STYCZNIOWE TESTOWANIE 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
1000 wrote:Wiem co czujesz, mam to samo. Niby sie nie nastawiałam na styczeń a jednak mocno sie zdolowalam po kolejnym negatywnym teście... Ryczalam i wczoraj, i dzis, i pewnie jutro tez mnie weźmie byle do następnego cyklu, powodzenia w lutym
Sung lubi tę wiadomość
Księżniczka styczeń 2013
Aniołek [*] luty 2018 - 10t
-
Ewelinaaaa wrote:Cześć, gratuluję wszystkim zafasolkowanym a za resztę trzymam kciuki
Ja muszę postarać się przestać tyle o tym wszystkim rozmyślać. Myślałam, że kolejna jedna kreska nie wywoła we mnie ogromnego smutku i na spokojnie, z optymizmem przejdę do kolejnego cyklu.. ale dotknęło mnie to i to bardzo. Męża nie ma w domu, a ja siedzę i ryczę. Trzeba się ogarnąć, bo to w niczym nie pomoże.
Wszystkiego dobrego dziewczyny
Trzeba jakoś bardziej na luzie do tego podchodzić mimo wszystko. Choć łatwiej mówić niż zrobić...Ewelinaaaa lubi tę wiadomość
-
1000 wrote:Wiem co czujesz, mam to samo. Niby sie nie nastawiałam na styczeń a jednak mocno sie zdolowalam po kolejnym negatywnym teście... Ryczalam i wczoraj, i dzis, i pewnie jutro tez mnie weźmie byle do następnego cyklu, powodzenia w lutym
1000 lubi tę wiadomość
-
Dzieki Smag :*
SMag wrote:Wiem co czujesz:* też się niby nie nastawiałam a bolało jak cholera jak przyszła @...zawsze jednak jest ta nadzieja i wiara że może jednak się udało. Też dużo o tym myślę.. za dużo. I głupie myślenie że chciałabym urodzić w tym samym roku co siostra, a tak naprawdę co to za różnica ? Pół roku w tą czy w tą.. ważne żeby ciąża była zdrowa i dzieciątko.
Trzeba jakoś bardziej na luzie do tego podchodzić mimo wszystko. Choć łatwiej mówić niż zrobić...
Pewnie ze to bez znaczenia czy pol roku w ta czy w ta, jednak ja osobiście okropnie sie boje, ze nigdy nie bede mama. Wiem, ze kilka miesięcy staran to żaden dramat, ale skoro moje badania i wyniki okej, badania męża tez w miarę okej, to ja juz mam wizje ze bedziemy jedna z tych par, ktore nie wiadomo czemu nie mogą miec dzieci. Brrrrrr... Jak przestac sobie wkręcać takie rzeczy?
No nic, musimy sie jakos wziąć w garść i sie nie poddawać Plus jest taki ze te ponure dni przychodzą tylko na chwile a przez resztę cyklu wszystkie jestesmy raczej pozytywnie nakręcone i nie smecimy -
happywife wrote:Dziewczyny, skoro ostatnia miesiączkę miałam 12.12.2017 to teraz we wtorek zacznie się 6 tydzień ciąży ? Dobrze to policzyłam ? To moja pierwsza ciąża w która sama jeszcze nie wierze i nie jestem pewna jak to wyznaczyć. Kiedy mam się umówić do lekarza ? Jest możliwość, ze usłyszę bijące serduszko jeśli umowie się w tym tygodniu?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 stycznia 2018, 17:22
-
Karolcia27 wrote:A jak reakcja męża ?
ams, pumka1990 lubią tę wiadomość
Księżniczka styczeń 2013
Aniołek [*] luty 2018 - 10t
-
Lisaveta_ wrote:Cieszy się. On przeczuwał, że się udało. Przez 10 dni ❤️ i jakoś tak nie skupialiśmy się na tym, że dziecko. Ja nie mierzyłam temperatury, żadnych testów owulacyjnych. W sumie to ostatni raz ❤️ w nowy rok rano a później ja wyjechałam i jakoś jak mnie zaczęło kłóć we wtorek 2 stycznia to mówię, super ja mam owulację a mojego brak i nic z tego nie będzie. A tu taka niespodzianka.
az sie wzruszylam jak czytalam
Gratulacje !!!
