styczen 2015 nowy rok- nowe nadzieje
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Wróciłam z wojaży,
chciałabym Wam życzyć radości i jeszcze raz radości i aby Nowy Rok każda z nas tutaj przywitała z nową twarzyszką
http://zapodaj.net/0e3ec7a1df3e9.jpg.htmlWiadomość wyedytowana przez autora: 6 stycznia 2015, 20:56
Mordeczka lubi tę wiadomość
-
Moje drogie możecie zerknąć na mój wykres... Owulki nie było- zawsze miałam 12-13 dzień i dzień wcześniej testy ovu pozytywne. A ta temka mnie po prostu dziwi... W cyklu bezowulacyjnym też tak skacze?
A że w sumie pierwszy cykl mierzę codziennie to nie mam porównania... Wiem tylko, że po owulacji miałam podobną temkę bo czasami mierzyłam kontrolnieWiadomość wyedytowana przez autora: 7 stycznia 2015, 18:38
-
nick nieaktualny
-
witam wszystkie "staraczki" na 2015 serdecznie niestety w 2014 pomimo 8 m-cy starań nie udało mi się zajść w ciążę. Mieszkam za granicą i będąc teraz w Pl udałam się tym razem do mojego ulubionego ginekologa (uciekl z przychodni i zajmuje sie teraz tylko i wylacznie nieplodnoscia) , wczesniej chodzilam do kogos innego. Wyniki TSH po 3 miesiacach brania Euthyrox 25 znacznie spadły z 3,75 na 2,29, wyniki mojego męża bardzo dobre, zrobił mi usg- okazało się , że mialam 2 owulacje w tym miesiacu ( 2 pecherzyki z jednego jajnika, jeden pecherzyk z drugiego), badanie na rezerwę jajników- mam bardzo dobrą, ogólnie wyniki bardzo dobre a ja dalej nie mogę zajść. Przepisal mi Duphaston , ktory mam brać od 16-25 dc, i polecil pić Inofolik 2 saszetki dziennie- co do tego, niekoniecznie wiem na co on ma mi pomóc , nie wspominając , że jest mega drogi i zalecił zrobienie badania na niedrożność jajowodów. Zaczynam tracić nadzieję zaczyna się 9 cykl starań
allo mrl 0%
KIR BX
PAI 1 hetero
MTHFR homo
7trf 2 ❄❄05.08.19 3BB i 4BB (10dpt 402,000 ;12dpt 1073,000;16dpt 7081,000;18dpt 17835,000) -
nick nieaktualnyStiffi wrote:witam wszystkie "staraczki" na 2015 serdecznie niestety w 2014 pomimo 8 m-cy starań nie udało mi się zajść w ciążę. Mieszkam za granicą i będąc teraz w Pl udałam się tym razem do mojego ulubionego ginekologa (uciekl z przychodni i zajmuje sie teraz tylko i wylacznie nieplodnoscia) , wczesniej chodzilam do kogos innego. Wyniki TSH po 3 miesiacach brania Euthyrox 25 znacznie spadły z 3,75 na 2,29, wyniki mojego męża bardzo dobre, zrobił mi usg- okazało się , że mialam 2 owulacje w tym miesiacu ( 2 pecherzyki z jednego jajnika, jeden pecherzyk z drugiego), badanie na rezerwę jajników- mam bardzo dobrą, ogólnie wyniki bardzo dobre a ja dalej nie mogę zajść. Przepisal mi Duphaston , ktory mam brać od 16-25 dc, i polecil pić Inofolik 2 saszetki dziennie- co do tego, niekoniecznie wiem na co on ma mi pomóc , nie wspominając , że jest mega drogi i zalecił zrobienie badania na niedrożność jajowodów. Zaczynam tracić nadzieję zaczyna się 9 cykl starań