalne wywołują problemy z zajściem w ciążę. Badanie hormonalne jest także wykonywane u kobiet z zaburzeniami miesiączkowania i w okresie premenopauzalnym.
Jakie hormony się bada?
Badania hormonalne najczęściej dotyczą hormonów, takich jak:
folitropina (folikulostymulina, FSH) - to jedna z gonadotropin, pobudza dojrzewanie pęcherzyków;
lutropina (hormon luteinizujący, LH) - to jedna z gonadotropin, pobudza pęknięcie pęcherzyka w jajniku;
estradiol - to hormon płciowy regulujący cykl owulacyjny;
progesteron (luteina) - to żeński hormon płciowy, odpowiedzialny za implantację zarodka w błonie śluzowej macicy i utrzymanie ciąży;
prolaktyna - to hormon produkowany przez przysadkę, kontroluje laktację, zbyt wysoki poziom może doprowadzić do zaburzeń miesiączkowania i braku owulacji;
dehydroepiandrostendion - to jeden z androgenów, czyli męskich hormonów płciowych;
testosteron - to jeden z androgenów;
T3 (trójjodotyronina) - pochodna T4, hormon tarczycy, jego nadmiar prowadzi do zaburzeń hormonalnych i komplikacji w ciąży;
T4 (tyroksyna) - to jeden z hormonów tarczycy, którego nadmiar obniża działanie estrogenów i prowadzi do problemów w ciąży, a niedobór utrudnia zajście w ciążę.
Kiedy wykonuje się badania hormonalne?
Badanie poziomu hormonów pozwala na wykrycie zaburzeń, takich jak:
niewydolność przysadki;
obniżona rezerwa jajnikowa;
zespół policystycznych jajników;
zespół hipoandrogenowy.
W przypadku podejrzenia któregokolwiek z powyższych zaburzeń, stosuje się badania hormonalne.
Diagnostyka niepłodności korzysta szczególnie z oznaczania poziomu gonadotropiny FSH i LH. To badanie hormonalne musi być przeprowadzone między 3., a 5. dniem cyklu menstruacyjnego. Pierwszym dniem cyklu jest pierwszy dzień krwawienia miesiączkowego. Badanie to przeprowadzane jest także u kobiet przed menopauzą i cierpiących na zaburzenia miesiączkowania. Za jego pomocą określa się rezerwę jajnikową.
Estradiol można zbadać równocześnie z gonadotropinami. Jego wynik może pomóc w diagnostyce niewydolności jajników oraz niewydolności podwzgórzowo-przysadkowej. U kobiet, które monitorują owulację przy wspomaganiu zajścia w ciążę, badanie stężenia estradiolu wykonuje się też między 12. a 14. dniem cyklu.
Progesteron pozwala określić, czy doszło u kobiety do owulacji. Z badania można korzystać w leczeniu niepłodności naturalnymi metodami, zwiększającymi szanse na poczęcie. Prawidłowa owulacja i znajomość dni płodnych kobiety mogą znacznie pomóc w zajściu w ciążę. Najlepszym momentem na zbadanie jego poziomu jest 21. dzień cyklu.
Badanie poziomu prolaktyny we krwi jest wykonywane u kobiet, u których stwierdzono gruczolaka przysadki. Badanie wykonywane jest także, jeśli kobieta ma problemy z zajściem w ciążę lub zaburzeniami cyklu miesiączkowego. Oznaczanie poziomu prolaktyny jest wykonywane w 2. połowie cyklu owulacyjnego, najczęściej około 21. dnia cyklu. Prolaktynę można także zbadać za pomocą metoklopramidu, wykonując test pobudzenia wydzielania prolaktyny.
Badanie hormonów zwanych androgenami (testosteron i dehydroepiandrostendion) wykonuje się przy podejrzeniu zespołu hiperandrogenizacji. Zaburzenie to powoduje u kobiet zanik kobiecych cech płciowych, zaburzenia miesiączkowania i trudności z zajściem w ciążę. -
nick nieaktualnyW takim razie najwyższy czas zmienić lekarza. Ja chodziłam w pierwszej ciąży do ginekolog która nie potrafiła nic wyjaśnic, naburmuszona cały czas, zadawała tylko pytania, kompletnie nic nie wiedziałam. Skończyło się to tak, że w 10tc poroniłam. Zmieniłam lekarza natychmiastowo w drugiej ciąży. Mam robione wszystkie badania w terminie, ginekolog przesympatyczna, nie odpowiada zdawkowo na zadawane pytania tylko rozwija je i tłumaczy jak "krowie na granicy" najprostszym językiem żeby przeciętny laik jak ja zrozumiał Jeśli zdecydujesz się na monitorowanie to u konkretnego lekarza! I wtedy na pewno będziesz miała porobione wszystkie potrzebne badania i wszystko wytłumaczone. Nie ma co chodzić po internecie i czytać, bo w internecie "boli Cię głowa = rak", niestety internet jedynie straszy.. A wiadomo każda z nas jest inna.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnysla.s wrote:W takim razie najwyższy czas zmienić lekarza. Ja chodziłam w pierwszej ciąży do ginekolog która nie potrafiła nic wyjaśnic, naburmuszona cały czas, zadawała tylko pytania, kompletnie nic nie wiedziałam. Skończyło się to tak, że w 10tc poroniłam. Zmieniłam lekarza natychmiastowo w drugiej ciąży. Mam robione wszystkie badania w terminie, ginekolog przesympatyczna, nie odpowiada zdawkowo na zadawane pytania tylko rozwija je i tłumaczy jak "krowie na granicy" najprostszym językiem żeby przeciętny laik jak ja zrozumiał Jeśli zdecydujesz się na monitorowanie to u konkretnego lekarza! I wtedy na pewno będziesz miała porobione wszystkie potrzebne badania i wszystko wytłumaczone. Nie ma co chodzić po internecie i czytać, bo w internecie "boli Cię głowa = rak", niestety internet jedynie straszy.. A wiadomo każda z nas jest inna.
-
sla.s wrote:W takim razie najwyższy czas zmienić lekarza. Ja chodziłam w pierwszej ciąży do ginekolog która nie potrafiła nic wyjaśnic, naburmuszona cały czas, zadawała tylko pytania, kompletnie nic nie wiedziałam. Skończyło się to tak, że w 10tc poroniłam. Zmieniłam lekarza natychmiastowo w drugiej ciąży. Mam robione wszystkie badania w terminie, ginekolog przesympatyczna, nie odpowiada zdawkowo na zadawane pytania tylko rozwija je i tłumaczy jak "krowie na granicy" najprostszym językiem żeby przeciętny laik jak ja zrozumiał Jeśli zdecydujesz się na monitorowanie to u konkretnego lekarza! I wtedy na pewno będziesz miała porobione wszystkie potrzebne badania i wszystko wytłumaczone. Nie ma co chodzić po internecie i czytać, bo w internecie "boli Cię głowa = rak", niestety internet jedynie straszy.. A wiadomo każda z nas jest inna.