Ja od jutro chyba zaczne nowy cykl... (po prawie 40 dniach...) czuje, ze @ puka do mych drzwi...Od 22.10.2018 o 2H10 szczesliwa Mamusia malutkiej Charlotte -
Lisaveta_ wrote:Cieszy się. On przeczuwał, że się udało. Przez 10 dni ❤️ i jakoś tak nie skupialiśmy się na tym, że dziecko. Ja nie mierzyłam temperatury, żadnych testów owulacyjnych. W sumie to ostatni raz ❤️ w nowy rok rano a później ja wyjechałam i jakoś jak mnie zaczęło kłóć we wtorek 2 stycznia to mówię, super ja mam owulację a mojego brak i nic z tego nie będzie. A tu taka niespodzianka.
-
1000 wrote:Dzieki Smag :*
Pewnie ze to bez znaczenia czy pol roku w ta czy w ta, jednak ja osobiście okropnie sie boje, ze nigdy nie bede mama. Wiem, ze kilka miesięcy staran to żaden dramat, ale skoro moje badania i wyniki okej, badania męża tez w miarę okej, to ja juz mam wizje ze bedziemy jedna z tych par, ktore nie wiadomo czemu nie mogą miec dzieci. Brrrrrr... Jak przestac sobie wkręcać takie rzeczy?
No nic, musimy sie jakos wziąć w garść i sie nie poddawać Plus jest taki ze te ponure dni przychodzą tylko na chwile a przez resztę cyklu wszystkie jestesmy raczej pozytywnie nakręcone i nie smecimy
Bądźmy dobrej myśli ;*
Zostaniemy mamami1000 lubi tę wiadomość
-
https://zapodaj.net/c267e13662bc3.jpg.html
Pozytywny czy mi się wydaje?Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 stycznia 2018, 18:29
Paula_30 lubi tę wiadomość
28 lat
6 cykl starań o pierwsze dziecko (luty/marzec 2018)
W zanadrzu: ovarin, żel conceive -> od 4 cs
Grudzień 2017 - cytologia (ok)
Luty 2018 - USG (ok)
"Chcę tylko wiedzieć, do którego punktu wolno mi dojść w moich nadziejach" -
Madame_butterly wrote:https://zapodaj.net/c267e13662bc3.jpg.html
Pozytywny czy mi się wydaje?
Dla mnie tak18.03.2020 Pozytywny test
02.2020 Invimed Poznan
01.2019 brak akcji serca
24.12.2018 pozytywny test
11+2 [*] Aniołek, puste jajo
8cs o 2 maluszka UDANY !!!
06.06.2018 pozytywny test ❤ rosnij kruszynko
02.2017 zdrowa córka -
Madame_butterly wrote:https://zapodaj.net/c267e13662bc3.jpg.html
Pozytywny czy mi się wydaje? -
Dziewczyny przyszło moje zamówienie z apteki kurier się rozchorował i dziś rozwozili
Jaram się jak pochodnia -
To super mój A. też już się nie może doczekać, w zasadzie to już o tym marzy od dawna, ale tak jak kiedyś już pisałam ja jakoś nie bylam jeszcze gotowa, a tu nagle przyszedł taki instynkt - nie wiem czy Wy też tak miałyście? U mnie jak grom z jasnego nieba, oświeciło mnie, że właśnie teraz chce mieć dziecko ja się jakoś kiepsko czuję, @ na szczęście dalej nie widać a to już plus:-P ale jakieś żołądkowe sprawy tzn od południa jakoś mi niedobrze, przed chwilą kupiłam cole aż chociaż zwykle jej nie pije, ale gazowane więc może coś mi się polepszy:-)4 cs - 29 marca II kreseczki
heterozygota 677CT i 1298AC oraz heterozygota w PAI - 1 4G