szybsza miesiaczka czy krwawienie implantacyjne?
-
WIADOMOŚĆ
-
Okej jeszcze wszystkiego nie ogarniam.... Pewnie dzwon dzwoń nie ma co na to czekać...
Właśnie doczytałam o co kaman.... Ile to człowiek jeszcze nie wie...
Nie wiem co powiedzieć więc mocno przytulam ❤️Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 stycznia 2021, 21:34
-
Tak ja na początku Fsh myliłam z Tsh, teraz to jak czasami mężowi o tych hormonach mówię to on w szoku, tak samo śmiał się u lekarz on z jedną kartka i na niej wszystkie swoje badania a ja z 30 kartkami po kilka badań i jak z nią gadałam i te wszystkie nazwy to on tylko przytakiwał i bał się żeby jego tylko nie zapytała 🤣
Wiesz już sobie popłakałam ale nie poddam się tak łatwo. Zobaczysz ile Ty będziesz miała do zrobienia 😉 ale mam nadzieję że u Ciebie będzie cacy 😘 -
Myślę że dopóki lekarz mi nie powie że to koniec i już nic się nie da zrobić chce jeszcze walczyć... i na szczęście mój mąż też się nie poddaje...boję się że zostanie nam in vitro z komórkami dawczyni a ja do tego nie jestem przekonana. Wiem że idzie się załamać jesteś na początku swojej drogi a ta siła robi się z czasem, zawsze będziesz mogła mi się tutaj wypłakać albo wykrzyczeć jak Ci będzie wygodniej a ja postaram się Ciebie wspierać. Teraz będziemy obie czekać na wizytę więc w nerwach.
-
Narazie to tym nie myśl pójdziesz na wizytę i dopiero wtedy zobaczysz co Ci powie i co dalej... Ja wierzę że będzie dobrze i u Ciebie
ćwiczysz dalej? Może trochę się zajmiesz... Ja od tygodnia ćwiczę i jakoś się lepiej czuje dzięki jesteś kochana ❤️ nie nastawiam narazie się źle zobaczymy co przyniesie los
-
Ćwiczę, teraz przez okres bolesny miałam te parę dni luzu ale od poniedziałku znowu zaczynam... kurde i wiesz co? Skończył mi się okres, tak nagle a dzisiaj 4 dc kurde nie chce mieć menopauzy przed 40 już.... oj chyba muszę sobie te kolorowanki kupić
-
No może i stres ostatnio miałam go sporo. No zazwyczaj 6-7 dni 5 dni krwawienia i dzień albo dwa takie plamienie spore a teraz dwa dni ostrego krwawienia i nagle bum nawet nie plamie... nie wysypiam się ostatnio ciągle stresuje może to ma wpływ ... nie wiem dzisiaj się zapisze na wizytę i zobaczymy co dalej. Jutro spotykamy się ze znajomymi bo musimy wyluzowac trochę
Dobra jest krew... chyba mi się coś przytkało 😂🤣
Mam wizytę na 23 lutego 😁 czyli stresujemy się razem.... 😉Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 stycznia 2021, 09:40
-
I prawidłowo trzeba się spotkać ja też może trochę wyluzuje chociaż jak zobaczę koleżankę w ciąży to nie wiem 😂 ale trochę nas będzie więc może będzie fajniw 😄
A no może się na chwilę przytkalo ze stresu i będzie dobrze
No ja mam na 12.15 a Ty? trochę czasu jeszcze jest może szybko minie i będziemy wiedzieć na czym stoimy
-
Ja mam na 16.00. No u nas dwie pary mają już dzieci, jedna stara się o drugie bo pierwsze mają z in vitro i teraz chcą kolejne a jedna jak my nie ma i w sumie to z nimi najlepiej się dogadujemy jak się spotykamy No bo wiadomo.... dobrze że w weekend zajmiemy sobie czymś głowy bo bo byśmy oszalały... i tak będziemy pewnie szaleć... ja przed wizytą jak dostanę okresu to znowu powtórzę badanie zeby iść ze świeżym dla porównania
-
o to nawet sobie nic nie wypiłas
ale najważniejsze towarzystwo... i co wyluzowałaś trochę? mój miał mieć dzisiaj wolną sobotę a większość dnia jednak jeździ do klientów... ale mam nadzieję że uda nam się dzisiaj jednak gdzieś wyjść, a jak nie to trudno to AMH jakoś mi poprwiło humor, wiem że nadal jest tragiczne ale kurde aż tak się podniosło bez niczego.. zmieniłam tylko dietę i zaczęłam ćwiczyć.. jakby znowu się podiosło o tyle to złapiemy się na refundację in vitro 
ale tak teraz czekamy grzecznie na nasze wizyty czytałam na grupie na fb że jedna dziewczyna miała amh 0,14 przez rok brała tone suplementów i się katowała jakimiś ziołami itd a po roku jej wzrosło tylko do 0,25
-
Nie ale dziś może winka się wieczorem napije trochę tak ale ona już na taki spory brzuszek i ta jej córeczka taka słodka... Jeszcze jej siostra była z 3 letnim synem ale ogólnie pozytywnie nie miałam jakiegoś dola tylko tak wesoło było brzuszka po dotykałam hehe kurcze mam nadzieję że jednak wam wypali wyjście wieczorem, a co do ahm jednak dużo robią jakiekolwiek ćwiczenia więc mam nadzieję że jeszcze się podniesie 😊
Dodam że wczoraj zrobiliśmy sobie zdjęcie i co wyglądam jak pulpet a ja całe życie nawet 60 kg nie ważyłam a teraz masakra 🤦♀️😂Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 stycznia 2021, 09:36
-
haha tak zawsze jest na zdjęciach... ja kiedyś dobiłam do wagi 64 kg i jakoś nie zauważyłam tego aż w końcu dziadek mojego męża do mnie mówi " Madzia jakie Ty masz dorodne pućki" haha i po tym była dieta i ćwiczenia i zeszłam na 52 kg teraz moja waga to 56 max 58 kg ale tak 55 bym chciała mieć bo jak mam mniej to już taka chuda jestem i ani cycka ani tyłka
to co kochana od poniedziałku razem ćwiczymy haha będziemy się wspierać to dobrze, że nie złapałaś doła to najważniejsze... mam nadzieję że dotykanie brzuszka jakoś zadziała fajny pewnie taki co?
