start 6.10 jeden cel --->zielona kropa na koncu :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Ilonek jeszcze wszystko przed Toba! Zobaczysz juz niedlugo dwie kreski, a potem to juz musi pojsc z gorki!!
Myszkaazi wiem jakie to trudne, ja rok temu bylam w szpitalu z dziewczyna ode mnie z miasta a ze ono nieduze to z widzenia sie znalysmy.. Mialysmy zabieg tego samego dnia. Mialam wrazenie ze to na niej nie zrobilo wielkiego wrazenia bo ja lezalam na lozku i wylam, a ta do mnie przyszla o jakis pierdolach gadac!! Malo tego ostatnio ja widzialam juz w zaawansowanej ciazy.. Pewnie nawet juz urodzila! -
Ojj dziewuszki wszystko jest takie poplątane....ale jak jest zle to musi nadejsc ten czas ze bedzie dobrze...Co jakis czas jestem przy pomocy na porodowce wiec widze na codzien....szczesliwych rodzicow i sliczne malenstwa ktore witajac ten swiat oddają swoj pierwszy płacz .....
Myszkaazi.....czasami duzo rzeczy wydaje sie nam nie takie jak maja byc....ostatnio wzywalam policje....dzieqczyna na schodach 5ty miesiac ciazy nachlana i zażygana....k.....wa noz sie w kieszeni otwiera na taki widok!! -
Margotka87 wrote:bo wlasnie tak jest ze Ci co chca i powinni miec dzidzie to kur.. nie moga a Ci co nie chca i nie powinni to jak kroliki ale Dziewczyny na kazda z nas przyjdzie pora i bez smutania mi tu bo kazdej po pupie natrzaskam :*
No mnie by sie przydało....nawet sama Ci tylek nadstawie i pasa dam....podły dzień a jutro praca....moze nie bede tyle myśleć....Ale caly dzien nie bedzie mnie na ovu....wieczorkiem mam nadzieje ze nadrobie... -
nick nieaktualny
-
Ewelina23 wrote:Jak tam kobitki minol dzionek . Ja dzis poszlam do pracy na 2 godzinki slodki ten Jasiu smieszek taki malutki az mi poprawil humorek : ) buziole
-
nick nieaktualnyilonek wrote:Nooo wlasnie myślałam jak tam pierwszy dzien w pracy...Ja leniuchowalam sprzatalam a caly wieczpr pid kocem i kołowrotek mysli....moze dobrze ze jutro do pracy oderwe sie od myslenia...bede probowala
Plumb80 lubi tę wiadomość
-
Ewelina23 wrote:Dobrze chociaz oderwalam sie na te dwie godzinki . Jeszcze w piateczek ide na 18 do 22gej a pozniej tylko poniedzialki I wtorki no I moze nieraz dojedzie jakis dzionek ale to dobrze cos innego bo co tu robic w domu tylko sprzatac , prac ,gotowac i tylko sie zamyslac czy wkoncu to ten cykl . Juz sobie powiedzialam co ma byc to niech bedzie . Przeciez i tak tego nie zmienie a jak bede sie zamartwiac to na dobre to nie wyjdzie . Przyjdzie i na mnie ten czas kiedy bede szczesliwa na maksa : ) buziolki moje kochane I bardzo dziekuje za wsparcie gdyby nie wy siedziala bym i pewnie plakala zamartwiajac sie co jest nie tak
No to biore z Ciebie przyklad!!!Trzeba sie wspierac wygadac....dobrze ze jest Ovu i Wy :-*
Fajnie.ze masz ta robote kazda chwila liczy sie poza.domem....Jestes w innym.otoczeniu inaczej spedzasz czas same plusy -
dziewczyny, mam pytanko czy po statunku Wam równiez tyle "tego" wypływa? :p
-
nick nieaktualnyilonek wrote:No to biore z Ciebie przyklad!!!Trzeba sie wspierac wygadac....dobrze ze jest Ovu i Wy :-*
Fajnie.ze masz ta robote kazda chwila liczy sie poza.domem....Jestes w innym.otoczeniu inaczej spedzasz czas same plusy -
nick nieaktualny
-
hej Laseczki
u mnie dziś piękna pogoda była, słoneczko, ciepełko aż miło
tylko, że nawet nie miałam jak się tym nacieszyć, bo cały dzień w biegu- między 7:30 a 20:30 tylko pół godzinki byłam w domu, żeby z psiakiem wyjść
ale na szczęście ten czas tak zapier...., że zaraz kolejny weekend
ps. ja drugi dzień na wku.wie maksymalnej, przez tych kretynów z pracy stara się człowiek jak może, żeby im pomóc, a ci nie dość, że się dupą odwracają, to jeszcze obsmarują i robią ze mnie debila. Piep..one samce
i między innymi z tego względu też chciałabym już zaciążyć pójde sobie na L4 i będę mieć z bańki tych kretynów
no tylu normalnych ludzi nie ma pracy, a takich idiotów trzymają. nie rozumie tegoilonek lubi tę wiadomość
-
no bo ja w końcu zwątpiłam czy to tak wszystkim czy ja jestem jakimś dziwnym przypadkiem z tym "wypływanie". i nawet jeśli troszkę poleżę z nogami w górze to i tal wylata